Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Śmiać mi sie chce

BYŁE ŻONY KTÓRE PRÓBUJĄ MŚCIĆ SIĘ NA OBECNYCH

Polecane posty

Gość wy upadlacie nawet żony czy
kobiety swoich byłych mężów,które nie zrobily nic co zrujnowało wasz związek!!!!!!! Jak tak można? Przeczytajcie same siebie! A zemsta jednej z tutejszych,która chwali i szczyci się tym,że przespała sie ze swoim mężem,który odszedł to po prostu nie mogę uwierzyć w to co czytam! Kobieto ty jestes zdrowa? z głową masz wszystko wporządku? w jego oczach jesteś zerem!!! Darmowa dupa do rżnięcia podstawiona pod nos,zyc nie umierać :D a ty sie cieszysz hahaaaa:D Padłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakaka
Tak, uprawialam seks z moim koscielnym mezem i wedle nauki katolickiej nie mam sobie nic do zarzucenia bo w koncu tp byl moj maz, prawda.? Kolejna zona nie ma tego luksusu, jest po prostu zona urzedowa, jakich moze byc wiele. Nie czuje sie upodlona ani zeszmacona. Zemscilam sie i zrobilo mi sie lezej na duszy. Dlaczego nikt tu kochankom nie mowi, ze sie szmaca? Dlaczego te kobiety, ktore wlaza do lozka zonatym - dosokonale o tym wiedzac - nie slysza, ze sie szmaca? Dlaczego one maja prawo walczyc o swoj zwiazek a byle zone nie? Czy nowe maja jakis monopol? Czy tez moze boja sie bo doskonale w glebi serca wiedza, ze byla zona jest przewaznie zwiazana ze swoim bylym mezem zwiazkiem sakramentalnym i wedle religii katolickiej to ona z nim popelenia grzech a nie byly maz z byla zona? Malo sie tez tu pisze o bylych mezach - albo sie najezdza a byle zony, ktore nie umieja usunac sie w cien chociaz nie rozumiem dlaczego mialyby to robic. Albo mowi sie kochankach. osobiscie uwazam, ze te ktore wladowaly sie do lozka zonatym wiedzac, ze oni maja zone - to zwykle kurwy i szmaty. Zonaty facet i zamezna kobieta to tabu dla wszytkich innych ludzi, chocby sie im nie ukladalo. Natomiast te, ktore wdaly sie w romans z zonatym, ktory ukrywal swoj stan to jednak biedne kobiety bo chyba ciezko odkryc, ze narzeczony ma zone :P I ze zona jest nieswiadoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę że zdrowa jest
W koncu przespała się a własnym mężem z nikim obcym prawda? Nie możecie zrozumieć tego .Tak ten fakkt was obrzydza?A jak jako kochanki spałyście z nim i z nią ?To nie obrzydzało ?Teraz estetki z was się zrobiły ?Nie przeszkadzadzało że do samego rozwodu mąż sypiał z żoną .Teraz oburza .Powiedzcie mi jaka różnica ?Co was tak bulwersuje ?No chyba fakt ,że same znalazłyście się po tej drugiej stronie ,zdradzanych .To i tylko to !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy upadlacie nawet żony czy
Jesteś za tępa i aż nie chce mi się ciebie czytać... Łajdacz i ośmieszaj się dalej! Powodzenia w zyciu:) Osranym kijem przez bagno bym cie nie tknęła,gdybym miała miec z tobą styczność i oczywiscie gdybym była facetem. Blehhh.brzydze sie takimi ludzmi. Zemsta że hoho haha:D osmieszenie na maxa!a nie zemsta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest coŚ takiego jak ZASADA i ETYKA w postępowaniu, w działaniu. Nie jest normalne, to że kobieta śpi z facetem INNEJ KOBIETY... i nie piepszcie o sakramentalnym związku, o relacjach mąż-żona!!!! gówno prawda!!!!! relacje są człowiek - człowiek i w życiu każdego przychodzi taki moment, żeby stanąć na wysokości zadania i pogodzić się z LOSEM... SZCZEGÓLNIE JAK FACET ODSZEDŁDO INNEJ,A NIE KNUĆ I MŚCIĆ SIĘ!. Rzeczywiście zajebiste usprawiedliwienie dla zemsty: SAKRAMENT MAŁŻEŃSTWA... "no bo spałam z własnym mężem"... nie!!!!! po rozwodzie ten "sakramentalny mąż": już nie jest WŁASNY!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakaka
