mama poszukuje

Lost - jeszcze na poczcie nic nie mam ;) Ale baw sie dobrze i jutro życzę Ci łagodnego wstawiania ;)

Aaaa i zapomniałam :) Rozmawiałamkilka dni temu z tym okropnym DKMG co nas tak strasznie zaniedbuje ;) Będzie za jakiś czas na Pomorzu . Ale znowu wykręca się strasznie od spotkania ze mna :O ;)

Mamo -coś ten DKMg bardzo ściemnia ;) Już tu nie zajrzy ?

Nie wiem Awe , rozmawialiśmy o jego przyjeździe tutaj . I usilnie namawiałam DKMG na spotkanie ;) Niestety mój urok nie działa na niego:D

Mamo - a jak się tłumaczył ? Może się boi ? ;) :D

Wymówka bardzo prosta ;) Szkolenia będą do wieczora ;)

Bać się nie ma czego ;) Nie jestem straszna :D ;)

Boi się ,że się zauroczy :) Of course :) A z wymówką mógł być bardziej oryginalny :D

Nie, nie sądze raczej przegrałam z browarkiem :D

Myślisz ,że to o browarek chodzi ? A co u Niego ? Może z żoną jest teraz lepiej ?

Będzisz oglądć Opole ? Ja chyba trochę popatrzę :D

Z żoną to już przesądzona sprawa . Jeśli zalatwi sprwy finansowe to rozwód go czeka . Nie wiem czy bede oglądać Opole, troszkę jestem pogrążona w myślach...ale może odstresuję się na chwilę . DKMG za browarka oddal by życie ;) Więc spokanie ze mną na pewno jest mniejszej rangi ;)

Oi ten DKMG :) A jak z Tomkiem ?

Mamo -muszę się pożegnać -koleżanka puka do drzwi :) Ona szybko nie wychodzi :) Spokojnego wieczoru i nocy i do jutra :D

Baw sie dobrze Awe:) Z Tomkiem rozmawiałam dzisiaj ... nie jest dobrze , myslę,że nie skończy sie to happy endem . Proza życia nas pokona . Myślę,że Tomek ma problem ze znalezieniem czasu na życie osobiste . Ale też z drugiej strony ma na pewno fatalny okres pod tym wzgledem . Musze poczekać jeszcze jak skończy się tynkowanie domu i wtedy zobacze ,czy znajdzie czas dla mnie .

Wróciłam. Bardzo mi przykro czytać takie rzeczy, że z Tomkiem nie jest tak jakbyś chciała, Mamo. Nie umiem Cię pocieszyć, ale jestem z Tobą. Awe, ja nie piję, więc spokojnie, jutro będę się czuła bardzo dobrze, zero kaca i nie narozrabiałam, za to bawiłam się świetnie. Fotki muszę przerzucić na kompa, ale będę też miała z imprezki, więc coś podeślę. Chyba trzeba iść wreszcie spać. :) Przesyłam mnóstwo pozytywnych myśli na cały dzisiejszy dzień, bo nie wiem o której tu zajrzę, pewnie pośpię dłużej. Całuski.

Witajcie :) Cieszę sie Lost ,ze bawiłaś się dobrze . To ja pisałam o tej ciężkiej głowie i problememe ze wstawaniem ;) Mam nadzieje,że nie zdenerwowałaś sie , o był żart . Wczoraj jeszcze trochę pogadałam z Tomkiem, po prostu to już jest inny Tomek .Spadłam gdzieś w ważności jego spraw na któreś tam miejsce . Strasznie mi przykro W nocy dosałam za to smsa od innego kolegi , z którym spotykałam się przed poznaniem wrocławianina . Lost o \"K\" mówię .Pyta się mnie czy czy jestem z tym facetem (widział mnie z Tomkiem) I ,ze chciałby na poważnie do mnie uderzyć(hehe) tylko nie wie czy może . A ja myślę sobie ,że na chwilę obecną chyba czas odpocząć sobie od panów :) Miłego dnia:)

Witam deszczowo i zimno :)

Tak mi przykro ,że Tomek tak się zachowuje :( Może po prostu nie rozumie ,że Cię rani .

Witam migrenowo. Mamo i Awe Mamo, nic co powiem Cię nie pocieszy, ale wierzę, że kiedyś nadejdzie ten szczęśliwy czas. Spójrz z nadzieją w przyszłość. U mnie niestety troszkę nowych komplikacji. :( To potwierdza moją teorię na pechowość roku 2009. :(

Witaj Lost Współczuję z powodu migreny .Nie martw się -jeszcze trochę tego roku przed nami .Będzie lepiej -tak myślę :D

Niestety, ale wiem o tym, że jeszcze trochę tego roku zostało, a dokładniej jeszcze druga połowa, może to właśnie ona będzie szczęśliwsza, choć ja już w żaden cud nie wierzę.

Witam! Mama ma problem z netem, dlatego nie zagląda. Miłego dnia. :)

Witaj Lost :) A co u Ciebie ?

Witaj, Awe! U mnie wszystko po staremu. A u Ciebie?

Witajcie:) Wskoczył mi necik :) Ciężko bez niego ;) Pewnie wiatr tak nam tutaj rozrabia;) Wczoraj tak szczerze porozmawiałam sobie z Tomkiem . Oj jest na prawdę wykończony i mój błąd polagal na tym, że za mało pytań mu zadaje . Tomek nie potrafi poprostu mowić o kłopotach a mi ciężko zadawać pytania związane z jego kłopotami osobistymi . No i jakoś nie potrafiliśmy sie dogadać . Ale jedno jest pewne ja musze uzboić się troszkę w cierpliwość i mam nadzieję,że za jakis czas wszystko wróci do normy . Tomkowi bardzo zależy na mnie (przynajmniej tak mówi)mi zależy na nim chyba bardziej niz przypuszczałam . Lost , kurcze masz z tymi migrenami :(Współczuje bo u mnie jak na razie od dłuzszego spokój z nimi . Zaraz będę jechała do mamy , jutro ma imieniny a ma jutro ma przyjechać Tomek więc dzisiaj spelnię swoją powinność ;) Miłego dnia:)

Hej :) Ale się mijamy .Miłego , dobrego popołudnia

Więc walczcie, Mamo, o to Wasze uczucie, na pewno warto. Będę Cię wspierać przy pomocy literek. :) Dzięki, Awe. A jak się masz? Mnie jakoś źle, chyba mam wampira energetycznego, który wysysa ze mnie wszystko, bo czuję jakbym całkowicie opadła z sił. :o

Lost -byłam z chłopakami na rowerze ,ale u mnie strasznie wieje ,choć świeci słońce :) Wiesz , ja taka dziwna jestem -prawie zawsze mam energię .Czyżby modne obecnie ADHD ?;) Wysyłam trochę mojego poweru :D

Dzięki, power już jest u mnie. :D Dla Ciebie w rekompensacie. :) To dobrze, ze prowadzisz aktywny tryb życia, ja też tak miałam, ale teraz wszystko się zmieniło. :o