Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedlugo mamusia

kwestia pieluch - jendorazowe czy wielorazowe

Polecane posty

Gość wigaj
Być może z ciekawości kupię ze dwie ,skromnie ale inaczej nie dam rady,a może któraś was ma do sprzedania takowe w dobrym stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo mamusia
wigaj mozesz kupowac przez cala ciaze lub za becikowe, jednorazowo. Poszukaj na alegro, czasem da saprawde dobre okazje. Jednorazowki wydaja sie tansze bo kupujesz po trochu ale 35 zl * 4 to 140 zl na miesiac, za taka kase masz min 3 pieluszki ja moje kupowalam jak jeszcze bylam w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiga mój synek jest/był na wielorazówkach. teraz juz praktycznie ich nie potrzebuje bo siusia na nocniczek (tylko na noc i na spacer zakładam, choc od 2 miesięcy nie zdarza mu się siusiać na dworze, ale dla pewności, bo zima jest to zakładam). ja planuję jeszcze dzieci więc moich nie sprzedam, ale polecam serdecznie! nam uratowały sytuację i pupę! dziecko miało uczulenie na wszystkie jednorazówki jakich próbowaliśmy. dokładnie mozesz kupować w czasie ciąży, po 1 czy 2 każdego miesiąca. rozłożone na raty nie spowoduja utraty płynności finansowej a jak się maluszek urodzi będziesz miała ich juz całkiem sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sie stosuje naturalną higienę niemowlaka to schodzi mało pieluch. Ja mam 3-miesięcznego synka i dziennie zurzywamy max5 teterek i 2 jednorazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatko jakie mialas pieluchy?
ja probuje od kogos odkupis tots botsy albo bambinexy, ale jak narazie bezskutecznie... :( slyszlam ze sa rewelacyjne, super chlona. czytalam opinie na zagranicznych forach i matki sa zachwycone, ze cale noce spokojnie wytrzymuja, ze nie ma przeciekow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatko jakie mialas pieluchy?
hop hop mala_agatko?! odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmaja
jak dzidzia bedzie w domu to a ja zamierzam sposobem mojej mamy i babci uzywac pieluch tetrowch a w nie wkladac lignine, lignine wyrzucasz a pieluchy wrzucasz do prania . Nie nabrudzisz sie przy praniu obsranych pieluch. Ponadto zaleta takich pieluch jest to ze dzieko szybciej uczy sie na nocniku siusiac. Ale zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie bo moze skonczy sie tylko na pampersach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposob twojej mamy i babci
jest totalnie niepraktyczny, szczegolnie pomysl z ta lignina, jakbys juz glupich 6 zlotych nie miala na wkladki do pieluch wielorazowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja żadnych wkładów nie stosuje. Naogół tylko mokrapielucha jest do prania. Kupkę robi 2razy dziennie, o stałych porach, więc nie ma problemu. Wpadki są żadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz się zdecydowałam na wielorazowe (rodzę za ponad 2 miesiące) - chcę przynajmniej spróbować i zobaczę jak sie sprawdzą. Ale nie wiem jakie mam kupić, więc do mam, które je stosowały: 1. Co dla noworodka? Czy otulacz + wymienna pielucha? Czy lepiej kieszonka + wkłady? 2. Czy lepiej kupić pieluchy one-size, czy jednak rozmarówki? One -size wydają się wygodniejsze, ale czy to nei jest tam, że jak jest jeden rozmiar, to aż tak dobrze się nei dopasują do pupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawa_Agawa Kiesoznke musisz zmieniac za każdym siknięciem- u noworodka to właściwie kupka w każdej pieluszce, więc muziałabyś mieć dość dużo kieszonek. Ja najbardziej lubię wersję otulacz plus wkład i wkładka sucha pieluszka- taka polarkowa. Z tańszych wersji, antyalergicznych, oddychajacych i bezpiecznych- mozna prac w 90C, suszyc na kaloryferze lub słońcu- nie trzeba tak uważać jak na pieluszki z typowym pulem polecam o takie: http://pieluszkomania.blogspot.com/2011/03/otulacze-ultracienkie-kapieluszki.html http://pieluszkomania.blogspot.com/2011/03/gepardziatko-otulacz.html http://pieluszkomania.blogspot.com/2011/01/owieczka-w-czekoladzie-otulacz.html tutaj sąa te wkładki polarkowe http://pieluszkomania.blogspot.com/2011/03/kwiatki-na-welurku-wkadki-sucha.html Można je uszyc nawet samemu:) One size dla noworodka bedą na początku zbyt duze one size- ale dzieci różne się rodzą i różnie rosną:) CZesto po pierwszym miesiacu lub dwóch już leżą dobrze. Fajne są do około roku, czasem 1,5 . Często dzieci pieluszkowane wielorazowo w tym wieku juz nie potrzebują pieluszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielorazowe są bardziej praktyczniejsze i tańsze z tego względu że są bardziej wystarczalne niż jednorazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gmaja A zamiast ligninki stosuję w pieluszkach wielorazowych wkładek polarkowych, lub papierków jednorazowych Canpola ( 100szt kosztowało