Do zwolenniczek aborcji

aCoTyMiTu : No pewnie masz rację , tylko faceci to prymitywy ... Spłodzic potrafią , tylko co później ...

Byłoby cudownie jakby każdy facet brał odpowiedzialność za własne czyny ...

co za bzury wygadujecie!!! jezeli jestes z facetem, to masz nadzieje ze wspólnie załozycie rodzine, za nic sie ma wasza teza, splodzic i co dalej! bo jak sie idzie do wyra z pierwszym lepszym to faktycznie do dupy, ale zakładam ze kobiety sie szanuja i łaża do wyra z kimkolwiek kto ma fiuta!!! jezeli ja zajde w ciaze to tylko z moim mezem, nie z byle gnojem! i pewna jestem, ze tak samo bedzie to wszystko przezywał jak ja!!! i podejrzewam ze nigdy nie powiem, ze to ja jestem w ciazy, tylko MY jestesmy w ciazy! bo po to jest zwiazek, robimy wszystko razem, dla nas! balbina, nie rozumiem twojego prostackiego myslenia. moze miałas tylko i wylacznie przygodny seks z kimkolwiek i byle gdzie... a za aborcja byłam i bede, moja przyszła rodzina tgo nie zmieni...

Kasia_Jot zdaje sie ze ty niedawno za maz wyszłas, prawda... i tak oceniasz swojego meza????? jako prymityw, który nie potrafi byc odpowiedzialny ;/

współczuje wam, naprawde... :(

Znam wiele przypadków gdy facet dowiedziawszy się o ciąży zwiał , uciekł , wyparł się . Kobieta zostaje wtedy z tym sama i tylko i wyłacznie do niej nalezy dokonanie najwłaściwszego dla siebie wyboru ... Faceci sa nieodpowiedzialni ... Nie wszyscy , ale oni sami sa dziećmi ...

aCoTyMiTu przecież napisałam , ze nie wszyscy ... jeśli nie potrafi byc odpowiedzialnym za swoje czyny to jak go nazwać ? a myślałam , ze tylko o takich w tej chwili mówimy :)

aCoTyMiTu nie zawsze życie jest tak cudowne jak piszesz ... To piękne , ze tylko z mężem i Wy razem w ciazy , ale wiesz jak jest .. Nie wszystkie kobiety są tak dojrzałe jak Ty i nie wszystkie myślą główką ...

Absolutnie nie miało mi na celu ułucie cie... Chciałam wiedziec jedynie jak bardzo jesteś prawdomówną osobą. Ale sama pkazałaś że ejsteś człowiekiem zakłamanym. Nie robisz nic aby pomoc dzieciom takim jakim ty byłaś ale nie masz nic przeciwko aby takich pokrzywdzonych dzieci było więcej... To jest dopiero obrzydliwe. Pewnie, niech dzieci gniją w domach dziecka tak jak ja gniłam, nie robie nic bo mnie one nie obchodzą, taka twoja filozofia.

dziewczyna sama sie gubi, juz nie wie co pisac, raz tak raz inaczej... szkoda gadac teraz sie dowiaduje od jeszcze inej, ze ciaza to zasługa tylko i wyłacznie kobiety, która nie potrafi wybrac odpowiednio... masakra wychodze stad...

wiem ze nie na temat ale nikt mi nie odpowiada.. ;( a mam problem i pytanie... kochałam sie z chlopakiem w ostatni dzien dni plodnych i mozliwe jest ze cos sie do mnie dostalo. czy jest mozliwe zebym byla w ciązy skoro to byl ostatni dzien plodny?prosze o pomoc!!

Ty chyba sama nie wiesz co piszesz, sama sobie zaprzeczasz \" ale zakładam ze kobiety sie szanuja i łaża do wyra z kimkolwiek kto ma fiuta!!!\" No skoro Ty tak się tak szanujesz to ok. Ja z moim mężczyzną jesteśmy rozsądni i odpowiedzialni, wiemy, że żadne zabezpieczenie nie daje 100 % pewności i liczymy się z ciążą. Jeżeli jak sama mówisz, że to Wy jesteście w ciąży, i robicie wszystko razem, to czym będziecie się różnić jeżeli razem dokonacie wyboru o aborcji, od kobiety która dokona takiego wyboru sama, bez faceta ? Każda wypowiedzią sama sobie zaprzeczasz.

Ale Ty płytka jestes . Zacytuj gdzie napisałam , że gniłam , ze było mi źle . Jestem zakłamana ? Argumenty , cytaty i jeszcze raz argumenty ! Gniłam w D.D ? A gdzie to napisałam ? prosze o cytat. Jestem pokrzywdzona ? Cytat Nic nie robię , aby pomóc dzieciom ? A cóż jeszcze mam zrobić ? Wychowuję 2 młodszego rodzeństwa , studiuję , pracuję ... Co jeszcze mam zrobić ? Wymiotowac złotem , żeby na świecie było lepiej czy opłacać lekarzy , którzy podejmą się kolejnych abprcji ? Myśl kobieto , myśl i nie rzucaj bzdurnych tez bez jakichkolwiek argumentów !

dobra, jeszcze raz pisałam, o tym dlaczego kobieta ma sama dokonywac tego wyboru, skoro sama siebie nie zapłodniła! czytaj ze zrozumieniem!!

aCoTyMiTu dopiero to zauważyłaś ze ona ma nie równo pod sufitem? To kolejna osoba z powołaniem na polityka: dużo mówi a nic nie robi.

