Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ateistka 1967

RELIGIA TO WIRUS ATAKUJĄCY LUDZKIE UMYSŁY !

Polecane posty

Gość zIV
Medźugorie, kurwa maczupikczu, wypierdalaj na fronde ze swoimi bredniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek myślący
Obowiązkiem ludzi myślących jest prowadzenie działalności mającej na celu ochronę osób słabych przed bolesną dla nich psychomanipulacją kleru. Sekta katolicka to ugrupowanie kipiących nienawiścią propagatorów teorii powodujących emocjonalne poczucie winy u ludzi, którzy są niewinni bo niczego złego nie uczynili. Sutanniacy nie mają nic wspólnego z tematami, na które wyrażają radykalne poglądy, brak im wiedzy, doświadczenia, umiejętności i wykształcenia. Potrafią tylko krytykować oraz głosić chore, często bolesne dla innych poglądy i wymuszać stosowanie się do nich, manipulując psychiką słabych ludzi. Zmanipulowany, posłuszny katolik potrafi przyjść do kościoła, gdzie do ukrytego w drewnianej budce sutanniaka donosi sam na siebie, tak zdobyte informacje są przekazywane w raportach do Watykańskich guru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bahtalo ciawe
WY NAPRAWDE WIERZYCIE W TE BREDNIE??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trik ze spowiedzią wyszedł im perfekcyjnie. Nie dość, że to świetne źródło wiedzy wszelakiej, to jeszcze przywiązuje człowieka emocjonalnie. Chyba jest coś takiego, że ludzie chodzą tylko do jednego księdza, opowiadają mu o swoich najgłębiej skrywanych sekretach, czują się z nim związani. Nie no, jak można zawierzać facetowi, który nie ma praktycznej wiedzy o życiu??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek myślący
Aż trudno wyrazić ile złego zamieszania na świecie uczynił ten poprzedni polski papież a wszyscy go tak podziwiają jaki to niby był wielki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow ze tyle ślepych ludzi
Zastanawia mnie jedna rzecz,czemu osoby krytykujące kler nie wierzą w Boga? Moge zrozumiem ze ktos nie prasktukuje z róznych powodów,ale Bóg co ma do tego. Hm czasem mysle ze Wy mylicie pojecia tzn ateizm dla was to antyklerykanizm. A gdzie Bóg.... Porozmawiajcie o nim o Maryji o świetych i o szatanie. Atakujac kler nie ryzykujecie. Chce zobaczyc ze naprawde nie wierzycie w Boga. Powiedzcie mi to. Wiem podpuszczam ale chce to zobaczyc.... ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostatnio poszłam do kościoła w małym mieście na pomorzu w dzień powszedni o godzinie bezmszowej, patrzę a tam pełno ludzi. Ciarki mnie przeszły. kur de mol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek myślący
słabi psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtyła zboczyła
Ten paierz wojtyła to był cwel pedałek który sączył w umysły polskiego bydła wszystkie te brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow ze tyle ślepych ludzi
nom...czekam na odp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to właśnie ci ludzie tworzą religię i boga więc o nich mówimy. Mam rozmawiać o bogu, czyli tworze ludzkich mózgów stworzonym do manipulacji ludzi, o czym mam rozmawiać, dla mnie bóg to pewien system i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow ze tyle ślepych ludzi
Hehe pozdrawiam i do zobaczenia w czyscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyśćcu, nazwy miejscowości piszemy dużą literą. ;) Nie wybieram się w tamte rejony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre jest wasze zachowanie
