**dieta STILLMANA** - PODOBNO 7 KILO W 7 DNI! ***** kto sie do mnie przylaczy???

witamin nie biore, wszystko wyglada wporzadku :) jako taka, radzilabym Ci zaczac Cambridge po Stillmanie, bo tam jest wiecej weglowodanow i takie stopniowe ich wprowadzanie na Cambridge pozwoli Ci dobrze wyjsc ze Stillmana :)

i tak właśnie dziś zrobię :) najpierw Stillman a potem Cambridge :) Fajnie schudłaś :)

ja po Stillmanie i Cambridge przechodzę na diete Diamondów. Najbardziej mi odpowiada bo nie trzeba liczyć kalori i bawić się w jakieś uważanie na ilości. Po pierwszej ciązy schudłam na niej 20kg i nie głodziłam się jak teraz ;) tylko jadłam normalnie a mimo to chudłam :).

queen fan 4kg w 5 dni to piekny wynik, gratuluje:) jak mnie by tak spadło bylabym b.szczesliwa. Dzis ostatni posiłek zjadłam o 18stej a teraz przed chwilka skonczylam deptac na steperku 1godz, duzo pije wody i ogolnie samopoczucie mam ok, nie czuje sie głodna Cambridge..podziwiam, ja nie wytrwałam, nie dla mnie ta dieta, musze cos żuc;) kupiłam juz jedzonko na nastepne dwa dni, ale zwaze sie dopiero w piatek

Cieszę sie ze sie zdecydowalyscie :) Dzis przeszlam juz sama siebie! Zjadlam na sniadanie 2 jajka na twardo i... to wszystko! Caly dzien spedzilam na miescie. Wypilam tylko latte, bez cukru. I duuuuzo wody! A glodna kompletnie nie jestem :)

queen fan>>>> no faktycznie pobiłaś samą siebie :) i jak tu nie chudnąć jeśli je się tylko 2 jajka dziennie ;) :). Napisz jutro jak tam waga bo jestem bardzo ciekawa i oczywiście jak się czujesz. Ja wczoraj czułam się fatalnie. Jakiś totalny spadek formy miałam. Dziś już lepiej... o wiele lepiej. doktorowa *House*>>>> ja już kiedyś przeszłam Cambridge i dałam radę, ale przyznaję, że dieta jest restrykcyjna. Twarda baba jestem więc dam radę :). Nie wiem czy nie przejdę po Stillmanie na mieszaną Cambridge. Tak chyba będzie najrozsądniej. Daj znać jak tam Twoja waga? Chudniesz też w takim samym tempie jak queen fan????

Witajcie:) jako taka naprawde masz sportowe zaciecie;) zazdroszcze, dla mnie te koktajle to była męka, moze troszke lepiej te batony mi wchodzily ale ogolnie, juz bym sie na to nie porwała. Taką wage wysciowa jak mam teraz mialam ostatnio 10lat temu , schudłam do 64 i kilka lat udalo mi sie utrzymac wage, a potem 2 lata za granica i coz... walka od poczatku. Ja sie nie bede wazyc kazdego dnia, mnie to zniechca jesli nic sie nie dzieje a dodatkowo jestem teraz "niedysponowana" wiec waga i tak nie bedzie prawdziwa, ale wierzcie mi jesli do piatku zejde ponizej 80kg to bede naprawde zadowolona:) teraz pieje kawe i mysle jakie miesko sobie zaserwowac

Dziewczyny! 72 kg na pokładzie i ubrania rozmiar mniejsze :D Cuda się dzieją, cuda!

