mama poszukuje

Witam ciepło i z bolącym gardłem ;) :D Ale daję radę :D Miłego , zdrowego dnia Mamo i Wszystkim , którzy tu zaglądają

Witam wszystkich słonecznie Mamo- nawet nie wiesz, jak się cieszę :-D kibicuję Ci z całego serca, masz szczęście i zasługujesz na nie, brawo! a wady...a któż z nas ich nie ma? Ja myślę,że jak jest miłość w związku to taki problem nie jest problemem;-) trzymajcie jak najdłużej na noskach te różowe okularki;-) awe-zdrówka życzę, może spróbuj mleka z miodem i czosnkiem? wiem, obrzydliwe, ale pomaga;-)

Witajcie:) Juz myslałam ,ze dzisiaj będę pozbawiona dostępu do świata ;) Chyba znowu jednak laptop mi szwankuje i znowu pojawiaja mi się jakieś problemy z połączeniem z netem :( Jeśli to ten - widzę ,ze podczytujesz nas tutaj uważnie:) Tomek w ogóle zrobił niesamowitą rzecz , ja bardzo szybko mu zaufałam . Nie wiem co stało sie w życiu Tomka, milczy na ten temat ale pewne rzeczy pokazują mi jak bardzo został zraniony przez kobietę . A mimo to , nie ma w nim strachu , jest radość ,że ... jestem . Wadami sie nie przejmuję ... zawsze sie śmieję ,że jak przeżyłam swojego eksa , to przeżyje już wszystko ;) Z Tomkiem mamy te same priorytety.Dla nas sie liczy tylko rodzina . Jest niesamowicie skromnym człowiekem , potrafi chyba wszystko , a mówi że jest zwyczajny ...Już teraz dla mnie powoli robi sie tym jedynym Awe - mam nadzieje ,ze nie pracujesz dzisiaj ? W domku zostałaś , kurujesz sie ? Rybciu ja na razie wszystkiemu z lekka niedowierzam :) Ale hmmmm bużka mi sie cały czas śmieje :) Co u Ciebie ?:) Miłego dnia

Kochane Dziewczynki --Mamo i Rybciu dzięki za życzenia zdrówka,ale chyba mam anginę i bez antybiotyku się nie obejdzie .Ale trudno .Mam antybiotyk w domu i sama jako uznany lekarz ;) sobie go zalecę .Kuruję się ,ale za chwilę lecę do szkoły mich dzieci -bo ja znana aktywistka Rady Rodziców jestem ;) :D Jak wrócę , to zajrzę .Miłego piątku :)

* moich

Mamo- uwierz i ciesz się każdą chwilą. Życie jest tak nieprzewidywalne i ulotne...nie wiadomo, co nas spotka za godzinę, za dzień, za tydzień...dlatego CHWYTAJ DZIEŃ :-D zresztą, komu ja doradzam i po co? Ty doskonale o tym wszystkim wiesz;-) co u mnie...w pracy klamka zapadła, pracuję już napewno do końca miesiąca, muszę szukać nowej pracy. poza tym mam jakieś huśtawki nastrojów ( może to jakieś nerwowe? )od euforii i nadziei,że wszystko się jakoś poukłada w końcu po jakąś czarną rozpacz...:-( poza tym cholernie zaczyna mi dokuczać samotność:-( wiosna wszyscy się cieszą, a ja się czuję jakbym miała ze 70 lat:-( mam nadzieję,że to minie...

awe- jeszcze raz zdrówka, kuruj się i do później mam nadzieję

Awe - Ty robisz tak samo jak ja ;) Też sama zalecam sobie kuracje zdrowotne , nagana nam się należy ;) Ja wczoraj byłam na wywiadówce u tego mojego ananasa i to jest mój jednyny kontakt ze szkołą. Aktywne uczestniczenie w Radzie Rodziców zostawiam innym rodzicom ;) Dokładnie Rybciu , tak samo do tego wszystkiego podchodzę. Po rozwodzie bałam sie, że obawy sprawią , że nie bede potrafiła zaufać. Teraz po prostu cieszę sie z wszystkich dobrych rzeczy które mnie spotykają . Oczywiście i rozczarowania były ... ale już ich nie pamiętam ;) A masz na oku już jakaś nową pracę ? Czy dopiero zaczniesz szukać ? Rybciu ja myslę ,że i na Ciebie przychodzi powoli czas ,żeby porozglądać sie uważnie za parterem . Teraz jest ku temu doskonały czas - wiosna . Wszyscy są jakoś bardziej otwiarci na uczucie :) Warto próbować :)

