Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majowa_łąka

od dzis nosze ponczoszki

Polecane posty

No to życzę miłego popołudnia, mam nadziejż, że jutro trochę pokusisz swoimi osobowościowymi wdziękami, przyjmij też listonosza z poleconym, aha i pielęgnuj te diabliki w oczach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, dzień dobry... Za oknem szaro i buro... ... zimno... Dziś wyglądam jak nie ja ;-) Koleżanki w pracy mnie nie poznały, hi hi hi... Zapytacie dlaczego? Ubrałam się dzisiaj w zupełnie innym styli niż zwykle. Mam jeansy szwedy, szary golf, buty na kotyrnach i krociutką kamizelkę - kożuszek, włosy rozpuściłam i włożyłam wełniany beret (już widzę wpisy, he) Słowem - hipiska. Ale, moi wierni Fani... pod spodem biel... śliczna śnieżno biała bielizna... dziś nie "passe", tylko szorty... ładnie opinają moje po...dki (tak dla Waszej wyobraźni)... A liscie lecą z drzew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasola z bretani
chcesz szybko zarobić? wystarczy zalogować się na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary i codziennie klikać w 25 reklam . zarobek gwarantowany, a na start dostajesz 6zl. warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleńka - hipiska, ale niespodzianka, też bym chyba Cię nie poznał w tym berecie, chyba jednak chłodne poranki dają się we znaki, mi też - stwoerdziłem, że niestraszne mi korki i wyciągnąłem auto, ale te bielutkie ślicznie opinające to działają niesmowicie na wyobraźnię, już mi cieplej, nawet klima niepotrzebna. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja ślicznie w tym berecie wyglądam, na prawdę :-) Wiesz, pomimo zewnętrznego, tzn. widocznego stroju, musiałam pozostacwierna swoim przekonaniom o kobiecości, aby te kurwiki w oczach było widać, hi hi hi... A liście, listy lecą z drzew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No te iskierki, muśzę kiedyś zobaczyć, liście już rano łapałem, bo z parkingu mam przez park, zebrałem też śliczne dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nosze ponczoszki
od 11 lat ,a mam 29 :P nie wyobrazam sobie rajstop jak tez nie uwazam ponczoch za cos specjalnego,sa czescia garderoby;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że można uważać pończochy za najnormalniejszą w świecie część garderoby, ale sztuka delektować się w życiu tym co sprawia radość, a pończoszki niewątpliwie sprawiają, przynajmniej mężczyznom, nawet jeśli jest to jedynie wiedza o nich, bo fantazja załątwi resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za poparcie Fan-ie... Każdy ma coś co go kręci. Jedni uważają to za rzecz normalną inni za coś ekstra i zupełnie odlotowego, nawet jeśli nosi to codziennie na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym nie można się ograniczać do wiualnych apektów pnoszenia ończosezek, bo są też bodżce dotykowe, jak np. smyranie odziaą nóżką po klacie, czy podstołowe zaczepki męskiego korcza w restauracji,.... mniam, ale się rozmarzyłem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzom ciekawa tych epopei ;-) Cóz za pompatyczne określenia przychodzą do głowy na myśl o zwykłych pończoszkach... no moze białych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tadeusz powstał z uwielbienia do Zosieńki (między innymi), a ona jak pamiętam tez nosila, chyba że się mylę. A białe dalej mają szansę jedynie sypialnianą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, mają coś wspólnego z epopeją, chociaż to chyba Telimenę ;-)oblazły mrówki a Zosia to chyba w białych była w sypialni. Ja też na razie taką wersję przyjmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Tadeusz powstał
z miłości do ojczyzny. Zosia pojawiła się tam przez przypadek. Ot tak dla ubarwienia fabuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boszszsz.... dzięki za wyjasnienia... jak ja zdałam maturę? To na tym skończmy te rozmowy o Panu Tadeuszu. Do jutra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są wśród nas tacy, dla których pończoszki i zosieńki cenniejsze od ojczyzny- czy to już fetysz czy zdrada stanu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak zdałaś maturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrrrrrada..... będziemy sie smażyć w ogniu piekielnym za to, że lubimy ponczoszki... na szczęście nie będziemy tam sami :-) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanie Oleńki
"Tym się tylko żyje,za co się umiera". Za pończoszki też można ale czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×