Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katie Jordan

5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

Polecane posty

Gość Wiecznie śpiąca. .
No to dzisiaj, na dobry początek zjadłam sobie 100g herbatników, może i niezdrowo, ale od kilku miesięcy za mną chodziły i nie żałuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarancza - trzymasz sie niezle! Gratuluje!:) Witaj Wiecznie spiaca:) Razem razniej, powodzenia! U mnie wczoraj troceh gorzej, bo zjadlam wiecej:/ 1500-1600?:/ Musze jednak Wam powiedziec, ze czuje sie jakos lepiej odkad cwicze:) Nawet jesli zjem wiecej, cwiczenia daja mi swiadomosc, ze cos zrobilam dla swojego ciala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dziś już zdążyłam się przejeść:( Dlatego, że czułam się źle psychicznie... A teraz się czuję źle psychicznie, że to zrobiłam:(:( Miałam ćwiczyć, ale straciłam chęci i motywację:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wczoraj wyszło 900 kcal. ale nic nie ćwiczyłam. nie chciało mi sie. zjadlam: 3 serki wiejski, 2 kostki morszczuka, 1/3 puszki tuńczyka, troche szynki, 80 g sera białego i niestety troche podjadłam czego nie powinnam. ale nie tak dużo:p dzisiaj już zaliczone 60 min orbitka i 10 min chodzenia na bieżni. spalone 565 kcal. i zrobione brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiejsze menu: 8 plastrów szynki, 2 serki wiejskie, 150 g kurczaka w otrębach, 1/3 puszki tuńczyka. razem 700 kcal, spalone 565 kcal. plus brzuszki i ćw na ręce hantelkami a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja się załamałam:( Przed chwilą się zmierzyłam i mi przybyło!!! Jak to jest możliwe??????? Nawet, jeżeli raz czy dwa zjadłam więcej, czyli jakieś 1500kcal, to przecież ćwiczę 3-4 w tygodniu!!!!! Co ze mną jest nie tak??:(:( Nigdy chyba już nie schudnę:( Mogę pomarzyć o tych 49kg:( Co robię źle??????? Czemu nie daję rady przestawić się na dietę, jak należy?????:(:( Uaktualniłam stopkę, żebyście widziały, że moja waga i wymiary wahają się raz w górę, raz w dół. Na prawdę jestem załamana:(:(:( Czy mam nic nie jeść????????? Dlaczego ćwiczenia nie działają?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll - głowa do góry. nie załamuj się:) nie wiem czemu Ci przybyło, ale może spróbuj zwiększyć trochę ilość białka a jeść mniej węglowodanow. oczywiscie nie mówie tu o dukanie bo nie bede nikogo namawiac na ta diete. wiem że nie jest ona zdrowa. a moze jesteś przed @? albo moze uzywasz ostatnio wiecej soli albo cos gazowanego pijesz? bo ja wiem ze po takich rzeczach puchne. ja wczoraj na wieczor pożarłam jeszcze troche czekolady, chleba i owsianki....dobiłam do 950 kcal. tak wiec zaczynam I faze od poczatku. na razie do warzyw i tak mnie nie ciagnie za bardzo. dzisiaj jesli bede sie trzymac to wyjdzie mi 700 kcal: serek wiejski z łososiem, kurczak nadziewany szynką i serem białym, tuńczyk, ser biały i 5 plastrów szynki. 60 min na orbitku i 10 min na bieżni. brzuszki, ćw z hantelkami, na agrafce, trochę pompek. może jeszcze poćwicze coś na tyłek. a Ty mi sie tu BabyDoll nie poddawaj:) wkoncu schudniemy:) ja za to z całych sił musze sie starac ograniczac ilość serkow wiejskich bo moglam jesc tylko je i nic poza tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarancza - dzięki wielkie za pocieszenie!! Jestem przed okresem, wiem, że organizm zatrzymuje wodę, ale aż tyle?? Przybyło mi prawie po centymetrze!:( Nie piję dużo gazowanych napojów, czasem Colę zero, tak raz dziennie lub co dwa dni. Nie solę dużo nigdy, a ostatnio piję też dużo wody, około 2l dziennie. Może rzeczywiście to zatrzymanie wody... Więc mówisz, żeby to przeczekać? Niestety dziś już jem, co popadnie, ale od jutra wezmę się w garść. Postaram się jeść mniej i mniej węglowodanów. A Ty nie rób sobie wyrzutów z powodu serków:) Przecież to samo zdrowie!:) Chciałabym mieć smaka na serki, niestety ciągnie mnie do słodyczy:/ Ale nie dam się!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś około 500kcal, wasy kukurydziane z serkiem kozim i pomidorkiem, dosłownie kilka paluszków i jogurt. Chciałam nie jeść nic, ale nie dałam rady:/ Ćwiczyłam też z Chodakowską. Ale ja nie chcę być gruba!! A tak ciężko mi idzie!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRUBE DUPY