Zdrastwujtie przegłikendowo:P awe Piwo z sokiem malinowym i miodem oczywiście podgrzane:P skuteczność 200% rybcia sama witojcie:P

Mamo- jeśli chodzi o pracę to nic konkretnego jeszcze nie mam, jakieś tam propozycje już były, ale nie chcę zapeszyć. Myślę,że nadszedł czas na zmiany w moim życiu, a raczej już trwa ten czas;-) rozwód, zmiana pracy...i może właśnie tak musi być, nowi ludzie, nowe otoczenie...tak się pocieszam;-) że to jakaś szansa może... ale fakt, z zaufaniem komuś może być ciężko, wiesz, na zasadzie- chciałabym a boję się ;-) w szkole ja też tylko wywiadówki, a czasem i to za dużo dla mnie, zwłaszcza w przypadku syna;-) niepokorny młody człowiek z burzą hormonów;-)

DKMG- Ty żyjesz????? :-P siemka

Awuś, Mamusiu i Rybko :) :) proszę o całuski :P ;)

hej Złoty nie znam Cię, a z nieznajomymi się nie całuję:-P dlatego możesz tylko dostać łapkę

Witam wszystkie Panie :) Trafiłam na ten temat przypadkiem:) Też mam dwójkę dzieci i też jestem sama, i daje sobie radę i nie jestem zdesperowana :) Choć czasem, gdy dzieci już śpią, smutno się robi..No ale cóż, trzeba żyć dalej i optymistycznie patrzeć w przyszłość, prawda? :)

rybka ledwo ale jeszcze ciągnę:P

juuuhyyyy- witaj prawda, prawda, mam tak samo jak Ty ;-) DKMG- czy to praca Cię tak poniewiera? ;-)

Rany,jakie fajne forum.Sama_mama-jesteś rewelacyjna! Niesamowicie mi się spodobało to co i jak piszesz. No i życze Ci szczęścia. A dla pokrzepienia serc opiszę swoją historię-też byłąm sama mama, z jednym synem. Nie mam już 20 lat-nawet 30 już nie mam. I rok temu sobie powiedzialam,że koniec z facetami! Mam dośc huśtawek,nerwów, chcę zająć się synem i tak dalej. I co? nagle, niesoidziewanie poznałam kogoś-broniłam się długo ,bo pzrecież nie takie były moje decyzje,żeby z kimś być.Ale ten ktoś był wytrwały.Za tydzień bierzemy ślub. Nie wyobrażałam sobie ngdy,że można być tak szczęśliwym. Życie to wieczna niespodzianka! sama_mama- oby się spelniły wszystkie Twoje marzenia!Super babka z Ciebie.

rybka niestety praca, a jak to w pracy nie ma nic coby dobrze sponiewierało:P

kiwii- witaj super, gratulacje!!! a właśnie przed chwilą mówiłam coś o tym,że życie jest nieprzewidywalne i tak naprawdę to niczego nie można sobie zaplanować NAPEWNO :-) mnie już nauczyło jednego- NIGDY NIE MÓW NIGDY :-D DKMG- mam nadzieję,że w weekend nie pracujesz to może w bardziej ulubiony sposób się sponiewierasz ;-) ;-) ;-) widzisz jakie to życie niesprawiedliwe? jedni mają za dużo pracy, a inni z jej braku muszą siedzieć na kafe :-P

Rybcia i mnie kiedyś słoneczko zaświeci:P a w łikenda jak to w łikenda trza się odprężyć zrelaksować będę robił nie więcej niż 8 godzin dziennie:P

