Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sama_mama_73

mama poszukuje

Polecane posty

Tak, jest w szkole on był w tamtym tygodniu chory. Chociaż znowu zaczął kichać i kaszleć więc przez weekend będzie pewnie musiał leżeć w łóżku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj , biedna dola naszych dzieci ;) Byle do wiosny ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nas w ogóle chyba rzadko kto przed chorobą się ostatnio uchronił ;) Wszystkich położyło, oprócz chyba tylko mnie ;) Pfu, pfu :D Troszke pospałam i mi lepiej ;) Mały za to tak chrapie, że słyszą go chyba sąiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedny ,ma pewnie straszny katar .Dobrze ,że Ty czujesz się lepiej . Mama zawsze musi być na chodzie ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie ma kataru a chrapie ;) Mnie w ogóle na razie nic nie brało i dobrze bo niestety chcąc nie chcąc nie mogę "wyłączyć" sie na kilka dni z obowiązków ;) A Ty Awe na zwolnieniu jesteś ? Ja urlopuję właśnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam piątki wolne ,więc jest ok :) Pozostaje jeszcze problem zagonienia chlopaków do lekcji :( To koszmar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z małym jeszcze nie mam tego problemu. Ale w tamtym tygodniu walczyłam ze starszym - fajnie się mu siedziało w domku ;)gorzej potem żeby uzupełnić lekcje. "Na szczęście" wymiotło u nas też nauczycieli, dzieci było z 40 %, więc zajęcia odbywały się na pół gwizdka, za dużo nie miał do pisania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też podobnie ,ale coś i tak trzeba odpisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Mamo, bij, tłucz, rób co chcesz;) , ale ja przeciez napisałam co u mnie : N I C !!!! niestety....praca -dom- dzieci i tak w kółko :( Wiecie, mój problem polega na tym,że ja chyba jeszcze (napewno????) kogoś kocham i pewnie dlatego nic nowego nie może do mnie przyjść. Kurde i to nie jest mój były maż....pisałam kiedyś Mamo o Tomku i moim do niego sentymencie...kiedyś może będę mogła o tym mówić spokojnie... Dziewczyny, ściskam mocno Was i wasze biedne, chorutkie dzieciaczki i zdrówka zyczę.Nas na szczęście wszystkie wirusy omijają i oby jak najdłuzej.Kurcze, u Was to chyba jakaś epidemia panuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o czym Rybciu mówisz, kawałek mojego serca też ktoś na stałe juz chyba ma. To juz 3 lata minęły a ja też nie potrafie zapomnieć . No niestety ta monotonnia naszych dni zabija;) Ja chociaż czasami coś w wekendy sobie wymyślę i gdzieś pognam, chociaż z pogodą coraz gorzej . Rybciu a jak w pracy? Zaaklimatyzowałaś się już tam ? Jak Ci się pracuje ? Zadowolona jesteś ? Troszkę mi znowu nastrój siadł...Ciągle zastanawiam się ile jeszcze mnie czeka porażek, rozczarowań zanim ponownie ułożę sobie życie. I czy w ogóle ułoże ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo mam dokładnie takie same mysli...ile jeszcze?? czy każdy facet to drań a ci normalni wygineli razem z dinozaurami??? albo znów jakieś ciepłe kluchy, a z takim facetem tez nie umiałabym żyć....dla świętego spokoju tak zwanego...mam nadzieję,że to nie ja wpłynęłam negatywnie na Twój nastrój Mamo? no i najgorsze, każdego napotkanego faceta, ew. zainteresowanego od razu porównuje do Niego, wiem,ze to błąd, ale tak niestety mam ;(W pracy jest suuuuuuper, lubię to co robię, lubię tych ludzi oczywiście z pewnymi