czy to ciąża????????

malwinka mam pytanie : czy chodzisz do gina prywatnie czy państwowo, jeśli prywatnie to czy lekarz ma podpisaną umowę z NFZ???

chwila ciszy :D młody śpi :) zęby co raz większe i co raz więcej płaczu :( a najgorsze że pić nie chce, cuda kupuję a on wszystko wypluwa, ale za to uwielbia tv ;) z tym w tatusia sie wrodzil ;)

hej :) jestem... troszke dluzej pospalam dzisiaj, a pozniej wyruszylam w miasto i do rodzicow, a teraz czas na kapiel i wieczor przed TV :D maz w pracy, wroci kolo 21 to mam spokoj :D poszaleje troszke na allegro :D ogolnie to czuje sie okey, ale maluszek moj momentami to ruchliwy jest. a co do pytania o lekarza to chodzę prywatnie, ale lekarz ma kontrakt z NFZ, a czemu pytasz? ja w poniedzialek musze zadzwonic do zusu kiedy kaske dostane za zwolnienia, bo cos im sie nie spieszy. a buteleczke do kupilam dr browna tą antykolkową, ale muszę kupic jeszcze jakąś zwyklą. w ogole to nie wiem, ale chyba cos mi sie zdaje, ze ja dlugo to karmic piersia nie bede. bo Ty Frania z butli tak? :) kurcze ciekawa jestem jak to będzie z tym porodem.. czy urodze przed czy po Swietach.. jutro pakuje torbe :P bo jeszcze kilka rzeczy musze dokupic :P ząbkowanie... ehhhh... nie zazdroszcze, ale dobrze miec Ciebie Franka, bo przynajmniej mam sie kogo poradzic w razie W :D

pytałam o lekarza bo teraz zmieniły się zasady wypłacania becikowego, ja późno wypisałam wniosek o becikowe i dlatego musiałam donieść zaświadczenie (druk dostałam w gminie) że byłam pod opieką lekarską od max 10 tc. Tylko ważne jest też czy lekarz jest powiązany z NFZ bo jak tylko ma praktykę lekarska prywatną to becikowego się nie dostanie nawet jak od pierwszego tygodnia ciąży jest się pod kontrolą. Dziwne zasady ale tak jest. malwinka nie myśl że te butle anty kolkowe coś dają :) to pic na wodę, ja mam wszystkie antykolkowe (zresztą chyba wszystkie rzekomo są) i kolki miał, ale dostawał kropelki, mleko na kolki i jakoś przetrwaliśmy choć ciężko było :( u nas już minęły a teraz zębiska dają czadu ;) ale mam żel dentinox n i działa ekspresowo, jak tylko posmaruję to od razu przestaje płakać :) no i cały czas na butli ale je też zupkę (marchew, pietruszka, seler, brokuł, ziemniak, ryz, masło i sól) i kaszkę nestle mleczno ryżowa z bananami, czasem owoce ale coś nie chce świeżych więc z dwojga złego wolę dać słoiczek (jabłko i gruszka) pije soczki z butelek gerbera jabłkowe i herbatki hipp :) a potem robi wielką kupę ;) jak będziesz po porodzie potrzebować rady to służę doświadczeniem :) ale podstawa to dobry pediatra. malwinka a do szkoły rodzenia chodziłaś??

no wlasnie nie chodzilam, bo ta przy moim szpitalu w miescie to... lepiej nie probowac, bo to ostatnio 'slawny' (ale z tej drugiej strony ;/) szpital a do tego w ktorym bede rodzic to mam 60 km i kilka razy w tyg. byloby zbyt uciazliwe i tak wyszlo, ze nie chodzilam, ale podobno bez tego tez da sie urodzic. ehh.. ja ogolnie to sie boje jak to bedzie, kupilam pampersy, ale wlasnie czytam opinie o innych pieluszkach zeby kupic jakis inny rodzaj od razu. a Frania Ty pierwsze ubranka malego gotowalas i pralas? a i ja jutro musze skoczyc po komodke jakas jeszcze, na rzeczy maluszka, bo miejsca mi brakuje :D