Skoro dni płodne to chyba logiczne ...

bo jak sie idzie do wyra z pierwszym lepszym to faktycznie do d**y, ale zakładam ze kobiety sie szanuja i łaża do wyra z kimkolwiek kto ma fiuta!!! miało byc oczywiscie NIE ŁAZA, bład, literówka, przeoczenie :)

aCoTyMiTu : Świat jest na tyle posrany , że to kobieta a nie męzczyzna zchodzi w ciążę . Oczywiście masz rację , że facet powinien być odpowiedzialny , ale i ja i ty wiemy , że nie zawsze tak jest ...

Kobietaona masz szanse, ale w małych procentach, nie zawsze dni płodne i seks = dziecko :)

ale to bylo o 1 w nocy a dni plodne mialam do tego dnia wczesniejszego czyli do 24h.. :( a mozliwe jest ze moglam zostac zaplodniona przez ten plyn ejakulacyjny?

aCoTyMiTu Oby wszystkie kobiety były takie dojrzałe jak Ty :) Życze tego światu ....

Ale nikt takiej kobiecie nie karze usuwać dziecka, może je urodzić i wychować, albo oddać. A jeżeli zdecyduje się na wychowanie to może posądzić faceta o alimenty.

"Nic nie robię , aby pomóc dzieciom ? A cóż jeszcze mam zrobić ?" A proszę bardzo... Adoptuj inne dzieci, stwórz dla innych dzieci zastępczy dom (nie tylko dla rodzeństwa bo to za przeproszeniem twój psi obowiązek a nie dobra wola). Zabieraj jakieś dzieci do siebie do domu, na wakazje, ferie, zaproponuj utrzymanie jakiegoś dziecka, sponsoruj jakimś dzieciom naukę... Wiesz masz wielkie pole do popisu ale rozumiem, że to dla ciebie zbyt wiele... A skoro piszesz że kobieta sama się zapładnia to i niech sama decyduje co robić... Ps. Szczere kondolencje dla twojego męża... Może biedaczek w końcu się obejrzy kogo ma za żonę, zostawi cię i poszuka kobiety która bedzie go szanować a nie traktowac jak bankomat co przynosi forse do domu..

gdyby cie to nie ruszalo : nie ubliżaj mi jeśli ja Tobie nie ubliżam . Nie Potrafisz rozmawiać na poziomie to wcale nie rozmawiaj :P Albo na podwórko ...

kobietaona zmien topik na ''dni płodne' co ma do rzeczy 1 w nocy czy 23?????????/

gdyby cie to nie ruszalo : Zyczę Ci nowego mózgu

A dziękuje :) A tobie życze rychłego rozwodu :) No i mam nadzieje że wszyscy doczekamy się w końcu twoich wielkich czynów :P Dla takiej mądrej kobiety to pestka przecież...

to ze to nie byl juz dzien plodny.. ale ok.. widze ze mi nie pomozecie.. :( ale mimo to dzieki papa

Są jeszcze sytuacje,które nie są do końca zależne od nas.Kobieta,29 tydzień ciąży,od 21 tygodnia wiem,że moje dziecko jest praktycznie bez szans na przeżycie po urodzeniu,lekarze,zamiast terminować moją ciążę,kierują mnie na amniopunkcje,kolejne badanie,które nie wnosi nic nowego do sprawy,jednak przedłuża termin o kolejne 3 tygodnie.I w tym momencie jest już zbyt późno na to,żebym rozwiązała ciążę,bo Polskie prawo pozwala tylko do 22 tygodnia.Sytuacja w której jestem......noszę pod sercem dziecko,które albo umrze we mnie,albo umrze zaraz po porodzie,ponieważ jego płuca są nierozwinięte i każdego dnia modlę się,żeby ten koszmar już się skończył,bo męczy się ten malutki człowiek we mnie a mi psychika siada kiedy czekam na śmierć swojego dziecka.I jestem zwolenniczką aborcji,bo być może gdyby pozwolono nam skończyć tą gehennę,łatwiej byłoby pozbierać się z tego koszmaru całej mojej rodzinie i powoli zacząć nowy etap.Pozwólmy każdemu decydować o sobie i nie oceniajmy,bo ocenianie przychodzi nam łatwo,jednak jeśli znajdziemy się w podłej dla siebie sytuacji od razu zmieniamy punkt widzenia.

gdyby cie to nie ruszalo : Nie wiesz co mówisz . Pocisz się , wymyślasz jakieś brednie . Myślisz , ze jestem wszechmogąca ? Jakbym mogła zasponsorowałabym Tobie psychologa :) Ot taki dobry uczynek zamiast adopcji tych wszystkich dzieci , które w to mieszasz :)