Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lubie czekolade

schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

Polecane posty

Moj maz wlasnie od dzis zaczal nocki:(, a w poniedzialek jede do moich rodzicow na jakies 2 tygodnie. Ale tydzien po mnie ma dojechac do nas moj Kochany❤️:) Bardzo sie ciesze chociaz tez wiem, ze bedzie dziwnie caly tydzien byc osobno... Jakas tam, znajac moja druga polowke, to w koncu skusze sie na te lody:D Venomka, moj tez powiedzial kiedys, ze nie bedzie jadl slodyczy a po chwili znowu sie opychal czyms slodkim:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg tego ja musze jesc kolo 1700 zeby schudnac- jem ok 1300-1400 w zaleznosci od dnia i apetytu:) takze jest ok:D hehe ja rybke to nie wiem kiedy zjem, jakos nie chce mi sie jej robic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze Dziewczyny, ide zaraz spac:) Zycze wam jeszcze milego wieczoru! A pozniej milych snow:)🌻 Do jutra:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Mirabella :* A ja własnie zgłodnialam i zjadłam sobie troszke kapusty kiszonej, mam nadzieje ze bede spac spokojnie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja juz po 2 sniadaniach :p Obudzilam sie jak zwykle o 5.30 i tak bylam głodna ze zrobilam sobie \"przedsniadanie\" :p kefir 0% z truskawkami :D A juz prawidłowe sniadanie zjadłam przed sekundą 2jajka na miekko i kromka pelnoziarnistego ze slonecznikiem z twarozkiem :] Praktycznie ciagle na sniadanie jem to samo ale jest ono juz sprawdzone, po nim nie czuje dlugo głodu :] Na 2 sniadanie planuje rowniez truskawki z kefirem,a na obiad szpinak z tagliatelle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam:) Jestem juz po wazeniu (tym razem mam napewno dobra wage, bo kupilam nowa:) ). Waga pokazala dzis 65 kg!!! Musze przyznac, ze jestem w szoku! Nie spodziewalam sie, ze przez tydzien poleca mi 3 kilogramy! Chociaz to i tak napewno tylko woda;) Mimo wszystko to dla mnie duuuze zaszkoczenie, bo nie glodzilam sie jakos przez ten tydzien i jestem tuz przed @. Musze przyznac, ze to dla mnie bardzo motywujaca informacja!:):):) Nie wiem tylko czy to jest normalne, ze tyle spada w ciagu jednego tygodnia??? Dodam tylko, ze jest to moja pierwsza dieta w zyciu. A na sniadanko mialam dzis 2 kanapki, jedna z twarozkiem i pomidorem, a druga z salatka rybna:) A co tam u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja właśnie wstałam:) na sniadanko zjem sobie albo jogurt albo surowke:) jeszcze zobacze, dzisiaj musze gdzies dorwac truskawki i zrobic sobie z maslanka bo umre:D ale dopiero moze kolo 12-13 bede szla:) buziaczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo arbuza to bym sobie tez zjadła:D narazie pada to nawet nie ma co gdzieś wychodzić:( a poszłabym i na spacer, po truskawski i drukować rzeczy na egzamin:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic ja tak na serio zaczne od jutra bo jakoś tak dzisiaj sił mi brak :P Ale zaraz ułoże turbo plan działania i mam nadzieje że do połowy lipca zejdzie mi z 8 kilo :P Cel na najbliższy tydzień -3 kilogramy. Spokojnie do zrobienie bo na początku waga leci najszybciej. A, że mam sporo wolnego czasu to poświęce go na ćwiczenia. Pobudka koło godziny 5:00 na tygodniu, 45 minut joggingu, 6 weidera, ćwiczenia na nogi/ pośladki naprzemiennie. Później dopiero sniadanie i jakiś aerobik taneczeny :) No i po tym prysznic i zapewne na działke coś tam działać. Niech się truskawki zaczną już pełna parą to się opale ;P zawsze zbieram w kostiumie kąpielowym a po sezonie jestem czekoladkowa ;) No i wieczorem ze 2 godziny roweru a jak pogoda nie pozwoli to na orbitreku pośmigam. No i może przed snem hula - hop do filmu :) Dieta 1000 kalorii. wspomaganie: herbatki róznego typu i tabletki therm line ;) I musze się tego trzymać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam dobrze-chudnąć 3 kg na tydzień:)Kiedy to u mnie było:(Pierwszy tydzień ja dobrze pamiętam;)Teraz kg chudnę w ciągu 7-10 dni,ale to chyba jest najlepiej:) Ja już po śniadaniu 2 jajka(bez chleba).Po wczorajszym dniu truskawkowym tak się zasłodziłam że dziś dzień bez słodyczy;) Saphe jak działa na Ciebie therm line-naprawdę daje energie??Co z uczuciem głodu??Ja brałam linee i na początku niby było ok ale to chyba sama sobie wmówiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas tam, no wlasnie u mnie to byl dopiero pierwszy tydzien diety, dlatego tez nie licze na to, ze w kolejnych tygodniach tez tak szybko bedzie u mnie szlo. W tym tygodniu w sumie tez nie liczylam, ze schudne az tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys brała thrm line II- i nabawilam sie takiego syfu z zoladkiem, ze za leki zplacilam 300 zl, meczylam sie z bolem i wymiotami 4 miesiace a dochodzilam do siebie przy lekach miesiac- nie warto inwestowac w ten specyfik!