Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justa007

16.03. - start! Ktoś ze mną?

Polecane posty

zrobie.to --> tak, ja też jem z nudów, jedzenie jest nałogiem, niestety :( A jak trudno z tego wyjść... P.S. jestem padnięta, niedawno wróciłam z treningu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh.. Dzisiejszy dzień nie był najlepszy :P Trochę przesadziłam... Mam nadzieję, że od jutra dam radę.. eh.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobie.to
Black nice zawsze możesz zacząć "od jutra" czyli do dziś :-D u mnie kolejne 0,5 kg mniej. dziś dzień warzywny, dziwnie jeść warzywa na patelnie na śniadanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny :) jak wam dziś idzie? ja niestety nadal na bakier z ruchem, ale mamy śnieżyce za oknem (!) ale obiecuje robić brzuszki, jak się będę lenić możecie bić :P dziś wszamałam 7 kromek pełnoziarnistego chrupkiego pieczywa (Sonko) co nieco serka topionego jogurt 270 g porcje bigosu na obiad ( student nie może marnować domowego jedzonka) jak na mnie nieźle;) a jak u was? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh a u mnie chyba mały kryzys nastał... i nie mam tej mobilizacji... pewnie przed jutrzejszym egzaminem ale pojde pobiegac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he warzywa na patelnie na śniadanie to hardcore :) Ja dzis zjadłam activie i 2 małe kanapki z pomidorem i cienkim plasterkiem sera. Chora jestem na maxa także tak czy siak nie mam apetytu a na rowerek treningowy sie w ogole nie pcham za to może jakieś spokojniejsze ćwiczonka dziś porobię. A jak reszta kobietek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyyxyxyxyxyx
justa, noo faktycznie jestes gruba i musisz sie odchudzic!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj całkiem, całkiem :) Nie pływałam na basenie, więc zaraz pójdę sobie poćwiczyć :) Być może będę chodzić na dodatkowe treningi, to będzie więcej ruchu :) Jestem potwornie głodna, bo mało dziś zjadłam (mimo wszystko muszę więcej jeść, bo na tr bym zedlała) i zajadam się jabłkiem - ale to już osatni posiłek na dziś. Nie dużo mi to zaszkodzi, bo i tak kładę się zawsze spać koło 24:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
Hej dziewczyny:) Od wczoraj zrezygnowałam z jedzenia pieczywa. To była moja największa moja bolączka. Uwielbiam chleb, niestety, rozpycha i wydyma mi niesamowicie brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobie.to
śniadanie: warzywa na patelnię 135 kcal obiad: trochę sałatki, naprawdę trochę, jakaś 1/5 opakowania (bo kupowałam taką w plastiku ;-)) 50 kcal przekąska: kilka marwitek 80 kcal kolacja: sałatka pomidor + cebula 50 kcal 2 soki marchewkowe 190 kcal 3 kawy z mlekiem 60 kcal Jak na to patrzę, to rzeczywiście hardkorowy jadłospis ;D. Ale co mam zrobić, jak nie potrafię wytrzymać na innej diecie- jak mam jeść 1000 kcal to i tak zjem więcej, jak będę głodna. A tutaj mogę jeść ile chcę, co prawda w połowie dnia nie mogę już patrzeć na dany produkt, ale może o to tutaj chodzi, żeby obrzydło i żeby nie jeść hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobie.to
Justa jakie masz wymiary :> Minnka ja też uwielbiam chleb i wszystko, co węglowodanowe- makaron, ryż, kasze..... Ciężko bez tego wytrzymać, ale jest to możliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
Oj miał być dalszy ciąg... Oprócz chleba rezygnuję też ze słodyczy. W dalszym ciągu będę jadła na śniadanko musli z mlekiem i kromkę ciemnego, chleba kupionego na stoisku ze zdrową żywnością. Na kanapkę kładę plasterek żółtego serka lub białego. Na 2 śniadanko jem jakiś owoc + jogurt naturalny. Przed obiadem zjem jakiegoś musli batona, obiad i to wszystko. W ciągu dnia piję kubek herbaty zielonej, kubek herbaty białej i wodę. Oczywiście codziennie rano regularne ćwiczenia na brzuszek, rozciągające. Zamierzam tez pobiegać ale trudno się wybrać jakoś :(. Jutro lub pojutrze może jakiś basenik. Bez większego wysiłku fizycznego nie da mi się zgubić zbędnych kilosków. Aj jak tam u Was? Pozdrowionka dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
A zapomniałam dodać, że codziennie piję soki ze świeżo wyciśniętych owoców. Parę latek temu byłam na tej samej diecie o ile można to nazwać dietą - raczej sposób żywienia i życia. Efekty były schudłam 12 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
zrobię to - podziwiam Cię za liczenie tych kalorii. Ja jestem za leniwa na to... hehe. A z tymi warzywami na patelnie nieźle hihi. Ja rano jestem niesamowicie głodna i muszę zjeść musli na nic innego nie mogę spojrzeć bo mi jest niedobrze. Dziwne. Dodam, że nigdy nie paliłam a alkohol no cóż szkoda mi na niego wydawać pieniążki a teraz zapomniało mi się i soczę Malibu...ale to prezent;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
zrobie.to - oczywiście miało być. Sorki poprawię się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minnka-podziwiam. Mi jest ciężko się zmusić żeby ograniczyć sie do 1000 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
nick.....wzrost.....waga początkowa.....waga obecna.....cel.....wiek Justa007...170 cm............58.................58...............54 Wytrwała..170cm.............82 ................71...............62.....18 zrobie-to...160cm...........56,6..............56, 6..........I.53 II.50...21 z rejestru strasznych snów....160cm.....65....64...........57......22 Evelinkkka123.....171.......75................75........ ........60......15 BlackNice....168cm.........57kg..............57kg....... ..1) 50 2)45..18 kasia321.....167cm.........64.5kg............64.5kg..... ......55.......28 Amaranth....165cm.........58kg...............56,5kg..... ......50.......25 Minnka....164cm............56 kg..............56kg...............50.......27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
To, że mi troszku przybyło nie tam gdzie powinno było spowodowane, że przez jakiś czas nie pracowałam, byłam rozleniwiona, choć cały czas odżywiałam się regularnie. Niestety, więcej włóczyłam się po sklepach a przez to obżerałam się słodyczami. Teraz znów pracuję - 6 dni w tyg. Mam dużo zajęć, nie mam czasu na nudy ale wystarczająco dla siebie. Amaranth - może nie licz tych kalorii - może działa na Ciebie to frustrująco. Po prostu musisz jeść mniej i zdrowiej, wiem że to trudne bo jest wiele pokus wokół nas ale jesteśmy tu też po to, żeby się wspierać. Na efekty trzeba czasami, niestety poczekać ale jaką będziemy mieć radochę jak osiągniemy cel :) ...zwłaszcza, że lato niebawem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobie.to
Minnka ja też przytyłam przez to, że jakiś czas nie pracowałam. Siedziałam i obżerałam się. Uwielbiam musli, ale na razie muszę dać sobie na wstrzymanie. A malibu lubię jeszcze bardziej ;D. Jakie jesz musli? Ja zazwyczaj fitellę, muszę jeść takie paczkowane, bo jak dorwę się do 300 gramowej torebki to starcza mi na 2 dni ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minnka- w pelni sie z Toba zgadzam. Ja wlasnie teraz mam taki dziwny okres w zyciu, gdyz pracuje, ale b nie lubie swojej pracy i chcialabym ja jak najszybciej zmienic. I tak powoli zaczynam zdawać sobie sprawę z tego jak bardzo wpływa ona na pozostała część mojego życia. Fajnie, że mamy zbliżone wymiary, mam nadzieję, że razem uda na się dojść do 50 kg. Mi udało się jeszcze trochę poćwiczyć na udka i pośladki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnka
zrobie.to - u mnie z tym musli to różnie wygląda... kiedyś kupowałam musli z biedronki, teraz w sumie to jakieś zwykłe z suszonymi owocami ale oczywiście bez crunchy...kupuje też płatki owsiane lub płatki kukurydziane zawsze z jakimiś suszkami hihi...mam jeszcze jedną słabość mleko musi być 3,2% ale nie zrezygnuję z niego o nie muszę coś zostawić dla siebie :) Amaranth - na szczęście ja w końcu robię to co lubię, wszystko mam poukładane oprócz mojej figurki. Ja też mam nadzieję, że nam się uda - musimy się 3mać razem będzie nam raźniej : Kochane spadam biegać - muszę wypocić to Malibu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieeeń doobry :) ja nie wiem skąd wy bierzecie tą energie do ćwiczeń, zwłaszcza Justaa :classic_cool: ale dzisiejszy dzionek nie zaczął się najgorzej śniadanko: 3 chrupkie kromeczki, łyżeczka serka śniadaniowego, 1 mały jogurt gratka 40 min ćwiczeń :D trzymajcie się dziewczyny :) a kiedy robimy ogólnotopicowe ważenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobie.to
Ważenie w poniedziałek!! Takie oficjalne :-) U Was też zima?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zima na maxa! Co za pogoda, a przecież wiosna za pare dni. No nic trudno. Może lato będzie dłuższe :P Ja dziś już po godzince na rowerku treningowym. Tylko niestety na śniadanie zamiast jogurtu zjadłam jogurt i dużą kanapkę. No ale grzeszki na śniadanie nie są w końcu takie najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiekxd
hej dziewczyny! można sie dolaczyc? ja chce zrzucic 3kg.. cwicze juz ponad tydzien, codziennie i nic! moja dietka wyglada tak: zero slodyczy, fast foodow ś: 2 kromki wasa + twarozek + pomidorek 2ś: jakis serek + 2 wasa o: zazwyczaj ryzyk + warzywka albo zupa k: jakis owoc albo znowu 2 chlebki z twarozkiem czy serkiem w miedzyczasie jakies jabluszko czy ogorek co do cwiczen do codzienne ok. 1h - przez ostatni tydzien skakalam na skakance ale moje stawy juz protrestuja wiec teraz przerzucilam sie na trening aerobowy + brzuszki Piszcie jakie jest wasze przykladowe menu iiiii jakie cwiczonka robicie. :) Wazymy w poniedzialek? Azz sie boje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiekxd
nick.....wzrost.....waga początkowa.....waga obecna.....cel.....wiek Justa007...170 cm............58.................58...............54 Wytrwała..170cm.............82 ................71...............62.....18 zrobie-to...160cm...........56,6..............56, 6..........I.53 II.50...21 z rejestru strasznych snów....160cm.....65....64...........57......22 Evelinkkka123.....171.......75................75........ ........60......15 BlackNice....168cm.........57kg..............57kg....... ..1) 50 2)45..18 kasia321.....167cm.........64.5kg............64.5kg..... ......55.......28 Amaranth....165cm.........58kg...............56,5kg..... ......50.......25 Minnka....164cm............56 kg..............56kg...............50.......27 Asiekxd....170cm...........57kg...............56kg...............52kg.....18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Skąd biorę energię? Hihi, z zapasów tłuszczyku xD A tak poważnie... Jestem osobą, która nie może usiedzieć w jednym miejscu. Można powiedzieć, że uzależniłam się od ćwiczeń, ruchu. Jak się wypocę to potem jestem bardzo szczęsliwa, zadowolona. Im bardziej jestem zmęczona, tym lepiej. Co do ważenia - ja się zawsze ważę w sobotę z rana, zaraz po porannej toalecie. Wtedy wskakuję na wagę,a także sprawdzam wymiary. Na dzień dzisiejszy nawet nie wiem jakie mam xD pomarańczowe nicki - bardzo Was proszę, zaczernijcie się, dobrze? Dziękuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietki, a powiedzcie.. czujecie sie lepiej w czasie diety? bo duzo czytam opinii, ze wtedy lepiej sie zyje. :) a mi sie jednak teskni do frytasow i chipsow. (moje najgorsze przyzwyczajenia...) trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×