16.03. - start! Ktoś ze mną?

Hej :) Od jutra zaczynam odchudzanie. Dieta? MŻ :) Już raz mi pomogła = -20 kg. Ograniczę słodycze, nie będę jeść po 19:00 - późno chodzę spać. A co do ruchu... Mam go sporo :) Zapraszam wszystkich chętnych. Razem raźniej ;)

Poniedziałek - godzina wf, choć najczęsciej siedzimy i nic nie robimy Wtorek - 1,5 h trening kung fu - bardzo intensywny Środa - basen - 45 min w wodzie czwartek - jakieś tam cwiczenia w domu piątek - 1,5 h tr kung fu b. intensywny sobota - 1,15min tr kung fu - wypluwam na nim pluca, ledwo zyje, a potem mamy sprzatanie szkoly - tez intensywne, hehe xD niedziela - raczej odpoczynek, dluzsze spacery z psem, taka rekreacja

ja zaczynam od jutra. :)

Swietnie :D Przyłączysz się? Na jakiej diecie będziesz?

na diecie Montignac. :) niestety nie mam mozliwości tyle się ruszać co Ty i pozostaje mi sama dietka. :)

Ooo temat dla mnie :) Tak jak i Wy to także ja zaczynam. To moje ostatnie podejście do diety.. do wiosny, lata zostało tak niewiele, a zamiast zrzucić to przytyłam.. Trzeba zniwelować te zbędne kilogramy.. Ja startuję z 57, chcę tak z 10kg stracić.. Nie mam specjalnej diety, ale myślę, że jak dołożę 1h codziennych ćwiczeń oraz dietę tzw. MŻ (mniej żreć) to w ciągu 2 miesięcy coś zrzucę.. Słodycze odpadają, ograniczenie tłuszczy, więcej wody mineralnej, herbat ziołowych, owoców, warzyw.. Hmm myślę, że tak źle nie będzie :P W grupie raźniej, cieszę się, że znalazłam ten temat, pozdrawiam :)

Hey dziewczyny to ja się przyłącze:) mogę? zabieram się do tego juz od początku roku ale teraz to juz ostatni dzwonek ruch u mnie w ogóle nie istnieje ale pogoda sie poprawia więc będę biegać przynajmniej 3x w tyg no i MŻ, i zero słodyczy i piwa :) zwłaszcza po 18tej :P tymczasem miłego dnia życze będę tu zagladąć

Ja zaczęłam dziś :-) miałam w planie dietę 10dniową ale ze względu na pracę i szkołę muszę ją trochę zmodyfikować, bo nie będę jeść mięsa na uczelni ;p. Dziś cały dzień na kefirach. Startuję z wagi 56,6 160 cm. Cel nr 1- 53 kg, cel nr 2- 50 kg.

Witajcie, kobitki :) Każda mile widziana :) Ja jak narazie nieźle się trzymam w tym pierwszym dniu. Dla mnie też ta walka MUSI być ostatnia :) Odezwę się jeszcze wieczorkiem. Mam nadzieję, że topic nie upadnie... Trzymajcie się :D

To ja też się przyłącze. Zaczynam intensywniej ćwiczyć zwłaszcza brzuszki ponieważ moją zmorą jest mój brzuch. Ważę 64.5 kg a marzę żeby zobaczyc piątke z przodu. Nie potrafie trzymać diety dlatego poprostu będe pilnowć tego co jem pozdrawiam

Pierwszy dzień zaliczony. Zjadłam 7 małych kefirów. Jutro mam wolne, więc zrobię sobie dzień jajeczny, a później znów kefirowy. Jak myślicie, czy taka zmiana kolejności dni diety może mieć na nią wpływ? kasia ile masz wzrostu?

Hmm, ja myśle, że raczej niewielki wpływ, choć nigdy nie byłam na takiej planowej diecie :) Zaraz opracuję tabelkę, do której każda się wpisze :) To jest dobre rozwiązanie dla podsumowania

nick.............wzrost...waga początkowa...waga obecna...cel Justa007.......170 cm............58.................58.............54

witam :) ja tez sie przyłaczam :) nick.............wzrost...waga początkowa...waga obecna...cel wiek Justa007.......170 cm............58.................58.............54 Wytrwała......170cm.............82:(...............71.............62....18 dodałam do tabelki jeszcze wiek :)

nick.............wzrost...waga początkowa...waga obecna...cel wiek Justa007.......170 cm............58.................58.............54 Wytrwała......170cm.............82 ...............71.............62....18 zrobie-to......160.................56,6..............56,6..........I.53 II.50....21

nick.............wzrost...waga początkowa...waga obecna...cel wiek Justa007.......170 cm............58.................58.............54 Wytrwała......170cm.............82 ...............71.............62....18 zrobie-to......160.................56,6..............56, 6..........I.53 II.50....21 z rejestru strasznych snów....160cm......65.....64.......57......22

Fajnie :) Ja ją może troszkę \"wyprostuję\" :) nick................wzrost..waga wyjściowa...waga obecna...cel ..wiek Justa007.............170..........58...............58...............54 Wytrwała............170..........82 ..............71...............62....18 zrobie-to...........160......56,6..............56, 6.........I.53.II.50...21 z rejestru strasznych snów..160cm......65.....64............57.......22

nick.............wzrost...waga początkowa...waga obecna...cel wiek Justa007.......170 cm............58.................58.............54 Wytrwała......170cm.............82 ...............71.............62....18 zrobie-to......160.................56,6..............56, 6..........I.53 II.50....21 z rejestru strasznych snów....160cm......65.....64.......57......22 Evelinkkka123.....171.......75........75..........60.......15

nick.....wzrost.....waga początkowa.....waga obecna.....cel.....wiek Justa007...170 cm............58.................58...............54 Wytrwała..170cm.............82 ................71...............62.....18 zrobie-to...160cm...........56,6..............56, 6..........I.53 II.50...21 z rejestru strasznych snów....160cm.....65....64...........57......22 Evelinkkka123.....171.......75................75................60......15 BlackNice....168cm.........57kg..............57kg.........1) 50 2)45..18

hej dziewczyny:) trafiłyście z topikiem w samą porę... przyłączam się... wzrost 164, waga 56 kg, cel 48kg-50 kg, wiek 27

mam 171 i warze 59 kg :) ale nie mam tyle ruchu w tygodniu !

