Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

Polecane posty

Hejka kochani, jak tam Swieta? :) Kryspinka 🖐️ co tak dlugo Cie nie bylo? Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze odpowiem, ze dlugo mnie nie bylo, bo mam computer, ktory zrobil sie bardzo powolny.. zeby wejsc na kafeterie musze czekac 3 -5 minut i tak samo dlugo musze czekac, zeby przerzucic jedna strone..... czy ktos wie..jak mozna temu zaradzic? teraz mam /chwilowo /laptopa wiec jest lepiej... z paryza wrocialm. wspomnienia przywiozlam,, bylo cudownie. bagatelko-odpowiadam na twoje pytanie, czy sie utozsamiam z tutejsza kultura. otoz/// tak,bardzo sie z nia "zzylam" ciegle ja podziwiam ,studiuje, poznaje, poszukuje nowych nieznanych rzeczy... czasami z rozpedu interesuje sie nia wiecej niz tubylcy. i wtedy patrza sie na mnie ze zdziwieniem..kiwaja glowami, ze ja "tam" bylam...a oni...nie a "to" tak blisko, albo takie ciekawe.... ale..... ja sadze, ze kulture, przede wszystkim trzeba najpierw.. --tak-poznac-- ale zaraz potem z r o z u m i e c. nie oceniac, nie krytykowac...co jest bardzo trudne, ale starac sie zrozumiec: jaka jest przyczyna, ze ludzie zyja tak a nie inaczej. i wtedy...zaczynamy powoli utozsamiac sie z ta kultura.. przestajemy mowic, ze wlosi jedza tylko makarony i spiewaja. ze francuzi wsuwaja zaby a murzyni jedza ludzi.... ;;;; i wtedy stajemy sie ... wytrawnymi obywatelami... ale...pozostajemy zawsze...cudzoziemcami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam Jo--aske, bagatelke, gnu/generation, 102,squirley kokusia, manon,jay margot, xoxoxo, sheusa, simonke, marzenke.... ciao, ciao a kasiulena???? gdzie sie zapodziala? kokus///przeczytalam o surowce..oniemialam... ale zrobie. w wannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmieszam kijem od szczotki i rozdam po okolicy w ramach krzewienia kultury polskiej na obczyznie co ty na to?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina - brawo, znakomity pomysl.. a tak naprawde to maz kolezanki z pracy jest kierowca busa i co jakis czas jezdzi do slonecznej Italii. Czy mam go spytac - czy jezdzi w okolice Rzymu? zabralby dla Ciebie worek 5 kg kapusty kiszonej, pakowana prozniowo... a co do komputera to z mojego doswiadczenia wiem, ze takie same objawy wywoluje totalne zawirusowanie.. sprawdz to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe kokus- jak czekac to az do kwietnia...podobnoc wtedy zaczyna wszystko tajac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wszyscy mili... zapewne przejedzeni po swietach, to i frekfencja mala... kochani moi- zima przyszla na calego... Biale swieta nabraly calkiem nowego znaczenia:-) zaczelo sie w Wigilie, sniezyca i dzis rano wstajemy a tu prosze jak fajnie, snieg pod dach, doslownie, trzy metry jak nic...a sniezyca nadal trwa...baza zamknieta. zobaczymy kiedy nas odkopia;-) powinni jutro bo zawieje ma sie skonczyc. ehh nic tam.. bawie sie prezentem od Mikolaja- Wii fit...super sprawa hihi wiek wii dla zolnierza wyszedl 44;-)oj slaba kondycja, slaba;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus--porzadna z ciebie firma, dziekuje bardzo, ale kapuche mam w puszkach w sklepie. i zaloze sie, ze kupuje ja jako jedyna.. czasami.... do parowek. a czasami robie kapusniak. w surowkach nie jestm biegla, ale ta wspomniana powyzej, wykonam. kiedy jestem w polsce kupuje zawsze gotowe salatki warzywne---pycha. i kupuje tez..swiezy sok z marchwi... druga pycha. jezeli juz o kwasach mowimy, to pozale sie...ze nie mam tutaj ogorkow kiszonych... ale..... mam wiele innych dobrych rzeczy. np. figi na drzewie w ogrodzie....