I TAK NA ZAWSZE POZOSTANIECIE GRUBYMI DUPAMI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś: - jogurt sojowy 100kcal - banan 80kcal - serek wiejski z pomidorkiem 180+60kcal - Activia do picia 220 W sumie: 640kcal. Ćwiczenia: 45min z dvd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2. - jogurt sojowy 100kcal - 3 zdrowe herbatniki z rodzynkami 150kcal - 3 małe jajka na twardo 240kcal - 2 wasy z żółtym serem, kozim serkiem, 2 pomid. koktajlowe i jogurt sojowy 150+100kcal Suma: 740kcal. Kilka serii brzuszków (w sumie 330) i ćwiczenia na "boczki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- jogurt sojowy 100kcal - 2 kromki chleba pumpernikel z serkiem kozim i pomid.200kcal - sałatka z rukoli, oliwek, fety, pomid. koktaj.,kukurydzy 300kcal - kostka ciemnej czekolady 40kcal - duży jogurt z płatkami 300kcal Suma: ok. 940kcal. Zestaw brzuszków i ćwiczenia na plecy, bo bolą:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- jogurt sojowy 100kcal - 1 duża gałka lodów 200kcal - sałatka z wczoraj 300kcal - 3 kostki ciemnej czekolady 120kcal - mleko o smaku kokosowym 280kcal - 3 herbatniki z rodzynkami 150kcal Suma: 1150kcal. Niestety dziś zjadłam więcej, ale za to ćwiczyłam z Chodakowską 45min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie coś ruszyło, ubyło mi troszkę w cm, choć niewiele, ale i tak się cieszę. Nie mogę uwierzyć, że w czasie okresu wymiary były aż ok. półtorej cm większe!!! Jak to możliwe? Czy rzeczywiście organizm zatrzymuje aż tyle wody? O ile mogą się zwiększyć wymiary i waga? Poszukam w sieci:) Chcę więcej ćwiczyć w przyszłym tygodniu. Musi znowu coś spaść!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorkaaaq
czesc , chcialam zpaytac czy jecie wszysstko w ramach kalorii czy sa tez zakazane produkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie jemy, co chcemy, ale staramy się ograniczać, co niezdrowe i tłuczące. Niestety aktualnie topik nie żyje, bo dziewczyn nie ma, ale może się wkrótce pojawią:) Dziś zjadłam: - pudding sojowy 100kcal - sałatka: sałata, pomidor, ogórek, cebula, kukurydza, trochę papryki. Do tego wasa kukurydziana ok. 300kcal - jogurt z płatkami 250kcal Suma 650kcal. Ćwiczenia: 45min z Chodakowską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koros
Boze jak mozna propagowac glodowke masakra wspolczuje wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koros
Dziewczyny zanim zaczniecie diete dbajcie zeby nie byla to glodowka organizm nic nie robiac tylko lezac potrzebuje okolo 1400 kcal na podstawowe funkcje zyciowe .schodzenie ponizej tej granicy nei ma sensu spalacie tylko tkanke miesniowa ktorej ubytem powoduje zwolnienie pracy materii.W efekcie jedzac tyle samo co przed dieta zaczniecie tyc bo wasza przemiana materii juz jest wolniejsza.Na glodowkach (wsyztskie diety ponizej 1500) spalamy miesnie ubywa nam wody->ktorą i tak nabierzemy i troche glikogenu z miesni ->ktory potem i tak sie unormuje.I tak na prawde tluszcz z tych kilogramow co nam zejda to okolo max 40%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 cel 60kg
Witajcie dziewczyny, chcę zacząć kolejny raz jakieś odchudzanie tzn już jestem po kilku dietach w sumie jakieś 9kg zeszło od lutego ale chcę spróbować czegoś nowego i tak zawsze chciałam 500kcal ale mówią że spowalnia metabolizm no ale tak czy tak chciałabym spróbować tylko nei chce mi się liczyć tych kalorii to mnie wkurza. I chciałbym Was prosić czy możecie podać jadłospis z choć jednego dnia Waszego chodzi mi o cały jeden dzień o któych godz i co jecie. Z góry dzięki za odp. Pozdrawiam i udanego wieczoru życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkolkolkolkl
to co mam jesc i ile arzy zeby schudnac z brzucha? jak nie te 800 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj BabyDoll! Witajcie dziewczęta! Wróciłam. Zaliczyłam jo-jo:( Masakra. Muszę zrzucić kilka kilogramów bo się ledwo mieszczę w spodnie. Najgorszy jest brzuch (oponka). Walczycie? Ja dzisiaj niczego nie jem. Jutro malutko. Muszę sobie opracować jakiś plan. Będzie dobrze. Będzie szczupło. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Stokrotka!! Nie udzielam sie na forum, bo nikogo tu nie ma, ale zagladalam od czasu do czasu i prosze, jaka niespodzianka, pojawilas sie TY!:) A juz mialam zapisac sie na inne forum...:) U mnie kiepsko, tzn waga tragedia, mimo tego, ze jadlam malo i cwiczylam:( Nie rozume zupelnie, czemu nie chudne:( Teraz od kilku dni jem jeszcze mniej, staram sie cwiczyc i zobaczymy za 2 tygodnie (teraz nie moge sie zmierzyc, bo bedzie okres). Ciesze sie, ze jestes! Bede codziennie zapisywac, co jadlam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zjadłam: jogurt z płatkami 200kcal, wasa kukurydziana 100kcal, 5 sucharów z serem i pomid. 300kcal, jogurt 100kcal, płatki na sucho 250kcal. Suma: 950kcal. NIestety wyszło za dużo przez te płatki:( Zdenerwowałam się i dlatego chciało mi się coś słodkiego:( Ćwiczyłam 45min na orbitreku i zrobiłam dużo brzuszków. Wczoraj np. wyszło mi 650kcal i też ćwiczyłam tak samo. Muszę wytrwać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×