GG mojego faceta - JESTEM ZALAMANA

nie wierz dziewczyno w jego zapewnienia...jestem pewna, że na obietnicach przeprosinach skonczy i będzie dalej robił to samo...ciesz sie, ze z takim fiutem nie zamieszkalas;/

Pękam ze śmiechu i zażenowania jak czytam jakie wy baby czasem straszne jesteście :( Zakończyć związek,bo facet chcę sobie ulzyć po prostu się masturbując przed obcą,nic nie znacząca panienką.Litości.

Ma na imie Bartek? moze ze mna pisywal?

Nic dzisiaj nie spalam :( Jest mi ciezko i nie potrafie sie pozbierac. Jedyna dobra rzecz jaka zrobil jak mu powiedzialam to to ze nie wygarnal mi tego ze wlamalam sie do jego gg

A raz na ile miesiecy uprawiasz seks ze swoim facetem? :D http://religiapokoju.blox.pl/2008/09/Randki-internetowe-zwiazki-rozczarowania-i.html

bardzo dobrze,ze ci zle, bardzo dobrze ze cierpisz, kazdy kto robi takie rzeczy jak wlamywanie sie do maili gg komorek ma za swoje. nie szanujecie tajemnicy korespondencji,nie szanujecie prywatonosci. i nie ma tu usprawiedliwiniea ze "miaqłam podejrzenia" Policja przesluchuje a w normanlnym zwiazku 2 ludzi powinno isniec cos takiego jak rozmowa. Jak teo nie ma to ty głupia babo w zyciu sie nie dowiesz czego brak w Twoim SUPER ZWIAZKU!! MASZ NAUCZKE!! OBYS DO KONCA SWOICH DNI JUZ NIE WYCIAGLA RAK NIE PO SWOJE

Do "a ja ci nie współczuje" Ciebie też ktoś przyłapał? :D Najadłeś sie wstydu? I dobrze! Nie robi się takich rzeczy bezkarnie. :D

Autorko, bronił się jakoś? Co Ci powiedział, że nie mogłaś zasnąć?

Nie wierzę własnym oczom. Argument, że facet był znudzony, czegoś mu brakuje w związku itp. ogłusza mnie kompletnie. Jeśli problemem jest odległość i brak częstych kontaktów, to dlaczego tych rozmów na gg nie prowadził z autorką? Ja sama tak robiłam z moim facetem w czasie dłuższej rozłąki. Nie widzę potrzeby korzystać tu z "usług" innych kobiet, chyba że po prostu rzeczonego pana kręci właśnie skok w bok. W tej sytuacji, jeżeli autorki nie kręcą skoki w bok jej mężczyzny, raczej nie widzę szansy na szczęśliwe pojednanie. Fakt, grzebanie w czyimś gg jest bardzo nie fair. Ale... Mój partner zna wszystkie moje hasła i PINy, i vice versa. Nigdy nie robiliśmy z tego sprawy, bo po prostu mamy taki układ, że nawet nie przychodzi nam do głowy, że ktoś może mieć tu jakieś mroczne tajemnice, czy spiskować przeciwko drugiemu. Nasza prywatność to my dwoje, granice jakoś naturalnie się zatarły. Nie grzebiemy w swoich gg, bo... wiemy że nie ma po co. Autorka nie bez przyczyny podejrzewała, że jest po co. Złośliwcom, którzy zaraz mi przepowiedzą, że jeszcze kiedyś się szczerością mojego partnera zdziwię, z góry odpowiadam, że szkoda, że nigdy nie byliście w związku opartym na prawdziwym zaufaniu i miłości do drugiego człowieka. A z dość burzliwego życiowego doświadczenia wiem, że taki związek, choć rzadki, jest możliwy i tylko w takim warto być. Autorce życzę mądrej decyzji. Przykro mi, ale temu człowiekowi tylko się wydaje, że Cię kocha. Pytanie brzmi, czy wolisz to przyklepać i żyć szczęściem na pół gwizdka z obowiązkowym dramatem co kilka miesięcy, czy jednak zebrać się w sobie, przetrwać trudne chwile i znaleźć kogoś, kto Cię będzie kochał i szanował naprawdę.