(w lipcu) cdn. 102-cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🖐️ Swieta, swieta... i juz prawie po (we Francji juz oficjalnie, bo 26.12 nie jest dniem wolnym)! Moje tegoroczne byly powiedzmy srednio udane, bo - z powodu ulewy - dzien przed Wigilia zaczal nam przeciekac dach... i w sama Wigilie mielismy powtorke z rozrywki. :o Tak wiec siedzac przy Wieczerzy, musielismy co chwile biegac do lazienki i wycierac wode... grrr... Na szczescie na najblizsze dni zapowiadaja troche lepsza pogode, wiec mam nadzieje, ze do tego czasu uda nam sie sciagnac jakichs majstrow, zeby uszczelnili co trzeba! :) bagatelka - odpowiadajac na Twoje pytanie dotyczace utozsamiania sie z kultura kraju, w ktorym sie mieszka.. to musze przyznac, ze zzylam sie z Francja... i poczulam to dopiero tak naprawde, jak sie stad na jakis czas wyprowadzilam. :) Duzo czasu zajelo mi, zeby polubic ten kraj, zapoznac sie z nim blizej i w pewnym sensie zaprzyjaznic ze wszystkimi jego "particularités". Nie czuje sie Francuzka, ale tez nie czuje sie tutaj obco. Tak jak napisala slusznie kryspina... cudzoziemcem zawsze sie pozostaje. :) 102 - to faktycznie mialas biale swieta! :D Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim! spoznione zyczenia swiateczne! caluski i usciski. Siedze u rodziny i zre pierogi i golabki... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.. i jak samopoczucie po swietach? zdrowe? zmeczone? czy zrelaksowane.. bo jak ja sobie pomysle, ze jutro do pracy po czterech dniach wolnego to mi tak ciezko.. 102 - zime faktycznie masz niesamowita.. to mi przypomina dawnego dyrektora, ktory w Stanach mieszkal gdzies u podnoza Gor Skalistych.. opowiadal, ze jak zaczyna sie zima, to trzy dni snieg i zamiecie i potem juz bialo az do samej wiosny kiedy jest wszedzie woda i woda.. Squirley - no to pogoda w kraju chyba Cie zaskoczyla, prawda? pozdrowka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
squirley- podeslij troche tej jedzeniowej rozpusty;-) ja wczoraj mialam piec german cake, ale otworzylam puszke mleka skondensowanego i nie oparlam sie, wyzarlam cale( NA SPOLKE Z MAJENCJA)...hehe az boje sie otwierac druga:-p Kryspinka- dostalam prace w bazie wojskowej w tak zwanych restauracjach, czyli zwyklych fast foodach, cale zatrzesienie bo az 3!! smieje sie bo w naszej ostatniej bazie bylo 8 i nie bylo to duzo:-) mamy taco bell, pizze i kanapki charley's(steak i kurczak). wkrotce przychodza kurczaki- popey's mniam....na razie pomagalam w kanapkach i taco bell, pizza jest baaardzo wolna i radza sobie tam sami. moje pomaganie polega na tym ze wpadam, to cos przyniose, uzupelnie, podam klientowi, usmiechne sie, porozmawiam,powiem ze brudno i ktos ma posprzatac i spadam;-)taka mam prace, przynajmniej na razie;-)w tym tygodniu bede sie wdrazac w paper work, a maja tego duzo bo wojsko chce swoje papierki a wszystkie restauracje swoje. a za 2 tygodnie wyjezdzam na szkolenie do Ohio/Floryda? jeszcze nie wiem, na 3 tygodnie. rozpisalam sie o mojej pracy, tfu tfu.... ostatni dzien swietowania dla wiekszosci, wiec wykorzystajcie kochani ten czas... my nadal zasypani, czekamy na koparke, jak nie pojawia sie dzis wieczor to zolnierz chwyci za lopate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
