Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malwinka0504

czy to ciąża????????

Polecane posty

Jupi!!! ;D Dostałam @ wreszcie :) to nic, że takiego bólu nie miałam od dawna, ale mam przynajmniej takie wielkie "ufff" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dudus jak milo, ze sie pojawilas :) Frania co u Ciebie? Pewnie zajeta jestes przy malenstwie... Ja wczoraj zrobilam liste tego, co mi potrzeba do szpitala i tego co potrzebne na początek dla maluszka. Moze z paczke pieluszek zamowie juz na allegro, bo taniej wychodzi. Jutro chyba pochodze po sklepach dla dzieci i kupie juz czesc rzeczy.. wczoraj kupilam szlafroczek z kapciuszkami malusi taki w sam raz po kapieli :P zolciutki sliczny :P w ogole to juz bym chciala miec wszystko dla dzidzi i miec przy sobie zdrowego dzidziusia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinka nie kupuj za dużo na raz pieluch, ja kupiłam paczkę papmersa i po 3 dniach dostał uczulenie (pampers często uczula) pamiętałam że dziewczyny na kafe pisały że te z biedronki są dobre i muszę przyznać że od tamtej pory używa dada z biedronki, są dobre, nie uczulają no i wielka cecha pozytywna to cena bo 27,99 zł :) miał też bella happy ale są droższe i trudniej mi je kupić bo ciągle ich brakuje w sklepach koło domu a biedronkę mam 200 m od domu i pieluchy są zawsze. Także popróbuj różne i zobacz co maluszkowi podpasuje :) ja zajęta i dzieckiem i domem, wiecznie pranie, prasowanie, sprzątanie gotowanie, to nigdy się nie skończy ;) a dziś wreszcie meble skręcaliśmy do małego pokoju :) uciekam spać bp pewnie o 2 mnie obudzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam kilka ciuszkow, poplynelam 150 zl.. ale sliczne są, ale co z tego jak maz mnie skwitowal 'ja nie wiem po co ty takie kupowalas' ;/ w ogole to... mam chec sie spakowac i wrocic do rodzicow na stale. mam wrazenie, ze sama lepiej wychowam dzidziusia, tzn. nie umiem mieszkac z mezem.. nie wiem.. jakos mi tu tak nie tak.. on nie pracuje i nie spieszy mu sie do pracy.. a zycie kosztuje.. mam dosc :( zaczynam sie podlamywac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na dziecko na szczęście nie żałuje :) i jak mówię że coś zaczyna brakować to nie ma problemu z kupnem. ale są tacy którzy uważają że ciuszków jest za dużo, zabawki są zbędne bo można byle czym pomachać nad głowa i jest dla dziecka fajnie i nie rozumieją że co 2-3 tyg trzeba zmieniać garderobę bo maluchy rosną. współczuję malwinka bo widzę że Twój mąż trochę przegina pałę i może być ciężko. postaraj się na razie go ignorować dla zdrowia swojego i maluszka i zobacz co będzie po porodzie. niestety większość mężczyzn nie sprawdza się jako młodzi tatusiowie i może skończyć się źle, czego oczywiście Ci nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinko,chyba w jakimś stopniu rozumiem Twój smutek i obawy.... właśnie z tego powodu rozstałam się z chłopakiem- nigdzie mu sie do pracy nie śpieszyło, zero inicjatywy itd... Nie mówie,bo studia i zajęcia muszą być zgrane z grafikiem roboty, ale jeśli ma się tak,że jest przynajmniej jeden dzień wolnego to mogłby sie postarać chłop o jakąś dodatkową kasę- ale nie! bo po co, jak dostaje od rodziców i ma w nosie to,że to są pieniądze jak by nie było- rodziców. To oni pracowali na to, by miał. a on tego nie szanuje i dobrze mu tak jak jest. Nie mówię tego wszystkiego, żeby wyszło, że ze mnie jakaś materialistka! Broń Boże! Jednak facet musi być pracowity i musi umieć opiekować się rodziną, a zwłaszcza zapewniać byt(w miarę możliwości) członkom swojej rodziny. Spróbuj się teraz nie denerwować, bo teraz nie ma sensu- a potem? Potem to bym walczyła o swoje, bo facet musi mieć kubeł zimnej wody nie raz,żeby wydoroślał.... Ale łatwo daje się porady, a tak na prawdę to nie jest takie łatwe... 