Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biuralistka40

Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Polecane posty

Witajcie! Wpadłam tylko podpisać listę obecności. Wczoraj zdołałam Was tylko przeczytać, nie miałam juz siły na nic... Nasze opijanie certyfikatu dosyć późno sie skończyło, poprzestałam na Honolulu Girl i małym kawałeczku pizzy. Wczoraj złożyłam swoje dokumenty w jeszcze dwóch miejscach i po południu dostałam telefon, że może niedaleko mojego domu będzie miejsce w przedszkolu oczywiście państwowym, co bardzo mnie ucieszyło... bo chociaż Agixa sugeruje, że jadę na 5 dni odpocząć, wiem że przeżyję tylko na Vallium i Prozacu :) chociaz nie wiem czy mozna je łączyć z zelą. Dla mnie to niestety dni wycięte z życiorysu. Wczoraj byłam na zastępstwie w 6-tej klasie i wiecie co chłopcy robili na lekcji????? Nie próbujcie zgadnąć i tak nie dacie rady...Wysmarkiwaki z nosa gluty, a później mierzyli je linijką, musiałam wezwać panią dyrektor...no cóż szkoła prywatna, kto nie spróbował ten nie wie... Dietka wczoraj z małym wieczornym odchyłkiem została zrealizowana i chyba wskazówka wagi drgnęła dzis pokazała 71,4, jesli to działa to stawiam Wam dziewczynki duże...............nie, nie lody duże opakowanie zelki gratis :) :) :) Pedzę do pracy, jeszcze rower muszę wytaskać, ale zamelduję się później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z ranka🌼 Kasiek30 jak zwykle na czele stawki w porannym wstawaniu i ćwiczonkach👄 Dziewczyny już się tak wkurzyłam no ten mój brzuch że posiedziałam troche i szukałam ćwiczonek które mogę dodać do ABSów i znalazłam\"aerobiczną \"6\"Weidera\"-czy któraś miała styczność z tymi ćwiczonkami? Mój brzuch jest jakiś oporny-ale ten sam problem ma moja mama i siostra która obecnie jest chudziną(nosi rozmiar 36)ale gdy nosiła 38 lub 40 to właśnie wystający brzuch był jej największym problemem i ćwiczenia też niewiele pomogły. Taka nasza uroda jak mawiał mój tata-ja tam nie chcę takiego\"dziedzictwa\";-) zostawiam link dla zainteresowanych,jest tego masa,wystarczy wpisać w google nazwę\"aerobiczna szostka weidera\" http://www.sfd.pl/Aerobiczna_sz%C3%B3stka__Weidera_%3D%26gt%3Bwejdz%26lt%3B%3D-t144665.html to powyżej jest akurat dla zaawansowanych ale są ćwiczonka także dla początkujących a poniżej podaję link gdzie są dokładnie zobrazowane na filmikach http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&q=aerobiczna+6+weidera&lr=&um=1&ie=UTF-8&ei=o_b3SbbBBsyHsAbSrpj7AQ&sa=X&oi=video_result_group&resnum=4&ct=title# Spróbuje dziś jako rozgrzewkę przed siatkówką i potem Wam napiszę jakie były pierwsze wrażenia🌼 Zostawiam moc pozdrowionek dla Was WSZYSTKICH i masę 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄 dla wszystkich naszych(zdrowych i chorych)dzieciaczków 👄👄👄👄👄👄 👄👄👄👄👄👄👄👄👄 kajair🌼 więc ja dołączę się do życzonek urodzinowych dla Twojego Synka- 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Aby serduszko Twoje gorące było zawsze jak słońce... A uśmiech Twój radosny przypominał zapach wiosny 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda102❤️ podziwiam Cię,tak jak większość pedagogów czy osób pracujących z dziećmi. Wychowawczyni mojej Niki już na ostatnim zebraniu zapowiedziała że nie ma mowy o standardowej wycieczce trzydniowej w szóstej klasie-ona nie jedzie i koniec.Jeśli znajdziemy innego chętnego nauczyciela z naszej szkoły to niech klasa jedzie,jeśli nie to najwyżej jednodniowy wypad ich czeka......... Smutne to ale ja rozumiem....jestem od 5ciu lat w radzie rodziców szkoły i wiem jakie rzeczy uczniowie potrafią wymyśleć a nauczyciele mają w większości przypadków związane ręce,kary są nieadekwatne do winy. Ja wspominam czasy gdy na moich lekcjach musiała być cisza jak makiem zasiał bo jak ktoś bez pozwolenia otworzył buzię to linijka na rękach była zagwarantowana....... Pana Dyrektora baliśmy się jak ognia,nawet gdy musiałam iść po coś do sekretariatu z polecenia wychowawczyni to w drodze modliłam się by drzwi do Jego gabinetu były zamknięte........ Nawte Pani woźna była kimś ważnym w szkole ...... A teraz........ech szkoda słów.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos wiem na temat nauczania.wprawdzie osob uposledzonych ale jednak.ciezki kawalek chleba :-( dzis rozpiera mnie eneria cos dziwnego sie dzieje...ten dzien bedzie baaardzo ciezki. kajair❤️ dla Twojego synka z okazji wczorajszego swieta Agixa Ty znawczyni storczykow🌼 Dziewczyny do Agi z pytaniami nikt tylko Ona pomoze :-) gardlo drapie z nosa zaczyna leciec i kicham kicham kicham...na zdrowie albo na... musze po pracy jakiegos dobrego drinka wypic:-) za Nasz powodzenie w odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznym przedpołudniem! Renatka... zgadzam się z Tobą. Kiedyś nauczyciel był autorytetem, rodzice mieli niewiele do powiedzenia. Nikt się nie skarźył rodzicom, że dostało się karę, tylko się martwił, żeby na wywiadówce się nie wydało, bo następna kara była w domu. To co teraz się w szkole dzieje... a szczególnie w prywatnych, lepiej nie mówić. Takie to mamy bezstresowe wychowanie dzieci. Nie jestem oczywiście za biciem dzieci, ale czasami mocniejszy klaps się przyda, jeśli inne argumenty nie trafiają (to tylko oczywiście moje zdanie). Ja nie mam żalu do rodziców, że od czasu do czasu klapsa dostałam, coś tam ze mnie wyrosło, chyba nawet nie najgorszego :D. Pozdrawiam Was serdecznie, życzę miłego dnia i lecę poćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agixa - dziekuje za mile slowka🌻, dziadek zawsze powtarzal zebym poszla umyc oczy bo jakies czarne sa;PP ale to jaj bylam mlodsza teraz jakos wyblakły;] a co do 2106 to jest szczegolna data - 21 czerwiec bedzie pierwsza rocznica slubu;D ktos cos o sucych dloniach 9nie pamietam kto;) ) tez tak mam ale u mnie chyba od slonca i mocnego wiatru, dlatego polecam oliwke dla dzieci po kazdym myciu rak, wetrzec ja w mokre dlonie a potem delikatnie recznikiem osuszyc:) mnie pomaga:)a jesli juz o dloniach, zna ktoras z Was domowy sposob aby je wybielic?? heh, jak pojawilo sie sloneczko to siedzialam kilka dni na tarasie przy herbatce i teraz mam efekty - moje dlonie niczym u murzynki!! od wewnatrz doslownie biale a z zewnatrz az czarne! wstyd;( w porownaniu z reszta reki dziwnie to wyglada;] chyba renatka pisalas cos o cwiczonkach 6 Waidera, to kiedys z kolezanka probowałysmy ich ale z pozoru wygladaja banalnie, ale z kazdym dnie jest coraz gorzej.. wszystkie miesnie bola.. hehe wytrzymałam na nich 8 dni:) milego dzionka Wszystkim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuuurde-usunęłam sobie-a tak Wam piękniście napisałam :-) No-to teraz w skrócie. Witam Was Darogije Tawariszczki :-) Życie jest piękne a szczególnie w Waszym towarzystwie. Zmobilizowałam się dzięki Wam na regularne ćwiczonka o poranku, choć Kasiek to ja nie pobiję z tą poranną godziną. Dziewczyno- do podziwu :) Dietka- staram się jak mogę, ale nie wiem co mi się wczoraj stało, wróciłam z pracy to zeżarłam 3 kanapki(a normalnie w tygodniu pieczywa nie jem) później ciastka-pierniki takie z odpustu. Jadłam jakbym z miesiąc jedzenia nie widziała ;) Później część zwróciłam, bo mi aż niedobrze było z tego autentycznego przeżarcia. Hehehe- pierwszy raz tak miałam. Wieczorem córcia zamówiła pizze- to ja znowu zeżarłam aż DWA kawałki. Zatem TOTALNA PORAŻKA wczoraj była. Ale dzisiaj już myślę nie przydarzy się żadna wpadka i dotrwam do końca dietowania. Stanęłam na wagę i tu też klęska, co straciłam to zyskałam. Wiecie dziewczyny, pocieszający jest fakt, że nie jest ze