102 fajna praca a co robisz z Maja..w tym czasie? pewnie pisalas, ale nie doczytalam.. squirley;;;mnie tez cieknie z dachowego okna.... grrrr.... nareszcie jutro..koniec swiat... jedni sie ciesza, drudzy narzekaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) kryspina - to u mnie cieknie z dachu a nie u Squirley :o A u Ciebie mocno leci? U nas "tylko" w lazience i przy duzych opadach (a ostatnio niestety pada bardzo duzo... jak nie snieg, to deszcz albo jedno i drugie :o ). Poniewaz lazienka umiejscowiona jest przy schodach (drewnianych), to potrafi przeciec az do kuchni. .. grrr :o I dzisiaj znowu zapowiadali duze opady w TV, wiec musimy jak najszybciej kogos sciagnac, bo inaczej czekac nas bedzie remont w lazience. :o :) Squirley - enjoy :D :) kokus - trzymam kciuki, zebys jutro nie zaspal. ;) :) 102 - to masz jak na razie dosyc "biegna" prace! :) Mam nadzieje, ze szkolenie bedziesz miala w jakims fajnym miejscu! Milego wieczora! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margot...... no wlasnie to u ciebie przecieka... ja mam(niektore) okna w dachu...i z jednego(tego co sie zawsze otwiera..) po kilkunastu latach...w koncu zaczelo kapac.... potem kapac coraz wiecej.. czyli przeciekac... stawiam miske na biurku i......wiem, ze i tak sie nikt za to nie wezmie....... aby do wiosny .... bo u nas zima--to tylko deszcze... ulewy i wichury. mam swietnego kota.. wlasnie mi sie polozyl prawie na komputerze.... czarno-bialy-dlugowlosy.... sympatyczny zwierz... silvestro sie nazywa. uwaga!!!!! jutro stawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zglaszam sie :) (do barku) Wlasnie wrocilam z "les vacances tropiques" z noworocznym postanowieniem nr. 2: zapisac sie na jezyk francuski, bo z mego styranego zyciem rozumu caly juz ten jezyk najwidoczniej uszedl :o :o :o Musze teraz dojsc do siebie i poczytac zaleglosci topikowe z wieksza dokladnoscia :) Na razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje ze odkopano nas o godzinie 4 po poludniu myslalam ze sie wsciekne taka ograniczona do siedzenia w domu...zolnierz odetchnal- machac lopata nie musi:-) Kryspinka- a panna Majencja chodzi do szkoly, chyba jej sie podoba bycie w towarzystwie, bawi sie z chlopakami sic!! klockami...bozsze...zolnierz zapowiada kupienie broni i ja chyba tez sobie druga zafunduje:-P dzisiaj poprosilam ja o sprzatniecie to mi odpowiedziala- nonono..I don't think so... no i naskarzyla do babci ze mama zrobila bam bam w pupe...a jak mialam nie zrobic jak trzeci dzien z rzedu wyciaga cala szafe ciuchow i robi z nich poduszeczki i kolderki dla wszystkich zabawek???a zgadnijcie kto to wszystko pozniej sklada....:-/ milej nocki i duzo energii na nadchodzacy tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dear friends.... zapraszam do barku... podaje chivasa..regala.. komu straight? komu on the rocks? a moze piwko? lub winko? dzisiaj pijemy, nie myslimy, nie robimy, nie planujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, melduje sie, na winko zawsze choc ostatnio przy moich problemach zdrowotnych mnie uczula!! Koszmar, ja tak lubie winko :( Herbatke z rumem moge prosic? :) 102 ladnie to tak bam bam robic :P dziecku, jeszcze kiedys odda :P. Gratuluje odkopania. Margolcia czy Ty tez uwazasz, ze w tym roku to jakos duuuuzo u nas na poludniu pada? Wyjatkowo mokry jest ten rok. Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jo/aska/// czekalam na ciebie.. moze_ wodeczke z tatarem moga byc tez sledziki w majonezie.. no...spieszcie sie...bo impreza sie konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina, czy zdazylem na impreze? jesli mozna to kawa Carte Noir (ktora wreszcie pokazala sie w Polsce.. :D) i jakies ciasto, bo zona tak sie rozchorowala, ze na swieta mielismy tylko ciastka z "Biedronki". . dobre byly, ale to nie to samo co domowe wypieki.. I jeszcze wino, zebym sie poczul uroczyscie.. Ale jeszcze szepnij slowko jaka to okazja? Margot - nie zaspalem, nawet wczesniej sie obudzilem mimo, ze troche dluzej posiedzialem wieczorem przy TV.. tylko wyobraz sobie moje