katole drogie. krzyczycie cały czas o tolerancji i o swoich prawach, a sami nie respektujecie praw innych ludzi. mieszacie z błotem każdego innowiercę czy ateistę. czy naprawdę tego uczy was wasza religia? jeśli tak, to bardzo się cieszę, że nie należę do tej waszej sekty. smutne jest to, jak bardzo jesteście zakłamani - ciągle udajecie kogoś, kim nie jesteście. okej, jak chcecie, możecie sobie wierzyć, w co tylko chcecie, ale róbcie to tak, żeby nie ranić ludzi dookoła siebie. zauważcie że przedstawiciele innych religii jakoś sobie z tym radzą, wy zaś nie potraficie powstrzymać się i cały czas albo przeklinacie, albo wyzywacie tych, którzy nie są tacy jak wy. to naprawdę smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądrzy, myślący, świadomi ludzie nie wierzą w te brednie... Ateizm świadczy o zdrowej niezależności umysłu. Wg mnie religia, nieważne jaka, to jedna wielka sekta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doc. dr hab. T. Kozłowski
sekta katolicka tak jak inne sekty posiada strukturę piramidalną i stosuje techniki psychomanipulacyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyne co mnie jakos tam \"martwi\" to to, że nie chrzcząc dzieci nie pójdą one także do komuni - chodzi o to, że inne dzieci ze szkoły pewnie będą sie tym chwalić co dostały za prezenty itd., a moje dzieci byc może będą sie przez to czuły poszkodowane...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietko ja uwazam ze dzieci mozna ochrzcic nie ze wzgledu na religie ale na tradycje :) komunia to rowniez tradycja :) niestety ten nasz system jest tak pojechany ze bez chrztu i komuni nie mozna brac np slubu koscielnego (chodzi mi caly czas o tradycje). a fajna pamiatka dla kobiet jest np biala suknia i weselicho :) .chociaz ja osobiscie nie wiem czy bede chciala kiedys taki slub. chociaz z drugiej strony te wszystkie sakramenty mozna latwo "kupic" w jeden dzien :) a tak z ciekawosci napiszcie kiedy ostatni raz byliscie w kosciele i dlaczego? ja bylam rok temu na wielkanoc ale to dla swietego spokoju poszlam zeby gledzenia nie bylo a na mszy w niedziele bylam w 1 gimn(8 lat temu) jak chcialam bierzmowanie robic(co nie doszlo do skutku) a tak zeby byc to jak mialam chyba 12 lat. a tak to chodze na pogrzeby, sluby itp ale zazwyczaj stooje przed kosciolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Och ja tak samo
Podoba mi się stwierdzenie "zdrowa niezależność umysłu". Drażni mnie, że katole tak strasznie potępiają ateistów. Tak jakbyśmy nie potrafili odróżnić dobra od zła, jakbyśmy byli pozbawieni zasad moralnych oraz uczuć. Z całym szacunkiem, ale to Wy, wierzący jesteście bardzo nietolerancyjni i na każdym kroku narzucacie nam swoje przekonania. Dla mnie bogiem jest moje własne sumienie, które mam czyste, na pewno bardziej czyste niż u niejednego wierzącego. Wiara katolicka przechodziła wiele zmian przez te setki lat, wiele reform. To dowodzi tego, że od początku jest ona wymyślona przez ludzi. Wierzycie w boga tylko dlatego, że to jest dla Was bardziej opłacalne niż nie wierzyć... Gdyby Wasz Bóg Wam powiedział, że i tak po śmierci nic Was nie spotka, nadal gorąco byście się modlili? O ile w ogóle się modlicie Wy "wierzący, a nie praktykujący"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierzę w Słońce
Wiele osób z mojego grona bierze śluby kościelne, na które jestem proszona ale jednak zawsze czekam na parkingu w samochodzie i jak wychodzą ze środka to dopiero się ujawniam i składam życzenia bo na sam obrządek nie potrafię pokonać oporów, kiedyś chodziłam nawet na religię ale zaznałam złego dotyku od katechety i tak się do nich zraziłam. Często jednak modlę się do Słońca bo to jest widoczny i prawdziwy Bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbełtana
tylko przez takich ludzi jak Twoi znajomi kwitnie ciemnota i zacofanie, a Twoim obowiązkiem jako osoby rozumnej jest ich powstrzymać od tego idiotyzmu jakim jest płacenie sutanniakom za ślub, śluby cywilne są darmowe w USC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykatolikanin
Katole mają skażony umysł a to ciężko jest wyleczyć czy przywrócić do stanu normalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca sekt
Z tego wirusa tylko człowiek sam może się wyleczyć kto zrozumie machinę manipulacyjną kleru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezko jest sie wyzbyc czegos co bylo wpajane przez lata . ja na szczescie mam normalnych rodzicow ktorzy nigdy nie wmawiali mi tych glupot a ogladaliscie film \"swieci z bostonu\"?? to sa jedyni wierzacy ktorych sposub praktykowania wiary bardzo mi sie podobal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy kościół katolicki jest sek
Analiza Kościoła Katolickiego pod kątem definicji sekty 1. Powstał przez oderwanie się od innej religii. - W 1054 zachodni Kościół oderwał się od Wschodu, gdzie powstało chrześcijaństwo. Wcześniej chrześcijaństwo oderwało się od judaizmu. 2. Silnie podkreślona rola przywódcy. - Głową KK jest biskup rzymski, który przez wyznawców uważany jest za nieomylnego (sic!!!), nazywany jest Ojcem Świętym (tytuł de facto deifikujący), nosi specjalne długie, białe szaty, otaczany jest czcią i specjalnym ceremoniałem mającym wyodrębnić go spośród innych wyznawców, jego wizerunki (zdjęcia, obrazy, pomniki) znajdują się w miejscach kultu i domach wyznawców. Wszyscy funkcjonariusze tej religii muszą być bezwzględnie mu podporządkowani. 3. Działalność sekty otoczona jest tajemnicą. - Część z działaczy sekty przebywa w miejscach zamkniętych (klasztory, seminaria), nie wolno im utrzymywać kontaktów towarzyskich nawet z rodziną i innymi przedstawicielami tego wyznania, ich życie ograniczają rygorystyczne przepisy reguł wymyślonych przez ludzi, których zadaniem jest pełna kontrola osób zamkniętych w tych miejscach, zwłaszcza ich życia osobistego. Poza tym tajemnicą otoczone są działania przywódcy i aktywistów sekty, oraz archiwa i biblioteki przedstawiające historię (Watykan). 4. Psychomanipulacja (pranie mózgu). - Członkowie sekty werbowani są obecnie głównie wśród niemowląt, których wbrew ich woli zapisuje się do KK podczas ceremonii zwanej chrztem (która nie ma nic wspólnego z chrztem biblijnym). Dorastające dzieci poddawane są przez działaczy sekty psychomanipujacji polegającej na podsycaniu emocji (mity i legendy o rzekomych cudach i objawieniach) oraz uczeniu na pamięć setek regułek (tzw. katechizm) przy wyłączeniu logicznych właściwości umysłu. Wyznawcy sekty przez całe życie muszą wierzyć, że wszystkie przedstawione przez przywóców regułki (tzw. dogmaty) są objawione przez Boga i nie wolno ich podważać. Olbrzymia większość wyznawców tej sekty nie ma jednak podstawowej wiedzy o swojej religii, nie interesuje się swoimi wierzeniami, opiera się na nauczonych w dzieciństwie regułkach i opinii opłacanych działaczy sekty. 5. Wyraźny podział na przywódców i resztę wyznawców. - Przywódcy sekty są ściśle zhierarchizowani, na ich czele stoi tzw. "Ojciec Święty" (białe, długie szaty), podlegają mu "kardynałowie" (długie, czerwone szaty), poniżej są "biskupi" (długie, fioletowe szaty) a najniżej, ale ponad resztą wyznawców są tzw. "księża" (długie, czarne szaty). Podczas ceremonii religijnych funkcjonariusze sekty, aby podkreślić swoją nadludzką rolę wobec tłumu, ubierają dodatkowo bardzo zdobione, rytualne szaty oraz nakrycia głowy. Funkcjonariusze sekty (tzw. kler) nie pracują zawodowo na swoje utrzymanie, są utrzymywani przez wyznawców (tzw. laików lub parafian). Pomimo to niektórzy członkowie kleru znajdują dodatkowe (nie zawsze legalne) źródła utrzymania. Funkcjonariusze sekty żyją w większości krajów na wyższej stopie życiowej niż laicy. 