Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sama_mama_73

mama poszukuje

Polecane posty

Witaj :D Dzisiaj rano też mnie nie będzie .Miłego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Awe :) Ja też dzisiaj ciężko mam za czasem , choć w miarę możliwości postaram sie zaglądać :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widzę wpisy ok 6 rano :-) jak Wy to robicie mam pytanie. piszecie często o związkach, nowo poznanych osobach, odległościach, które Was dzielą itp czy zastanawialiście się kiedyś nad związkiem z obcokrajowcem. początkowo problemem jest odległość. poznaje się kogoś np. na wakacjach w Laosie , jest fantastycznie, wracacie do kraju i chcecie z tą osobą być czy zdecydowaćsię na taki krok i ściągnąć tą osobę do Polski czy przez całe życie żałowaćże się tego nie zrobiło oczywiście można również zamieszkać w jej kraju jednak jest to wyjątkowo niebezpieczne, ogromne róznice kulturowe .... poza tym ja mam córkę, której nie wezmę nawet na wakacje do kraju w tym rejonie świata w Polsce radzęsobie dość dobrze pod względem zawodowym, życie osobiste jest dośćburzliwe :-) ale ciekawe. co prawda zbyt dużo zmian ale to już nie do końca moja wina zastanawiam się czy podjąć takie ryzyko. a co jezeli ona czułaby się źle w naszym kraju, nie znajdzie pracy itp ? pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Casaubon:) Ja wstaje o 5 więc i wpisy o tej porze mogą sie pojawić ;) Teraz wiosna to już pobudkę często mam o 4 ;) Ja nie jestem zwolenniczką związów na odległość . Byłam w takim rok czasu i kiedy miało dojść do decyzji , facet zaczął sie wycofywać . To nie jest takie proste zmienić całe swoje życie , nie każdego stać na taki krok . Często z dawnym miejscem wiąże praca , dzieci itd , itd . Taki związek na odległość jest cieżki . Tęsknota , mały kontakt realny utrudniają poznawanie się . Dodatkowo jeśli chodzi o obcokrajowca kultura , język, obyczaje . Choć na pewno przy dużych staraniach obojga ludzi możliwe jest stworzenie związku :) Tylko czy po przeprowadzce nie okaże się,że ta osoba nie jest zupełnie kimś innym niż nam sie wydawało . Spotykanie się od czasu do czasu jest swojego rodzaju świętem . Dopiero częsty kontakt , życie razem pozwala nam poznać daną osobę . Teraz na szczęście mam blisko mężczyzne z którym sie spotykam :) Nie jest to pewłnia szczęscia , bo nie jest z mojego miasta . Ale mieszka na tyle blisko ,że w razie czego przeprowadzka dla żadnego z nas nie bedzie problemem ;) Czy stoisz właśnie przed takimi dylematami związanym ze związkiem na odległość , dodatkowo kobieta jest z innego kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale zdaję sobie z tego sprawę. przez kilka tygodni można nawet udawać kogoś innego. to nie jest trudne. jednak życie codzienne wszystko weryfikuje. z drugiej strony związki przeżywają kryzysy i ludzie sobie z nimi radzą dla mnie najważniejsza zawsze była , jest i będzie pewność , że kobieta , z którą jestem jest ze mną szczęśliwa . pewność ma się wtedy, kiedy ona w każdej chwili moze odejść a jednak tego nie robi. w przypadku związku z osobą, która jest całkowicie zdana na moją łaskę zawsze będę się zastanawiał czy wszystko jest ok. moze to jakieś moje zboczenie ale staram się zawsze spotykać z osobami, które mają poza mną sporo możliwości ( dobrą pracę, pomoc ze strony rodziny, są atrakcyjne ). oczywiście nie są to kryteria poznawania kobiet jednak zwykle nie wiążę sięz osobami , które mają problemy, które sąpod ścianą czy stoję teraz przed taką decyzję ? sam nie wiem, mam już 36 lat i raczej ciężko mi jest się zakochać, nawet trudno o zauroczenie drugą osobą ......ale bardzo za nią tęsknię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno w naszym wieku łatwo już się nie angażujemy . Jeszcze z dwa tygodnie temu byłam z dylematem czy próbować stworzyć związek z facetem z Wrocławia . I choć jestem właśnie na "nie" takim zwiazkom to jednak pojawienie sie uczucia sprawiło ,że złamałam swoje zasady ;)Bardzo długo właśnie szukałam kogoś kto by mnie zainteresował , zafascynował , pech chciał ,że trafiło na faceta z daleka . I jeśli on by był na "tak" to po raz kolejny jednak bym zaryzykowała . Wiec jeśli tęsknisz ... ona tak samo , chyba wiesz co powinnieneś zrobic ?:) I jeszcze tak a`propo - 36 to jeszcze żaden wiek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dość sceptycznie do tego podchodzę. jestem jakoś uodporniony na uczucia :-) ale przez całe życie czułem że szukam właśnie tej dziewczyny boję się jednak tego że jak coś nie wyjdzie , to zmarnuję jej życie na co oczywiście się nie zdecyduje więc będę trwał w bezsensownym związku z poczucia odpowiedzialności. ona jest bardzo młoda jeszcze to trudna decyzja. a jezeli chodzi o wiek .... 