Ogladacie teraz Rozmowy w toku?

o czym wy piszecie? nie chodzi o problem urodzenia i oddania chodzi o coś co się nazywa zabezpieczaniem się przed ciążą kto zechce mi wmówić , że kobiecie 9 razy zawiodły tabletki albo pękła gumka?

szkoda ze Wasze matki nie myslaly o sobie i nie postapily z wami tak jak te wyplukane z uczuc potwory. co sie na tym swiecie dzieje... masakra... pieprzeni egoiści

były w wieku rozrodczym antykoncepcja dawała w najlepszym razie 50% skuteczności, nie mówiąc już o skutkach ubocznych, poza tym seks to był temat tabu w domach, szkołach, popytaj rodziców, to może coś ci wyjaśnią A przykład pani z tv to ekstremum, chyba ksiądz za pokutę kazał im z tym to telewizji iść :P

a i nie było wtedy aparatów USG nie wspominając już o tych wypaionych 3D :P

były w wieku rozrodczym antykoncepcja dawała w najlepszym razie 50% skuteczności, nie mówiąc już o skutkach ubocznych, poza tym seks to był temat tabu w domach , szkołach, popytaj rodziców, to może coś ci wyjaśnią tiaaaa i dlatego większość jednak nie zachodziła i nie przerywała niezliczoną ilość razy

Dla niekumatych powtórzę Każda/każdy, kto rzucić chce kamieniem, niech odda część pensji na domy dziecka lub jesli ma ochotę dużymi kamieniami - niech po prostu weźmie dzieciaka do siebie, pokazując, że to nie problem wychować dziecko a co ma piernik do wiatraka? ci którzy są za karą śmierci dla morderców mają posadzić drzewko? czy brać małych psychopatów do domu? a ci którzy sa przeciwni kradzieżom mają rozdać wszystkie rzeczy materialne?? nie widzę związku- gdyby nie istniała antykoncepcja- owszem- ale w ciąże nie zachodzi się przez przeciąg- ot- wzięło zawiało i się przytrafiło Nie ma związku pomiędzy kradzieżą,zabójstwem a aborcją. To nie występek, głupiutka ike, to Twoje tłuamczenia są ślamazarne. Decyzja, czy zjesz kanapkę, czy nie - tego typu to porównanie. Wzależnosci ile zeżresz, taką kupę wydalisz. Nie szkodzisz nikomu dokonując aborcji.

teraz dbając o formę - z cudzysłowami: " Dla niekumatych powtórzę Każda/każdy, kto rzucić chce kamieniem, niech odda część pensji na domy dziecka lub jesli ma ochotę dużymi kamieniami - niech po prostu weźmie dzieciaka do siebie, pokazując, że to nie problem wychować dziecko a co ma piernik do wiatraka? ci którzy są za karą śmierci dla morderców mają posadzić drzewko? czy brać małych psychopatów do domu? a ci którzy sa przeciwni kradzieżom mają rozdać wszystkie rzeczy materialne?? nie widzę związku- gdyby nie istniała antykoncepcja- owszem- ale w ciąże nie zachodzi się przez przeciąg- ot- wzięło zawiało i się przytrafiło" Nie ma związku pomiędzy kradzieżą,zabójstwem a aborcją. To nie występek, głupiutka ike, to Twoje tłuamczenia są ślamazarne. Decyzja, czy zjesz kanapkę, czy nie - tego typu to porównanie. Wzależnosci ile zeżresz, taką kupę wydalisz. Nie szkodzisz nikomu dokonując aborcji.

Nie ma związku pomiędzy kradzieżą,zabójstwem a aborcją. To nie występek, głupiutka ike, to Twoje tłuamczenia są ślamazarne. według ciebie bardzo madra pomarańczo to nie występek według mnie i wielu innych- aborcja to zabójstwo

tiaaaa i dlatego większość jednak nie zachodziła i nie przerywała niezliczoną ilość razy bo albo nie chcą albo nie potrafią o tym mówić. Jedne kobiety usuną i będą żyć dalej, inne usuną, popadną w depresję, odbiorą sobie życie. Każdy człowiek jest inny i każdy inaczej na coś takiego zareaguje. W dzisiejszych czasach tez wiele kobiet usuwa ale nie chce o tym mówić, bo wie, że będzie potępiane. Za kilka - kilkanaście lat pewnie się to zmieni.

