Do zwolenniczek aborcji

z twoim nastawieniem to jeszcze wiele rzeczy cie załamie... a na pierwszym miejscu twoja dzidzia.

Ruskaja_Djewuszka : szanuję Twoje zdanie na ten temat i nie będę Cię przekonywac , że jest inaczej ! Ja po prostu myślę , że każde ciało składa się z takich tam zlepków i czy z pięciu czy z miliona to zawsze jakies ciało ... Czy jest wielkości kciuka , czy jest wielkości ręki dla mnie nie ma znaczenia . Dla mnie jest miniaturką człowieka , która z każdym dniem będzie wieksza , i większa , i większa aż w koncu będzie na tyle duża , żeby wyjść i zobaczyć świat ...

o matko i córko.......... nie sądzę :) Obyś się myliła :)

Ja właśnie się nie zgadzam, to co nie narodzone nie jest dla mnie człowiekiem. Ale szanuję odmienne poglądy

Kazdy rodzic jest taki pewny siebie... :) Tylko później ta jego pewność siebie jest brutalnie zabita przez ukochane, dobrze wychowane dzidzi :) Life is brutal, czas się obudzić księżniczko...

każda aborcja kończyła się ubezpłodnieniem kobiety. Wtedy taka morderczyni nie zbiłaby kolejnego dziecka.

Pozwól , że przytoczę moją wcześniejszą wypowiedź . "Mojemu bratu urodziło się dziecko w 6,5 miesiącu ciąży . jeszcze 2,5 miesiąca powinno być tylko płodem , ale jest na świecie , je , robi kupę i usmiecha się . W brzusiu mamy czy już poza brzusiem to dla mnie jest dziecko ... Jakby się jeszcze nie urodziło byłoby płodem ? A jak już wyszło to jest dzieckiem ? gdzie tu logika ?"

każda aborcja kończyła się ubezpłodnieniem kobiety. Wtedy taka morderczyni nie zabiłaby kolejnego dziecka.

żadna morderczyni. w twoim mniemaniu morderczynią jest kobietą usuwająca z siebie przeszkodę, tak jakby usuwać z siebie chorobę, katar, przeszkodę. Dla mnie to normalne

Smutne to co piszesz ... ale skoro tak uważasz to nie bede się wykłócać , bo nie widzę w tym celu . Kazda z nas ma argumenty (lepsze lub gorsze) na poparcie swoich racji ...

czuję się w internecie anonimowa i nie boję się pisać tego co uważam za słuszne

I słusznie . Każdy ma prawo powiedzieć to co myśli . Nikt nikogo za to nie potępia .

Ruskaja szkoda, że ciebie nikt nie usunął... jesteś paskudna jak choroba weneryczna jak syfilis, który zabija

Kasia_Jot szanuję Cię za cierpliwość, niestety nie umiem być tak miła i grzeczna jak ty do wypisującej bzdury "Ruskiej dziewczyny"

no właśnie to mnie najbardziej denerwuje "szkoda że ciebie nie usunęli" . Ale to była decyzja mojej matki, czy słuszna czy nie to juz nie mnie sądzić. Skoro ona chciała mieć dziecko to super, ja nie chce, jestem za aborcją.

Lepiej aby była aborcja za wczasu niż potem dzieciak miałby być na śmietniku, w lodówce, beczce, mikrofalówce czy wrzucony do rzeki w worku na śmieci gdy ma już 4 lata czy być skatowany. To przykłady tego co się dzieje z dziećmi niechcianymi.

Byłoby sprawiedliwie gdyby : Nikt nigdy nie zdziałał nic krzykiem . Jeśli ktoś ma swój pogląd na jakąś sprawe będzie walczył i nie da sobie nic wytłumaczyć .

o właśnie. Skoro margines społeczny zalicza wpadki, dla nich aborcja powinna być ogólno dostępna. Potem się wychowują takie ...

"Byłoby sprawiedliwie gdyby" - a czy ty rozróżniasz osoby które chcą mieć dzeci od tych które nie chcą? Jej matka, twoja także były zwolenniczkami rozmnażania się. Ale ja już nie jestem i nie mam zamiaru być krową rozpłodową bo moja matka urodziła mnie to i ja musze rodzić.

Jeśli ktoś woli dźwigać do końca życia cięzar aborcji proszę bardzo !

Każdy człowiek to zlepek komórek, a nie tylko płód. Przypominam definicję komórki: KOMÓRKA - to podstawowa jednostka funkcjonalna i strukturalna każdego organizmu żywego. SKoro dokonujesz zabicia płodu = zabijasz człowieka. Nie uważajcie się za lepsze od innych morderców, które dla wygody zabijają innych. Wy jesteście TAKIE same.

Byłoby sprawiedliwie gdyby : Najlepiej wiedzą to te kobiety , które aborcji dokonały ... Dopiero po fakcie , ale najważniejsze , że zrozumiały . Musi być im strasznie ciężko i szczerze współczuję . Mówi się , że oddanie dziecka do adopcji jest straszne , bo ciąża , bo poranne rzyganko , bo nie wiadomo co z tym dzieckiem później ... Ale nie może się to równać ze swiadomością aborcji , gdyż dopiero po fakcie dochodzi do kobiet czego się dopuściły . Moim zdaniem bez porównania , ale nie mnie to oceniać . Piszę tylko to co myślę .

no super i jesteśmy. Ja nie widzę w tym nic złego, to nie jest sprzezne z konstytucją naszego kraju, więc w świetle prawa nie jestem przestępcą. Mam w dupie całą naukę kościoła. Nie jest jeszcze człowiekiem, chyba, że się narodz, ja zabiję wtedy jestem morderczynią.

Hmmm , więc czemu aborcja jest zabroniona ? Chyba jest w tym sprzeczność ...

aborcji kobieta cierpi! Sa kobiety co po tym zabiegu czują ulge i wcale nie rozpamietuja i nie snia im sie dzieci. Depresja poaborcyjna moze wystąpic ale nie u kazdego to tak samo jak z depresja poporodwa

Wierzę, że za zło prędzej czy później człowiek zapłaci. Może dzień po aborcji, może kilka lat po aborcji albo dopiero wtedy, gdy śmierć zajrzy w oczy takiej morderczyni. I jakim prawem kobieto decydujesz o życiu kogoś, kto nie jest Tobą? Płód nie powstał na drodze partenogenezy, ale na drodze połączenia dwóch komórek o odmiennym materiale genetycznym.

Ruskaja śmieszy mną twoje teksty o tym, że płód to nie człowiek. A powiedz mi kto to jest i czym ty się różnisz od niego po za wiekiem?

a czy to ty ustalasz granicę między dobrem a złem i tobie dane jest ustalać czy mój czyn jest dobry czy zły?

Aborcja jest zabroniona , bo kościół w polityce ma wiele do powiedzenia. Jednak tą ustawą dotyczącą aborcji sami sobie przeczą.

Oczywiście , masz racje . Tylko nikt nigdy nie wie czy akurat jemu się to przytrafi ... Poczytaj wypowiedzi kobiet PO , które życie by oddały , żeby cofnąć czas . Też myślały PRZED , że są twarde , że wytrzymają . Zycie jest nieco bardziej skomplikowane ...