Dlaczego kobiety lecą na gnojków cz.2

mkmkmk - żabcie to są w stawie :D Nie wiesz co robią prawdziwe gnojki :P I nie zamierzam Ci tego powiedzieć :P I nie myl gnojka z egoistą, to nie jest synonim... Ale ciekawi mnie w jakim - Twoim zdaniem - celu można tu pisać? :)

ill, kurcze, chyba nadal masz do niego wieeeeelka slabsc, co...?;) tak wlasnie jest jak mowisz: gnojek lubi%, gnojek nie patrzy na Ciebie niesmialo, on patrzy prosto w oczy, a Ty doskonala wiesz, na co on ma teraz ochote...no a juz najgorsze w tym wszystkim, ze Ty masz pewnie ochote na dokladnie to samo, co on!!! :)

no baaaa i jeszcze jeśli w jakikolwiek sposób dam odczuć gnojowi, że MAM OCHOTĘ na to samo co on, uśmiechnie się pod nosem i uda, że nic takiego nie miało miejsca! Co za gnój :P A że gnoje to psy ogrodnika, najbardziej denerwujące jest dla nich, jak obiekt ma innego faceta i nim się zajmuje seseeee

Co nie zmienia faktu, że on eksponuje swoje waloty dosyć wymownie, hmmm :P

mało stanowczy w czysto poznawczym, cokolwiek to znaczy ;)

mkmkmk - bardzo mi się podoba to określenie mówiące dokładnie nic :D

I jeszcze jedna rzecz: ludzie nie lubią gnojków. W każdym razie mojego nie lubią :P

W zasadzie to dobrze byłoby sprecyzować pojęcie "gnojek" :)

no to proszę stanowczy zrób pierwszy krok męska decyzja i siup

ill a mojego byłego, gnojka wiesz,że nawet lubili bo on potrafił być czarujący jeśli tylko mu się chciało

No jak tak czytam to zaczynam dochodzić do wnioosku, że moja definicja trochę chyba odbiega od przyjętej przez Was :) Bo wg mnie gnojka lubi bardzo wiele osób :)

Mój to miał taki bardziej niedostępny charakter, no i uwielbiał ostry dowcip, który nie bawi niezainteresowanych ;) Może to dlatego.

Och, zapomniałabym o gnojku, z którym aktualnie zdarza mi się flirtować. Nie rzucił mnie, więc nie żywię urazy hehe. On jest z kolei duszą towarzystwa, nie żeby tamtem był odizolowany od ludzi, ale ostrożniej wybierał sobie znajomych. Można było odnieść wrażenie, że jest się za "maluczkim", żeby dostąpić tego zaszczytu - rozmowy z nim :P

taki prawdziwy gnojek to manipuluje ludźmi dla własnych celów bez skrupułów i to jest moim zdaniem definicja choć jeśli czegoś bardzo pragnie potrafi zdobyć się na wiele

No to moja definicja jednak nie odbiega zbytnio o Twojej mkmkmk :)

zatem w czym odbiega?

Aaaa.... nie pamiętam już :) Załóżmy, że się pokrywa :) Manipuluje i jak chce to potrafi :) Może tylko dodam, że kobiety same nie wiedzą dlaczego na niego lecą, ma to "coś" i perfidnie to wykorzystuje :P W sumie można to podciągnąć pod manipulację :P

zdecydowanie i potrafi zdobywać w kazdy dostępny mu sposób wyczuwając czego dana kobieta pragnie i nie rozumie słowa "nie" bywa przy tym czasami nawet szalony a my kobiety... no cóż łapiemy się na to zresztą kto by się nie złapał? ;) czy jest odpowiednik żeński takich mężczyzn i jak się on nazywa?

W męskim sloganie taka kobeita to chyba dziwka :P

chodzi wam o skurwieli, tak? bo gnojkami mogę nazwać młodszych ode mnie chłoptasi. Ktoś chyba nie rozumie znaczenia niektórych słow. ;p

mam wrażenie, z ill_ założyła temat, zeby się wygadać - nie masz przyjaciółki, koleżanek? Mało kogo bolą twoje problemy z 'gnojkami', trzeba było nie umawiać się z młodszymi.

haha :D Rozbawiłaś mnie :)

Mkmkmk - no chyba mnie znasz osobiście :D Kobiecego odpowiednika nie ma, bo namiastka odpowiednika działa tylko na "kluchy" :D Iza..whatever - czasem lepiej milczeć i sprawiać wrażenie idioty niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.. :P

maly jests klucha

hm....tenat gnojkowjest jak wdac fascynijacy;) Bo wlasnie on tacy sa - razna gorze, raz na dole (nie chodzi m tu o ska, ale w sumie tez troche i o to;), nie wiadomo czy bedzie nastepny raz, nie wiadomo czego sie spodziewac ani na co mozna liczyc...i jak tu w takimgnojku se nie zayroczyc?;) straszne to, aj straszne;)

sorry za literowki powyzej - bardzo sie spieszylam piszac, gdzyz jestem w pracy;)

Dobry gnojek to martwy gnojek

wczoraj zdemaskował jego gnojkowatość... szkoda,że nie widzieliście jaką miał mine

Kto jeszcze jest w pracy? ;) Dobrze, że mam przepierzenie hehe. Kurcze, wielkanoc się zbliża. Pewnei zobaczę mojego GNOJKA :P

jestem w parcy. ja mam zdjęcie gnojka, to nie musze czekac na swieta ...