3mam kciuki:* Franka- Ty to masz dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, byłam z chłopakiem przez całą noc, nie kochaliśmy sie tylko on dotykał mnie penisem bądz ręką w okolicach pochwy. Nie doszedł do wytrysku - to wiem napewno, ale co do sluzu przed wytryskiem - nie mam pojęcia. To był pierwszy ( i jak narazie ostatni) taki wybryk. Jestem jeszcze dziewicą. Boje sie, bo po tym jak dotykał mnie penisem w okolicach pochwy, zrobił mi palcówke i o ile był gdzies w okolicy ten płyn przed wytryskiem mogl go miec na palcach. Kolejnym aspektem jest fakt, że oboje jesteśmy palaczami (ja od 4, on od 7 lat) oraz dodatkowo on pali jeszcze marihuane a to podobno zmniejsza płodność. Jakie jest prawdopodobieństwo, że zaszłam w ciąże? CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeeeeej a co tu tak cichutko? :) co u Was? ja dzis bylam u lekarza, wyniki są ok :) mam juz zwolnienie do konca, jutro jade sprobowac zdac egzamin, ale nie jestem przygotowana, wiec szanse są marne :( moze uda mi sie poprosic o dodatkowy termin. jesli nie urodze wczesniej to 27go grudnia mam sie zglosic na izbe do mojego lekarza :) maluszek ma malutko miejsca juz, bo kreci sie momentami tak, ze az skora boli, ale dzielnie traktuje sie oliwką i balsamami dla kobiet w ciazy. ok, lece poczytac, bo wlasnie po kapieli zawinelam sie w szlafroczek i poczytuje sobie , ale zaraz spac bo najpozniej o 8 musze wstac. a i w sumie jak do tej pory przytylam 14 kg, w sumie to poszlo mi w brzuch i boczki nogi tylek i reszta bez zmian. 14 to duzo? juz mam czesc rzeczy dla dzidzi, teraz zakupki dla mnie i bede chyba gotowa.. buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakty: -były moje dni płodne -jestem dziewicą -chłpak zrobił mi palcówke ale nie wiem czy preejakulat nie dostał się 'do środka' -napewno nie było tam spermy -oboje palimy już bardzo długo(to podobno obniża płodność) -jeszcze nie dostałam okresu -teraz bylam chora, brałam duzo antybiotyków/wiatmin jakie jest prawdopodobienstwo , że jestem w ciązy? bardzo sie martwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytycie koło 12 kg to tak w normie :) ja przytyłam chyba 8 kg już nie pamiętam ;) za miesiąc rodzisz :D kurcze, ale może urodzisz np pojutrze ;) nie zna się dnia ani godziny i to jest dla mnie najgorsze. A spakowana jesteś już do szpitala??? jak nie to radzę jak najszybciej to zrobić żeby nie latać po domu jak wody odejdą.pamiętaj o pieluchach dla dziecka bo w szpitalu nie dają ;) na nk podam ci mój nr i poproszę o smsa lub mmsa jak najszybciej po porodzie :) już się nie mogę doczekać Twoich opowieści i wrażeń z porodówki :) trzymam kciuki żeby były o niebo lepsze niż moje :) dziś po 2 miesiącach wreszcie ukończyliśmy pokój małego :) meble stoją, zasłony wiszą (firanki jeszcze idą pocztą od mojej mamy bo ona pięknie szyje) kupiłam matę edukacyjną tiny love :) o rety ale radochę ma młody :0 zdjęcia wstawię jak się bawi uciekam spać :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
