Co myślicie o kobietach informatykach albo matematyczkach?

J.w

:) nic maja sciasly umysl i logiocznie mysla, to chyba dobrze znam zreszta kobiete informatyka i taka co z matmy kladzie na łopatki doslwnie wszystkich facetow:)

eeeee a co za różnica - matematyczka czy polonistka?

umysł ścisły... bardzo pociągający :D

że ąinteligentniejssze odemnie bo na informatyke to bym się nie dostał a na metme co prawda bym siędostał, bo zwykle nie ma chętnych, ale bym wyleciał po semsetrze

o a jak pieknie napisalam, z bledem:D :-O chcialam dodac ze ta jedna super uzdolniona matematycznie czasami byla bardzo glupia w zyciowych sprawach ale i tak ja podziwiam za ambicje i zdolnosci:)

no ale jak to jest ze facet matematyk albo informatyk jest uwazany za przegranca a kobieta juz nie? nie rozumiem tego.

tak samo jak facet noszący cegły jest beee a kobieta jest wzorem feminizmu :P

nie uwazam faceta matematyka i informatyka za przegranca :-O wlasnie kurwa dlatego nie lubie ludzi co za mentalnosc

"Tamari nie uwazam faceta matematyka i informatyka za przegranca wlasnie k**wa dlatego nie lubie ludzi co za mentalnosc" to zmień forum na jakieś tolerancyjne ;)

jednak jestes jak zwykle beznadziejny forum jest tylkol wykladnia w jaki sposob mysla Polacy na kazdym innym forum bedzie to samo a poza tym miales sie zabic co tu robisz jeszcze?

a co mamy myśleć, Bóg dał im zdolności a jak są pracowite to osiągną sukces.

znam jedną, stara,ruda wstretna małpa,odebrała mi faceta...

teraz nic nie myślę, ale na studiach, pani doktor na ćwiczeniach gnębiła mnie okrutnie, gdyż byłem wyjątkowo tępy z rachunku prawdopodobieństwa.

ja tam osobiście wolę bardziej ścisłe umysły niż humanistyczne - więć wszystkie matematyczki, fizyczki, astronomki, informatyczki mnie kręcą;)

blondyn a ja z statystyki:P:P:P Pani profesor była nie ubłagana:P:P:P

Nic ale musze przyznać, że o ładną tam trudno(co nie znaczy, że takowych nie ma).

ale jak to, że niby faceci informatycy i matematycy to przegrańcy?? :O

prawiczek wierz mi zdarzają się i ladne;);) nawet na fizyce;)

Vampire być może ale mi się nie zdarzyło takiej spotkać. Wszystkie grube albo brzydkie z twarzy, albo jedno i drugie. :o

no cóż poszukaj na UMK w Toruniu;)

Hehe już pędzę. :P Tu jest ładnych nieinformatyczek pod dostatkiem, zadowolę sie nimi. :P

Znam jedną matematyczkę. Kurewsko niezrównoważona emocjonalnie.

zarabia 12000, jej maz 2000 :-P

ze statystyki? nie żartujcie, przecież to banały. ja tam wole ścisłe umysły niż humanistyczne.

"a poza tym miales sie zabic co tu robisz jeszcze? " kiedy się miałem zabijać? zresztą nawet tu jest chyba sporo ludzi którzy tak nie myślą

moja pierwsza dziewczyna była studentką wydziału fizyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, piękna jak marzenie, ale miała jedną wadę, była zatwardziałą dziewicą . Ale jako, że do 25 lat każdy facet jest półkretynem, potrafiłem z akademika Jagienka wracać noca na Kórnicką do akademika A5 gdzie mieszkałem.

się z określeniem że informatycy to przegrańcy? Może ktoś mi powiedzieć dlaczego?? Pomijając charakter (który nic nie ma wspólnego z zawodem informatyka, dlatego pomijam). Mam nażyczonego informatyka, dokładniej programistę, zarabia do parunastu tyś. miesięcznie. Niby dlaczego jest "przegrańcem"??

Bo informatyk kojarzy im się z komputerowcem.