od dzis nosze ponczoszki

Olu, napisz na maila, swój kontakt, proszę, ja proponuję wszystkie 3 możliwości, a teraz muszę zniknąć na chwilę, bo mi goście na spotkanie przyszli!

Ugość ładnie gości. Nie napiszę Ci bo i tak nie będe miała kiedy sprawdzić :-( Dziś pracuję do 13.20 a jutro rano już jadę. Dzięki za dobre chęci. do "zaklikania" w czwartek. będę zdawała relację. Pa.

no to mi zostaw może kontakt tel. na skrzynce, a ja się odezwę jak będziesz podróżować,

Diablico, daj jakąś szansę mozliwą do realizacji, bo będę czekał na wszystkie intecity z katowic z wielkim banerem OLEŃKA, a jak będziesz ze znajomymi to co?

Oj, oj. Kusi Pan Panie Fan-ie.

ja kuszę, a Ty wabisz Panno Olu, no zostaw jakiś namiar, bo mi goście się denerwują sami

Pani Olu, nie Panno ;-) Wracaj do gości. Zastanowię sie.

Się zastanów Pani Profesor! Już lepiej brzmi jak kobieta nie mówi nie! PS. Nie gryzę!!, choć bez gwarancji, a od tych adoratorów meszku pod pachami i męskich nosicieli rajtek odróżnia mnie normalność (w miarę)

Ichciałabym i boję się ;-)

No to wygląda na to, że pierwszą szansę już przegrałem, ale nic to. Ja się też boję, bo mam identyczną sytuację ...

Witam Was serdecznie. Dlaczego jak mnie nie ma niokt tu nie pisze? Wróciłam ze stolicy jestem WYKOŃCZONA! Ale było fajnie. Konferencja bardzo udana. Wyniosłam wiele nowych informacji i doswiadczeń, które przydadzą mi sie w mojej pracy zawodowej. Pozdrawiam wszystkich!

No a nie pochwalisz się, że zakupiłaś piękne białe pończoszki?

Nie, bo nie zakupiłam, jakos nie mogę sie przełamać... Kręciłam sie koło sklepu, na wystawie były białe, ale... jakoś nie ;-) Zakupiłam zwykłe czarne z baaardzo szeroką fioletową koronka...

Mhhh, te koronki, dalej kusisz, wabisz, chybd czas na moją konferencję...

Co masz na mysli?

No jak to? Niezraliz zaproszenie z mojej strony pozostaje aktualne! Ale wyczuwam niepokój, więc z góry zapewniam, że nie wpłynę negatywnie na żadną z Twoich pozycji m, ż czy k! Pozdrowiena

Niepokój rzeczywiści mi towarzyszy, ale to chyba naturalne? Ale na jakiś czas chyba musimy odłożyć ewentualne spotkanie w realu bo nie planuję w najbliższym czasie kolejnej wyprawy do stolicy :-(

więc odłóżmy i uzupełnijmy przez ten czas wiedzę o sobie, tak proponuję, pozdrowienia

A poczte mojego Fan klubu ktoś zapełnia? Sprawdzał Pan ostatnio?

ano :-)

bez komentarza..

Witam, witam... Pogoda dzis "przecudnej urody" (podobnie jak ja hi hi hi). Sukienka (uwielbiam kiecki, UWIELBIAM), pończoszki w kolorze ciemnego beżu z pięknym paskiem grubej koroneczki w kwiaty, i bielizna pod kolor... beżowo-beżowa, mrau...

No wiecie co... Czuję sie opuszczona!!!

No nie czuj się opuszczona, wierny fanklub czuwa i Cię podziwiać by chciał.

Ale dziś was zaskoczę... Nie jestem w spódnicy ani w sukience... tylko w spodniach. czarnych, eleganckich, na kancik, z rozszerzanymi nogawkami... do tego biała bluzeczka z krótkim rekawkiem i okrągłym kołnierzykiem, i baaaardzo szeroki pasek. Oczywiscie czarne peep toe ;-) i odpowiednio kusząca bielizzzzzna.... (passe...)

no wiedziałęm Oleńko, że trzymasz poziom. Szczególnie te 2 ostatnie element są kuszące, ale dzisiaj rano jak wychodziłęm, to tak zawiało, że pomyślałem, że z tymi passe jak kiedyś złapiesz gumę, to będziesz dzwoniła po pomoc. Ale nie martw się, fanklub jest z Tobą!

Wiesz, fan-ie, coś za coś. Myslę, że z tą ewentualną choroba nie będzie tak źle. Jeżdżę samochodem i panuję nad sytuacją. Ale dziękuje za troskę... Miło wiedzieć, ze ktoś o mnie myśli...

Oj myśli, myśli i nie moze pzrestać myśleć. To ajkie atrybuty kobiecosci dziś prezentujesz, niech zgadnę: red toe i czarne koronkowe passe?

Black toe ;-) Czerwone koronkowe - passe...

No widzisz zgadłem, kolory się zgadzają, tylko konfiguracja inna. Ale te black toe`y to mnie frapują, takie błyszczace pewnie? No to za te czarno - czerwone buziaki wirtualne wysyłam, bo i tak pewnie zaraz znikniesz.