Tylk odlatego ike,że jestes katoliczką I tak znów religia piętnuje! stosy zapalamy?

fNie zal wam biednych dzieci w domach dziecka a rozczulacie sie nad skrzepem czy fasolką.aborcja jest do czwartego miesiąca i nie robcie jaj.Poronilam w 5 miesiącu i ksiądz nie chcial pochowac plodu,bo to jeszcze nie dziecko ,więc jak to jest? chyba jak komu wygodniej.

a poza tym kobity średnio mają aborcje samoistne, więc bez winy ike nie jesteś ;)

bo albo nie chcą albo nie potrafią o tym mówić :D albo po prostu nigdy tego nie zrobiły nie wpadłaś na to ? ja naprawdę nigdy nie oceniałam kobiet, którym się zdarzyło- cóż ich sumienie ale traktować aborcje jako antykoncepcje? wybacz- nie mogę takiej kobiety nazwać świadomym, inteligentnym człowiekiem dla mnie to suka myśląca cipą- za przeproszeniem- bez żadnej moralności i świadomości

Tylk odlatego ike,że jestes katoliczką twoje wnioski są powalające :D

"Poronilam w 5 miesiącu i ksiądz nie chcial pochowac plodu,bo to jeszcze nie dziecko ,więc jak to jest? chyba jak komu wygodniej." To jest najlepsza wypowiedź Kosciół nie pochowa płodu, ale nie pozwala usunąć ciąży :/ nie no żal.pl

skoro kościół nie pozwolił na antykoncepcję, ale płodu nie pochowa - to wygląda na to, że taka jest antykoncepcja naturalna "D

A CO MA RELIGIA WSPÓLNEGO Z ZABÓJSTWEM?Wszak aborcja to nic innego jak zabójstwo i to w dodatku własnego dziecka.Dlatego jest to przestępstwo ścigane prawem.

a poza tym kobity średnio mają aborcje samoistne, więc bez winy ike nie jesteś kolejny argument nie do pobicia:D widzisz różnicę między urodzeniem dziecka bez nóg a odrąbaniem mu ich? widzisz różnicę między tym co dzieje się bez naszej wiedzy- samoistnie a tym zrobiliśmy z pełną świadomością?

ika - oczywiscie ze bardzo wiele kobiet usuwalo wtedy ciąze. Inna rzecz, ze panna z dzieckiem byla zle widziana, a o oddaniu do domu dziecka szkoda nawet mowic. sSama wiem o kolezankach ze studiów, ktore przerywaly wtedy ze 4 razy - teraz oczywiscie o tym nie mowia, pewnie ich dzieci o tym nie wiedza. I nie sa to zadne potwory, normalne matki i babcie, wyksztalcone kobiety. To w duzej mierze kwestia naswietlenia tematu. I nas wiele do powidzenia ma kosciol. Przeciez nie mozna powiedzic, zeby cala Europa oprocz Irlandii i Malty byla niemoralna - jesli tak, to czemu akurat w moralnej w Polsce jest tak wiele napadów i kradzierzy? Czy nasza moralnosc dotyczy tylko aborcji?

ika - oczywiscie ze bardzo wiele kobiet usuwalo wtedy ciąze owszem a bardzo wiele kobiet tego nie robiło moja ciocia była owszem panną z dzieckiem- ani ona ani jej córka tego nie odczuły jakoś specjalnie- a to były właśnie TE czasy wiele kobiet dorobiło się gromady dzieci i też tworzyły normalne wielodzietne rodziny- nie patologiczne nędzarstwo więc dla mnie to żadne usprawiedliwienie i piszę o tym- jak to odbieram i czuję ja a nie tak jak widzi to kościół bo mimo, że jestem katoliczką z wieloma poglądami kościoła się nie zgadzam uważam też , że wraz z rozwojem cywilizacji powinna rozwijać się nasza świadomość- to że paręnaście lat temu to było normalne- to nie znaczy, że dziś za takie mamy to przyjmować w tamtych czasach nikt nie wspominał o szkodliwości palenia w ciąży to znaczy, że i dziś mamy tamte czasy brać za dobry przykład?