queen fan>>>> WOW !!!! Rewelacja :) Naprawdę świetny wynik :). Trzymaj tak dalej i potem delikatnie wychodź z diety żeby nic nie wróciło :). Bez szaleństw :) Zresztą wiesz :). Ja dziś od rana zaczęłam Stillmana, wcięłam pierś ugotowaną i zapchałam się nią jak nie wiem co. Potem mam zamiar upiec kurczaka na obiad :). doktorowa *House*>>>> ja od trzech dni mam miesiączkę więc nie za dobrze wybrałam dzień rozpoczęcia diety. Dlatego tak się źle czułam dwa dni temu bo pierwszy dzień miesiączki i pierwszy dzień diety... falstard. Dlatego przez 7 dni pociągnę Stillmana a potem Cambridge :). Cambridge jest dla mnie zwyczajnie wygodna ze względu na pracę. Często zapominałam zjeść przez cały dzień a potem rzucałam się na jedzenie wieczorkiem. No i efekt po dwóch latach jest +15 kg. Waga dziś wskazywała 75,8 więc już troszkę wody ze mnie zeszło. Teraz już będzie z górki :)

dziewczyny to w koncu sie ej tylko mieso czy te inne dozwolone produlty tez?

je się mięso, jajka i ryby - czyli ogólnie dużo białka, zero węglowodanów i malutko tłuszczu. Ja dzis troche zaszalalam, bo wypilam troche jogurtu pitnego kawowego i usmazylam sobie filety z indyka na oleju. Ale powoli juz wychodze ze Stillmana :) Jutro ostatni dzien. Od wtorku niskoweglowodanowa. Dziewczyny, trzymajcie sie. Na tej diecie jest wspaniale. Dacie rade i jeszcze na jesien kupicie sobie przynajmniej o rozmiar mniejsze plaszczyki :)

Wiecie co, kiedyś stosowałam taką podobną bardzo dietę do Stillmana. Otóż trwała 8 dni i wyglądała tak, że 2 dni- twaróg w każdej ilości -TYLKO twaróg 2 dni - ziemniaki w każdej ilości -TYLKO ziemniaki 2 dni- mięso w każdej ilości - TYLKO mięso 2 dni - jarzyny w każdej ilości - TYLKO jarzyny. Można było na niej pić wode, herbaty, zioła i kawe oczywiście bez cukru a także kefir 0% Schudłam na niej sporo bo 7kg w ciągu tych 8 dni :) Damy radę, ja właśnie piekę kurczaczka :) bo już troszkę głodna jestem.

queen fan gratuluje, duzy sukces:) jedna taka czytałam kiedys o tej diecie , chyba są tez o tym topiki, ja nie znosze twarogu chyba ze z zółtkiem i cukrem;) ale chyba te jednoskładnikowe diety działaja podobnie mnie zawsze przed imprezami ratowała 3dniow 1kg kiszonej kapusty, 1 kg gotowanych ziemniakow i jeden wybranych owocow i 3kg mniej dzis wszystko poszło zgodnie z planem, sznycle z indyka i mieso mielone z szyki wieprz. ostani posiłek o 16, dwa litry płynow , samopoczucie nadal ok, nie czuje sie głodna, nie ma ssania itp ogolnie ok

jako taka przekreciłam Ci nick, przepraszam;)