torbę moze uda mi sie w tym tygodniu zrobic.. najgorsze jest to, ze w kazdej chwili moge zaczac rodzic a tu jeszcze 2 egzaminy mam do zdania ;/ ja nie wiem jak ja to zrobie. teraz juz siedze na zwolnienu do konca.. eh... mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok i maluszek bedzie w terminie. bylam u lekarza w piątek, jak nie urodze do 26go, to 27go rano mam sie zglosic na porodowke :P chcialabym zeby wszystko wyszlo w terminie. wczoraj kupilam kolejną rzecz dla maluszka a mianowicie cieplusi kombinezonik na wyjscie ze szpitala i pozniej wizyty u lekarza :P sliczniutki jest :) teraz po pierwszym, to kupie kosmetyki, pampersy (bo tetrowe mam kupione) i tak z grubsza bedzie wszystko. nie mamy wozka ani lozeczka, tzn. lozeczko jest wybrane, ale nie kupione zeby nie zapeszac. kupi sie jak sie urodzi :) Frania a jak tam Twoj maluszek no i gdzie te obiecane zdjecia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przesądna nie jestem ;) i wszystko miałam kupione przed porodem i bardzo się ciesze bo po wyjściu ze szpitala nie miałabym głowy na zakupy a mój facet do zakupów sam się nie nadaje. rety!!! słyszałaś o szpitalu w Chełmie??? dziewczyna na podłogę urodziła dziecko bo jej kazali papiery wypełniać. K.....a sama wiem jak to jest, wody lecą, skurcze bolą a tobie dupę zawracają kilkoma wielkimi kartkami do wypełnienia, czy nie można tego jakoś usprawnić, albo dać wcześniej do wypełnienia żeby kobieta z gotowymi papierami przyjechała??? straszne, ale co się dziwić, służba zdrowia jest w naszym kraju koszmarna . cały czas zastanawiam się czy składać skargę co do mojego traktowania w szpitalu, po piśmie od rzecznika praw pacjenta trochę mam ochotę ale wydaje mi się że to walka z wiatrakami. Wczoraj minęły 4 miesiące od porodu i cały czas mam koszmary w nocy i pamiętam każdy skurcz, jeśli się faktycznie oo tym zapomina to chciałabym już mieć to za sobą. miałam pracowity weekend dlatego nie wstawiłam zdjęć ale już wychodzę z kafe i idę na nk :) zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slyszalam o tym wydarzeniu, masakra. Twoj Synus jest slodki :) cudowny po prostu! ja wybiore wszystko a pozniej ktos kupi i jak wrocimy do domQ to wszystko bedzie gotowe :) malenstwo mnie obudzilo o 7 mocno sie przeciagajac, ale dala jeszcze pospac i wlasnie wstaje pomalutku, biore sie za sprzatanie :) pozniej mam dostac nowy telefonik to sie pobawie :D ale i tak wieksza frajda do kupowanie ciuszkow itp. Frania a jakich butelek uzywasz do karmienia? bo ja chcialabym kupic, jakbym nie mogla karmic albo cos.. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tommee tippee ze smoczkiem silikonowym i canpol z kauczukowym, w szpitalu mówili że lepsze kauczukowe ale nie wiem dlaczego, mam też lovi (dostałam w paczce w szpitalu) ale tego lovi nie polecam smoczek silikonowy ale jakoś dziwnie się spłaszcza i młody pić nie może. smoczki mam 3 (a w zasadzie 1 bo mi gdzieś 2 zniknęły od wczoraj ) firmy nuk. a Patryk rośnie jak na drożdżach, już ponad 7 kg waży :)fajny jest ale czasem psycha mi siada jak zaczyna się drzeć :o malwinka przypomniało mi się coś bardzo ważnego, od razu po porodzie dziecko będzie szczepione przeciwko żółtaczce, i to wtedy gdy Ty jeszcze będziesz szyta itp. wiem że nie we wszystkich szpitalach się o to pytają ale masz możliwość zapłacenia ok 50 zł za lepszą (czystszą) szczepionkę. Jeśli się nie zapytają to możesz sama o tym powiedzieć ale musisz to zrobić od razu jak urodzisz albo twój mąż. wspominam o tym bo jakiś rok temu te refundowane szczepionki były zanieczyszczone