jakim cudem jednak ani razu ciąży nie przerwala? zaraz ci wmówią, że na pewno przerwała tylko o tym nie wiesz;)

ike- a mozesz sie odniesc do drugiej czesci mojej wypowiedzi - moralnosc Polski a reszty Europy? W aspekcie restrykcyjnego prawa? Dla scislosci - nikt o zdrowych znmmyslach nie uzna, ze mamy wracac do czasow powszechnej i popularnej aborcji, wiadomo,ze lepsza jest antykoncepcja ( choc dla kosciola to grzech)

moja dobra kolezanka przed urodzeniem trojki swoich dzieci miała 2 aborcje, dzieci o tym nie wiedza, mowiła mi...To nie jest cos, o czym sie mowi. I nie nazwe jej suką, zawsze byla bardzo dobrą matką, teraz babcią.

ike- a mozesz sie odniesc do drugiej czesci mojej wypowiedzi - moralnosc Polski a reszty Europy? W aspekcie restrykcyjnego prawa? mogę wyraźnie napisałam, że z wieloma poglądami kościoła się nie zgadzam i uważam za koszmarną bzdurę ingerencję kościoła w prawo polskie choćby konflikt na płaszczyźnie in vitro a nawet całkowity zakaz aborcji mimo, że uważam to za czyn niemoralny i dla mnie mający znamiona zbrodni- to uważam, że każda kobieta powinna decydować za siebie- ja co najwyżej nazwę taką niemoralną suką bez żadnej świadomości o braku powszechnej antykoncepcji- która ma miejsce choćby w Anglii a u nas oczywiście nie- w ogóle nie chcę się wypowiadać- bo dzięki takim rozwiązaniom kościół sam "namawia" do grzechu dlatego wolę wypowiadać się tylko w świetle tego co o tym wszystkim myślę ja

jakby zabezpieczenia antykoncepcyjne istniały całe życie. Jakby Internet i cafe istniało od zawsze, jakby ktokolwiek w szkole, domu wiedział jak zapobiec ciąży. Za tamtych czasów jedynym zabezpieczeniem był stosunek przerywany. A taki narąbany mężuś nie zawsze zdąrzył... I dziwisz się, że 9 razy? Wtedy w szpitalu za darmo skrobanki robili. A tobie jedna z drugą wydaje się, że jak teraz pełno informacji wszędzie, dostęp do środków antykoncepcyjnych wszędzie, to znaczy że było tak zawsze...

słowiczka to magnolia2

zachowujecie się tak sorry to chyba jakiś głąb za przeproszeniem nie zrozumiał co to stosunek przerywany skoro większość dziesiątki razy jednak nie wpadała tego typu baby po prostu w dupie mają każdą antykoncepcje- bo jakoś to będzie- sie usunie i z głowy- to jest całkowity brak moralności i świadomości- pokolenie naszych matek - może ma znamiona zacofania ale do cholery nie ciemnogrodu dziś zresztą też takie po świecie chodzą jedne pozbywają się ciąż nielegalnie inne rodzą 10 dzieci i niech państwo chowa moja koleżanka ma taką siostrę- 8 dzieci- dom od gminy, ubrania od gminy, zapomogi od gminy komputer z darów telewizor z darów- tylko dzieci rodzić ! a on i ona bezrobotni i następne w drodze no cholera

ach i oczywiście ona się nie zabezpiecza bo ją nie stać a dzieciaki przecież państwo utrzymuje to może robić

ike- toteż napisałam, ze aborcji dopuszcza sie patologia i margines spoleczny marginesu społecznego i patologii nie stać na aborcję- oni rodzą i biorą zapomogi inną rzeczą jest to , że kręgosłupa moralnego często nie mają wykształceni ludzie z wyżyn społecznych dla których aborcja to taki sam zabieg co operacja powiększenia cycków

lecę jak nic