Zrobiłam z siebie totalną IDIOTKĘ.........

Słyszalam gdzieś kiedyś taką historie, ze podczas kolacji facet uklęknął przed dziewczyną, wręczył jej aksamitne pudełeczko, ona otwiera a tam jakieś logo klubu piłkarskiego, ona w szoku, nie bardzo wie co powiedzieć na co on "ojej, pomyliłem się, to chyba nie to pudełko" i zaraz wręczył jej to właściwe, z prawdziwym pierścionkiem. I taki żart to ja rozumiem, małe rozładowanie napiecia przed zareczynami, ale nie coś takiego jak zrobił mi moj :(

bo to jest smieszne wydarzenie i nie ma co robic burzy piaskowej, mscic sie i takie inne. wystarczy sie zasmiac i puscic w niepamiec dajac Ci ten prezent chya liczyl sie z tym ze mozesz tak zareagowac o chyba po to takie kubki powstaja. wiec nie czuj sie glupio pozdrawiam

Nadijka, jeśli nie jest w Twojej naturze odgrywać się, to tego nie rób. Ale jeśli chcesz być z tym człowiekiem, to musisz się zdystansować do tego co Ci zrobił, nauczyć się z tego śmiać. A najlepiej wyprzedzać jego opowieści w towarzystwie i samej opowiadać tę historię jako dobry żart ;-)

Co za debil:O Teraz Ty sobie z niego zazartuj. Za jakis miesiac poloz mu na talerzu zamiast kolacji buciki i przez 24 godziny udawaj, ze jestes w ciazy. Juz widze jaki bedzie uchachany:O

rosablue- mysle, ze za pare dni ten żal i frustracja miną, musze po prostu przeczekac.... jednak chyba dam mu jakos do zrozumienia, ze nie bylo to dla mnie szczegolnie mile, zeby nie wymyślił czegoś podobnego w przyszłosci :O