Faceci nie znoszą kobiet niezależnych

Nie rozumiem tej calej nagonki Panowei na niezalezne kobiety. Co boicie sie ich ze maja wieksze jaj od Was czyli sa o wiele bardziej ZARADNE. A tez nie rozumiem Was to co chcecie miec za zonyPUSTACZKI lecace na wasza kase. Nie bedzie Was zastanwiac to ze one sa z wami wylacznie dla pieniadzy. A najlepsze jest to ze jak Wam sie powinie noga to Was kopna w dupe i poszukaja nastepnej KROWY DOJNEJ. Opowiem przyklad swoj. Od zawsze bylam niezlaezna ta wychowali mnei rodzice i dlatego tez wybralam trudne ale przyszlosciowe studia techiczne. Zarabiam dobrze i ze wzgledu na moje wyksztalcenie doswiadczeni, zdobyte uprawnienia budowalne raczej bez pracy nie zostae-CZYT jestem wstanie zarobic na siebie. A do tego pewnie was zdziw ze mam meza, ktory jest ze mnie dumny i przynajmniej ON WIE ZE nie jestem z nim dla kasy tylko i wylacznie z milosci!! A jak sie jemu czy mi noga w pacy powie, nigdy nic nie widomo, to wiem ze sobie damy rade OBOJE. No ale skoro sie tak boicie nezaleznych kobiet to spoko jakies blachary latwo wszedzie znalezc.

to nie faceci boją się niezależnych kobiet tylko kobiety chcą by facet był od nich bogatszy i to on je utrzymywał.

nie znosza niezleznych ale ubiegaja sie za bogata,a nie biedna. Bierzcie sie za bidulki,zalezne od was,ale pod koniec miesiaca na piwo braknie,ale milosc wszystko wybaczy

Jak zwykle kobieta sprowadza miłość do pieniędzy normalne.

09okijuh A ciekawe do czego mozna sprowadzic niezaleznosc jak nie do pieniedzy. Jak kobieta ma kase swoja to jest w stanie wszytkie sobie zaltwic a jak czegos nie potrafi to komus to zlecic. A faceci bez jaj biora takie biedulki za ktore wszytko trzeba robic we wszytkim pomagac no i zarabic na nie, bo wtedy czujecie sie samcami alfa-ZALOSNE. Prawdziwy mezczyzna jest w stanie byc dumny ze swoje niezaleznej kobiety a taki pseudo to NIE i dla Was oto sa blachary i inne pustaczki.

kora82 Ty sama jestes jakas pustaczka:) Ciagle tylko o tej kasie gadasz:)

Problem polega na tym, że te niezależne w 99% wywyższają się, stawiają siebie na piedestal, i są aroganckie w tym problem.

goska287 Jak byś nie wiedziała to kasę zarabiam na siebie. A nie jak w Twoim przypadku ze robi to na Ciebie FACET. PUSTACZKI to sa wlasnie babki kompletnie zalzne od faceta, ktore sa tak glupie ze jedyna ich zaleta jest wyglad.

Po prostu zal ci dupe sciska, ze musisz zapierdalac na to co ja mam za darmo:) Taka prawda:)

09okijuh Tak, moze coś w tym jest. Ale czy naprawde chcesz byc z tepym pustakiem, ktory jest od Ciebie zalzy .inn. finasowo i ktory jak powinien Ci sie noga to Cie zostawi i poszuka innego frajera do dojenia.

goska287 Oj nie nie. Do bycia kura domowa nie nie nadaje- nie obrazajac nikogo uwazam takie baby po prostu za glupie (moja mama pracowala zawodowo i byla w stanie mnie i sioste wychowac). Spełniam sie zawodowo, awansuje i nikogo nie pytam o to czy mi da pieniadze na przykaldowe waciki. Powiem tyle mam wiele przykladow gdzie wlasnie facet zarabia kase i tak ja babce wydziela a nawet za nia kupuje zywnosc ze to jest az uwlaczjace-kobieta musi prosic o piendze na podpsaski. Np ostsnio moja bliska psiapsiolka bardzo chce zebyscmy wszyscy razem pojechali na wycieczke zagraniczna a jej maz do niej ze to JEGO kasa i ze sie nie zgadza niech sobie na to sama zaraobi. I nie chodzi o to ze malo maja kasy po prostu on ja woli wydac na samochod. Zaleznosc finasowa predzej czy pozniej ale doprowadza do konfliktow

kora82 Tak, moze coś w tym jest. Ale czy naprawde chcesz byc z tepym pustakiem Jasne, że nie ale żaden facet nie chce być upokarzany w kwestii finansowej. Chodzi tylko o to by kobieta nie dawała facetowi odczuć zbytniej wyższości w tej kwestii. Chwalić się możesz ale musisz docenić faceta jak stara się szukać lepszej pracy albo, że odnosi sukcesy w tej co pracuje mimo mniejszych zarobków niż TY.

Podajesz skrajne przyklady i obrazasz kobiety myslace inaczej niz ty. Nie kazda ktora nie pracuje jest glupia i jest pustakiem.

goska287 tak tak jasne gadaj sobie. Ty nic w życiu nie osiągnęłaś i nie osiągniesz wszystko co masz jest twojego chłopa.

goska287 tak tak jasne gadaj sobie. Ty nic w życiu nie osiągnęłaś i nie osiągniesz wszystko co masz jest twojego chłopa.

09okijuh Wiesz co ja mysle ze to faceci maja z tym problem. bo kobiety niezaleznych doceniaja swoich mezszyzn inaczej by z nimi po prostu nie byly.

To jest nasze wspolne:)

Jak się komuś wmawia, że ma być głową rodziny, to on ma wszystko utrzymać. A jak niektóre kobiety wymagają bóg wie czego to nie dziw się, że jakiś mężczyzna może się dziwnie czuć z taką kobietą.

Facet znajdzie sobie młodszą i Cie kopnie w dupę i nie dostaniesz połowy majątku a jak nie robiliście intercyzy to twój facet to frajer i nieudacznik.

Moj facet nie jest ani frajerem ani nieudacznikiem:)

09okijuh Dobrze mezszczyzna jest glowa rodziny ale i tak uwazam ze czasy sie zmieniaja. Powazne decyzje np dot kupna domu lub jego budowy zaciagniecie kredytow i inne powinno sie podejmowac wspolnie. Wiec ten sterotyp mezyczny jako glowy rodziny powien odejsc do lamusa. Kobieta i mezczyzna powinni sobie pomagac. Nie wolabys miec kolo siebie kobiety, na ktora moglbys w razie co liczyc, ktora Cie wesprze mimo np utraty pracy zamiast ladnej panienki komplenie zaleznej od Ciebie. Uwazam ze zwiazek partenerski jest najlepszy.

Mi tego mówić nie musisz. Musi minąć trochę czasu by stało się to dla wszystkich oczywiste.

Skoro wziął sobie takiego nieroba i pasożyta to jest frajerem.

Slyszalas o czyms takim jak milosc? Poza tym zajmuje sie domem i jak bedzie dziecko to takze dzieckiem:)

ghdegsdgdg No zgadzam sie z Toba w zupelnosci.

Zajmuje się domem ojej ja też. Mieszkam sam i pracuje, zajmuje się domem. A ty po prostu jesteś nikim, do niczego sama nie doszłaś. Wszystko masz od faceta. Jesteś mu tylko sprzątaczką gosposią i dziwką. Przynosisz wstyd pracującym kobietom!!!

Ojej straszne:) Wybacz ale gdzies mam pracujace kobiety i nie utozsamiam sie z cala populacja zeby komus przynosic wstyd:) To ze jakas pindzia pracuje za glodowa pensje kosztem domu i meza, zeby tylko pracowac, nie oznacza ze jest ode mnie lepsza:)

tylko sprzątaczką gosposią i dziwką. Przynosisz wstyd pracującym kobietom!!! No zgadzam sie z Toba ale ona jest tym typem, ktory tego nie zroumie. Dotego rozwalajac rodzine (chwalila sie na innym forum ze facet dla niej zostwil zone i dziecko) zapewnila soie wygodne zycie.

Przynajmniej jest kimś i coś osiągnęła nikt jej nie będzie pluł w twarz. A ty co osiągnęłaś po za złapaniem frajera? nic jaki jest twój wkład w związek poza daniem dupy? żaden .

Jeśli kobieta nie wnosi nic do związku to facet zostawia ją jak stanie się mniej atrakcyjna. i to Cię czeka bo jak masz dzianego faceta to nie jedna się na niego będzie łasić i w końcu ulegnie.