Moja matka NON STOP wypytuje o szczegóły mojego związku... Nie mam już sił!!!

Ciągle do mnie przychodzi, wypytuje, czy między nami wszystko w porządku, o której mój chłopak ode mnie wyszedł, czy dzwoni do mnie, czy aby na pewno się nie pokłóciliśmy, albo te pytania które najbardziej mnie irytują: "jak myślisz, czy on traktuje cie powaznie?" "jak myslisz, kocha cie?". Takie pytania słyszę co najmniej kilka razy dziennie, na początku prosiłam grzecznie, żeby o to nie pytała, teraz dostaję szału. Nic nie pomaga,pyta mnie i tak....... Jak z tym walczyc???

To sie nazywa matczyna miłośc :P No co martwi sie o Ciebie w końcu córki to oczka w głowie mamuśiek , przynajmniej tak u mnie zawsze było i jest :O

ale bez przesady, nie mam 15 lat :O A jeszcze jak pyta "uuu, nie przyszedł dziś do ciebie, nie powiedziałaś mu wczoraj nic złego? nie pokłóciliście się?" A przecież to chyba normalne, że nie widujemy się 7 dni w tygodniu, tylko średnio 4-5....

up

Jejku znów przyszła do mnie i pyta co mu zrobiłam, że dzisiaj nie przyszedl, że mam go dobrze traktować bo odejdzie ode mnie i zostane starą panna....maaaatko koszmar! Pomalu jej za to nie kocham................

No to współczuję Ci Mojej siostry , matka sie nigdy o to nie wypytywała :O

szczegolnie mnie irytuje gdy pyta ile cm dlugosci ma penisa i czy gleboko mi wpycha. a gdy jej opowiadam to widze podniecenie w jej oczach.robia sie jej kurwiki