Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on wciąż mnie zdradza

ON WCIĄŻ MNIE ZDRADZA

Polecane posty

napewno sie zmieni, ale na twarzy...... jeszcze z 10 lat posiwieje lub wylysieje... takich zmian mozesz oczekiwac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
do vnzv: słuszna uwaga :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on wciąż mnie zdradza
Oj juz nie czepiajcie sie tej starszej Pani...:(, chodziło mi o to, ze predzej bym rozumieła jakby podrywał mlode kobiety , albo jakby ich szukla do lozka a on, poprostu potwierdza sweoja " wartosc" dobry artykul kltos wkleil powyzje na tronie rzeczpospolitej. On zwyczajnie nie umie nawiazac trwalej relacji...i tyle. Ja nie jestem od niego w zaden sposob uzalezniona materilanie jak ktos pisał. Owszem emcjonalnie juz chyba tak bo zwyczajnie przestalam nad tym panowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Wczoraj rozpetałam totalne piekło...moj bajerzacy się całodobowo mezczyzna powiedział ze artykuły, które mu wysłałam przeraziły go ( te o Piotrusiu Panu) i ze w takim razie on pojdzie do psychologa...zebym dała mu czas, ze on sam nie wiedzial czemu to robi ale jak przeczytal to co mu wyslałam to jakby w głowe dostał...myslicie ze to kolejny kit zeby mi najakis czas zamydlic ocxzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeelllllaaa
na dwoje babka wrozyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Jak z wszystkim...najgorsze jest to, ze mam pelna swiadomosc ze wiekszosc facetów tak robi tylko nie kazda kobieta o tym wie ( nie kazda zachowuje sie tak idiotycznie jak ja zeby zagldac do jego telefonu i go sprawdzac )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie opowiem Ci historyjke o tym, jak bylam mloda i glupia, czyli bardzo niedawno temu :P Moj facet zachowywal sie podobnie - starszy ode mnie o 5 lat, ale wygladajacy na starszego o 15, niezbyt atrakcyjny, ale ogromnie inteligentny i wymowny. Mial mnostwo kolezanek (80 - 85% jego znajomych to kobiety w jego i moim wieku), z ktorymi wymienial zarty podszyte flirtem. Ja obserwowalam kolejne nim zauroczenia, choc dziewczeta oczywiscie sie wypieraly, a on tlumaczyl oczywiscie, ze nic nie zauwazyl, nie rozumie dlaczego, jest tylko mily. Co ja bralam za dobra monete, poniewaz podobnie zachowywala sie moja przyjaciolka, ale kiedy sie komus spodobala, byla smiertelnie przerazona, gdyz w gruncie rzeczy byla wierna mezatka. Oczywiscie on wiedzial doskonale, co sie dzieje. Kiedy odkrylam, ze kilku paniom czyni obietnice wspolnego mieszkania (a mieszkal wtedy ze mna), poprosilam go o wyprowadzke. Okazalo sie wtedy, ze mily, czuly i pseudokochajacy facet zmienil sie jak reka odjal w ciagu 15 sekund, od kiedy padly magiczne slowa "wiem". Pierwsze pol roku bylo fatalne. Pozniej zrozumialam, ze podjelam dobra decyzje. Jego obecna kobieta (jedna z tych, z ktorymi mnie zdradzal - on nie znosi prozni, nie potrafi byc sam) czuje sie kochana, doceniana, dopieszczana - acz wiem, ze i ona zastanawiala sie juz, czy jest ta jedyna. Ja wiem, ze nie jest, poniewaz mam okazje widywac go czasem w objeciach roznych kobiet. Moze nawet z nimi nie sypia, ale doprawdy nie chcialabym wplatac sie ponownie w zwiazek z kims podobnym. To osoba, dla ktorej wszyscy sa zastepowalni - przyjaciele, rodzina, ukochana kobieta. A ja chce byc wyjatkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whitmorka
Jestes jeszcze mloda, ale za pare lat sama bedziesz pochodzila pod kategorie "kobiety dojrzalej". Czy na pewno chcesz zmarnowac te ostatnie lata mlodosc dla jakiegos nieodpowiedzilanego dziadka, ktory nie potrafi cie docenic i ma zero szacunku dla twojej osoby?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, powiedz mu, ze odchodzisz od niego, ze tez potrzebujesz czasu na to, by zrozumiec, czy chcesz z nim byc. Bedzie to czas, gdy zajmiesz sie soba, swoim zyciem, spotykaniem sie z innymi mezczyznami. W tym czasie on moze doprowadzac sie do porzadku na kozetce u psychologa, i lepiej, by sie pospieszyl z dorastaniem. Poza wszystkim, moim zdaniem, roznica wieku miedzy wami jest za duza. Ty jestes 3 lata ode mnie starsza, a Twoj facet zbliza sie do piecdziesiatki!!! Ja nie wyobrazam sobie zycia z o tyle lat starszym mezczyzna, tym bardziej zachowujacym sie jak gowniarz! Jestes jeszcze mloda kobieta. Nie lepiej poszukac odpowiedzialnego mezczyzny w swoim wieku albo nawet mlodszego? Po co Ci zdesperowany Don Juan bajerujacy wszystko, co kiecke nosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też taka zakochana
