robaczek00 0 Napisano Marzec 24, 2009 witam moja dziewczyna rozpoczeła 5 lub 6 opakowanie Yasminu. jej zachowanie jest masakryczne porposu, pomijajac fakt ze co wieczór jest jej smutno i źle, to codziennie dochodzi międyz nami do sprzeczki, którą powoduje jej ton głosu w stosunku do mnie bądź głupie texty, puzneij ja jestem zły, a pzuneij ona oto ze ja . czy to wina tabletek? to jest naprawde nie do zniesienia. co o tym myślicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
robaczek00 0 Napisano Marzec 24, 2009 ktoś do pomocy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
robaczek00 0 Napisano Marzec 24, 2009 nikogo nie spotkał podobny problem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joojjjjjj Napisano Marzec 24, 2009 pewnie że tabletki - też tak miałam - ryczałam jak bóbr i wogóle się kłuciłam, złościłam i denerwowałam - niech zmieni tabletki bo na poprawę nielicz.. będzie jeszcze gorzej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nivka Napisano Marzec 25, 2009 to od tabletek i to calkiem normalne, ja mialam tak samo zlosc placz, klotnie o byle co czepianie sie lub cholerny dol i smutek to bylo nie do wytrzymania i mimo to ze zdawalam sobie sprawe ze to od tego nie dalo sie nicz tym zrobic:o bralam rozne tabletki yasmin yasminelle diane, mercilon regulor i gowno po kazdych bylo to samo, mniejsze lub wiekdsze tylko nasilenie tego, zalozylam spirale dla nierodek i jest ok wiekszosc kobiet tak reaguje na zwiekszona dawke hormonow w organizmie radze pomyslec nad inna forma zabezpieczenia bo skoro to dopiero 6 opakowanie to z czasem bedzie coraz gorzej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katis 1 Napisano Marzec 25, 2009 Ja niestety mam podobnie, a również jestem po 6 opakowaniu Yasmin. W moim przypadku wina nie tylko leży w tabletkach, bo jeszcze przed nimi miałam nerwicę i ogólnie jestem bardzo nerwową osobą, ale teraz to się jeszcze nasiliło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pancia111 Napisano Marzec 25, 2009 mi do tego wszystkiego doszła ogromna tkliwosc piersi i całkowity brak ochoty na sex co oczywiscie powoduje kłótnie z mężem,tez je teraz odstawie i mam zamiar załozyc spirale ale chyba te bez hormonow,wiecie cos o niej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joojjjjjjj Napisano Marzec 25, 2009 spirala podażnia ścianki macicy i jeśli dojdzie do zapłodnienia to zarodek niema się gdzie zagnieździć i obumiera czy porania się - jak tam wolisz myśleć - ot całe działanie antykoncepcyjne na tym polega.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach