mama poszukuje

sama_mama_73 ...miłego dnia! :)

Miłego dnia Rich ;)Strasznie małomówny z Ciebie facet ;)

Rich, może Ty jednak się przyznaj, że Mama Cię zna. :P Mamo, ja jak zwykle wybyć nie mogę. ;) U nas tak gorąco, że wytrzymać nie można. To chyba ostatni wpis dzisiaj. :) Buziaki.

Nieśmiało powiem, spójrz, Mamo, na mój suwaczek. :P I tak jestem z siebie dumna. ;)

Gratulacje Lost !!! Ja nie palę gdzieś 180 dni :) Na 100% Rich to nikt mi znany ... myśle,że Twoja teorie muszę obalić ;) My też zbieramy sie na zmiane opatrunku . Ale też nie możemy wyjsć z domu . Sprzątać mi sie nie chce , z trudnem obiad ugotowałam , najchetniej bym się położyła na balkonie :)

Pozdrawienia z "dolnego" Mamusiu :)

Hej Justysia :) Widzę , że do domku zawitałaś :) Twoja mama do nas dołączy ? ;) Wróciliśmy z opatrunku , tym razem sama prawie wymiękłam , slabo mi się zrobiło . A jutro będę sama musiała zmienić opatrunek synkowi .

Jednak nie pojechaliśmy. Zmiana planów, nie ma przyjęcia. Pewnie wyskoczę gdzieś na spacerek. 180 dni to ładny wynik, oby do końca udało się nam wytrwać, Ty masz już pewność, że do tego nie wrócisz, ja w sumie mam te najgorsze dni za sobą, ale nigdy nie wiadomo, liczę, że wytrwam. Miłego popołudnia.

Lost jeszcze troszkę kryzysów przed Tobą . Ale dasz radę :) Mnie jeszcze czasami bierze ochota ,żeby puścic sobie dymka ;) Ale zdarza sie to juz coraz rzadziej . Niestety do końca życia będziemy juz musiały uważać . Ależ burza u nas była . Walnęlo w nas blok, na jakiś czas odcięło od świata ale już nam łacznosć przywrócili;) Bez netu jednak jest baaaaardzo źle ;) Burza na chwilę orzeźwiła powietrze, a teraz jest gorzej niz było :O Swieci słońce , wszystko paruje i dopiero teraz zrobiła sie parówka .

Współczuję takiej pogody, chyba wybiorę się na spacer zanim burza do nas dojdzie, bo zjawi się tu na pewno. Wiem, kryzysy będą, ale one są po to żeby je zwalczać. :P

Chyba pójdę z małym na spacer , nie wiem już gdzie jest lepiej w domu czy na dworzu . Ja juz nie pamietam jaki okres był najtrudniejszy przy rzucaniu palenia . Pewnie te pierwsze dni no i pierwsza imprezka alkoholowa ;)

Lost Wytrzymasz bez palenia Uwierz mi warto Mamusiu Synkowi ładnie goja się rany jest lepiej? Faktycznie ten Pana jest mało mówmy:o :) Tez mi się zdarza ze czasem mam awarie i nie mam parę godzin dostępu do netu :o :o jakieś dziwne uczucie :o :o nie można nic zrobić :o W takie upalne dni warto sobie zrobić np: dzień owocowy czyli jemy tylko owoce i pijemy( róże, mięte, jedna kawę, itp) tylko nie przesadzić z owocami nie jeść kilogramami :o :P ;)

przede wszystkim papierosów nie kupujemy to nie zapalimy :o :o pokusa może być wtedy jak ktoś będzie palić w naszym towarzystwie i próbował częstować :o :o

może na balkonie :P ;)

Można zrobić sobie dzień owocowy lub dzień płynny. Ja o tym myślę. Mamo, ja nie piję alkoholu, więc dla mnie to nie ma znaczenia.

Witaj Złoty :) Widzę ,że odzyskałeś nicka? :P ;) Synkowi goi sie powoli wszystko , kolano jeszcze tak sobie wygląda .Jeszcze wszystko go boli ale pewnie z każdym dniem będzie lepiej :) Wydaje mi sie ,że Rich to mała ściema jest żeby dodać kolorków topikowi ;) Może to nawet kobieta :) Idziemy na spacer , do później

Staram się unikać takich oso, ale wiadomo, że nie da się tak do końca życia. Wczoraj w parku przechodziłam koło babeczki, która paliła papierosa, uderzył mnie zapach tytoniu, tak silny, że szok. Zabawne, że ja wcześniej nie czułam, że to tak śmierdzi. :o Teraz zaczynam to rozumieć, świat zaczyna pachnieć różami, perfumami i letnią przyrodą, a ja wreszcie to czuję. ;) Wiem, jeszcze za mało czasu minęło żeby się tak cieszyć, ale już teraz się cieszę i będę cieszyć. :D

osób*

Lost Skarbenku będzie coraz lepiej, płuca CI się oczyszcza przez te papierosy nic nie czułaś :o :o tylko sam TYTOŃ! Mamusi, odblokowali mnie wreszcie :o :o :): błędy się zdarzają wiec Modką wybaczyłem :o :o :) miłego spacerku

http://www.youtube.com/watch?v=SI4DCYOCRps Lost Kochanie czy ja kiedyś nie puszczałem Tobie tej piosenki?

No niestety jeszcze w domku mnie nie ma i siedze we wro, a mama urlop spędza na śląsku u hm.."swojego" faceta. Wiec narazie nie będe jej ciągnela do domu ;)

Justysiu

Los , na poczatku miałam to samo , palącą osobę od razu wyczuwałam nawet z odległości 2 m . I nie z rozkoszą wąchałam ten zapach tylko cofało mnie ze smrodu ;) Teraz wszystko normalnie juz pachnie , nie dostaje szoków zapachowych ;) Ale na prawdę super jest pozbyć sie tego smrodliwego nałogu . Palących przepraszam ;) Spraw sobie jakis fajny prezencik z tej okazji :) Justysia - ok, to ja już lecę do Ciebie w związku z tą pustą chatką ;) To Twoja mama kogoś ma ? Złoty postaraj się już nie wchodzić w konflikty z Modką ;)

Puk,puk, jest tu kto? ;)

Ja jestem, wróciłam ze spacerku. Mam purchle na stopach. :o Już mam prezenciki z okazji niepalenia. Właśnie dzięki temu mogę kupić coś innego, zamiast fajek, mimo że jestem bezrobotna. Chociaż jedna korzyść z tego tytułu.

Mamusiu będę ostrożny :) Byłaś na spacerku? u mnie była burza i padało :o :o :) co do tego faceta tez uważam ze to ściema i jest kobietą!!!!!

kobiety

Hahahaha, a to dobre. :P

Lost :P ;) co się tak śmiejesz ? Tobie puszczałem ta piosenkę? :P ;)

Ja co rusz robiłam sobie prezenty , teraz przesadziłam bo prezentem oczywiście też jest nowy samochód ;) Lost co to są purchle ? Złoty no niestety , Rich to jakiś hologram ;) A jutro mam imprezke , przyjechała moja przyjacółka z rodzinką z Hamburga i oj bedzie sie działó ;)