mną źle. Ależ sie rozpisałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biuralistko nie przejmuj sie i tak bedziesz miała rozgrzeszenie dzieki beretowi:) A waszystkie dobrze wiemy ze zakazane owoce najlepiej smakuja:)) hihi kazdy ma cos na sumieniu;P co do cwiczonek to chyba pobije wszystkich bo codziennie wstaje o 5 i biegam;PP od poltora miesiaca nie opuscilam zadnego dnia, no ale i sa efekty w prawdzie nie w wadze ale w obwodach;)) heh, pochwale sie w biodrach spadło mi juz 16 cm,w pasie 8 a w biuscie 5!! ;))wazyc moge i duzo ale jest mniew mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie usiadłam i posprawdzałam co która i jak i kiedy-tyż :-) Forumkowe gaduły-hehehe❤️❤️ kajair❤️❤️ kasiek30❤️ ruda102❤️ renatka3355❤️ kasiek30❤️ anabel49❤️ joasia2106❤️ Agixa❤️ lucia12❤️ viola270❤️ bokuna53❤️ evelisia❤️ Nisia1984❤️ bernardynek❤️❤️ goralka jak sie patrzy❤️❤️ Winiolka❤️ bambooshek❤️ ---------------------------------------------- Proszę o częstszy "głos" na forum ;) gucia77❤️ moniusia35❤️ kasiek31❤️ anula tg❤️ iwcia73❤️ Pączuszek84❤️ naddia❤️ Amanda_mn❤️ kapika❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> joasia2106🌼 I WIEEELKI SZACUN! A może mieszkasz w moim mieście na m -hihihi- i będziemy biegać razem? Ale by było fajnie, ehhh. Do podziwu-naprawdę :-) i to mobilizuje :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biuralistka ja mieszkam w okoliucach miasta na o;P wiec chyba nie te same;) dawno temu tez potrzebowalam kogos ktoby byl przy mnie i ze mna trzymał tempo, a teraz radze sobie sama, heh sluchawki w uszy i nie wracam poki nie skonczy sie cala seria z mp3;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_-:¦:-_________◊________-:¦:-_ •♥• ¯¯-:¦:-¯¯¯¯¯¯¯¯-:¦:-¯¯•♥• ))♥((♥))♥((♥))♥((♥))♥((♥))♥((♥)) ((♥__Uśmiech jest moim_____ ♥)) ))♥przyjacielem chętnie się__ ♥(( ((♥__nim z Tobą podzielę.___♥)) ))♥____Złap go za rączkę,___♥(( ((♥______utul mocniutko____ ♥)) ))♥__ i już na serduszku ____♥(( ((♥___jest Ci cieplutko._____♥)) ((♥))♥((♥))♥((♥))♥((♥))♥((♥))♥(( ....._.;_'.-._ ...{`--..-.'_,} .{;..\,__...-'/} .{..'-`.._;..-'; ....`'--.._..-' ........,--\\..,-"-. ........`-..\(..'-...\ ...............\.;---,/ ..........,-""-;\ WITAM ......../....-'.)..\ POZDRAWIAM ........\,---'`...\\ I UŚMIECH .....................\| ZOSTAWIAM:) ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ♥ღ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) 😘 wpadłam się tylko przywitać. W domu poczytam, na razie tylko tak przejrzałam. Już nie mogę się doczekać maja. Dobrze, że to lada dzień. Zrobi się u mnie spokojniej i będę szczęśliwa. W końcu troszkę odpocznę. Ostatnio nawet zaniedbałam ćwiczenia :( buuuuuuuuu kasiek30 😍😘 :P tylko bądź dobra dla muminków :) kajair 😘 stara zelixiaro hihihihi pukać Ciebie nie będę, bo sama jestem nie lepsza. Waga stoi prawie w wejściu do pokoju, więc codziennie się ważę. Dzisiaj muszę ją schować, bo będę się wkurzać. Przyjechała ciocia i się rozgościła. anabel49, kajair 🌼 storczyki, to u mnie już nie hobby tylko choroba. Ich podlanie zajmuje mi prawie cały dzień. To jak dla mnie pięknie kwitną wynagradza wszystko :) kajair zanim będziesz chciała wyrzucić jakiegokolwiek storczyka, to mi wcześniej napisz. Jak możesz to zrób jego fotkę z boku i od góry i wyślij mi na maila. Powiem Ci co i jak :) Tu wam dziewczynki zostawiam linka do książki z która zaczynałam http://rapidshare.com/files/222183084/Storczyki_Brigitte_Goede_SwiatKsiazki__PL_.pdf Co do podlewania. Storczyki to kwiaty, które w naturalnym środowisku rosną jak nasze polskie huby. Wysoko na drzewach, takie małe pasożyty :) hihihi Lubią wilgotne powietrze, ale nie lubią stać w wodzie. Tak więc najlepiej je \"kąpać\". Ja nalewam letnią wodę (nie zimną, dobrze by było żeby chwilę