mama poszukuje

Niestety. :( Cieszę się, że Ty w lepszym nastroju.

Zdrowko dziekuje, juz duzo lepiej :-D Kurcze lost, nie mysl o tym facecie. Skoro Cie nie chcial, to niech Cie w tylek pocaluje! Niedawno o 3 , 4 to ja spac chodzilam:-D Jak sie zasiedzialam przed komp albo gdzies poszlam z kolezanka:-D ale to latem jakos było:-)

Zdrowko dziekuje, juz duzo lepiej :-D Kurcze lost, nie mysl o tym facecie. Skoro Cie nie chcial, to niech Cie w tylek pocaluje! Niedawno o 3 , 4 to ja spac chodzilam:-D Jak sie zasiedzialam przed komp albo gdzies poszlam z kolezanka:-D ale to latem jakos było:-)

oczywicie czasami:-)

Jestem, jestem...ale więcej pracy mam to po pierwsze, komp mi nawalał - mam w końcu nowy system wgrany, może będzie normalnie chodził... i tak przez to mało na necie bywałam.

Lost musisz w końcu otrząsnąc się z tego zauroczenia. Minął już prawie rok i trzeba zapomnieć. Albo pamiętać, ale bez smutku. Chociaż, doskonale Ciebie rozumiem, bo też przecież za długo myślałam o kimś ze swojej przeszłości. Z tą różnicą, że mi mimo wszystko nie przeszkadzało to w próbach ułożenia sobie życia z kimś innym . Star do 3,4 to mi się zdarza może z 2,3 razy do roku posiedzieć. Ranny ptaszek ze mnie na pewno, ale spać to ja muszę chodzić o przyzwoitej porze ;) Niby humorek mam, ale też mam jakieś nastroje. Widze, że te wszystkie moje historie sprawiły, że teraz cieżko mi uwierzyć w to, że historia z brunecikiem zakończy się pozytywnie. Na prawdę powinnam chyba obejrzeć "Sekret"

Też macie dziewczyny takie problemu z wysłaniem posta ?

Jestem Kochane - ale kafe szwankuje, komp też, system miałam wgrywany, bo nie szło ujechać, a wogóle to mam ostatnio więcej pracy...

Też macie dziewczyny takie problemu z wysłaniem posta ?

Widze, że też macie :) Witaj Akri - brakuje tu Twoje obecności :) Rybcia za to znowu będzie musiała dostać łomot ;)

Oooo- weszło z wielkim opóźnieniem i po trzech pisaniach -kafe szwankuje widać. :( Mamo - miło mi - Ty o wszystkich pamiętasz i ze wszystkim zdążysz :) Miłego wieczorku!

Akri ja mam pamięć jak sito :D Ciągle czegoś zapomninam, w życiu realnym jestem strasznie roztargniona. Ale kiedyś taka nie byłam. Chociaż z drugiej strony w pracy sie ze mnie śmieja, że ja zawsze wszystko o tej samej godzinie robię , w domku tak samo - ale to mi pomaga zawsze w zorgnizowaniu dnia. Gorzej jak mi coś wypadnie niespodziewanego - wtedy misterny plan dnia, leży w gruzach :)

Zmykam z neciku :) Dobranoc :)

Witajcie :) I już mamy nowy dzień :) Miłego

Hej Lost :) Jak nastrój ? Dalej Cię trzyma dołek ? Ja przyznam sie, że po dzisiejszej porannej rozmowie mam nastrój wyśmienity :) Bardzo fajnie nam sie rozmawiało, ciężko było się rozstać i oboje chyba mieliśmy problem, żeby oderwać sie od klawiatury. Jednak ja juz bardzo czekam na real, wtedy dopiero wszystko sie okaże.

Witajcie! Oj Mamo - jak to jest super naładować się taką dawką pozytywnej energii od rana, od razu znikają wszystkie problemy a świat staje się piękniejszy. Myślę, że wszystkim, którzy odwiedzą topik, też malutki promyczek tej energii się dostanie - milego dnia

Mama a kiedy sie spotkacie? :-D bo w swieta spotykasz sie z "Niemcem" :-) U nas cieplo ale pochmurno.

Witajcie :)

hej Awe:-)

Nie udało mi się zajrzeć w pracy . Star, no właśnie w sumie to ja nie mam zupelnie już ochoty spotkać sie z "Niemcem". I planuje się z tego jakoś wymiksować. Zależy mi tylko i wyłącznie na spotkaniu z brunecikiem. Ale tu jest mały problem . Teraz w wekend są święta, za tydzie mój młodszy synek ma urodziny, sobotę robię dla kolegów, niedzielę dla dziadków, następny tydzień brunecik jedzie na zlot, a potem my do Anglii. I wychodzi na to, że w kwietniu nie uda nam się poznać :(:(:(

Lepiej spotkaj sie z "Niemcem", bo strasznie dlugo brunecika nie bedziesz widziala i niewiadomo, co sie moze w tym czasie zdarzyc.

Nie ubedzie Ci jak sie spotkasz a moze sie milo zaskoczysz ;-)

Ale też mogę sie nieźle zakręcić ;) Chociaż nie sądzę, moje zainteresowanie jest mocno ukierunkowane mimo, że "Niemiec" też jest atrakcyjnym facetm ( fizycznie ) O charakterze dalej mi ciężko cos więcej powedzieć . I tak ciągle liczę, że może udało by sie spotać w drugi dzień świat, ale z brunecikiem. Ja powinnam mieć wolne- chłopcy pewnie będą u drugich dziadków. Tylko jeszcze nie wiem jak będzie u Niego.

Lepiej sie z Nim spotkaj, nigdy nic niewiadomo:-)

Zobaczmy co z tego wszystkiego wyjdzie, jeszcze kilka dni i może sie dużo wydarzyć ;) A jak Twoje przeziębienie ?

Ja juz zdrowa:-D Dobranoc

Witajcie :) Star to najważniejsze :) Teraz mozesz ćwiczyć ze zdwojoną siłą ;) Miłego dnia :)