wyjatkami, ale generalnie jest zajebiście, jak to mówi mój syn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Rybciu, coś innego na to wpłynęło :) Ostatnie miesiące to na prawdę seria porażek i z coraz większym trudem jest mi zaufać mężczyźnie. I jak to zwykle bywa, przeczucia mnie nie mylą ;) Ja też długo porównywałam ale już od jakiegoś czasu widzę, że szukam tylko kogoś podobnego ;) ale takich to chyba nie ma ;) Tak jak mówisz Rybciu, wyginęli z dinozaurami ;) Cieszę się bardzo, że tak fajnie Ci się ułożyło z pracą. Lost też i to było w sumie najważniejsze :) A na ułożenie innym spraw wszystkie niestety musimy jeszcze poczekać i uzboroić się w cierpliwość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry z rana 🖐️ Dorwałam się do kompa korzystając z okazji,ze dzieci jeszcze śpią, bo zaraz będą go okupować, poza tym zmykam niebawem do pracy na troszkę ;) Mamo- w pracy rzeczywiście jest fajnie i powiem Ci,ze się tam odnajduję i jest jeszcze jeden plus- w natłoku spraw nie mam czasu na myslenie o "głupotach" ;) a w momencie powrotu do domu od razu dopadaja mnie jakieś czarne mysli o Nim,że mógłby tu byc, a go nie ma, że mógłby być ktos inny, a go nie ma i takie tam... Jesienna depresja mnie chyba dopada jakaś:( Ale "jakoś to będzie" - moje motto życiowe od jakiegoś czasu;) I jeszcze jedno takie mam na pocieszenie :jeszcze nigdy tak nie było,żeby jakoś nie było ;) Pozdrawiam i dobrego dnia życze wszystkim piszącym i czytającym 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamcię, Awe, Rybeczkę i wszystkich. Rybciu, życzę Ci Twojego księcia jak najszybciej. Nigdy nie mów, że za wysokie progi na Twoje serce, los bywa kapryśny. :) Mamuniu, za Ciebie szczególnie 3mam kciuki. ;) Awe, Wam zdróweczka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja dzisiaj pospałam na maksa, zawsze jak coś stanie się negatywnego to muszę to odespać. Ciężko mi o całej tej sytuacji pisać bo wiem że ta osoba na pewno to przeczyta. Jedno jest pewne jeśli zależało by mu na tej znajomości to starałby się udowodnić,że to co przeczytałam na Jego temat nie jest prawdą, kontynuując naszą znajomość. Po drugie myślę, że powinien zrozumieć powody dlaczego trochę pogrzebałam po niecie próbując go sprawdzić . Wiem, że może nie jest to zachowanie ok, ale wymuszone tym co działo się w mojej przeszłości z innymi panami ( jak wielu z nich rozmijało się z prawdą) To co przeczytałam dało mi powód do wysunięcia odpowiednich wniosków. Jaka jest prawda - nie dowiem się nigdy . Ponoć wyciągnęłam pochopne wnioski - jeśli tak to Go przeprosiłam - jeśli nie to znowu na swojej drodze spotkalam kogoś kto bardzo rozmija się z prawdą . A prawdę zna tylko On . To tyle na ten temat, było znowu przez chwile miło i sie skończylo . Rybciu te moje poszukiwania też jeszcze trochę skończą się chyba jakąś depresją :( Na chwilę obecną jest już we mnie taka nieufność, że nie ma sensu w ogóle kogoś poznawać. Wiesz ja też zawsze powtarzałam sobie, że jakoś to będzie ale cholerka w końcu powinno być dobrze. Bo ileż można .... ?:( Jest mi po raz kolejny źle, w takich sytuacjach ciężko zawsze dojść prawdy jeśli wszystko rozgrywa sie w necie. Nienawidzę takich sytuacji i coraz bardziej zastanawiam się czy jest sens szukania partera przez net . Lost chyba juz doszłam do takiego etapu jak Ty... nie chce mi się już nikogo poznawać, nie jestem w stanie już zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo, nie