rtęcią i kilkoro dzieci zmarło po nich dlatego ja zdecydowałam się na płatną. Mnie akurat zapytali jaką chcę i wystawili receptę, jak zajmowali się mną i dzieckiem mój facet poszedł szybko do apteki bo nie mieli w szpitalu, ale wykupił i zaszczepili. Później jeszcze raz się szczepi i też płaciłam ale to już w przychodni. Postaram się poszukać w necie tych info o szczepionkach to wstawię link. Płatna nazywa się engerix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ja ostatnio internetu nie mialam i stad ta przerwa.. o matko, dzis zrobilam lekkie porzadki, teraz siedze na allegro i bede zamawiac to czego mi brakuje jeszcze ;) a co u Ciebie Frania? ja ostatnio jakos inaczej sie czuje... nie wiem czy wytrzymam do 27go, kazdy kto mnie widzi mowi, ze inaczej wygladam itp. moze rodzic bede niedlugo :P ahaaa i z mezem lepiej :) od poniedzialku idzie do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja od dziś, na półtora miesiąca mam towarzystwo w domu :D szynszyla koleżanki. cholera, ja wiem co się robi z kotem psem, rybkami a nawet myszami ale kurwa szynszyl???????? może go nie zabiję ;) na dodatek boję się że mnie ugryzie ale za to Patrykowi sie spodobał, śmiał się do niego jak widział :D dziś robiłam porządki w ciuchach, bo młody wyrasta dość szybko, fajniejsze rzeczy dam koleżance bo w marcu rodzi chłopa ;) a resztę postanowiłam oddać do domu samotnej matki. Jak mam wywalić to może komuś się przyda. Mam 2 śliczne ciuszki dla dziewczynki (bo siostra nie mogła się oprzeć) i szkoda mi oddawać ale nie mam żadnej dziewuchy malutkiej wśród znajomych. malwinka a czego jeszcze nie masz??? koszulę do rodzenia posiadasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo to masz wesolo Frania :P i ja nie wiem jak sie z takim zwierzaczkiem obchodzic :P wlasnie zauwazylam, ze jak przez cala ciaze nic, to teraz mam kilka rozstepow na brzuszku :( a caly czas tak o to dbalam. a co do zakupow, to ja ciagle cos kupuje a caly czas masa rzeczy brakuje. dzis ide po jakas koszule do szpitala czy cos, a do porodu to wlasnie nie mam. moj maz wlasnie wyszedl na szkolenie do nowej pracy, a ja zaraz sie ruszam do lazienki, zbieram sie i ide, bo mam dzis troszke do zalatwienia :) a i wozka nie mam wybranego, a Franiu jaki Ty masz? :P buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętaj żebyś kupiła sobie dość kurtką koszulkę, bawełnianą z dużym dekoltem, będzie ci w takiej najwygodniej :) no i nie kupuj za drogiej bo po porodzie będzie i tak na śmietnik jeden wózek mam firmy roan a drugi jakiś bez nazwy, kupiony na allegro za bardzo małe pieniądze bo kiedy kupowałam byliśmy bez kasy, ale bardzo fajny no i mieści się do naszej małej hondy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alcia1981
witam! mialam dostac miesiaczke 30 listopada ale jakos sie nie pojawila! jestem po dwoch testach ciazowych na obydwoch byly dwie kreski:) we wtorekide do lekarza by potwierdzic! staralismy sie o dziecko 5 miesiecy i wychodzi ze w koncu sie udało! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki! co tu tak pusto? ja mam zamiar wlasnie sie uczyc, ale cos u mnie kiepsko ze skupieniem sie, wlasnie siedze i ogladam wozki i zakochalam sie w Quinny Buzz 3, strasznie drogi, ale baaaaaardzo mi sie podoba. wczoraj kupilam troszke kosmetykow dla dzidziusia i pampersy, kupie chyba jeszcze te z biedronki na sprobowanie. jeszcze podklady poporodowe i koszule dla mnie i bedzie calkiem niezle. jak zdam egzaminy w przyszlym tygodniu to juz bede mogla odetchnac. zaczynam miec pietra przed porodem, maz obiecal, ze bedzie przy mnie.. ale mowie co u Was? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się ten podobał ale kasy nie było :( http://www.bangla.pl/dla-dzieci/wozki/wielofunkcyjne/babyactive-ballerina-elegance-p829.htm ten "twój" jak dla mnie ma kiepskie koła, nie lubię potrójnych albo takich małych jak ma ten co Tobie się podoba, ale oczywiście i gustach się nie dyskutuje :) ja mam wrażenie że są mało stabilne (z 3 kołowca koleżance prawie dziecko wypadło jak wsiadała do autobusu) sobotę spędziłam w smyku i mothercare i kupiłam młodemu 2 zabawki, byliśmy tez u mojej siostry gdzie dostał jak zwykle prezent ze świata dziecka (ulubiony sklep mojej siostry do kupowania młodemu prezentów) dostał zabawkę zawieszkę do maty tiny love i komplet spodnie ogrodniczki z bluzeczką a jutro muszę iść do sklepu po butle bo mam teraz tylko 3 (ma jeść więcej a nie wszystkie butle są duże) no i jak co niedzielę spacer z rodzicami po parku :) malwinka jak potrzebujesz jeszcze jakiejś podpowiedzi co do zakupów to służę radą wiem wiem, nie wiem czy pisałam ale polecam zakupienie do podmywania się po porodzie tantum rosa, ja miałam jakieś zapalenie i szczypało mnie przy siusianiu a po tym dobrze mi sie robiło, ale tak czy inaczej warto po wypróżnieniu się z buteleczki polać sobie troszkę i osuszyć, szybciej się zagoi i nie bój sie :) boli ale przeżyjesz ;) teraz już czasu nie cofniesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wam! Wiecie co? Z tą babką z Chełmu to przegięcie było... Moja siorka miała wózek z BabySmile. Bardzo zadowolona była. a że ma bliźniaki to nawet podatne na uszkodzenia nie było za bardzo...co w sumie była w szoku..taki wózek to jak nie do zdarcia.. Ale to nie powiedziane,że to każda mama bedzie miała aż takie zadowolenia;) Kwestia tego, co od wózka oczekujesz...i praktyczności. A dziś to się pokłóciłam znów z facetem- tak a propos to znów jesteśmy razem, ale nie wiem, czy to dobry pomysł... ;/ Mówie Wam, jak on się do mnie odnosi!! Szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :) matko ja jutro mam egzamin, we czwartek kolejny i dopiero zaczynam.. a tak mi sie nie chce, ze cos strasznego. mąż jest w pracy do 20, wiec ogarnelam troszke i czas na nauke, a co do wozka to jednak sie rozmyslilam. bez sensu taki jednak.. poczytalam opinie w internecie i wole jakis taki bardziej praktyczny, myslalam o czyms w stylu standardowym np. http://www.allegro.pl/item829202468_wozek_baby_merc_agat_kolo_pompowane_tacka.html aczkolwiek tutaj mi kolorki nie pasuja, ale moze na cos sie zdecyduje :P siedze na allegro i tak patrzeco by tu jeszcze dokupic :P a co u Was? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinka fajny ten wózek no i za dobrą kasę :) jeszcze 2 egzaminy i masz z głowy :) potem radzę ze 2 tygodnie z łóżka nie wstawać ;) i ciągle spij ;) u mnie szaleństwo :( młodemu zęby wychodzą i strasznie płacze, kupiłam dziś maść do wcierania i zobaczymy czy zadziała bo jak nie to on się wykończy i mnie przy okazji. ale ma takie maluśkie 2 kikutki :D 2 dolne jedynki poza tym po staremu, dziecko i dom, a czas leci jak zwariowany, 15 grudnia macierzyński mi się kończy będę musiała się zarejestrować w UP żeby mieć chociaż ubezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) zdalam egzamin, we czwartek jeszcze jeden oby jakos przepchnac do przodu i 