Witam wszystkie "dietetyczki". Bardzo zaciekawila mnie ta dietka,choc tak naprawde nigdy w zyciu zadnej diety nigdy nie stosowalam.moja metoda na chudniecie to po prostu "nie zrec" plus minus cwiczenia wieczorne w domku.dwa posilki dziennie ;sniadanko i obiad.zawsze dzialao. lecz niestety z jakiegos powodu przestalo.waga 75 przy 165 cm .co prawda zawsze mialam sklonnosci do tycia jednak nie obzeranie pozwalalo utrzymywac wage 58-62.jednak ,ze pracuje w gastronomii niestety podjadam :( .ogolnie slodycze moglyby dla mnie nie istniec chyba ,ze jest to domowe ciasto ale w takich normalnych ilosciach-jeden kawalek lub dwa.prawie w ogole nie jem owocow (nad czym ubolewam ) bo po prostu czuje,ze moj organizm sie nie domaga ,czasem zdarzy sie banan lub jablko.bardzo malo jem rowniez nabialu.za to bez miesa zyc nie moge ,jesli nie zjem rano kanapki z miechem ,lub po prostu nie ma miesa na obiad to czuje sie chora.dlatego wlasnie czuje ,ze sprobuje ta dietke.martwia mnie tylko te zaparcia .... .gdyz wlasnie ostnio mam ten niekomfortowy problem i boje sie ,ze mam cos z jelitami :((( .nigdy w zyciu nie mialam "brzucha "a teraz jestem wiecznie wzdeta dol brzucha (w ciazy z pewnoscia tez nie jestem.) wiec w tym tygodniu jak tylko dostane sie do lekarza to napewno zaczne i jak okres mi minie :((( . w tym czasie zaopatrze sie w magnez ,witaminki w razie W .z woda tez nie bedzie problemu bo normalnie wypijam prawie dwie butelki dziennie.gorzej z kawka bez mleka ,no i co z paleniem :((( .moze przy okazji rzuce.pozdrawiam Was dziewuszki i zycze udanej walki.jeszcze do was zajrze

Pięknie wam idzie dziewczyny :) Ja jutro lece na zakupy, coby sie jeszcze bardziej zmotywowac :) Kupie sobie jakis super ciuch w rozmiarze 38 i bede sie w niego wpasowywac :) Teraz wchodze w 40, wygladam niezle, ale luzik maly by sie przydal. Bedzie dobrze :)

acha chcialabym wrocic do 60 kg ale jestem realistka. bede zadowolona chociaz z 5 .buziam

hej sprerzynka :) Na zaparcia sprobuj brac blonnik w tabletkach, 3 x na dobe. Mnie osobiscie pomagala kawa na czczo co rano. Jakies pol godziny pozniej wszystko ladnie wychodzilo :) Skoro lubisz mieso to ta dieta jest dla Ciebie. Tylko pamietaj, ze pozniej trzeba ostroznie z weglowodanami. Ale na pewno sobie poradzisz ;)

dlaczego napisalam SPREZYNKA przez 'RZ' to sama nie wiem :P

PUK ,PUK... dzien dobry.probowalam blonnik w sumie nie wiem czy pomoglo.ostatnio mam te problemy brzucho mam jakbym co najmniej w 3 miesiacu byla.diete napewno zaczne tylko musze to sobie dobrze zorganizowac.troche sie martwie tym wychodzeniem bo jak pisalam nigdy wczesniej nie stosowalam typowej diety.i nie mam pojecia o niskoweglowodanewej ,cambridgu i takie tam .plus nie chce mi sie czytac topiku z 3000 wpisami :P .pozdrawiam P.S. moze zalozycie topik pod tytulem wychodzenie ze Stillmana hihi

hej:) 3 dzien powoli dobiega konca, jeszcze tylko spacerek, jadłam dzis piersi z kurczaka gotowane i tunczyka z puszki, samopoczucie nadal ok, nie ma napadów głodu, duzo wody mineralnej...i byle do piatku, czyli do dnia ważenia a co u Was? cos cichutko tu

Rano waga wskazała 74,4 :) a więc 1,4 mniej od wczoraj :). queen fan>>>> ja mam tyle ciuchów w szafie w rozmiarze 38, że aż mnie skręca, że się w nie nie mieszczę. Tzn. mieszczę się, ale wyglądam koszmarnie :). No ale jeszcze troszkę :) i zaczną pasować. doktorowa *House*>>>> no i trzymasz się widzę dzielnie :). Ja to nie wytrzymałabym bez ważenia :), mnie każde 10 dkg motywuje :). Cicho bo.... z mojej strony ... wróciłam po urlopie do pracy i mogę tu zaglądać tylko wieczorami :). W pracy wprawdzie net pod ręką ale wolę nie wchodzić tam na Kafeterię. sprezynka>>>> no to trzymam kciuki. Wykuruj jednak ten swój brzuszek bo to może być coś z trawieniem jeśli tak Cię wzdyma. Na tej dietce lepiej mieć zdrowy brzuszek :). Pozdrawiam i do jutra :)