mogę uwierzyć, że znowu coś nie tak. :((( Bardzo mi przykro. :( Masz racje, ja właśnie przez brak zaufania do panów nie chcę już nikogo poznawać. Poza tym, dochodzi jeszcze mój brak szczęścia w miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane :) Mamo - widocznie jeszcze nie pora na Ciebie :) Szczęście wpada na nas ,kiedy zupełnie się tego nie spodziewamy ( wciąż na nie czekam ;) A więc Dziewczyny "ważne są tylko te dni , których jeszcze nie znamy ...." I oby do wiosny i bzu , który daje mi tyle energii,że nic i nikt mnie nie jest w stanie zasmucić :) U mnie dziś słoneczko :) Czego i Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I u mnie słoneczko się pojawiło. Podziwiam Twój optymizm, Awe. Poza tym wierzę, że co komu pisane... :) Czyli mnie JEDNO WIELKIE NIC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lost - nam na pewno pisane jest samo dobro :) Trzymajmy się razem - może siła kobiecych serc wreszcie to szczęście do nas zciągnie ;) :) A jak nie dzisiaj , to na pewno jutro :)Jeżeli nie -to pozostaje babskie spotkanie z dobrym winem i znów można zaczynać dzień :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę wyeksploatowałam się sprzątając ;) Awe na razie to przestałam wierzyć...choć jak znam życie i siebie to pewnie tylko na jakiś czas. Za dużo jednak w ostatnich dwóch miesiacach działo się negatywnych rzeczy. Na chwilę obecną zawiesiłam konto na portalu i po prostu chcę odpocząć. Przynajmniej postaram się nie wchodzić nigdzie gdzie mogłabym kogoś poznać. Troszke może sama się "poskładam " do kupy a i opadną emocje ostatnich miesięcy. Tylko tak cholernie boję się samotnego Sylwestra :( chyba 7 w ostatnich 13 latach :( Lost bardzo nie lubię jak tak piszesz. Wiesz dobrze ile sama, swoją ciężką pracą osiagnęłaś . U nas też dzisiaj jest pięknie, wezmę psa i pójdę chociaż na chwilę na spacer .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny wieczornie, chociaz niewiem, czy w ogóle powinnam się odzywać, bo dopadł mnie jakiś dół gigant....jak zacznę za mocno zamulać to mnie pogońcie stąd ;) Lost-dzięki za życzenia tego księcia, ale wiesz sama jak to jest.Coś mi się zdaje,że powielam Twój nastój z okresu wakacji- beznadzieja, bezsens i ogólna jakaś apatia, nic mi się nie chce, pomimo tego słonka, które i u mnie nieśmiało zawitało ;D Mamo-strasznie mi przykro,że znów Ci nie wyszło, przytulam Cię mocno ❤️ Ja co prawda przez net nie szukam, a i tak d******pa z tyłu, więc nie wiem już jakiej metody trzeba użyć.Chociaż właściwie to ja nawet nie szukam specjalnie, tylko czekam na jakiś pieprzony cud!!!! Bo gdzie niby szukać???? jakośtych porządnych facetów nie sprzedają na bazarku, bo może wtedy miałabym jakąś szansę wybrac coś konkretnego ;) Awe- masz rację, ważne są te dni, tylko ile jeszcze musi ich upłynać zanim coś się wydarzy pozytywnego??? do emarytury mam czekać??? Bzu, wiosny i najlepiej lata chcę juuuuuużżżżżżżz!!! O sylwestra się nie martwię, bo mam najlepsze z mozliwych wyjście. od kilku lat w pracy ;D przyjemne z pożytecznym :D Pozdrawiam i trzymajmy się jakoś,nieszczęśliwe i pragnące miłości laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczeście dosyć szybko otrząsnełam się po tej ostatniej wtopce. Trudno Rybciu, odchowamy dzieci i naszą przyszłość widzę w zakonie ;) Na panów nie można już liczyć ;) Fakt zimy, wieczorów znowu się boję ale mam dużo nieobejrzanych