Jak zagadac do dziewczyny zeby ja poderwac

Dziękuję za Cenne uwagi. ZACZEPKI - to dla mnie ciekawe bo na "która godzina" udało mi się zaczepić dziewczynę a na tekst "czy mógłbym otrzymać nr telefonu " zostałem wyśmiany :D ., a rozmowę jakoś zacząć trzeba. .Choć mi się zdaje że pierwszego tekstu to i tak kobieta nie zapamięta i bardziej liczy się to co się powie dalej. BEZPOŚREDNIOŚĆ (facet z jajami) - to może dobra cecha, ale czy to rozsądne aby mówić do ładnej kobiety jesteś ładna podobasz mi się itd ? to wręcz tautologia . Ładne dziewczyny codziennie są zaczepiane i komplementowane w różny sposób. " chciałbym Cie poznać" jest jakimś kompromisem. ps jak coś ja nie noszę zegarka może w tym rzecz. . Chętnie wysłuchamy opinii na temat ubioru czy zapachu potencjalnego amanta

Każda kobieta jest inna, ja lubię konkrety a że ciągle się gdzieś śpieszę nie mam czasu na jakieś zawoalowane dyskusje więc lubię jak wykłada się kawę na ławę i mówi o co chodzi. Tak jest prościej. Przynajmniej na początku. Poza tym intryguje mnie to. Co do ubioru to będzie ciężko. Uwielbiam facetów eleganckich. Sportowy fason garnituru, ciekawa koszula i przede wszystkim buty muszą być stylowe. Ale.... odpowiedni strój casualowy też jest pociągający. Co do zapachu się nie wypowiem bo musi to być to coś. A na każdym facecie perfumy pachną inaczej.

Witam Oczywiście że każda kobieta jest inna , tak samo to że nie każdą dziewczynę da się zdobyć bo możemy jej nie przypaść zwyczajnie do gustu. Niemniej uwagi nawet te typowo subiektywne w stylu "lubię facetów z motorami" czy "nie znoszę jak facet siorbie " są cenne . Kobiety niestety niezbyt chętnie się wypowiadają w tym wątku poza dwiema uprzejmymi paniami . Każdy kobiecy głos coś wnosi . Ja uważam że koszulka różowa u faceta to nieporozumienie , a niektóre kafeteriuszki uważają że to bardzo stylowe. Dziękuję zwłaszcza za uwagi o sposobie "zaczepiania" jak widać tu też wielka dowolność ,można nawet powiedzieć "chciałbym Cię poznać" , myślałem że kobiety nie lubią tak mało wyszukanych słów tzn aż tak przesadnej bezpośredniości .A widać że są i takie co lubią .

Witam. Wyjaśnię najpierw kwestię różowej koszulki... uważam że są gustowne jeśli całość nie tworzy klauna. Poza tym dowiedziałam się dzisiaj że ja nie jestem odpowiednią osobą do pisania w takim temacie gdyż jestem kobietą która klasyfikuje się tylko w 5 % całej kobiecej populacji i mogę jedynie tutaj zaszkodzić. Więc może niekoniecznie należy brać pod uwagę to co napisałam???

A może właśnie dla tego warto ? nawet gdybyś była w 1 promilu kobiet tj specyficznych ale potencjalnie do zdobycia to i tak masz tą przewagę nad innymi że się tu wypowiedziałaś . Jak na razie obszerniej wypowiedziały się dwie panie ...i Ja.

No wiesz... skoro takich jak jest tylko 5 % to możesz się bardzo narazić jak wyskoczysz z tekstem który ja uważam za trafiony a te 95% za okropny... :)

mnie zawsze pociągały wyjątkowe kobiety te inne, może to były rady dla mnie odpowiednie. A jeśli chodzi o procenty i mniejszości to taki tekst mi się przypomniał "nigdy tak niewielu nie zrobiło tak wiele dla tak wielu " czy jakoś podobnie wypowiedź z IIwś.

postaram się tą "cudowną" wiedzę zebrać i sklecić w całość nie będzie to książka w stylu gry ze środowiska uwodzicieli czy jak to się nazywa ale może się na coś komuś przydać.

Oby się przydała. Może jeszcze jakieś kobiety zdecydują się wypowiedzieć w tym temacie. Chętnie się dowiem jak bardzo jestem inna. :D

temat wisi od 15 kwietnia kto miał ochotę się wypowiedzieć to się wypowiedział w tym dwie dziewczyny zwabiłem "z topików na kafeterii"

Temat mógłby w sumie nazywać się "wszystkie złe ruchy" co wolno a czego należy stanowczo unikać przy podrywaniu / uwodzeniu kobiet.

niestey jak ktos jest beznadziejny tak jak ja to nawet taki swietny poradnik nic nie pomoże :(

Dokładnie może wystarczy zmiana tematu i skopiowania postów i temat będzie bardziej "chodliwy" :)

Witam ;] Widze, ze temat nadal sie rozwija, i co mnie bardzo cieszy nie bede tutaj juz sama, sledze ten watek i musze przyznac, iz miło sie go czyta ;]

Krakowwww - najgorzej to miec takie przekonanie i wmawiac sobie to...