zdumienie gdy zobaczylem obficie padajacy snieg, lezacy juz gruba warstwa.. szok.. wyjechalem z odpowiednim zapasem czasu i zdazylem do pracy.. bo tylko na odcinku Sandomierza bylo zgarniete plugiem i solidnie posypane sola, natomiast poza granicami tego miasta ujezdzony na twardo snieg. Pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina, czy zdazylem na impreze? jesli mozna to kawa Carte Noir (ktora wreszcie pokazala sie w Polsce.. :D) i jakies ciasto, bo zona tak sie rozchorowala, ze na swieta mielismy tylko ciastka z "Biedronki". . dobre byly, ale to nie to samo co domowe wypieki.. I jeszcze wino, zebym sie poczul uroczyscie.. Ale jeszcze szepnij slowko jaka to okazja? Margot - nie zaspalem, nawet wczesniej sie obudzilem mimo, ze troche dluzej posiedzialem wieczorem przy TV.. tylko wyobraz sobie moje zdumienie gdy zobaczylem obficie padajacy snieg, lezacy juz gruba warstwa.. szok.. wyjechalem z odpowiednim zapasem czasu i zdazylem do pracy.. bo tylko na odcinku Sandomierza bylo zgarniete plugiem i solidnie posypane sola, natomiast poza granicami tego miasta ujezdzony na twardo snieg. posylam jeszcze raz, bo chyba zniknelo.. mam nadzieje, ze nie zdubluje sie.. Pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina, czy zdazylem na impreze? jesli mozna to kawa Carte Noir (ktora wreszcie pokazala sie w Polsce.. :D) i jakies ciasto, bo zona tak sie rozchorowala, ze na swieta mielismy tylko ciastka z "Biedronki". . dobre byly, ale to nie to samo co domowe wypieki.. I jeszcze wino, zebym sie poczul uroczyscie.. Ale jeszcze szepnij slowko jaka to okazja? Margot - nie zaspalem, nawet wczesniej sie obudzilem mimo, ze troche dluzej posiedzialem wieczorem przy TV.. tylko wyobraz sobie moje zdumienie gdy zobaczylem obficie padajacy snieg, lezacy juz gruba warstwa.. szok.. wyjechalem z odpowiednim zapasem czasu i zdazylem do pracy.. bo tylko na odcinku Sandomierza bylo zgarniete plugiem i solidnie posypane sola, natomiast poza granicami tego miasta ujezdzony na twardo snieg. Pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie sorrrki.. nie rozumiem, dlaczego tak sie kielbasi .. trzeba zapamietac, ze jesli raz zatwierdzi sie haslo to zwykle post sie pojawia.. Chyba juz sie spoznilem, wszystko zjedzone i wypite? Kryspina, a moze to jest impreza w celu zjedzenia wszystkiego co po swietach zostalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widze, ze balanga trwa dalej i to od rana :D Dla mnie winko poprosze! :D :) kryspina - to tez macie nieciekawie z tym dachem! Wspolczuje! :) 102 - przekorna ta Twoja Majencja :D :) JoAska - no wlasnie! Bardzo duzo pada w tym roku. S. prowadzi statystyki od kilku lat i w samym grudniu spadlo u nas prawie 200 mm! A jak tam Twoje alergie? Czy cos sie pogorszylo, biedulko, ze nie mozesz teraz pic winka? 🌻 :) kokus - to ci snieg dopiero zrobil niespodzianke! Dobrze, ze na czas udalo Ci sie dotrzec do pracy. :) To co moze wzniesiemy toast! Proponuje za zdrowie wszystkich forumowiczow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryspina2
impreza--to moje urodzinki jest tez ciasto dla kokusia i cos dobrego dla kazdego.. a wy.. kiedy swietujecie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestescie jeszcze??? Ja bardzo poprosze po trochu wszystkiego do jedzenie, a do picia chetnie czerwone winko :) Sledzie, co nie tylko .... Dzis robie burgery z bizona :classic_cool: Tez moge poczestowac, albo przyniesc na impreze do kryspinki jako gosciniec :classic_cool: Wszystkiego naj, tam poza tym, mila pani 🌻 Wczesniej nie bylam w stanie nic napisac, bo mialam nieczynny mozg ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×