filmow na Megavideo ;) Ogładanie łzawych romansow na necie jest dużo bezpieczniejsze niż przeżywanie kojnych thillerow z panami w roli głównej w realu czy na necie ;) No właśnie Sylwester. Mogłabym spędzić go z przyjaciółką ale myślę ze nie będziemy dla siebie dobrym towarzystwem :( Najchętniej bym przespała ta noc ale nie mogę, obym dzieciakom nie skopała tego wieczoru . Prędzej nakopcie mi w tyłek ;) Miłego wieczoru :) Ps . http://w503.wrzuta.pl/audio/7mBLkPoZaJW/natalia_kukulska_i_anna_jantar_-_radosc_najpiekniejszych_lat Od trzech lat ta piosenka mi pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo- ja nie chcę do zakonu;), ale ztymi filmami masz świętą rację i dobry pomysł.Muszę i ja się zaopatrzyć w jakieś filmiki.Albo znów zacznę czytać Harlekiny i ryczeć przy nich i śnić jak małolata o księciuniu ;) p.s. piosenka mi się ładuje, a to niestet trochę u mnie trwa, ale jak Anna Jantar to już mi się podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odkryłam ostatnio filmu on line na necie już kilka obejrzałam i zaraz wrzucę jednego linka gdzie można obejrzeć sobie całą prawdę o facetach ;) Na prawdę warto obejrzeć sobie ten film tyle, że po kilkudziesięciu minutach robią przerwę i drugą częśc filmu można obejrzać za jakiś czas. Anna Jantar to dla mnie ikona muzyki. Uwielbiam jej piosenki. Eeee a ja myślę Rybciu że troszkę ten zakon byśmy rozerwały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sam
mamo moglbym sie w tobie zakochac, jesli tylko bys chciala. jestes inteligentna dowcipna, lubisz seks, ja potrafie gotowac calkiem niezle i zarabiam na siebie. wiem ze bys mnie nie zostawila i tez nie musialbym spedzac sam sylwestra. a moze nawet swiat. reszty zycia z osoba ktora mnie nienawidzi. ale sie nawet nigdy nie spotkamy. zreszta ja szczyl jestem 26 lat. ale podobasz mi sie i to bardzo. pierwszy raz chcialbym porozmawiac z osoba poznana w internecie. mam nadzieje ze mi sie przysnisz dzis. :* gdyby w zyciu to tyle tylko kosztowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamciu-jutro obejrzę moze, bo dzis spadam już spać,a Annę Jantar też uwielbiam, zwłaszcza "moje jedyne marzenie " :D taki sentyment mam....;) Dobrej nocy i kolorowych snów 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego zaraz w zakonie "mamo" ? Zawsze możesz poszukać szczęścia choćby tu - na kafe, tyle że pod innymi nickami ;))) Sama niczym nie ryzykujesz, za to masz dużą szansę, że trafisz na naiwniaka, który będzie pisał pod jednym.:))) I niech się biedak wtedy tłumaczy, niech udowadnia jak mu na Tobie zależy... A co!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też powoli zbieram się do spanka :) Ja sam- cóż pozytywnie nastawiona do panów to ja raczej ostatnio nie jestem ;) ale pozdrawiam cieplutko :) Zreszta trąci mi to jakąś prowokacją :) Rybiu - obejrzyj ten film jak znajdziesz czas :) Można się pośmiać :) Spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak myslałam, że nie oprzesz się pokusie żeby tutaj napisać :) Wiem,ze cieżko w to uwierzyć ale to byly dwa razy kiedy pisalam na pomaranczowym nicku na kafe. I wtedy trafiłam na Ciebie . Przypadek ? Przeznaczenie ? ;) :P A tak to piszę tylko tutaj, jako sama mama raz wiecej , raz mniej w zależnosci jaką mam potrzebę . Do Ciebie nic nie mam - chciałam Ciebie poznać bo wydawałes się fajny. Tyle że chyba się pomyliłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×