36 lat .... nie czuję się na tyle, poza tym dość młodo wyglądam ( przeważnie dają mi ok 27 - 28 lat ). czasami tylko obawiam się, że na pewne sprawy w życiu mam już za mało czasu ostatnio wpadł mi do głowy rewelacyjny pomysł na firmę ale zorganizowanie całości zajmie mi jakieś 4 - 5 lat. pomyślałem sobie, że będę już po 40 i w tej branży będę dziadkiem :-) córka ma 4 latka więc jeszcze też nie pomoże tacie :-) no i takie problemy mają 36 latkowie ..... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_mama73
A ja niedawno od Tomka wróciłam :) Casaubon - ja myślę,ze nie ma co podchodzic do związku ,od razu zakładając ,że coś nie wyjdzie . Wtedy nic nie ma sensu . Choć rozumiem wszystkie Twoje dylematy . Widzisz a ja inaczej do swojego 36 letniego życia podchodzę . Jak dla mnie, niedawno zaczęło się ono od nowa , zaczynam je "smakować" .I nie mam jakiegos parcia - bo z czymś nie zdąże - prawie wszystko już mam ;) Teraz zostało tylko to dopełnienie :) Szukam sobie rzeczy , spraw które sprawiaja mi radość i jest dobrze ...a w sumie od kilku dni to jest pięknie . Ale cicho sza oby nie zapeszyć ;) Problemy - to raczej takie przyziemne , zepsuta pralka czy wymiana samochodu ;) I jakoś to życie się kręci ;) Witaj Awe , witaj A jaaa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D Mam nową myszkę do komputera i jest ok :) Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację , cos nam ostarnio nue po drodze , ale ja nie zniknę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale napisałam po chińsku ;) :D Wybacz.Mam nadzieję ,że zrozumiałaś ten bełkot--rozmawiałam z koleżanką przez telefon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie też nie znikam :) Wiesz Awe , dzisiaj patrząc tak na Tomka , słuchając go poczułam spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo dobrze :) Burzę już przeżyłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest na prawdę wspaniałym facetem i mam nadzieję ,że to już koniec burz w moim życiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję ,że tak będzie .Fajnie mieć przy sobie ciepłego , dobrego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek taki jest , ale tez zdecydowany , umiejący podejmować decyzje , wesoły - czyli taki jakiego szukałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze muszę poczekać i zobaczyć jakie ma wady ;) cholerka jak do tej pory nie widzę żadnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś ma na pewno ,ale kto ich nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma , tylko jak na razie Tomek nie widzi moich ani ja jego ;) Czyżby różowe okularki ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różowe okularki czasami są potrzebne i dobrze :) Nie szukaj nic na siłę ;) a może ON jest wyjątkiem i nie ma wad ;) ? :D Muszę Cię pożegnać ,żeby zagonić chłopców do łóżek a poza tym strasznie boli mnie gardło :( Idę robić płukankę :) Śpij dobrze , będę tu jutro :) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrówka Awe :) Moi już w łóżkach i ja pewnie też zaraz padnę :) Tomek ma w sobie niesamowite ciepło i nawet jeśli będzie miał jakieś wady to już widzę tyle zalet, że wiem ,że jest bardzo wartościowym mężczyzną . Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli to ten
"Tomek, ktory nie wyróżnia się niczym szczególnym, to dobrze mu z oczu patrzy. Myślę mamo, że czasami lepiej, aby to ta druga strona bardziej była zaangażowana, a tak jak mówi Awe, Ty też z czasem otworzysz się bardziej widząc starania i czując ciepło z jego strony. I trzymam kciuki za Ciebie, za Was..." tak pisałam tydzień temu i cieszę się, że tak szybko moje słowa nabierają realnego wymiaru - napisałaś bowiem, że "ma w sobie niesamowite ciepło" . Tomek znalazł Ciebie - piękną osobę - piękną wizualnie i wewnętrznie. Myślę, że taki facet, którego życie sprowadziło na ziemię, jest w stanie zrobić bardzo wiele dla Ciebie, dla dobrego związku. Jeśli piorytetem jest rodzina i ukochana osoba - to wszystko jest na właściwym miejscu...Cóż wtedy znaczą jakieś tam drobne wady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×