Krakowwwww a kto Ci powiedział ze beznadziejny jesteś ??????

Dobry wieczór :) Witam panią Brunetkę Może rzeczywiście temat był niezbyt fortunnie sformułowany , ale nie ja go zakładałem. Kobiety też powinny spojrzeć na ten temat ze względu na siebie , bo jeśli poświęcą tu kilka min , na ulicy będą miały większą szansę być zaczepiane w bardziej kulturalny i oczekiwany sposób :)

dziewczyny nie odpowiadać tu na taki głupi wpis Brrr bo zaraz nam ta maruda topik rozwali tak jak kafeteryjne smustasy ;) . Niech czyta i siedzi cicho jak ma pisać że jest beznadziejny . Od narzekania to są kobiety facet powinien przynajmniej udawać że jest zadowolony z obrotu spraw.

Wiatm, Panie Podrywacze ;] Niststy dzis sie juz nie wypowiem, bo musze uciekc, ale obiecuje ze jutro sprawdze co sie tutaj dzieje(zreszta jak zwykle :P ) i dołoże swoje 3 drosze :D pozdr:D

Witam znów cisza tu panuje! Nie jest dobrze. ;)

ja lubie byc zaskakiwana. Kiedys na przykłąd byłam na spotkaniu w pubie ze znajomym ktoremu sie podobałam, kiedy wyszedł do toalety jakiś mężczyzna wreczył mi w reke kartke z numerem telefonu i imieniem. no coz poniewaz jestem ciekawska wysłałam smsa. Znajomość ciagnie sie do tej pory. Mnie sie wydaje że to zalezy od kobiety, większośc lubi byc adorowana i sie podobać. Dlatego wielką przyjemnosc sprawia mi gdy ktos obcy się mna bardzo zainteresuje. Zwracam uwage tylko na to, czy jest w miare inteligentny, bo na teksty hej mała daj sie zaprosic na piwo raczej nie odpowiadam...

No wiadomo, wiekszosc kobiet lubi jak ona nie musi nic robic a mezczyzna jak ten pies ugania za nia i ja adoruje a ona tylko wymaga zeby potem i tak go rzucic :P Co do tematu, to imho jesli kobiete trzeba "zagadywac" to nie jest godna mojej znajomosci

najwazniejsze to sprobowac. Kobieta ktora bezczelnie wysmieje niechamska badz niewulgarna zaczepke jest podla. ja mam z tym duzy problem bo mezczyzni sie mnie boja!! (nieskromnie) uwazam ze jestem b. ladna i do tego mam niestety wyniosly wyraz twarzy i faceci uciekaja. Dołujące.

Kylie może wystarczy popracować nad trochę łagodniejszym wyrazem twarzy? I po kłopocie. Cannibal hahaha ;) To ja dla podtrzymania tematu zanim znajdzie się gospodarz i zada kolejne pytanie napisze Wam ostatni podrywa jaki mi się przytrafił kilka dni temu. Możecie oceniać, chętnie dowiem się jakie macie spojrzenie na taki sposób. ....

Kylie jaka ty brzydka... :(

wracam do domu, jedzie pan samochodem i patrzy tak że już prawie wypada. Oczywiście w przeciwną do mojej stronę. Stoję na pasach patrze a pan juz po mojej prawej stronie czeka tak jak ja na zielone światło. Wchodzę w taki mały park między blokami pan jedzie w tą samą stronę. Zanim ja doszłam na koniec parku pod sklepy gdzie zaczepiła mnie znajoma pan juz na końcu pawilonu zaparkował samochód i widzę że idzie. Ja rozmawiam ze znajomą a on udaje że szuka sklepu. Szybko skończyłam rozmawiać... do domu zostało mi zaledwie 30m Pan jak widział ze ja idę czekał już na ulicy gdzie kończy się chodnik. Otwieram drzwi do klatki i... pan nie zdążył mnie dogonić. Przepadło:) Ale starania bardzo mi się podobały :)

Niezobowiązująca sugestia buhaha no niezla sugestia, taka jest prawda chlop sie stara robi wszystko zeby zwrocila na niego uwage a wielka 'dama' i tak ma wszystkich w dupie. Jak to wiekszosc dziewczyn dzisiaj. :P Dlatego wlasnie zawsze pisze ze nie warto podrywac, lepiej zostac samemu do konca zycia niz sie ponizac

Wyniosły wyraz twarzy ? cóż podobno kobiety z zadartym nosem to te ładniejsze... :) Wniosek z opowiadania motoryzacyjnego nasuwa się sam. Nie należy śledzić kobiety ,tylko starać się ją zaczepić.

Wniosek z samochodowym panem moi drodzy jest tylko jeden!!!! Facet nie wiedział jak się do tego zabrać. Połowę miasta za mną przejechał i na końcu spanikował. Wcale nie było to poniżające! Jak zaczął to mógł skończyć prawda??? ;P

Cytując klasyka "mężczyznę poznaje się po tym jak kończy" i taki jest wniosek. Czy sypanie cytatami jak z rękawa to pożądana cecha czy lepiej mądrości babuni Jadzi czy wujka O.Wildea wsadzić sobie w kieszeń ?