dajcie jej spokój ona głupia nie jest tylko jej się wydaje, że to miłość prawdziwa i musi cierpieć, nic nie zmieni jej podejścia... no! może jak złapie gostka na innej babie - tak fizycznie złapie.... bo inaczej będzie sobie tłumaczyła, że nic, nic... tylko rozmawiaja lub trzymają się za rączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Dziewczyny to nie tak, ja juz pisałam ze ja doskonale WIEM CO POWINNAM zrobić , tylko kiedy zaczyna sie caly ten magiel, te jego manipulacje, ten cały kocioł to nagle pojawiają się we mnie jakieś rozpaczliwe emocje, których na codzień we mnie nie ma, zupełnie jakby nie były moje. Potem jak ochłonę pytam sama siebie jezuuuu Ewka na co Ty liczysz!!!! doskonale wiem, ze on ma jakis feler musi się dowa5rtosciowywac atencją tych kobiet, poprawia mu to nastrój, jak któras z was napisała jets uzależniony od pierwszej fazy znajomości od zdobywania....wiem tez ze jestem do czasu " lepszego rozdania" , wiem też ze w ciagu trzech minut mogłabym wszystko zmienić, tylko jest mi tak strasznie trudno. Moj syn kocha go nieprzytomnie...każda nasza kłótnia to jego przerażone oczy i pytanie " ale chyba się nie rozstaniecie wiem tez doskonale ze na kolejnym wyjezdzie znów bedzie otaczał atencja jakąs panią instruktor najlepiej starszą zaniedbaną rozwódkę....te kobiety dostaja palmy, kiedy tak przystojny facet okazuje im zainteresowanie jest taki ciepły czarujący elokwentny i TAKI INNY :-))))))))) od wszystkich. Uwierzcie mi, ze jak patrze na to trzezwo to widzę jak bardzo jest załosny, jak bardzo potrzebuje potwierdzenia, byc moze czuje , że się starzeje nie wiem...prezewaznie gardze nim, ale po kazdej takiej awanturze gardzę sobą, bo wiem ze powinnma pokazac mu wypielegnowaną rączką DRZWI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Autorko... po coż sie denerwowac.. facet nie jest wart kopniaka w zadek. Dlatego dziwię się ,ze jako dojrzała kobieta masz jeszcze jakiekolwiek watpliwosci co do zasadnosci tego nazwijmy to zwiazku heheh choc ze zwiazkiem niewiele to ma wspolnego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Zaraz mnie oplujecie...ustalilismy wąłsnie w trakcie długiej nudnej wyczerpujacej i jak zawsze mało konstruktywnej dyskusji zebysmy przekonali sie jak na okresie probnym...trzy miesiace...bez bajerzenia sie i calego tego piekla z tym związanego...absurd? Totalny! Koljne trzy miesiace wyjete z zycia , podczas ktorych on bedzie udawal kochajacego misia az ja nie ochlone z pomysłow wystwienia go za drzwi...Dziewczyny kurcze jak wychodzi sie z takiegfo impasu ja czuje sie troche jak nie spelna rozumu. Planyje zycie z kims kto ma mnie za nic...sama sprawiajac ze ma mnie za nic coraz bardziej. I wiem, ze nic sie nie zmieni, ludze się ale gdzies tam pozauwagowo wiem, jak pisał zwsze szcery, ze nic się nie zmieni...on bedzie coraz starszy i bedzie mial coraz wiecej kompleksów. O mnie jest chorobliwie zazdrosny...sam robi to co robi....moze te trzy miesiace pomoga mi przynajmniej zebrac sie na tyle...zeby zalatwic to na spokojnie ebz lez placzu....i calych tych ceregieli ktore powodują ze ja potem zapominam jak sie nazywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