co do ubranek to ja piorę w lovelli płynie i w 40 stopniach i zawsze 2 razy płuczę, nie prasowałam nigdy ciuszków bo nie lubię ale małemu nic się nie dzieje więc nadal nie prasuje ;) ponieważ nie chodziła do szkoły rodzenie to podpowiem Ci żebyś kupiła sól fizjologiczną i myła nią buzię uszy i oczka (od zewnątrz do wewnątrz) ja myję teraz mydełkiem a potem jak go wyciągam to przecieram jak tonikiem buzię solą fizjologiczną i smaruję całe ciało razem z twarzą i głową balsamem cetaphil md (sama też go stosuję, rewelacja dla dzieci i alergików, polecony przez moją alergolog tak jak lovella) nie wiem co masz do kąpania dzidzi ale ja stosuję mydełko w kostce oilatum i bardzo go sobie chwale. Ogólnie młody ma śliczne ciałko tylko czasem pojawia się trądzik niemowlęcy ale smaruję go tanno hermal i rano śladu nie ma :) co do porodu, malwinka pamiętaj że musisz przy parciu zamykać oczy brodą starać się dociskać do klatki piersiowej, to bardzo ważne więc na czole męża to zapisz żeby pamiętać ;) i przed parciem złap powietrze, zatrzymaj i przyj ile sił :) powtarzać się będę ale pamiętaj o wodzie i wazelinie do ust bo bardzo wysychają i będziesz czuła dyskomfort, weź też gumkę do włosów ale taką że jak położysz głowę żeby ci nie uwierała. I dobrze radzę, jak odejdą wody postaraj się najeść, wziąć prysznic lub kąpiel i dopiero jedź, od razu nie urodzisz a czysta będziesz lepiej się czuć a najedzona będziesz mieć więcej siły. Ja zjadłam porządną kolacje a po niej wody odeszły, gdyby nie ona to pewnie bym całkiem straciła przytomność z wycieńczenia. Jak masz jakieś pytania to pisz. Mnie cholery przykuły do łóżka ale jak możesz to nie leż, chodź kucaj, rób wszystko co sprawi ci komfort. Ja zanim położona zostałam kucałam w rozkroku i opierałam się o kolana faceta i wykonywałam ruchy jakbym delikatnie kicała i było mi wtedy dobrze, ale oczywiście to indywidualna sprawa więc musisz sama pokombinować :) Jak mantrę powtarzaj PRZY PARCIU DOCISKAĆ BRODĘ I ZAMYKAĆ OCZY!!!!!!!!!!!!!!!!

Frania Twoje rady są bezcenne! dziękuję! mój mąż padł po pracy, ja wzielam kapiel, wysmarowalam sobie brzuszek, bo mimo balsamow i oliwek są te nieszczęsne rozstępy. o radach postaram się pamietac. ostatnio jakos inaczej sie czuje.. biegam do toalety, niekoniecznie ciagle siusiac.. mam luzne stolce, ale to nie biegunka to mozliwe ze juz organizm sie oczyszcza?

katar, więcej śliny i więcej śluzu w pochwie to oznaki zbliżającego się porodu, czasem rozwolnienie także no i niestety czasem kobiety wymiotują ale raczej na porodówce. Obniżony brzuch już masz?? czy nie zauważyłaś?? U mnie nagle wystąpił poród więc nie odczułam obniżania się brzucha ale podobno lepiej się oddycha no i zgaga jeśli była to ustąpiła bo dziecko nie jest już tak wysoko i nie naciska na żołądek. Poszukam książeczki którą dostałam w szkole rodzenia to później napiszę jeszcze jakie są objawy przepowiadające poród.

przypomniało mi się coś bardzo ważnego jeśli: - odejdą ci wody zielone NATYCHMIAST DO SZPITALA -jeśli odejdą przeźroczyste bez skurczy możesz jeszcze zjeść czy wziąć kąpiel a potem do szpitala (no chyba że będzie to wielka ilość to też do szpitala ale jeśli sączące się to można wrzucić luz) -jeśli odejdą wody z krwią to znaczy że rozwiera się szyjka też do szpitala -zacznij odliczać co ile masz skurcze (skurcz liczy się od początku pierwszego do początku następnego) np. skurcz 60 sekund przerwa 4 minuty i kolejny skurcz to natychmiast do szpitala, jeśli są większe przerwy to masz jeszcze czas dla siebie, jeśli przerwa jest między 5-3 minuty to oczywiście natychmiast do szpitala -wszelkie dziwne objawy niepokojące to także do szpitala kolejnym objawem porodu albo zbliżającego się porodu jest oderwanie się czopa, czop jest konsystencji i wielkości jak białko jaja kurzego (taki glut) może wypaść cały po czym odejdą wody lub może się nawet 2 tyg przed porodem wypadać po kawałku (ja miałam tak właśnie po kawałku) i bardzo ważne skurcz może być bólem ciągłym bez przerwy, boli w samym dole brzucha, podobny do bólu miesiączkowego (mnie tak bolało że wyprostować się nie mogłam i po tym pojechałam do szpitala wtedy mi jeszcze powstrzymali na 2 tygodnie poród) będę dopisywać jak sobie coś przypomną bo książki nie mogę znaleźć :)