Kochanie nie martw się! Rzuć go w cholerę i się na nic nie oglądaj! JEstem z Tobą całym sercem i nie słuchaj tych pieprzonych facetów, którzy piszą, że jesteś idiotką bo robisz o coś takiego aferę. Postąp mądrze, proszę Cię! Pokaż, że jesteś silna i nikt nie będzie Cię krzywidził. Nienawidzę mężczyzn, trzeba ich kastrować.

Głupie kobiety też należy kastrować.

LAfiryndo idz tam gdzie twoje miejsce

Jakaś farsa :D Może wszystkie jesteście przed okresem i stąd te nerwy i gadanie bzdur?

Witam, czy moze ktos mi napisac jak mozna odzyskas archiwum które skasowałam ??????

i jak tam ? jak zareagowal ??

i jak tam ? jak zareagowal ??

Na tlenie mozna odzyskać skasowane archiwum poprzez total commandera. Te pliki sa w plikach ukrytych w archiwum rozmów. Z gg kiedys też tak można było, a teraz jest zamiast tekstu bełkot, ale moze ktoś umie ten bełkot rozszyfrować.

Witam Was wszystkich. Przespalam sie pare godzin ale oczy bola mnie tak bardzo ze nawet ciezko mi patrzec w monitor. Mielismy bardzo dluga rozmowe, chociaz nie chcialam w ogole z nim rozmawiac. Wczoraj wieczorem wyslalam mu fragment jednej z rozmow i widzialam go w tym momencie na skype. Widzialam jak zareagowal. Widzialam strach w jego oczach. Od razu chcial zadzwonic ale nie bylam w stanie odebrac telefonu. Chyba nigdy w zyciu tak nie wylam! Tego sie nie da opisac... Byly przeprosiny, placz z jego strony, duze wyrzuty sumienia. Nie potrafil sie wytlumaczyc bo tego nie da sie wytlumaczyc. Mowil ze poplenil wielki blad, ze mnie kocha i nie wyobraza sobie zycia beze mnie, ze chce walczyc o mnie...... Powiedzialam mu ze nigdy mnie nie kochal, bo ktos kto kocha nie robi takich rzeczy. Uzylam rady jednej z Was zeby wracal do swojego netowego ruchania skoro mu w nim tak dobrze. Pytalam sie czym sobie na to zasluzylam, czego mu brakowalo. Mowilam ze bylismy z soba kazdego dnia, kazdego dnia byl skype, gg i telefony, wszystko co chcial. Ale i tak bylo mu malo :( Codziennie mielismy kontakt ze soba. Prosilam by dal mi troche spokoju ale nie daje. Dzwoni i prosi mnie o szanse, ktorej nie chce juz stracic. Mam jego cale gg, on nie ma do niego juz dostepu i usune mu to konto. Skype tez usunie, karte z numerem telefonu i poczte email rowniez. Chce zaczac wszystko od nowa. Ja nie wiem co mam robic, naprawde nie wiem, bo ciagle mam przed oczami te jego rozmowy...:( To naprawde bardzo boli........

witaj, wierze, ze jest Ci ciezko, podziwiam, ze zdobyłas sie na taka odwage, zeby mu to powiedziec i tym bardziej skonczyc ten zwiazek a ile byliscie razem? myslisz, ze juz nie ma zadnych szans na to, zebtscie byli znow razem?

widzialam to ostatnio temat, w ktorym dziewczyna pisala, ze znalazła maila z testem ciazowy swojego chłopaka, ale mu wybaczyła i teraz sa szczesliwi. moze u Ciebie tez tak bedzie, moze daj sobie troche czasu, ochłon i przemysl... moze on naprawde zaluje.... jesli bedzie mu na Tobie zalezalo to bedzie o Ciebie walczyl trzymaj sie przytulam Cie ciepło :)

