Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wymagający_Master

Natrętna suka

Polecane posty

Gość Wymagający_Master

Z góry zaznaczam, że jeśli jesteś pruderyjną kobietą a twoje fantazje seksualne opiewają się wyłącznie na seksie przy zapalonym świetle i nigdy w życiu nie miałaś penisa w ustach to opuść tą stronę. Nie mogłem się powstrzymać by tego nie napisać ze względu na tysiące dewotek buszujących po sieci które zgorszone są spermą w ustach i ostrym rżnięciem w miejscach publicznych. Ale do rzeczy. Nie za często korzystam z tego rodzaju komunikacji lecz mam nadzieję, że znajdzie się ktoś pomocny. A wiec... Moja stała partnerka tak jak i ja, lubi dość wyuzdany, perwersyjny sex z elementami dominacji fizycznej i psychicznej. Oczywiście jestem normalnym facetem i potrafię odróżnić dobrą zabawę którą akceptują dwie osoby od czystego chamstwa i głupoty. Wszystko co robimy jest w granicach zdrowego rozsądku i smaku bez zbędnych wydziwień. Gdy jestem w pracy od czasu do czasu korespondujemy i są to treści dość ostre i wulgarne. Po otrzymaniu maila, że ona chciałaby klęczeć przede mną, lizać mi jądra, penisa i służyć jak prawdziwa suka. Wykonywać wszystkie moje rozkazy i zachcianki..... Odpisując na wiadomość z głupoty a może raczej dziwnym trafem mail poszedł do podwładnej z pracy. Była tam już dość długa korespondencja nasycona erotyzmem i dominacją. Oczy zrobiłem wielkie gdy otrzymałem wiadomość, że jej też to się podoba lecz nigdy nie maila okazji się przekonać jak smakuje uległość, słuchanie, że jest się suką, szmatą i dziwką... Bezpośrednio o tym nie rozmawialiśmy lecz mailowo stałą się odważna i cały czas nawiązywała do sexu. Z maila na mail, nawet nie zauważywszy tego zacząłem jej wydawać rozkazy, poniżać ją i nazywać suką. Ona chce zrobić to teraz w realu. Chce płaszczyć się przede mną, chce bym ją ostro posuwał gardło łapiąc ją przy tym za włosy. Marzy o tym by klęknąć tyłem i jej złoił skórę klapsami a na koniec ostro mocno zerżną jej cipę i zalał gorącą spermą. Wszystko byłoby dobrze gdybym nie znał jej faceta a ona mojej kobiety. Jeżeli ma ktoś pomysł jak z tego wybrnąć proszę pisać, najlepiej na maila. Aha i jeszcze jedno. Ignoruje odpowiedzi i nawet ich nie czytam pisane przez gówniarzy i przykładne żony które maja tylko na celu zaspokojenie swojego męża niestety kulinarnie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna_Klara
Nieźle się wpakowałeś, błąd że obrazu nie napisałeś jej że to pomyłka i nie obróciłeś tego w żart. Napisz jej że rozmowy były bardzo ciekawe i stymulujące wyobraźnię ale kochasz swoją kobietę i nigdy byś jej nie zdradził. Może odpuści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak na marginesie
a chcesz tez? z twojego postu wnioskuje ze tak ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymagający_Master
To chyba nie jest miłość, od kilku lat razem jesteśmy i do tej pory byłem grzeczny. Może i masz rację, chętnie bym zakosztował czegoś zakazanego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak na marginesie
czyli co, przyzwyczajenie, przyjazn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymagający_Master
Po 5 latach nie ma już tych emocji, tej adrenaliny co towarzyszy nam na początku. Jest nam dobrze ale wszystko co zakazane smakuje lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymagający_Master
Na razie nic nie było, przynajmniej realistycznie. Myślę, że zrobienie tego z podwładną nie byłby to dobry pomysł. Potem może mnie oskarżyć o molestowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaas
dupniesz ja a ona potem cie z roboty wyje.bie i tak skonczysz - lepiej ja nakrecaj to moze awans dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złym pomysłem jest łączenie seksu i pracy. Układ z podwładną jest najgorszym z możliwych wariantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymagający_Master
"lepiej ja nakrecaj to moze awans dostaniesz " tylko, że ja tu szefuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaas
eee to rżnij piz.deczkę równo a potem jak nie będzie chciała łykac spermy to zagrozisz wywaleniem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wymagającego
Czytałam bardzo podobnej treści opowiadania na czyimś blogu ciekawa jestem, czy aby przypadkiem nie jestes tą samą osobą pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak na marginesie
ale to normalka, ze nie ma juz takiej namietnosci po kilku latach. nie mozna mylic namietnosc z miloscia. co czujesz jak wyobrazasz sobie ze ona cie zostawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma jego maile. Jeśli nie jest bosem wszystkich bosów, prezes może się zdziwić. A mały skandalik związany z molestowniemw pracy chyba nie będzie dobrze widziany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymagający_Master
"Czytałam bardzo podobnej treści opowiadania na czyimś blogu ciekawa jestem, czy aby przypadkiem nie jestes tą samą osobą pozdrawiam" Nie bloguje i nie gromadzę wspomnień ani przemyśleń wirtualnym sposobem ani tradycyjnym w zeszyciku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro
skoro to podwladna to co się martwisz, jakby szefowa to byłby problem:) wytłumacz, że masz już z kim to robić i że ci odpowiada, tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymagający_Master
"co czujesz jak wyobrazasz sobie ze ona cie zostawi?" Aż tak daleko to nie wybiegam w przyszłość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie ryzykowała. To się dobnrze nie skończy. ;)Życze powodzenia i gratuluje pieprzu..:) heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumcajsowa Hanka
Ale numer :) nie weszłabym w taki układ na Twoim miejscu. Znacie swoich partnerów i to jest pierwszym i podstawowym warunkiem -- by powiedzieć DOŚĆ :p Moje motto to: Nigdy nie wiadomo kiedy na spacerze człowiek wdepnie w psią kupę :classic_cool: Ale to będzie Twoja decyzja. Oby trafna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan patafian
a jak jesteś ustosunkowany do jej faceta ? to spoko koleś czy może działa ci na nerwy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz wrażeń to mnóstwo innych kobiet pewnie też byłoby tym zainteresowanych, niekoniecznie takich z pracy, których mężowie są ci znajomi. Chyba, że się wahasz czy zdradzić. To może lepiej już sie rozstać ze swoją dziewczyną? Chyba, że chcesz mieć zawsze do kogo wrócić do domu, a niezapomniane wrażenia to z kochanką na boku? Jeśli nie bierzesz rostania pod uwagę, to chyba bez sensu ryzykować. Człowiek to nie zwierzę (chociaż z facetami to różnie bywa :p).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pociąga cie ta
twoje uległa podwładna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunda z kutna
a ja bym w to weszla i poszalala :) raz sie zyje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
haha, sorry ale rozbawiła mnie ta Twoja sytuacja,hehe Jak ktoś słusznie tu zauważył, powinieneś od razu jej wytłumaczyć,że to pomyłka a Ty nie potrzebnie to kontynuowałeś, teraz nic innego Ci nie pozostaje jak zrealizować swoje słowa, hehe zrób dobrze tej skrytej i nieśmiałej pannie ;) :D powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lingwista Stosowany
Opowiedz o tym swojej partnerce, może ją to zainteresuje i wyjdzie Wam z tego jakiś fajny trójkąt, albo i czworokąt... Ewentualnie zróbcie coś w rodzaju 'zdrady kontrolowanej' albo 'zamiany żon', wielu facetów bardzo kręci oglądanie swojej żony/partnerki w akcji z innym gościem, często nawet przy 'zwykłej' zdradzie poczucie krzywdy ustępuje nagłemu wzrostowi zainteresowania i pożądania. Tak niestety jest, choćby nie wiem jak moralistyczną ideologię do całej sytuacji dorabiać. W takim układzie wszystko byłoby uczciwe, decyzja podjęta wspólnie, nikt nie zostałby oszukany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moze oskarzyc Ciebie o molestowanie,bo Ty tez masz jej maile ;)🖐️ .... gdyby chciala, zrobilaby to po Twoim pierwszym \"pomylkowym\". romans w pracy..... hmmmm.... moga byc problemy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×