dzieki kochana :) ja wlasnie... po kapieli, zasiadlam przed laptopem. o jak fajnie mi teraz taka jestem czysciutka i pachnaca :P ciesze sie poki moge takimi chwilami, bo pewnie pozniej nie ma juz tyle czasu dla siebie. zerkam wlasnie w TV na discovery travel&living - ciąża z zaskoczenia, niezle akcje :P a jak tam Twoj wieczor Frania? cos widze, ze same zostalysmy na forum :( a jak u Ciebie z rozstepami? bo mi kurcze sie teraz nowe pojawiaja :( i ani oliwka ani te balsamy dla kobiet w ciazy nie pomagaja a stosuje je regularnie od 4go miesiaca :(

ja rozstępów nie mam, u nas rozciągliwa skóra w genach przechodzi :D mama urodziła siostrę i mnie i też rozstępów nie ma. ja się smarowałam olejkiem bo miałam duży strasznie brzuch ale jakoś wytrzymał ;) moja siostra cioteczna miała "cały" do 8,5 mc a potem jak siej popękało to aż kilkadziesiąt sztuk i to takich na 1-1,5 cm grubości nie za ładnie to wyglądało ale nie ma na to siły :( kilka tygodni temu w rozmowach w toku były kobiety po ciąży właśnie z rozstępami, coś okropnego, wisząca skóra, wielkie rozstępy, z całego serca im współczuje. Mi trochę skra wisi ale ie za dużo, zawsze byłam trochę grubawa więc płaskiego brzucha nie miałam ale po porodzie jedynie się trochę opuścił ;) ale zawsze można zwalić winę na grawitację ;) mam kłopot z kablówka wiec nie widziałam programu o porodach, mam nadzieję że to nic co Cię wystraszyło, tak jak mnie filmy z porodówki na youtubie, taka głupia byłam że się naoglądałam :( mam nadzieję że moje pisanie coś Ci pomoże, wszystko to co napisałam to wiedza zdobyta w szkole rodzenia od położnych. Dla mnie najgorszy był moment kiedy wody odejdą i czy dam radę sama urodzić, jakąś obsesję miałam na tym punkcie a jak wody odeszły to nawet wyluzowana byłam :)a po te to już tylko non stop pamiętałam o zamykaniu oczy i przyciskaniu brody do klatki piersiowej. Pamiętam jak zaraz po urodzeniu zobaczyłam się w lusterku to zobaczyłam że krwinki w oczach nie popękały i białka mam białe ale twarz była straszna, miliardy popękanych naczynek które w niektórych miejscach robiły większe placki i wyglądały jak czerwone sińce, na szczęście to po kilku dniach schodzi więc jak od wysiłku że tak będziesz mieć to się nie martw, to schodzi w 100% :) ale szok jest ;) uciekam spać dobrej nocy życzę :) niedługo się skończy ;) i 2-3 pobudki w nocy :P

malwinka a masz już skurcze przepowiadające??? napiszę Ci jeszcze jedną rzecz, tylko dodam że nie jest to zawsze, ja tego nie miałam bo skurcze miałam krótkie po kilka-kilkanaście sekund. w czasie porodu gdy rozwarcie dochodzi do 7 cm skurcze są częste a przerwy między nimi rzadsze wydaje się kobiecie że skurcz, co za tym idzie, silny ból trwa non stop, kobieta wtedy czuje się obolała, zmęczona i wydaje jej się że zaraz umrze, to ponoć trwa chwilę ale nie jest to miłe. Ja myślałam że umrę ale z powodu utraty przytomności, byłam przerażona jak otwierałam oczy i nic nie widziałam a jak skurcz się kończył to traciłam świadomość. Może nie powinnam Ci pisać takich rzeczy bo to trochę straszne ale lepiej wiedzieć co może się dziać niemiłego :) zresztą takie rzeczy są opowiadane w szkołach rodzenia więc nie robię niczego złego :) no cóż poród jest ciężki, bolesny i u każdej inny, jedna rzecz jest zawsze taka sama, to że dziecko będzie na świecie :) ale jak ono wyjdzie i kiedy to naprawdę nikt nigdy nie będzie wiedzieć :) życzę ci tylko szybkiego i mało bolesnego porodu. od 7 nie śpię bo Patrykowi zachciało się śmiać i wymachiwać rączkami :D teraz też się śmieje (jak foczka trochę) i maltretuje słonia (szeleszczące uszy, ze 3 dzwonki w środku) więc hałasu jest dużo ;) miłej niedzieli :) ja idę do selgrosu na zakupy, mało ludzi i duży wybór jedzenia dla dzieci ni i cenowo taniej :)