6. Reguły i ograniczenia nałożone przez przywódców sekty. - Wszystkim aktywistom sekty zabrania się zawierania związków małżeńskich i prowadzenia normalnego życia rodzinnego. Członkowie sekty w niektóre dni zmuszani są do powstrzymywania się od pokarmów. Niektórzy wyznawcy, należący do podsekt (tzw. zakonów i innych organizacji) zadają ból swojemu ciału i gloryfikują cierpienia. Z kolei tzw. laikom zabrania się uprawiania seksu przedmałżeńskiego (wiele obostrzeń seksualnych), zawierania małżeństw poligamicznych, rozwodów, itp. 7. Destrukcyjny charakter moralny sekty. - Mimo reguł i ograniczeń, wśród szeregowych wyznawców szerzy się demoralizacja. Palenia tytoniu nie jest w ogóle zwalczane, problem alkoholowy dotyczy większości rodzin należących do tego wyznania. Mimo wyuczonego na pamięć "Dekalogu", kradzieże, kłamstwa, rozboje, itp. rzeczy nie są u Katolików niczym niezwykłym. Wśród aktywistów szerzy się homoseksualizm i pedofilia, które tolerowane są przez przywódców sekty o ile czyny te nie ujrzą światła dziennego. A gdy ujrzą, są tuszowane. 8. Agresywny prozelityzm. - Wyznawców wyznania werbuje się już wśród dzieci (chrzczenie niemowląt). Dzieci w szkołach poddawane są indoktrynacji (obowiązkowe lekcje religii za tzw. przyzwoleniem rodziców) oraz zmuszane do uczestniczenia w ceremoniach wyznania (tzw. święta itp.). Osoby nie należące do sekty są szykanowane, zabrania im się np. zawierania małżeństw poligamicznych, czasem utrudnia się im ukończenie szkoły i znalezienie pracy. Przywódcy sekty wpływają na środki masowego przekazu i polityków, aby zwiększać siłę indoktrynacji. Szczególną aktywność aktywiści sekty wykazują latem, gdy w mediach dzięki ich wpływom ukazują się informacje zwalczające inne wyznania. 9. Walka z innymi wyznaniami. - Szerzenie nienawiści do wyznawców innych religii za pomocą oszczerstw, kłamstw, podsycania emocji. Przywódcy sekty zabraniają interesowania się innymi wyznaniami, niegdyś codzienną praktyką było odbieranie życia osobom, które chciały opuścić szeregi sekty (zob. inkwizycja). 10. Mniejszościowy charakter sekty - Aktywni członkowie sekty nie liczą nawet 1% społeczeństwa, nad którym poprzez manipulację i wpływy polityczne panują. Na przykład w 37-milionowej Polsce kler katolicki liczy ok. 30 - 40 tysięcy księży, zakonników i zakonnic (1 promil społeczeństwa). Pomimo tak śladowej ilości członków sekta chce mieć samozwańczy wpływ na całe społeczeństwo. (Według niektórych definicji w Polsce "za sektę należy uznać związek religijny liczący poniżej 100.000 członków".) Czyż Kościół Rzymsko-Katolicki nie jest sektą? Czyż nie są sektami dominikanie, franciszkanie, klaryski, Opus Dei, Odnowy w Duchu Świętym i inne odłamy wewnątrz tej mega-sekty? Odpowiedzcie sobie sami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętajcie ze kiedy kapłan popełni błąd musicie milczeć nie rozprzestrzeniać tej plamy oliwy ,gdyż ksiądz stoi w pierwszej linii i szatan wie ze kiedy zgubi pasterza,stado pójdzie w rozsypkę. o wierze się nie dyskutuje się :albo przyjmiesz ja z zamkniętymi oczami ,godząc się na ludzka niezdolność zrozumienia jej tajemnic albo ja odrzucasz to możną też porównać ze rząd nasz to też sekta z prezydentem na czele za nasze pieniądze żyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×