odstała) do wysokiego dzbanka(nie połamię w ten sposób liści) i wstawiam z doniczkami storczyki, tak aby cała doniczka była w wodzie. Zostawiam je tak na 15-30minut. W ciepłym okresie podlewam je raz w tygodniu (wcześniej luknę na doniczkę, czy ma jeszcze mokro - stąd przezroczyste doniczki, jeśli tak, to podlewam później), zimą raz na 2 tygodnie. Co drugie podlewanie do wody dodaję specjalny nawóz do storczyków. Jak już zrobicie im taką kąpiel, to przetrzyjcie listki, żeby nie zostały na nich krople wody. Robią się przez to czarne plamki. Najważniejsze, żeby nie zostawić mokrego liścia sercowego (tego najmłodszego). To jest stożek wzrostu, jak on padnie, to storczyk jest praktycznie nie do odratowania. Kajair piszesz, że idzie Ci nowi listek, to bardzo dobrze. Czekam na fotki :) I nie obcinajcie korzonków wystających z doniczki, one ściągają wilgoć z powietrza :) Kurcze dziewczyny, to nie to forum. Zaraz mnie pogonią :P hihihi Ja o storczykach mogę pisać i pisać. Jak coś, to macie mojego maila. Piszcie jak będziecie miały problemy z storczuniami, a ja się postaram pomóc :) Mykam do pracy, bo mnie jeszcze zwolnią. Może wtedy zatrudnię się w jakiejś oranżerii:) Buźki i do zobaczenia później :)😘 biuralistka40 nie żebym o Tobie zapomniała :) 😘😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia2106, ach musiałam jeszcze raz spojrzeć na fotkę. Pięknie :) Tak przy okazji, ładnie upięte włoski :) A 21.06, to świetna data :) Widzę, że świętujemy razem. Może zaczniemy dzień wcześniej u mnie na urodzinach i przeciagniemy je do Waszej rocznicy :) Jak się bawić, to się bawić :) kajair mam nadzieję, że się nie rozsypie :) Dla ynka, czekoladowy :) … || -— || — || — || ………… .{*~*~*~*~*~*~*} ………@@@@@@@@@@@@@ …… { ~*~*~*~****~*~*~*~ } … . @@@@@@@@@@@@@@@ … .{*~*~*~* 100 LAT;;; *~*~*~*} …{ *~*~ * 100 LAT 100 LAT ~*~* } …{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ } …@@@@@@@@@@@@@@@@@ ……………… … )---------( ………… ____ ,-----------, ___ …… … /_________________\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelisia
hejka. ale powiem wam cos. przez miesiac myslalam ze biore 10 a dzis rano patrze a tu 15 ale gapa ze mnie. nadal sie nie waże. dopiero w nastepny piątek.a już jestem po 28 tabletce i po 3 tygodniach było 4 kilo mniej. ja kupiłam wczoraj zele 15 60 tabletek za 48 zł. na zaparcia ja polecam śliwki suszone. ja 2 wrzucam do szklanki i po godzinie wypijam. i tak o 10 rano i okoł 15. polecam te z lidla bo sa najlepsze i nie taki suche w takim fioletowym opakowaniu. a zaparcia to już przeszlość. 2 dni max trzeba czekać na efekty. trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> evelisia - to nieźle sobie zapodałaś dawkę jak wzięłaś owe półtorej tabletki. Mogło się dla Ciebie nie najlepiej skończyć owe gapiostwo. No ale... dobrze, że chudniesz i nic złego sie nie przytrafiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agixa jakbysmy zaczeli swietowac od Twoich urodzin to skonczylibysmy gdzies w lipcu;P heh, jakos sie zlozylo ze od konca czerwca az do gdzies polowy lipca to same imprezy;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po obiadku..warzywka;] nawet mojem A smakowalo az dziwne;PP a propo facetow to jak oni to roia ze tyle jedza a sa chudzi.. moj np przed swietami rzucil palenie, a ile przy tym zjadl cukierasow, ciastek, gum do zucia, ze ja tyle nawet w ciagu chyba roku!.. i co? zalozyl dzis spodnie w ktorych dawno nie chodzil i sa za luzne!!! o zgrozo.. takiemu to dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabel49🌼 Podzielam Twoje zdanie co do \"bezstresowego wychowania dzieci\",sama mam trzy dziewuszki w dużej rozpiętości wiekowej i czy to najstarsza czy średnia czy najmłodsza znają ograniczenia,obowiązki i także swoje prawa,dopasowane oczywiście do wieku.;-);-). Na ten temat mogłabym napisać pracę magisterską lub 30to stronicowy esej ale nie będę zanudzać,tym bardziej że każdy ma swój własny sposób na wychowanie dzieciaczków. Ech dzieciaczki.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola270