Autorko!! Powiedz mi jedna rzecz. czmu nie kupisz dykrafonu i nie zostaisz wlaczonego jak on jest sam w domu zebys potem mogla sobie odsluchac co robi jak cie nie ? czy sapie walac sobie konia przed kompem, gada z jakimis babami i oczym? to dobra metoda i dowod w reku! a jestescie malzenstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Nie , nie jestemy małżenstwem, i chyba bogu dziekuję ze tak jest. Napewno nie sapie przed kompem, on sie bajerzy głownie z klientkami. Wiesz ja jestem zdumiona jak 47 letnie kobieta mzoe napisac do faceta " to mzoe pojedziemy w jakies ustronne miejsce"...tak po prostu...on musi im wysylac sygnały takie a nie inne ze wiedzą iż mogą sobie na to pozwolić. Sprawa z dyktafonem jest trudna o tyle ze nie zdarza sie raczej zeby on pozstawał sam w domu, ja zawsze wrcam wczesniej z pracy , on ma zajecia czasami do 23, z kolei jego firma ( ta druga) jest czynna do 22, wraca pozno, gadamy, wychodzimy z psem i idziemy spac a weekendy przewaznie spedzamy poza domem u znajomych lub wyjezdzamy, najlepiej byłoby zostawic go w jego samochodzie, w samochodzie gada godzinami...tylko co mi to da? Ja wiem co on robi...wiem jak gada...jak sczebiocze i jaki jest milutki, wiem tez jaki lodowaty się robi kiedy panna zaczyna byc namolna....zamienia się w kostkę lodu. Potem sa sms pelne zalu potem temt się urywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
to w samochodzi mu zostaw dyktafon? lub jesli jestes "przy kasie" zainwestuj w profesjonalny zestaw podsluchowy, wtedy nie jest to dyktafon wielkosci telefonu komorkowego a np malu kwadracik ktory bez problemu wcisniesz gdzies pod tapicerke samochodu. Druga metoda, podeslij do niego jakas swpja kolezanke niech go pobajeruje reoche niech mu da swoj numer a potem ta karte niech da tobie i ty z nim piosz itd, a jak bedzie chcial zadzonic to powiedz ze lepiej nie bo az moglby uslyszec... jest tle metod na takich flirciarzy. a ma profile pozakladane na jakis sympatiach itd? tam tez wypadalo by poszperac? mysle ze cie zdradza wiesz? te siedzenie do 23 w biurze oki, ale napewno nie sam a skoro ma kase to teraz nie trudno o takie laski co za 200zl beda sie stukac lub poprostu znudzone mezatki ktore podszebuja odskoczni jak np ta 47 letnia debilka co chciala sie udac w ustronne miejsce :O masz racje napewno wysylal do niej jakies sygnaly bo jak ktos sprawia wrazenie niedostepnego i z harakterem to zadna baba by sie tak nie odwazyla napisa. aha i jeszcze jedno.. jak wiesz ze nop wroci o 23 do domu, podjedz pod firme o 22 i stoj w samochodzie i popatrz przez szybe co sie tam dzieje i czy on tam wogole jest. zobaczysz ze po moich metodach ktore Ci mowie, szybko wpadnie. co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
" tylko co mi to da? Ja wiem co on robi...wiem jak gada...jak sczebiocze i jaki jest milutki," to Ci to da, ze moze nie uslyszysz jak szczebiocze tylko cos w stylu: powtorzymy to co bylo wczoraj, dobrze ci bylo ze mna? podoba ci sie zapach perfum ktore ci kupilem, powtorzymy wczorajszy wyjazd? to sa konkrety, a nie to ze ty wiesz ze jest milusi przez telefon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potrzeba Ci dystansu do niego, odetnij sie, przestan sie z nim spotykac na jakis czas az ochloniesz z emocji, wtedy bedziesz mogla sie przyjrzec jemu i calej sytuacji OBIEKTYWNIE (jak kocha to nigdzie nie ucieknie) Mnie emocje nie dotycza wiec moge troche podsunac swoich obiektywnych mysli. Facet jest faktycznie kretynem bo nie potrafi przemyslec swojego zachowania w kategoriach akcja- reakcja (jego zachowanie- zachowanie tamtych kobiet). To jest jasne jak slonce, ze wysyla tym kobietom zachecajace komunikaty i stad zachowanie tamtych kobiet. A moze nie jest kretynem, moze robi to swiadomie i z premedytacja bo jest niedowartosciowany i potrzebuje adoracji z 4 stron swiata- to swiadczy o nim jeszcze gorzej. Facet ma 45 lat, jakie sa szanse ze sie zmieni?? Ciezko zmienic 20kilku latka, wiec przy 45 powiedzialabym ze bliskie 0. Tracisz czas, ktory moglabys poswiecic szukaniu kogos dojrzalego i odpowiedzialnego. Poza tym ze swoich doswiadczen wyciagnelam wazna nauke- nigdy nie buduj swoich opinii ani nie podejmuj decyzji opierajac sie glownie na slowach faceta. Patrz na jego czyny! Jestem prawie pewna, ze jak sie od niego odetniesz i przyjrzysz sie temu wszystkiemu bez emocji to podejmiesz wlasciwa decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on mnie wciąz zdradza "Jak z wszystkim...najgorsze jest to, ze mam pelna swiadomosc ze wiekszosc facetów tak robi tylko nie kazda kobieta o tym wie ( nie kazda zachowuje sie tak idiotycznie jak ja zeby zagldac do jego telefonu i go sprawdzac )" Kompletna bzdura, facet robi tyle na ile pozwoli mu kobieta! Poza tym sa tzw porzadni- dojrzali, odpowiedzialni, myslacy faceci, ktorzy nie zachowuja sie tak jak nie chcieliby byc sami traktowani przez kobiete!