Prosi mnie o szanse ale kazde jego slowo tak bardzo mnie boli. Jestesmy z soba dosc dlugo ale teraz to jakby nie istnialo. Caly czas mam te rozmowy przed oczami, jego slowa pisane do innych, te same co pisal i mowil do mnie :( Czy ja bede mogla z tym zyc jezeli dam mu ta szanse???

nie, nie bedziesz mogla z tym zyc, wierz mi. to bedzie jak niezaleczona rana albo blizna, nie zapomnisz i nie bedziesz mu juz ufac. uwierz mi, najlepiej bedzie kiedy zerwiesz calkowicie kontakt, pozniej zameczysz sie podejrzeniami i brakiem zaufania do niego, powtarzam NIGDY mu juz nie zaufasz. i dzieki za wykorzystanie mojej rady ;) buziak :* jestesmy z Toba pamietaj

Kochana ... zastanów się nad tym wszystkim , powiedz moze zbeyscie odpoczeli troche od siebie bo musisz przemyśleć , wyłącz telefon nie dawaj znaku życia . a ile jestescie razem ?Ciężko ci bedzie z tym żyć ( moj chlopak po poltora roku na ognisku pocalowal inną ... ) a jednak wybaczylam , ale czasem mi ciężko z tym . a twoj chlopak tylko virtualnie , ale w sumie virtualny sex to jak zdrada ehh :((( a co mówi prosząc o wybaczenie ? :** trzymaj się;*

Jego powrót jest możliwy tylko wtedy, jeśli dasz rade zapomnieć o tym, co zrobił. W innym przypadku będziesz cierpiała jeszcze bardziej, niż w tej chwili. Każde jego słowo, każdy sms czy nawet dotyk będą kojarzyły Ci się z tym, co zrobił. O ile nie wybaczysz i nie zapomnisz. Czasem to nadludzki wysiłek. Nie wiem, czy bym potrafiła...

koleś informatyk pisze ze gg jest zaszyfrowane a ty tak rach ciach wszystko odszyfrowałas? zdolna jestes :p

? dla mnei to kretynstwo , najpierw sam dobrowolnie w to wchodzi, pisze bzdury w necie a potem błaga o przebaczenie, to jakas schizofrenia

Zdolna... i co z tego??? :( Prosi caly czas o wybaczenie.... Zapewnia ze nigdy wiecej juz mi tego nie zrobi i nie wyobraza sobie zycia bez nas.... Nie potrafil mi odpowiedziec dlaczego to robil, mowil tylko ze sie pogubil ale nie potrafil wytlumaczyc dlaczego :( Bede tu zagladac co jakis czas, dobrze mi robi jak komus o tym pisze :( Dzieki za wszystkie wasze slowa i rady

GG, nie trac zycia na takiego dupka. Faceci nie maja za grosz honoru ani przyzwoitosci, potrafia kleczec, ryczec blagajac o przebaczenie, a jak ulegniesz, to on znow bedzie to robil, ale tym razem bedzie bardziej ostrozny zaciarajac wszelkie slady. Jestes pewnie mloda, wiec nie boj sie samotnosci i odejdz od niego!!

A teksty o pogubieniu, udawanie skruchy, blaganie o przebaczenie to stale teksty przylapanych na zdradzie, nie wierz w to!

nie chce wyjsc na zawistna czy cosik, szczerze Autorce zycze duzo szczescia.. ale nie u boku tego kolesia, bo go tam chyba juz raczej nie znajdzie.. Sluchaj kochana, a zastanawialas sie co by bylo gdybys nie odkryla tych rozmow?? On dalej w najlepsze prawdpodobnie by sie zabawial na necie z obcymi laskami, a Ty zylabys w blogiej nieswiadomosci... A on by mial wszystko:] zupelnie bezpieczny. Odpowiadalaby Ci taka wizja? nie sadze. ciekawe o czym myslal, kiedy to robil. Chociaz nie, tacy faceci nie mysla. w fiucie mozgu nie ma.