Hej dziewczyny, 5.12 kochalam sie z chlopakiem i doszedł we mnie, mialam dni płodne a 6.12 powinnam miec owulacje. Jakie mam szanse na zajscie w ciaze? W sumie okres powinnam dostaw ew. mw jakos za tydzien ok. 20 , ale moze i nie dostane? Jak na razie z moich obserwacji zauwazylam tylko takie kłucie nie wiem jajnika, jak by w macicy. Ciezko powiedzieć. Co jakis czas mnie tak zakłuje, to ogólnie nie boli tylko takie dziwne nie wiem jako objaw czego mozna to wziac. No i jestem rozleniwiona, obolałe mam miesnie i nie mam sily , chora nie jestem , gardo mnie nie boli, gorączki tez nie mam , a powodem tego moze byc rownie dobrze cisnienie, pogoda. No ja nie wiem, jak wy uważacie ? ;*

Tez ma takie pytanie, 5.12 kochalam sie z chlopakiem i doszedl we mnie, mialam dni plodne , 6.12 powinnam miec owulacje, czy duza jest szansa ze bede w ciazy? Probowalam zaobserwowac jakies objawy ktore by mogly o tym swiadczyc bo okres powinnam dostac za dopiero tydzien. Ale jedynie tylko co mnie zaciekawilo to takie nie wiem... jak by ukłucia nie w jajniku tylko w macicy, no nie wiem... w sumie to nie bolesne ale dosc dziwne. No i ogolne rozbicie, brak sily, zmeczenie, obolale miesnie , chora nie jestem, gardlo mnie nie boli, goraczki chyba nie mam, wiec nie wiem skad sie to mogla wziac.

hej :) ja wlasnie wrocilam ze szpitala.. malenstwo jakos malo sie ruszalo i ja sie dziwnie czulam i po telefonicznej konsultacji z lekarzem pojechalam na izbe, zrobili mi ktg i odeslali do domu, ale z malenstwem wszystko ok. juz myslalam, ze urodze i bede miec spokoj w Sweta ;p tzn. maluszka w domku:) jestem spokojna, wlasnie zjadlam i sobie odpoczywam :) a co u Ciebie Frania? a co do pytania kolezanki, to najlepiej poczekac az bedzie termin miesiaczki i zrobic test :) bynajmniej ja tak zrobilam :) buzka

a ja mam smutny dzień bo piesek mojej siostry wczoraj upadł i umarł na serce nagle, dziś się dowiedziałam :( cała nasza rodzina to świrusy na punkcie zwierzaków, są jak rodzina i takie straty bardzo przeżywamy. zimno się robi i pewnie będę musiałam ograniczać spacery (ponoć poniżej -5 stopni z maluchami nie powinno się wychodzić z domu ale w czwartek na szczepieniu się podpytam) domyślam się że się wystraszyłaś ale pewnie powiedzieli ci że maluszek ma już mało miejsca i takie braki w ruchach mogą się zdarzyć :) ale oczywiście lepiej dmuchać na zimne, poza tym Ty i tak już co tydzień powinnaś mieś ktg robione. uciekam spać bo jutro znów cały dzień sama z młodym, dziś tata się zajmował a ja się maseczkowałam itp ;) tylko w weekend mogę takie rzeczy robić bo tak to musiałabym cały czas przerywać :) już prawie nie sypia w dzień i nie jestem, w stanie sobą się zająć bo za szybkim prysznicem :) pa

co za dzień :( młody marudzi i doprowadza mnie tym do szału, śnieg pada, zimno jak diabli a mi się nic nie chce. jedyna fajna rzecz to to że zaczęły przychodzić paczki z zabawkami dla młodego :) a Ty Malwinka jak się czujesz?