Tak sobie mow, ze bylam darmowa dupa do rzniecia. Tak sobie tlumacz. To nie ja sie nadstawilam, nie zaciagnelam lozka sila. Nie widzialam go od dnia rozwodu az do spotkania na pewnej konferencji. Nie planowalam tego od poczatku ale jak zaczal mnie przepraszac za romans itd ... pomyslalam, ze koles jest miekki i latwo bedzie go uwiesc od nowa. Wymienilismy numery komorek. On pierwszy zadzwonil. Nie ja !!! Uwazalam, ze jak on nie bedzie chcial kontaktu to nie ma sensu sie bawic. Po jakims czasie poszlismy na kawe. Wspominalismy stare czasy, wakacje tu i tam. Potem przyszedl po klisze do zdjec z tych wakacji. Zlapal haczyk ale jeszcze nie nic miedzy nami nie bylo. Uwodzilam go w sumie ledwie dwa miesiace. Ktoregos dnia przyszedl i poszlismy do lozka. Specjamnie zrobilam odpowiednie, podkrecajace jedzenie, atmosfera i te sprawy. Potem on sie juz do mnie nie odzywal. Odczekalam miesiac i powiedzialam, ze jestem w ciazy i nie wiem co robic i ze chyba usune. Bym u mnie w 20 minut, powiedzial, ze do mnie wroci i wychowamy to dziecko razem i ze mnie kocha. Przyjelam z otwartymi ramionami. Tamta zostawil oczywiscie. Kilka razy zadzwonilma wyzywajacf mnie od kurew wiec poprosilam "misiaczka" zeby zmienil numer bo w ciazy nie moge sie denerwowac. Po dwoch miesiacach zaaranzowalam odpowiednia sytuacje z odpowiednim facetem, wcale nie uprawialismy nawet seksu, chociaz on tego nie wie. Facet to byl wynajety striptizer, wzial 200 zlotych za polezenie ze mna w lozku o odpowiedniej godzinie i tyle. Nie czuje sie wiec zeszmacona ani skurwiona. Zanim ktora mi zarzucic, ze maz mnie pewnie zostawl dlatego ze jestem brzydka i gruba bo musialam wynajac kogos do lozka. Nie, wcale nie dlatego go wynajelam tylko dlatego, ze nie mam zwyczaju isc z nowym facetem do lozka, od rozwodu poswiecilam sie karierze, zeby zapomniec o tym skurwielu, ktory mnie zostawil w najtragiczniejszym momencie mojego zycia. Wiecie kiedy? Wlasnie przechodzilam chemioterapie po usunieciu guza na piersi. Kiedy go najbardziej potrzebowalam on stwierdzil, ze problemy go przerosly. Wiecie jak to kurwa bolalo - stan na sali sadowej z lysa glowa i patrzec na litosciwe spojrzenia sedziny, ktora po rozprawie powiedziala "niech pani uwierzy, ze sie dobrze stalo bo potem byloby tylko gorzej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trakakaka
no proszę i jeszcze katoliczka zaraz padnę, przysięgam "Dlaczego nikt tu kochankom nie mowi, ze sie szmaca? " przecież ty sama tak pisałaś "Dlaczego one maja prawo walczyc o swoj zwiazek a byle zone nie?" ty nie walczyłaś o związek tylko chciałaś dojebaś facetowi którego nienawidzisz i w tym celu popuściłaś mu szpary "byla zona jest przewaznie zwiazana ze swoim bylym mezem zwiazkiem sakramentalnym i wedle religii katolickiej to ona z nim popelenia grzech a nie byly maz z byla zona" tak jesteś prawą sprawiedliwą i cnotliwą kobietą i będzie ci to wynagrodzone po stokroć w niebie. ps. twoja religia mówi coś o dawaniu dupy obcemu kolesiowi i aranżowaniu sytuacji żeby sakrametnalny małzonek to widział? czy spałaś na tym kazaniu? ps. nie jestem niczyją kochanką bo widzę że już o to mnie tu się posądza. Po prostu nie mogę uwierzyć że istota podpisująca sie trakakaka jest realną kobietą. Wszystko co robi wskazuje raczej na fakt że to wyzbyty wszelkich emocji (poza nienawiścią), uczuć i szacunku do samej siebie potwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakaka
Ten sakramentalny maz bedzie moj dopoki smierc nas nie rozlaczy. Wiem, ze to trudne do przyswojenia kochankom ale takie jest zycie. A kiedy jest sie kobieta tp trzeba miec elementarna przyzwoitosc w sobie i nie isc do lozka z zoantym. Zonaty jest zonaty na zawsze czy wam sie to podoba czy nie. Kto sam sie szmaci nie ma prawa wymagac przyzwoitosci od innych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy upadlacie nawet żony czy
dokładnie zapach cynamonu. Ale no kurde będę miała wesołe sny... ZEMSTA!!!! hahahaa. Jutro pokaże to ludziom,bo nie wytrzymam:) Acha i nie jestem żadną kochanką,czy żoną. Jestem jeszcze panną i po prostu piszę,bo bym nie wytrzymała:) Szanujcie się kobiety i miejcie swoje życie! Mnie jakby facet zdradził to w życiu bym go juz nie tknęła fuuujjj.. a wy ZEMSTYYYYY knujecie...hhahaa:D Ojjj poprawiłaś mi humor ta swoją super-extra zemstą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niezła katoliczka