mnie 10zł) - one tylko z nazwy są jednorazowe:) Te z kupką wyrzucam, a zasikane- piore razem z pieluszkami:) Papierki ImseVimse też można prać- koleżanka moja akurat te kupiła, ale one raczej trzeba ręcznie, bo są bardziej "papierowe" i mogą sie rozejść w pralce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja- tetrę trzeba prasować, ale wielorazówki "nowej generacji" nie potrzebują prasowania:) Owszem- wymaga to troszke więcej czasu- jednak częściej się zmienia taka pieluszkę, lecz dla mnie był to czas dodatkowej bliskości z synkiem- częściej go przewijałam, więcej miałam możliwości na wspólne zabay- np. łaskotyki, krótkie masażyki:) Gdzieś widziałam fajne wyliczenie- takie przy zakupie wielorazówek. My z mężem ostatnio robiliśmy takie własne ( sama synkowi szyję pieluszki i wkłady- oczywiscie tkaninki musiałam kupić:)) i wyszło nam przy codziennym praniu oszczędność około 100zł na miesiąc:) Dziewczyny- polecam też wielorazowe chusteczki nawilżane. Jednorazówki są czesto takie tylko lekko wilgotne i gdy chce sie porzadnie umys pupkę, trzeba ich niezłą ilość zużyć;/ Na początku prałam chusteczki nivea- soft and cream i poprostu moczyłam je wodą przed uzyciem:)Przy kupkach łapałam mydełko.Teraz sobie uszyłam kilkanście z bawełmy i flanelki:) Bez chemii i taniej:) Polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Używam wielorazowych już ponad rok i jestem bardzo zadowolona. Ze względu na ceny nie kupowałam znanych zachodnich systemów tylko ich chińskie podróbki z Allegro (np. Pul Minkee, ostatnio BabyLnad, a po drodze wypróbowałam jeszcze inne) i tak oto metodą prób i błędów mam swoich faworytów i wiem jakich unikać. Najgorsze z chińskich tańszych otulaczy to te pokryte tkaniną z tworzywa i zapięciami na rzep, natomiast te na napy, rosnące razem z dzieckiem i z miękkiej tkaniny. Dotychczas miałam głównie kieszonki, bo jest mały wybór tanich pieluch AIO. Wkłady kupuję różne: bawełniane, bambusowe i z mikrofibry. Polecam również jednorazowe wkładki do pieluch, które chronią pieluchę przed kupką. Tradycyjnej tetry nigdy nie używałam jako pieluch, bo te gotowe są wygodniejsze. Tetry używam do innych celów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
* natomiast te na napy, rosnące razem z dzieckiem i z miękkiej tkaniny są najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są
Dodam jeszcze, że chińskie "repliki" znanych zagranicznych systemów pieluszkowych są z reguły o 50-60% tańsze od oryginalnych oraz o jakieś 20-30% tańsze od polskich pieluszek tego rodzaju. Ja płaciłam za sztukę coś około 25-35 zł, co może wydawać się niewiele, ale biorąc pod uwagę ilość jaką trzeba kupić żeby ciągle nie prać, wówczas ceny nabierają dużego znaczenia. Ja mam ich w sumie 26 sztuk i jakby mi przyszło płacić za oryginalne, to wyniosłoby mnie to grubo ponad 1500 zł. Tymczasem daliśmy radę się zamknąć w około 700-800 zł nie licząc kilku nietrafionych zakupów. I zgadzam się z przedmówczynią szyjącą pieluszki, że jest to spora oszczędność (nie licząc początkowych kosztów zakupu), bo mimo kosztów prania i detergentów wychodzą taniej (o 40-60% ) niż kupowane do 2 roku życia pieluchy wielorazowe, nawet dyskontowe. Ponadto jest to również wygoda, bo nie trzeba kupować już żadnych pieluch, do tego dzieci szybciej uczą się komunikować swoje potrzeby fizjologiczne i z reguły szybko zaczynają nocnikowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama frania pieluszki tetrowe a pieluszki wielorazowe nowej generacji to zupelnie co innego!! Ladnie przylegaja, nieprzeciekaja, wzgladaja i w stosowaniu sa jak pampki.tyle, ze kupujesz je raz i pierzesz. A pampki kupujesz za kazdym razem nowe i wyrzucasz + czyli placisz za pieluchz i za wzwoz smieci. Moj smyk byl teraz pod opieka niani stwierdzila ona, ze nie ma roznicy w opiece nad dzieckiem w wielorazowych i w pampkach. Tyle, ze nie smierdza i nie zabieraj miejsca w koszu. A i ladniejsze sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Początkująca mama
A ja znalazłam ciekawy poradnik na temat pieluszek wielorazowych: http://nappy.pl/poradnik-pieluszkowy-pm-9.html Wygląda, że pieluchy wielorazowe mają dużo plusów... Mam zamiar spróbować na moim maluchu taką eko pieluchę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maalwi-na
ja wybrałam pieluszki wielorazowe, moim zdaniem takie pieluszki są lepsze od tych jednorazowych, przynajmniej mojemu maleństwu lepiej służą - zapewniają przepływ powietrza i prawidłową temperaturę ciała, dodatkowo nie zawierają wielu substancji chemicznych, które występują w pieluchach jednorazowych - cenowo raczej też wychodzi taniej. Ja zakupiłam cały pakiecik przez internet, w tym sklepie znajdziecie http://www.lulajbaby.com/ takie pieluszki do wyboru do koloru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×