hej :) ja dzisiaj przyszykowalam w koncu torbe do szpitala, bo w sumie to nie byla gotowa.. tzn. teraz tez nie jest, bo troszke jeszcze rzeczy brakuje, ale jakby cos to sie dowiezie :) ja czuje sie nawet okey :) maluszek sie rusza fajnie, dzisiaj czyscilam dywanik :P zamowilismy z mezem komode na rzeczy maluszka, bo malo miejsca :P a jutro dalsza czesc porzadkow. no to fakt, paskudna zima... ale mam nadzieje, rze w tym roku bedzie wyjatkowo lagodna i krotka zebymy mogly szybko wyruszyc z wozeczkami na fajne wiosenne spacerki w promieniach sloneczka :) e to maly ma radoche :) ale fajnie :) ja jestem ciekawa czy urodze przed Swietami... w sumie to moze lepiej by bylo jakby juz bylo PO.. bo troszke ju ciezko :P Frania nie denerwuj sie :P swoją drogą to na zdjeciach widac, ze z tego Twojego maluszka to taki troszke urwisek :P a jak Ty sie czujesz? buziaki

za tydzień masz termin :) ale wiesz że prawidłowo donoszona ciąża to także taka 42 tygodniowa ;) tego Ci oczywiście nie życzę bo wiem jak Ci ciężko, ale nie ukrywam że teraz czasem tęsknię za brzuchem :) mój brzuch właśnie rozrabia na macie edukacyjnej :) dokupiła do niej jeszcze kilka zabawek wczoraj to może przed świętami dojdzie. Zaraz kupuję nową spacerówkę. Wózek który mam jest fajny ale koszmarnie ciężki i znalazłam na allegro (ale kupię bezpośrednio ze strony dippo.pl) fajny i lekki. Młody jeszcze nie siada (neurolog powiedziała że mamy go traktować jako o miesiąc młodsze dziecko przez wcześniactwo) a w gondoli zaczyna być mało miejsca tak skubaniec rośnie :) Kupię też od nich (w zasadzie to prezent od cioci będzie) krzesełko do karmienia :) zobacz tam sobie rzeczy może i tobie się coś spodoba a ceny są naprawdę sensowne, za spacerówkę i krzesełko do karmienia 388 zł 19 wysyłka. Jesteś kolejną osobą która mi mówi że po młodym widać że urwis, zaczynam się bać :D Dziś o 6 rano zrobił kupę i tak mu ulżyło że nie chciał iść spać, zasnął przed 8 i obudziliśmy się o 9:20 po czym znów narobił ;) uciekam gotować mu zupę, wczoraj zjadł pierwszy raz mięsko w zupie i chyba mu smakowało widzą ile wciągnął :)

malwinki brak, czyżbyś rodziła :) ??

malwinki brak, czyżbyś rodziła :) ??

hej! ja dalej jestem 2 w 1 ;) cos mnie bezsennosc lapie.. za to rano do 12 moge spac.. nie wiem czemu tak :( odliczam dni... bo w sumie do terminu zostalo 10, za chwile bedzie 9.. eh.. mam pietra, to trzeba przyznac. ciekawa jestem jak moj maz sie spisze na porodowce.. w ogole to sie obawiam, ze nie bede wiedziala, ze to juz, ze nie bede wiedziala jak przec, ze nie bede wiedziala jak maluszkiem sie opiekowac itp. strasznie duzo tych watpliwosci mam.. to norma? a co tam u malego urwiska? :D silny chlopak bedzie jak miesko z zupki smakuje :P buziaki