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz na próbe kupiłam tylko na 15 dni ten therm line. Zobaczymy jak będzie na mnie działał. Wczesniej brałam l-karnitynę i było ok. Bez skutków ubocznych. Ale nie wiem ile to zasługa jej a ile moich cwiczeń i diety :) Trudno stwierdzić. Po tych 15 dniach powiem co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tylko zobaczę, że coś nie tak do odstawię. Ale tak jak analizowałam skład to raczej nie ma tam nic bardzo szkodliwego. Typowe składniki różnych herbatek i takich tam na odchudzanie. No ale zawsze mogą wsadzić coś o czym etykietka nie mowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, ale wiesz one bardziej obciazaja organizm niż herbatki, bo herbatka to woda.. wydalisz i tyle. dlatego uważnie obserwuj swoj organizm:) spadam na spacer:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zaraz na spacer i chyba zajde na te wybory... Ale szczerze to nie wiem na kogo mam zaglosować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabella85 prawde mowiąc to niemozliwe zebys 3kg schudla na tydzien, obojetnie ile bys jadla i cwiczyla, to sie po prostu nie da :p Tzn nie mowie ze nie ubylo ci 3 kg, moze tak ale najwyzej 1kg tak na prawde schudłas a reszta to niedobór wody. Najlepej widac po spodniach. Jezeli chudlas 3kg to na pewno bedą wisiec :] Szkoda ze nie mialas tej nowej wagi od poczatku, moze tamta zawyzala... no sama nie wiem. Ale i tak gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Da się schudnąć 3 kilo w ciągu tygodnia ;) Trzeba tylko odpowiednio dobrać trening fizyczny oraz diete. Ale to raczej uda się na początkowym etapie odchudzanie i przy osobach, które mają faktycznie dużą nadwagę. W ciągu tygodnia można wypocić baardzo dużo :) Tylko jednorazowo nie ćwiczyć kardio krócej niż przez godzinę bo wtedy dopiero najlepiej się rezerwy wypalają ;) Ja jak dorwe jakies fajne filmiki z aerobikiem to po godzinie aż ze mnie kapie pot ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saphe,therma line brałam i bardzo żle się czułam do dzis leży pół opakowania w szafce,ale to juz chyba zależy od organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od wczoraj silnie walcze i dzis moje śniadanko to chrupkie pieczywo z pomidorkiem( 2 kanapeczki na siłe) bo strasznie nie lubie śniadan ale za waszą radą zjadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, mozliwe, ze tamta waga zle dzialala. Tez zaluje, ze nie kupilam nowej troche wczesniej, no ale trudno. Wazne, ze teraz mam juz dobra:) i mam pewnosc ile teraz tak naprawde waze:) Jak juz pisalam wczesniej- sama bylam zaskoczona, ze waze dzis 65 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale nie ważne i tak gratuluje, to takie mile zaskoczenie, że wazy sie mniej niż myslało na poczatku :D anetko walcz walcz ze sniadaniami :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witajcie dziewuszki :) Przepraszam za wczorajszy dzień nieobecności, ale nie było mnie cały dzień w domu, byłam z mężem i synkiem u rodziców :) Wczoraj trochę pofolgowaam, na śniadanie zjadam 2 wasy z pasztetem i pomidorkiem, na obiad schabowy z ryżem( mniej niż 0,5 woreczka), po obiedzie 2 ciastka, a na koację 3 kromki chleba tostowego z pasztetem i pomidorem i koło 20 pizza :D, a co tam, raz na jakiś czas można sobie zrobić odstępstwa od diety ;) a dzisiaj na śniadanie zjadłam 2 wasy z pomidorem i 1 kromkę cheba białego z ogórkiem kiszonym, a na obiad dzisiaj mam duszone nogi od kurczaka z ziemniakami z sosem i sałatą ze śmietaną na sodko-kwaśno. Później jeszcze się odezwę :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×