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Nie no nie mogę podjechać pod firmę i tam stac bo maja mega monitoring i on wie ze podjeżdżam na 15 minut przed tym jak ja dojdę do jego gabinetu:-) ta opcja nie wchodzi w rachubę. w ciągu dnia jest silownia zajecia kursy basen etc... potem siedzi w firmie....do domu wraca koło 23 zazwyczaj. Ja nie potrzebuje go szpiegowac...bo wiem ze sie bajerzy i to juz mi sytarczy, same te sms ktore dostaje juz swiadcza o tym ze nie ejst w porzadku, nie potrzebuje wiecej dowodó, ja potrzebuje siły zeby to skonczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
no ale takie dowody ktore bardziej by cie zakuly w ten pusty leb moze bardziej pomoglyby ci to zakonczyc, bo tak to masz tylko jakies poszlaki z ktorych jak sama widzisz umiejetnie sie wyslizguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Fionka ty nie masz pojecia jak porzadny i odpowiedzialny był on zanim zajrzalam do jego telefonu, czuły kochajacy, opiekunczy madry, pelen atencji dla mnie, no ideał Fionka....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
a moze autorko kasa cie przy nim trzyma, wygodne zycie, wyjazdy itd? skoro piszesz ze ma swoj gabinet i druga firme?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
a tak wlasciwie czemu ci sie jeszcze nie oswiadczyl skoro cie tak kocha? nie cche sie ustatkowac? ma dzieci z poprzednich zwiazkow? moze jako sluzaca cie traktuje ktora mu ugotuje posprzata.no nie wiem rozpatruje wszystkie opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on mnie wciąz zdradza Ja bym powiedziala, ze wydawal Ci sie porzadny i odpowiedzialny :) Faktycznie taki nie byl. Prawda jest taka ze odkrylas przez przypadek ta czesc jego osoby, ktora przed Toba ukrywal. Teraz masz jego pelny obraz i Ci sie to nie podoba. Na poczatku kazdy wydaje sie idealem, a potem niestety przychodzi czesto czas kiedy trzeba swoje zdanie zweryfikowac i zrobic tzw update :) Ciesz sie, ze nie masz wobec niego zobowiazan, nie jest Twoim mezem, to szczescie ze teraz odkrylas ze to jednak nie jest facet porzadny. Wiele kobiet nie mialo tego szczescia, bo wiele spraw wylazi po slubie. Przyjdzie czas kiedy bedziesz miala tego naprawde dosc i dojrzejesz do rozstania. Mozesz sobie dopomoc organizujac czas w inny sposob, odcinajac sie od niego, znajdujac sobie inne zajecia, rzadziej go widzac, wtedy bedzie latwiej zerwac. Nie sluchaj tych rad o szpiegowaniu, to o krok od obsesji, a wtedy zerwac jest o wiele trudniej bo cale Twoje zycie wypelni jeden temat- ON

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Wiem, dlatego opcja ze szpiegowaniem nie wchodzi w rachubę, tak jak mowiłam, wiem ze nie jest w porządku i nie czuje potrzebu utwierdzania sie w tym...mam tylko poczucie tego, ze robie jakies absurdalne ruchy pozorowane...jak ta kacja z trzema miesiacami po cholere mi to?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
haha nie nie traktuje mnie jak sluzacą koszule wozi do pralni obiady je na miescie, ja pracuję zarabiam oczywiscie po tysiackroc mniej nic on bo nie jestem szefem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
potysirtoc? to on parenascie tysiecy zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada czy nie
a majtki tez wozi do prania? a kochacie sie normalnie, tzn tak jak na jego mozliwosc? bo moze upuszcza gdzies na boku? myslisz ze w sposob emocjonalny cie zdadza czy tez i fizyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mnie wciąz zdradza
Nie mam pojęcia , kiedy myślałam ze jestem ta jedna jedyną...prawda okazała się inna wiec teraz juz nie spekuluję, Kochamy sie co drugi dzien, czasami codziennie, nie wiem natomiast co sie dzieje na wyjazdach kursowych....podejrzewam, ze jest grubo:(...Teraz rzadziej bo głownie sie kłocimy ja wciąż zadam wyjasnien on wciaz upiera sie ze nic zlego jnie zrobil i nie moze odpowiadac za to co cytuje " te kretynki mu wypisują" jasneeeeeeeeeeeee mały biedny mis napastowany przez harpie kobiety! Czuje sie na maxa bezsilna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×