a my szczęśliwi bo mały ma co raz lepsze wyniki krwi :D dziś był po raz kolejny na pneumokoki zaszczepiony no i lekarka zobaczyła wyniki i powiedziała że nie ma sensu z takimi wynikami do hematologa iść bo nie są straszne a poza tym poprawia się wiec szkoda czasu i kasy (bo prywatne) na wizytę, co innego jakby się pogarszało. ma 24 a norma jest od 50-150. głowę własnego syna daję ze będziesz wiedzieć kiedy to się stanie :D położne na pewno pomogą ale pamiętaj jak zacznie Cie łapać ból to złap powietrza dużo, zatrzymaj i z całej siły przyj, przy parciu zamykaj oczy i brodę do klatki piersiowej dociskaj. ja wielu rzeczy nauczyłam się w szkole rodzenia, i dobrze, bo nie wiem jakbym dała sobie radę. ja ze swojej strony służę pomocą przez neta :) poproś w szpitalu żeby nauczyły Cię kąpać, a to na początku jest najgorsze ale też do szybkiego opanowania :) ja jestem z siebie bardzo dumna bo nie miałam nikogo do pomocy, zostałam rzucona na głęboką wodę, ale dziś mam wielką satysfakcje że nie pojawiło się stado cioć babci i innych do pomocy tylko sama :) ja też z Tobą odliczam, codziennie o Tobie myślę i trzymam kciuki. a śluz i katar masz? może jakieś inne objawy?? kurcze już się nie mogę doczekać :) pewnie będzie mieć cudne loczki po Tobie, a imię wybrane??

dzis maluszek sie strasznie krecil w nocy, spac nie moglam.. pozniej chyba mialam skurcze lekkie i nieregularne. sluz jest, ale nie ma go wiecej niz zwykle. katar? hm.. lekko mi sie nosek wczoraj przytykal, ale tak to nie.. a co do imienia to jak bedzie corka to bedzie Victoria, tylko ja mam mieszane uczucia i nie mam pomyslu w razie W na imie dla synusia :P dzisiaj juz mamy 18ty... termin na 26go, jak nie to 27go szpital.. ciekawe jak to bedzie, jakbym dzisiaj urodzila, to moze na Swieta juz bysmy byli w domku, ale znajac moje szczescie to przeleze Swieta w szpitau :P ale to niewazne.. aby maluszek byl zdrowiutki :) dzis wypiorę resztę ubranek malenstwa, zeby byly gotowe :P strasznie się cieszę, że maly ma lepsze wyniki! bedzie duzy, silny chlopak! :) urwisek ze slicznym usmiechem :) ja to bym chciala bardzo zeby moje malenstwo mialo loczki :P dziewczyneczka z loczkami :P miodzio :P zbieram się, muszę ogarnąć w pokoiku, pojde do miasta na chwile, nie za dlugo, bo mroz straszny a wieczorkiem kolezanki do mnie przyjezdzaja zobaczyc moj wielki brzuchol :P a Frania TY zabierasz malego w takie mrozy na spacerki czy sie grzejecie w domciu? ;)

my siedzimy w domu, poniżej 5 stopni na minusie z dziećmi nie wolno wychodzić, a do tego strasznie wiele co daje większe uczucie mrozu. Wczoraj wyjść musiałam bo szczepienie ale samochód podstawiony pod klatkę był :) jestem tak podekscytowana Twoim porodem ze szok :) mogłaby już chcieć wyjść to na bank w domu byłyby święta, no ale równie dobrze możesz przenosić 2 tygodnie, ciąża prawidłowa to 38-42 tygodnie :) a 2 jak pójdziesz to będą wywoływać? jakbyś urodziła po nowym roku to dziecko o rok młodsze by było;) uważaj na siebie dziś bo w taką pogodę można mocno zmarznąć i ślisko jest to jeszcze orła wywinąć a to nie jest wskazane pogłaszcz brzuszek ode mnie :)

http://lt1f.lilypie.com/AhPbp1.png

POMOCY mam pytanie dostałam ostatnio okres bardzo bolacy ale normalnie wygladalo i dostalam od lekarza ketonal 100, jestem tydzien po i dalej bola mnie piersi moze mniej ale bola czy to moze oznaczac ciaze nawet jak mialam normalny okres????

Pomocy tydzien temu mialam okres byl normalny moze bardziej bolaly mnie piersi na boldostalam ketonal 100 teraz dalej bola mnie piersi i czuje sie troche zdenta.. czy to moze oznaczac ciąże chociaz miałam normalny okres???????

Pomocy tydzien temu mialam okres byl normalny moze bardziej bolaly mnie piersi na boldostalam ketonal 100 teraz dalej bola mnie piersi i czuje sie troche zdenta.. czy to moze oznaczac ciąże chociaz miałam normalny okres???????

Pomocy tydzien temu mialam okres byl normalny moze bardziej bolaly mnie piersi na boldostalam ketonal 100 teraz dalej bola mnie piersi i czuje sie troche zdenta.. czy to moze oznaczac ciąże chociaz miałam normalny okres???????