ja zalatana jestem więc nie piszę. U mnie wychodzenie w 100% nie jest takie jak byc powinno. W sumie dzis zjadlam: 1/3 kubka musli z 100 ml jogurtu owocowego, deser jogurtowy z kfc, sok pomidorowy z chilli, sok wielowarzywny, jablko i piwo gingers. Nie jestem z siebie dumna, nie tak mialo byc :o No a jutro wazna impreza wiec tez nie bedzie szablonowo. Sroda - niskoweglowodanowa! I tak jakis czas... Trzymajcie sie dziewczyny :)

jako taka 1,4kg za dzien ...fantastycznie, gratuluje i zazdroszcze;) trzymam za Nas kciuki, moj 4 dzien zaczyna sie od kawy tego sobie nigdy nie odmowie, narazie głodu nie czuje, jakby co to mam rybki na dzisiaj, wczoraj udalo mi sie po spacerku jeszcze 30min na steperze udeptac oby tak dalej

Doktorowa - kawy sobie nie musisz odmawiac, jest dozwolona :) Wazne, zebys nie slodzila. Milego dnia

doktorowa *House*>>> no tak, ładny wynik ale dziś się ważyłam i waga stanęła na takim samym poziomie co wczoraj. Tak więc jak te 1,4 kg rozłozyć na dwa dni to już nie będzie tak super. Ważne jednak że leci w dół.... no przynajmniej mam taką nadzieję ;). queen fan>>> kurcze nie folguj sobie za bardzo bo ... no wiesz ;) nie warto. Trzymaj się kursu :) Zjadłam dziś pieczonego 1/2 kurczaka na 2 razy, kupiłam takiego pieczonego. Nie mogłam sobie jednak odmówić tej chrupiącej skórko... ech :). Wiem, że nie powinnam ale.. to było tylko odrobinę ;). Poza tym jem magnez... ale to już ze względu na moją pracę. Wykańcza nerwowo. Mam nadzieję, że to nie będzie przeszkadzało w dietce. Póki co nie czuję głodu i dobrze się czuję. Trzymajcie się dziewczyny :). Jutro dam znać jak tam moja waga :)

jako taka nawet podzielone no poł daje swietny wynik:) kazdego dnia 0,5kg czegoz chciec wiecej?:) queen miałam wątpliwosci co do tej kawy bo duzo teraz czytam o Soutch beach, tam kawy nie wolno, w sumie jakby sie uwazniej przyjzec to podobne te diety, obie eliminuja węgle, na tamtej wiece sie nawet je i prawde mowiac zaczna jak sobie jak wyjde z tej, a poki co mija 5dzien jest super, mozecie wierzyc czy nie ale glodu nie czuje, moj pierwszy dzis posilek dopiero sie griluje, pije duzo wody, duzo spaceruje, wczoraj zajadali sie przy mnie winogrona ciastka itp a mnie nawet przykro nie bylo ze nie moge:) fajnie bo normalnie kazda dieta to dla mnie męka, a ta jakos łagodnie przebiega

Oj ludzie, ludzie, --- ostrożnie - też nie widziałam: http://odchudzanie.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ powodzenia

Hej :) ja robie od jutra drugą turę stillmana, pozniej wejde na south beach. Na wadze 73 kg, czyli wrocil kilogram, co dziwne nie jest :P Dzielnie sie trzymacie :) Oby tak dalej !

Cześć dziewczyny :) U mnie waga poranna 73,9 :) a więc idzie w dół :). Dziś zjadłam jedną makrelkę wędzoną i jedną wątróbkę :). Czuję się dobrze :). 4 dzień a ja mam 2 kg mniej. Szczerze mówiąc myślałam że będzie więcej :) ale i te 2 kg cieszą :).