doradzcie- szukam w naturalnym kolorze szamponu koloryzującego

szukam szamponu koloryzującego podobnego do mojego naturalnego szatyna- cos jak mysi kolor. Szukam koloru cos jak kora drzewa. Nie czarny, nie brąz, i żadne kasztanowe- żadnej farby nie chce juz w odcieniu rdzawo rudym. Czy uzywając palette ciemny brąz czy jasny brąz wyjdzie mi odcień rdzawo rudy? jak uwazacie? z fakiej firmy i jaki numer szamponu jest kolor naturalny zimny, szatynowo -kory drzewa? mam dośc eksperymentu - ciagle rude wychodzą .

szukam czegos w odcieniu zimego,eleganckiego brazu a zawsze wychodza mi rudawe odcienie:o

ja juz myslałam o tych ziołowych hennach czy jak im tam. ale tez nie wiem czy kupującorzech laskowy nie wyjdaz poblaskiem ryzym, albo czy czekolada i brąz tez nie będa miały rudego odcienia. Zalezy mi tez aby nie miec kasku na głowie a farbując na ostry brąz czy czarny taki efekt mozna uzyskac. Chce cos normalnego naturalnego zlewającego się z moim mysim. oczywiście nie musi byc identyczny mysi , raczej cos własnie w odcieniu brązu jasnego ale bez rudego odcienia. Nikt nie poradzi nam?

osttanio farbowalam "Zlotym Szatynem" z Garniera i tez wyszedl braz o rudym polysku:(Slyszalam,ze trzeba unikac farb/szamponow o ocieniach w ktorej nazwie jest"zloty","zlocisty"bo podobno zawse wychodzi wtedy rudawy kolor:oTrzeba chyba wie wybierac zimne,popielate kolor,na drugi raz wyprobuje jakis jasny,sredni szatyn,moze wtedy nie bedzie tej rudej poswiaty na wlosach:o

Może z londy,ciemny blond lub popielaty ciemny blond,podobno na początku wychodzi b ciemny ale ładnie się zmywa szczególnie ten popielaty ponoć jest w zimnej tonacji

dzięki za odp.:)Wypróbuję ta Londę.Pozdrawiam

ale czy popielaty nie kojarzy się z takim gołębim siwym? ja raczej nie chce byc blondynką tylko szatynką a raczej fajnie mi w ciemnych włosach(bez poświaty rudeej i bez czarnego). fajnie wyglądam w takich czekoladowych jakby , ciemnych odcieniach zimnych- ale popielaty to chyba bardziej dla tych co chca miec jasne odcienie na głwoie a ja raczej cos w ciemniejsze bym chciała tyleze chciałabym by schodziły na tyle fajnie aby róznicy specjalnie nie było widac.

jasny brąz z Palette daje normalny kolor. Ale Palette niszczy włosy. Kolor za to jet dobry.

LOREAL CASTING - KOLOR BRĄZ (szmpon do 24 myc) I JESTEM ZADOWOLONA Wychodzi mi ciemny naturalny braz bez rudawych odcieni

hmm nie wydaje mi sie aby np.popielaty braz czy ciemny,zimny blond ozjasniby ciemne wlosy.Aby je rozjanic potrzeba jednak rozjasniacza.Moim zdaniem taki np.ciemny blon da najwyzej na ciemnych wlosach taki zimny,brazowawy odcien ale jenak ih nie rozjansni(tez nie chce byc blondynka)Wyprobuje moze te kolory z Londy,moze wreszcie trafie na jakis nierudawy odcien brazu...

ja również słyszałam, że londa ciemny popielaty blond daje bardzo naturalny kolor, chyba wypróbuję. Poluje od dawna na jakis naturalny kolor, który przy sztucznym świetle nie będzie wyglądał jak rudy lub różowy to jest okropne. Spróbuję w sobotę i napiszę jaki wyszedł pozdrawiam dziewczyny

odcienia Londy to napisz jaki wyszedł dokładnie kolorek:)Sama szukam brązu w naturalnym,ladnym odcieniu. Udanego farbowania,pozdrawiam

?próbowalaś już tej Londy Ciemny Blond?

sorki,popeilaty blond a nie ciemny.

to ja Wam powiem, bo od jakiegos czasu też sie męcze z tym rudym połyskiem a strasznie go nie lubie. Londa była dość fajna ale niestety też miała rudy poblask.. nie tak wyraźny jak inne farby ale zawsze..) podobno popielaty blond (bodajze jest to odcień 6.1) z Majirel (profesjonalny loreal) jest najzimniejszym odcieniem i nie daje polysku rudego ale jeszcze nie mialam okazji spróbować :)