z tej trakakaka.......😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trakakaka
daruj sobie te tkliwe historyjki miałaś raka to ci wszystko wolno i mamy cię pogłaskać po główce? moja droga - mnóstwo ludzi ma raka a jednak zachowują godność wg mnie pójście do łóżka z kimś kto mnei tak potraktował to skurwienie najwyższej miary i co ci zrobiła tamta obca kobieta? że nazywasz ją szmatą? przecież powodem rozpadu małżeństwa była twoja choroba a nie ona jesteś żałosna, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trakakaka
"stan na sali sadowej z lysa glowa" widać granie męczennicy ci odpowiada normalne kobiety w takiej sytuacji zakładają perukę. ale jak rozumiem granie przed sędziną ostatnie ofiary też miało swój cel. podobnie jak danie dupy sakramentalnemu małżonkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego zdracza
wyrzuciłam.Pożygałam się kiedy przyznał ,że z nią jest ,a ze mną spał .Tak ,chciał wrócić . Tylko po co mi taki gnój potrzebny ,który obydwie zdradza ? Misu pogubił się ,stary pryk nagle się pogubił nie na tyle żeby nie wylądować z starą zoną w łóżku . A ona swieta mi nic nie przyrzekała prawda?Niewinna dziewica normalnie .Serce nie sługa i co jeszcze?Nie wiedziała w co sie ładuje ?Ile razy własny egoizm będziecie tłumaczyły losem ? I nigdy nie mów nigdy ? A to dlaczego ?Bo że ty jedna z drugą nie macie żadnych norm moralnych to ja tez ich nie mam mieć ? Bo że wam rozum uciekł i zasłaniacie się uczuciem ,to ja też taką mam być ? W odróznieniu od was rozum u mnie na właściwym miejscu jest . Nie zdradziłam i nie zdradzam .Potrafię powiedzieć Nie żonatemu pierdole . O czym wy najzwyczajniej zapominacie .Normalnie można powiedzieć nie .Dla was niewykonalne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ten sakramentalny maz bedzie moj dopoki smierc nas nie rozlaczy"... zalatuje fanatyzmem trochę. Boże jak każda była lejdi jest tak pokręcona to aż się o siebie boję... no bo ja to nawet tą "urzedową" ehę żoną nie jestem hehehehe... no ale miło czytać, że żona ma PIERWSZEŃSTWO i męza na WYŁACZNOŚĆ. Echhhhh... słów szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trakakaka
tak tak on będzie na zawsze twoj spotkacie się razem w niebie i będziecie żyli długo i szczęśliwie żadnych kochanek na horyzoncie bo wszystkie wylądują w piekle jezu co za babsztyl nie dziwię się że mężusiowi odpierdoliło i psychicznie nie wytrzymał. choroba pewnei tylko przepełniła czarę goryczy. czy ty się samą czytasz? własną chorobę trakujesz jak narzędzie wpływu na innych żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożne życzenia
Dziwnym zbiegiem okoliczności zasadami i etyką mają się kierowac BYŁE żony, które aby zachowac klasę powinny odejśc w niepamięc i rozpocząc nowe życie z kimś wartościowym. W żadnym wypadku nie mają prawa walczyc o powrót swojego faceta, a tym bardziej uprawiac z nim seksu bo powinny pozostac bez skazy. Szkoda tylko, że zasadami i etyką nie kierowały się te drugie żony, które kiedyś były pospolitymi koorwami rozwalającymi czyjeś szczęście, dającymi doopy za darmo szmatami bez klasy czyli KOCHANKAMI. I która z Was ma teraz prawo oceniac i pouczac byłą żonę, która mszcząc się zastosowała typowe chwyty kochanek? Żadna! A ja bardzo żałuję, że wykazałam się klasą bo powinnam tej szmacie obic ryj, a tego koorwiarza zmieśc na proch!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakaka
Heh, nie moj maz odszedl przez inna kobiete co mi dokladnie wyjasnil. oczywiscie, z mialam peruke na sali sadowej ale to nie zmienia faktu, ze pod ta peruka byla lyska glowa wciaz po chemioterapii. Moj maz zdradzal mnie niemal od dnia, w ktorym sie dowiedzial o chorobie. Kiedy mu powiedzialam to wyszedl z domu sie odstresowac. Jak wyszlam ze szpitala to go w ogole nie obchodzilam. Potem sie dowiedzialam od jego kolegi, ze zwierzal sie sekretarce jak to ciezko ma w domu, lysa zona co nie chce dawac dupy, lezy w szpitalu a on biedaczek nie ma co jesc. Wiec sekretarka pocieszala, dupy dala. Moze powiecie, ze to nie jej wina. On oczywiscie nie powinien tego robic ale jej wina polega na tym, ze na to pozwolila a potem z premedytacja poszla do lozka z zonatym. No nie mowicie, ze to nie jest kurestwo. Ciekawe jakbyscie sie czuly w takim momencie? Po trwajacym dwa lata malzenstwie wasz malzonek was zostawia bo chorujecie i nie jestescie wystarczajaco atrakcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trakakaka
pobożne życzenia żadną kochanką nie jestem i nie zamierzam być drugą żoną też nie a jak dla ciebie jedyna opcja to równianie w dół (kochanka jest zła to ja też mogę) - to jest to naprawdę żałosne naprawdę nie kumasz że w momencie takich akcji tracisz jakiekolwiek prawo to moralnej oceny innych kobiet? żal mi was. załosne nieszczęśliwe istoty. z zerowym poczuciem własnej wartości. bo gdybyście jakieś miały nie szmaciłybyście się w walce o kogoś takiego. miałyście być może szanse na normalne życie i znaleienie kogos odpowiedniego. ale na własne życzenie jesteście moralnym zerem. zimnym wyrachowanym zeszmaconym ZEREM. Najbardziej w oczach waszych byłych mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego zdracza
i piszę tu bo nie powiem ten młodej że jest taka czy siaka Bo tą kurewską godnośc mam .I tylko powiedzcie co mi z niej z godności ,Jak na chleb nie mam ?Powiedzcie mi co mi z cholernej godności jak mi gaz wyłączają a ja z dziećmi siędzę w zimnym pokoju ? Zaraz będzie że internet mam .To spróbuj jedna z drugą zrezygnować z umowy z Neostradą .Kara za zerwanie przewyższa opłaty .Macie 6000 na zbyciu ?Zaraz konto podam . I chuj mi z godności naprawdę chuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożne życzenia
Skoro byłe żony równają w dół to gdzie i do czego równają kochanki? Od takiego pieprzenia rzygac się chce! Koorwy teraz się wybielają bo raptem żonami zostały. Zobaczymy na jak długo, kochaniutkie. I jeszcze jedno: większośc drugich żonek, które awansowały z pozycji darmowej doopy, boi się panicznie aby nie utracic tego śmiecia- męża, na rzecz jakiejkolwiek kobiety. Z nieznanym nie można walczyc więc kogo należ atakowac? Byłe żony, oczywiście. A my Was i eksów mamy w doopach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakaka
No wlasnie, ja eksa wypierdolilam na zbity pysk informujac, ze to byla tylko zemsta. Trzeba bylo widziec jego mine kiedy sie dowiedzial, ze zadnego dziecka nie ma. Do lozka poszlismy tylko raz, powiedzialam, ze przeciez jest teraz zonaty a dopoki sie nie rozwiedzie to zero seksu. I juz po miesiacu pozew byl gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta nienawisć was samych
zniszczy.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha jak widac ulgi
te zemsty wam nie przyniosły bo wasze posty aż kipią od negatywnych emocji.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie
A ja jestem facet i cieszę się, że mam ślub koscielny z drugą żoną. Pierwsza tylko na kartę rowerową chciała. Dobrze jej tak. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, mamy dzieci. Niech sobie była w brode pluje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakaka
Ja tam sie poczulam lepiej. Moid na moje serce kiedy widzialam jak cierpi porzucony, zdradzony i pozbawiony perspektyw na dziecko. ha ha ha !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ty sie nazywasz
katoliczką trakakaka? w tym momencie nie masz moralnego prawa osądzac innych bo sama upadłas na dno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego zdracza
a powiedz dlaczego miało mi ulgę przynieśc wypierdzielenie człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×