10 stycznia mam ostatnie zaliczenie, wiec moze sie jakos zbiore :) musze kupic nową firankę zeby zalozyc przed Swietami :) tesciowa kupila mi i mezowi deske do prasowania na mikolaja :D jak milo :) teraz ogarne, wezme kapiel i poczytam :) ogolnie to moja mama oszalala i ciagle cos kupuje dla malucha :D a to spiszki a to taki fajny kubraczek do spania i noszenia :D teraz zamowie na allegro troche kosmetycznych artykulow, ktorych mi brakuje :) a co u Ciebie Frania? widzialam zdjecia malego na nk - cudowny jest :) ja juz zaczynam przezywac porod.. najgorsze, ze teraz to juz moze byc w kazdej chwili a ja bym wolala wiedziec kiedy, ale niestety tak sie nie da :( a szkoda :P buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinka daj znać jak egzamin poszedł, od rana trzymałam kciuki. Jak się czujesz??? te ostatnie tygodnie są straszne, ja nie przeżyłam 9 miesiąca ale 8 też dał się we znaki, wielki brzuch, każdy ruch w łóżku sprawiał wielki ból i nagle .... poszły sobie wody ;) wiem że jesteś zła że nie wiesz kiedy to się stanie, miałam to samo, ale może to i dobrze że to tak znienacka się dzieje, sądzę że byłby większy stres przy odliczaniu czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! zdalam na 4+ także na razie mam spokoj, 10go stycznia mam pisemne zaliczenie... ale to tam :P teraz bede sie juz tylko byczyc :P no dzisiaj zamowilam sobie firanke do pokoiku zeby ladnie bylo na Swieta i przybycie dzidzi :D kupilam buteleczke dzis i smoczek, uznalam, ze lepiej to juz miec, prawda? no juz brzuszek mam wielki i ch*olera kilka rozstepow :( stosuje i kremy i oliwki i o :( moze jakos pozniej cwiczeniami nadrobie.. sie tak ludze. a co u Ciebie Franiu? Twoj maluszek jest taaaki slodki, czasem sobie lubie na nk podejrzec :) ciekawe czy moj szkrab wytrzyma w brzuszku do 27go, bo ruchliwego mam malca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że nie na darmo trzymałam kciuki ;) kujonek :P a jaką masz butle??? ja ostatnio wymieniałam i kupiłam bardzo fajne nuk. Kurcze, właśnie dotarło do mnie (jaka bystra jestem ;) ) że jak donosisz do terminu to święta możesz spędzisz w szpitalu :( no i sylwka. Ja na święta miałam jechać na mazury ale postanowiłam ze swoimi chłopakami siedzieć w domu, jakoś nie chce mi się na 10 dni jechać i zdecydowałam że tylko sylwestra tam spędzimy. święta i tak mogą dla mnie nie istnieć bo ja w zasadzie to ateistką jestem ale lubię prezenty i kompot wigilijny :) więc jakaś mała impra we 3 będzie :) młodemu nakupowałam prezentów (dziś dostałam prawie 10 tyś z zusu wreszcie) na allegro :) nie wszystkim będzie się od razu bawić ale takie fajne zabawki były że nie mogłam sie oprzeć :) piszesz że mój mały słodki :) chyba jak śpi ;) jest kochany ale te zęby dobijają mnie bardziej mnie niż jego ;) rety!!!! ale on jest ostatnio marudny, kupiłam mu wczoraj świetne szczotki do zębów i je gryzie, może mu lepiej, no i maść na dziąsła jest grana 3 razy dziennie bo bez tego to bym całkiem zwariowała. hehehe właśnie zasnął u ojca na kolanach z butlą kaszki z bananami w zębach :D już się nie mogę doczekać twoich opowieści o dziecku :D ciężko jest i to cholernie ale z czasem człowiek się "dostosowuje" kupiłaś kosmetyki dla dzidzi??? jakie?? śliczny kocyk znalazłam na allegro :D myślę nad nim, bo mam 3, w zasadzie to od 2 tygodni myślę ;) http://allegro.pl/item838881763_miluski_kocyk_niemowlecy_76x102_aplikacja.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×