Witam! ;-) Też się przyłącze, choć już jestem członkiem innej wspolnoty na kafe. No ale tu widać zapowiada się bardzo ciekawie. ;-) Więcej opowiem o sobie wieczorem, bo teraz niestety uciekam na uczelnie. ;-)

nick.....wzrost.....waga początkowa.....waga obecna.....cel.....wiek Justa007...170 cm............58.................58...............54 Wytrwała..170cm.............82 ................71...............62.....18 zrobie-to...160cm...........56,6..............56, 6..........I.53 II.50...21 z rejestru strasznych snów....160cm.....65....64...........57......22 Evelinkkka123.....171.......75................75........ ........60......15 BlackNice....168cm.........57kg..............57kg....... ..1) 50 2)45..18 kasia321.....167cm.........64.5kg............64.5kg...........55.......28

heh osób do wspólnej motywacji jest sporo :D to może jeszcze zdradzicie w jaki sposób spalacie kilogramy? jestem leniem okropnym i ciężko mi się zmotywować do ćwiczeń ale bardzo chcę tej piątki z przodu więc może coś polecicie? :)

wow ile przez jedną noc nas się namnożyło ;D ja stosuję coś a'la dieta 10dniowa, ale zmodyfikowana przeze mnie, wczoraj jadłam kefir, a dziś jajka. Jak wytrzymam 10 dni, to może dołożę sobie jeszcze jakieś 4 dni ;-). W temacie ćwiczeń słabo ze mną- od miesiąca robię brzuszki i widzę już efekty, sporadycznie ćwiczę też na stepperze, ale chyba zaprzestanę, bo mam wrażenie, że rosną mi uda od tego. a boczki polecam wam roll on na brzuch z garniera- wałkuję się już ok miesiąca, ale codziennie i tak porządnie- kilka minut i prawie nie mam już boczków. Ale ta fałda na dole ble ;/. Waga na dziś 55,5 kg, ale znając życie to sama woda. Jak uda mi się dojść do 53 kg to będzie ogromny sukces, nie ważyłam tyle od ponad roku!

witam:) oo widze sporo nas tutaj :P to dobrze bo bedzie nam łatwiej :) a jesli chodzi o diety które stosujemy to ja jestem zwolenniczka 1000 cal... poprostu zmienilam nawyki jedzeniowe.. staram sie nie jesc po 18 i patrzec co sie je.. a oprocz tego raz w tyg chodze na aero, codziennie staram sie robic brzuszki i biegam...

O rety :) Ja też jestem pod wrażeniem, że tyle nas jest. Super! Jeśli ktoś nie lubi ćwiczyć, ale kocha oglądać TV, to polecam rozciąganie ;)

Też się chętnie dołącze. Dietkuje od tygodnia sama i mam już troszkę dość więc przyda mi sie Wasze wsparcie. Mój żołądek był przyzwyczajony do ogromnych ilości jedzenia i muszę powiedzieć, że jego zmniejszanie jest dość bolesne. Także jem z 3 razy mniej niż do tej pory i ćwiczę godzinkę dziennie. Przeważnie jest to rowerek treningowy. Także w ciągu ostatniego tygodnia odmieniłam swoje życie o 180 stopni i schudłam w tym czasie tylko 1,5kg. Eh niecierpie się odchudzać, zwłaszcza w taką pogodę. Doczepiam się do tabelki nick.....wzrost.....waga początkowa.....waga obecna.....cel.....wiek Justa007...170 cm............58.................58...............54 Wytrwała..170cm.............82 ................71...............62.....18 zrobie-to...160cm...........56,6..............56, 6..........I.53 II.50...21 z rejestru strasznych snów....160cm.....65....64...........57......22 Evelinkkka123.....171.......75................75........ ........60......15 BlackNice....168cm.........57kg..............57kg....... ..1) 50 2)45..18 kasia321.....167cm.........64.5kg............64.5kg..... ......55.......28 Amaranth....165cm.........58kg...............56,5kg...........50.......25

No dziewczyny 18 czyli dziś już nic a nic nie jemy! Moje dzisiejsze menu: activia:120 kcal 2 czekoladki 250 kcal ( nie wiem co mnie napadło) warzywa na patelie 100kcal ( to były te chyba najmniej kaloryczne, chyba już tylko takie będę kupować) jakieś 400 gram bigosu: 500kcal Poza tym z 2 kawy z mlekiem 0%, 3 herbatki zielone. A jak mi się b będzie chciało jeść to jeszcze kiwi albo jabłko wciągnę. Do tego jakaś godzinka na rowerku stacjonarnym: czyli z 500kcal miej. I mam nadzieję wielką nic już dziś nie wciągnę.

A ja 10 jajek ;p wiecie co po wczorajszym i dzisiejszym dniu utwierdziłam się w przekonaniu, że ja jem z nudów.. Nawet jak nie byłam głodna i nie mogłam patrzeć na jajka to i tak jadłam. W ten sposób przytyłam, przez całą zimę rok temu jadłam, nawet jak byłam pełna. Jutro jeszcze nie wiem co jeść, warzywa, kefir albo maślankę, zdecyduję rano.