Kasiek - podziw za zaparcie na rower. Ja chyba nigdy bym się nie zmobilizowała do tak wczesnego wstawania. Wolę poćwiczyć w domu, na razie to tylko nie zorganizowane ćwiczenia na brzuch i pupę. Ale zaopatrzyłam się DVD z treningiem kardio, pilatesem i jogą odchudzającą i obiecuję się za nie zabrać jak uporam się z praca mgr . Dietowiczki - zastanawiałam się czy nie dołączyć do Was ale - przyznaję się bez bicia - nie chce mi się gotować specjalnie dla siebie a po za tym ja na prawdę mało jem (może nawet za mało). Jeszcze jedno "po za" po stosowaniu tylu przeróżnych diet mam tak rozregulowany metabolizm, że nawet te surowe przynoszą mierne efekty ( pomijam powrót do punktu wyjścia). Dla przykładu ta kopenhaska - za pierwszym razem super, za drugim trochę gorzej, za ostatnim - żenada: 3kg, które wróciło z nawiązka nie wiadomo kiedy. Tak samo było z dieta 1000 kkal - za ostatnim razem nawet 700kkal nie dawało efektów (razem z ćwiczeniami). Ale trzymam z Was kciuki, życzę wytrwałości i wyników. Kasiek - zajrzałam na ta stronkę z ćwiczeniami i od razu musiałam je wypróbować i przyznaję, że OK dzisiaj był dzień1. Myślałam, aby zacząć od piątku, bo wtedy się ważę ale istnieje ryzyko, że jak odwlekę to dwa dni to będę odwlekała w nieskończoność. Mam tylko małe ale do ćw6 - bardzo mi obciąża dolny odcinek kręgosłupa. Proste nogi z poziomu do pionu to trochę za duże obciążenie jak na mój i tak obciążony kręgosłup (90kg). Troszkę je zmodyfikowałam, aby odciążyć lędźwia. Mam nadzieję, ze wytrwam. Będę dawała znać na bieżąco. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola270
Renatka - przepraszam, te ćwiczenia to do Ciebie, jestem zakręcona. Jescze raz sorrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola270
Joasia - z tym świetowaniem to masz rację. Ja zaczynam w te sobotę (wesele) i w lipcu kończę (jak na razie) też na weselu. O mniejszych imprezach nie wspomnę. ach ....nie.... jeszcze w sierpniu mam urodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola270
Biuralistka - wstyd się przyznać ale nie wiem jak. To moje pierwsze kroki w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla Was Koleżanki \"niedoli\" ❤️👄 Renatka... ojjjjjj, ja też, ale teraz to tylko o obserwacji młodszych kuzynek, żon siostrzeńców i koleżanek. Masz rację, każdy wychowuje po swojemu. Agixa... dziękuję. Na razie nie będę kupować storczyków, bo jestem przed remontem, nie miałabym czasu się nimi zająć. Jak już kupię, a pewnie to będzie na jesień, na pewno się do Ciebie zgłoszę, bo książka to jedno, a praktyka to drugie. Oczywiście poczytam sobie. Mówicie imprezy... wiosna i lato to chyba najgorszy okres na odchudzanie. Grille, wakacje, wieczorne wyjścia na piwo na świeżym powietrzu. Ja od 9 do 30 maja jadę do znajomych na moją ukochaną Teneryfę. Martwie co będzie. Dietę dam radę utrzymać, gorzej z ćwiczeniami i alkoholem. Kolega już się cieszy, że będzie miał z kim wypić, bo żona karmiąca. Myślę, ze lampka czy dwie czerwonego wina nie zaszkodzą. Co o tym myślicie? Będę miała trochę ruchu przy małych dzieciaczkach (20 m-cy i miesiąc, jak ja uwielbiam takie maluchy), ale to nie to co w domu na przyrządzie. Jest tam wprawdzie basen, tylko nie wiem czy jak zacznę ćwiczyć sama aqua aerobik to inni nie pomyslą czy jestm przy zdrowych zmysłach, a pływać nie umiem :( Boje się, żebym tych 3 tygodni, bo tyle będzie do wyjazdu nie zmarnowała. Oczywiście będę zaglądać do Was i w razie czego krzyczeć POMOCY!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×