Rybko dziękuje za śliczną łapkę :) :) całuje namiętnie... lizę paluszki... :P ;) ;)

Troszke praca przeszkadza mi w pisaniu ;) Na szczęście już mamy koniec praktykantow :) Złoty - no niestety teraz buziaczki są juz tylko zarezerwowane dla Tomka :P ;) Ale, witaj miło Cię widzieć na moim topiku:) DKMG - gdybym Cie nie znała to bym na prawdę pomyślała,że w końcu powała Cie jakaś kobieta :P ;)Ale wiem ,ze to tylko praca odciągnęła Cie od tego topiku ;) Rybciu - jesteś teraz w trakcie rozwodu ? Czy juz masz to za sobą ? Nie zazdroszczę...do tego zmiana pracy , buzujące hormony nastolatka wiec wierzę,że jest Ci na prawdę ciężko. Może rzeczywiście wczasy nad morzem to dobry pomysł ?:) Widzisz ja bardzo szybko zauważyłam ,że są dobrzy faceci jeszcze na świecie . Może to była kwestia szczęścią ,że ich poznałam i teraz nie mam jakoś związanych obaw z tym ,że każdy facet to samo zło . Żle trafiłam w małzeństwie , trudno . Zamknęłam ten rozdział życia i wierzę, że z innym mężczyzna stworzę nowy , zdrowy , normalny związek . Juuuuhyyy-no właśnie wieczorkiem jednak najbardziej można odczuwać pustke . W dzień dzieci dają zajęcie ,jednak wieczorem gdzy śpią pusto się jakoś robi . Myślę,że jednak optymiści mają w życiu łatwiej - więc też tak trzymaj :) Kiwii-dziękuje za wszystkim miłe słowaNo i przede wszystkim życzę Ci wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:) Gratuluję Właśnie takie historie sprawiają ,że wierzę ,że sie uda i ,że warto :)

Złoty - no niestety teraz buziaczki są juz tylko zarezerwowane dla Tomka Ale, witaj miło Cię widzieć na moim topiku :o:o nawet nie poklepiesz mnie po plechach.... :o :o :P Ciesze się ze z Panem Tomkiem się układa :P ;) ;)

sama porwanie przez kobietę mi nie grozi chyba że mi zmieną szefa na szefową:P

*plecach

Złoty - może i nie poklepie po plecach ale tak jak Rybcia podam Ci :P ;) DKMG - a my przez Twoja pracę usychamy tutaj z dziewczynami z tęsknoty za Tobą ;)

DKMG- słoneczko świeci cały czas, tylko Ty go chyba nie widzisz :-( boszsze, to w weekend też pracujesz??? zarobisz się nam chłopie na amen;-) Złoty- fujjj, bez lizania mi tu proszę:-P pocałować grzecznie damy dłoń to i owszem ;-) Mamo- już na szczęście jestem po rozwodzie :-D :-D :-D a nastolatków z hormonami mam dwoje, bo córcia też wchodzi w TEN okres ;-) co do morza, to myślę,że nie ma takiej opcji,żebym się chociaż na 3 dni nie wyrwała;-) poprostu muuuuszę i koniec;-) ja też poznałam dobrego, ciepłego i mądrego człowieka, już" po mężu";-) i to był właśnie osławiony Tomek ;-) ale niestety póki co nic z tego:-( chociaż jak mówiłam życie jest nieprzewidywalne ( ale się dziś powtarzam :-P ) i chyba nadal czekam....każdy ew. kandydat jest nie taki, bo ......nie jest NIM???? może to chore, ale na dzień dzisiejszy tak czuję zgadzam się z tym, co napisała Juuuhyyyy, te samotne wieczory :-( ale za to historia Kiwii naprawdę napawa optymizmem:-D

sama dzisiej i łikenda będzie mnie trochę więcej a potem sam nie wiem:P

rybcia no nie widzę ale za bardzo też mi to nie przeszkadza:P PS Czy można się opalić przy monitorze:P:P:P

DKMG- można - papierosami:-P i to jak możesz palić w pracy... ja mogę ;-) i jestem opalona od rana:-P