Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liliana25.

Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??

Polecane posty

i jeżeli na tym forum jesteś rzadko to nie wiem co to jest dla ciebie często, bo ciebie jest tu aż w nadmiarze, a w zasadzie twoich dziwnych poglądów, obrażania i przede wszystkim ocenienia ludzi, Ja też taka jestem ale uczę się od najlepszej od k5:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wit. A
Ach!!!! To Ty jesteś tą piękną dziewczyną, o której myślałam, że jest córką mojego kolegi? Powiedział, że to nie jest jego córeczka, tylko mamusia. Ja też tak chcę.[dzika zazdrość]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k5 - PRAWDZIWAaaaa
zołza nie kompromituj się, bo mnie utwierdzasz w przekonaniu, że o studiach to tylko marzysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k5 - PRAWDZIWAaaaa
o matko! znowu mnie zdemaskowałyście - a tak się starałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, k-5, muszę się ja Tobie do czegoś przyznać szczerzę się do tego monitora, jak szczerbaty do lustra dzięki Tobie:) a Ty ode mnie pietruszki nie chcesz kupić, ja Ci ją wozem w kobyły zaprzężonym do stolicy zawiozę nawet Frania- jak będziesz miała czas i ochotę się pośmiać to wpadnij jeszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k5 - PRAWDZIWAaaaa
Ok! będzie tego! - słyszę, że lecą "Kargule" - to lepsze niż rozmowa z wami.. dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, na forum standard, czyli \"dyskusja na poziomie\" poniżej wszelkich poziomów... Dziewczyny, po co dyskutować? Przecież k-5 i tak wie najlepiej i nie zniesie tego (a może po prostu nie rozumie?), że inni myślą inaczej i mają do tego prawo. Ostatnie kilka stron to tylko słowne przepychanki i skopiowane wypowiedzi k-5, też nie wiem w jakim celu. Dalsza dyskusja jest bezcelowa. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no wiem i Autorkę tematu przepraszam za jego popsucie, kosztem własnej przyjemności radosnej - w stopniu, w jakim się do tego przyczyniłam:) przy czym do tematu - w razie zaistnienia popytu - chętnie powrócę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zołzo - wracamy? Mam przykład z dnia dzisiejszego, chętnie opowiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grillujemy sobie elegancko u teściów, moje dzieci mają poobiednią drzemkę (młoda ma, młody śpi prawie cały czas, więc norma ;) ). Na rodzinną imprezę stawiło się też rodzeństwo mojej żony. Jej brat ma córkę w wieku 5 lat. Dziewczynka zjadła cukierka. Brat żony powiedział - dość, jeden wystarczy, potem nie zjesz kiełbaski z grilla. Mała zapytała matkę, matką pozwoliła na kolejnego cukierka. W konsekwencji szwagier zabrał cukierki (dziecko zjadło ich z 5). Dziewczynka rozpoczęła bunt - wycie, płacz, tupanie, rzucanie się na ziemię. Szwagier stanowczo powiedział, że ma przestać, bo jak nie to zaraz pojadą do domu i będzie koniec miłego dnia. Tłumaczył, że nie można jeść tyle słodyczy, bo potem będą bolały zęby i brzuch. Co zrobiła mamunia? Przytuliła dziecko i dała cukierka, "bo przecież nie przestanie robić cyrku". Ręce wszystkim opadły. Ja mogę nie zgadzać się z żoną, ale zawsze jesteśmy po jednej stronie, żeby młoda nie uczyła się wykorzystywania słabości jednego rodzica. Ale wróćmy do tematu. Dziewczynka zjadła cukierka i co? I chciała jeszcze jednego. Mamunia powiedziała, że teraz dość i że dostanie jednego jak zje coś konkretnego. Młoda powtórzyła numer z histerią. Teść pękł pierwszy - opierdzielił mamunię, że teraz to narobiła, dziewczynce powiedział, że nie jest pępkiem świata i że rozumie chyba co się do niej mówi, że nie ma cukierków przed obiadem. Mamunia oburzona, "bo jak możesz tak mówić do dziecka?!". Szwagier przyznał rację ojcu, na żonę spojrzał wilkiem, zapakował dziecko do auta i pojechali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie skończyło się to miło, ale potem szwagier przyjechał jeszcze na godzinę. Dziecko potrzebuje konsekwencji w działaniu rodziców, no i żeby rodzice działali razem. A nie - jedno pozwala a drugie zabrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się - rodzice przyjmują wspólny front, a nie dwie odrębne linie i na pewno nie powinni się spierać oto przy dziecku za to ja byłam dzisiaj w szpitalu- koleżanka urodziła zdrową córeczkę :) urzekł mnie natomiast obrazek obok- na sąsiednim łóżku leżała matka czterolatki i noworodka dziewczynka bardzo grzeczna, siedziała na łóżku mamy, obserwowała braciszka, pytała, czy może dotknąć, czy nic mu się nie stanie mama tłumaczyła,że teraz będzie się trzeba maluchem zajmować, bo potrzebuje opieki itd., że córka powinna być teraz dla mamy wyrozumiała i cierpliwa a dziewczynka- ciągle oglądając braciszka spytała,czy może też się opiekować i czy może zabrać brata do przedszkola, żeby się pochwalić koleżankom :) cały czas zapatrzona w maluszka, taka grzeczna, że aż miło wszyscy spokojni, radośni, sielsko-anielsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w piatek nie je sie kielbasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny obrazek :) Moja Maja jest zachwycona braciszkiem, całuje, przytula, daje mu swoje zabawki he he, długo nie mogła pojąć, że Szymek jest za mały na takie zabawki. Ma taką lalkę - niemowlaka, nazwała ją oczywiście "Szymon" i naśladuje przewijanie, karmienie, noszenie itd. Jest bardzo troskliwa, czasami zbyt bardzo chce pomóc, ale wie, że brat jest malutki i jeśli jest się nieostrożnym to można mu zrobić krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, strażnik moralności się znalazł. Zakaz jedzenia mięsa obowiązuje bezwzględnie w Wielki Piątek i Środę Popielcową, natomiast piątki są sprawą dowolną, już jakiś czas temu kościół zniósł ten zakaz. To po pierwsze. Po drugie, nie wziąłeś/nie wzięłaś pod uwagę, że mogę być niewierzący i mieć gdzieś takie zakazy. Tak się składa, że wierzący jestem, ale nie każdy w tym kraju być musi. Po trzecie i ostatnie, nasz proboszcz ogłosił dyspensę. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja póki co mam Siostrzeńca za którego byłabym w stanie z całym światem wojować :) mam nadzieję,że brata ciotecznego polubi i też taki obrazek dane mi będzie oglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... czego Ci życzę :) A tymczasem idę uskuteczniać życie małżeńskie :) Pozdrawiam raz jeszcze i nie mogę się doczekać tego, co znajdę tu jutro (czytaj: posty k-5) :) Będzie wesoło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha ha ha ha ha ha ha
Myslalam Giovanni, ze masz wiecej rozumu. No ale Ty tez go nie masz... Niestety. Franka z Warszawy byla najlepsza cyt." poczytałam twoje brednie mojemu partnerowi i powiedział "niech się ode mnie odpie**oli bo ją znajdę i mnie popamięta". Ale jaja. Tak jak przypuszczalam zrobil Ci to dziecko ktos Twojego pokroju, no a jakze nie mogloby inaczej(a tak na marginesie stara panna troche jestes). Wiecie co, nie chodzi o to kto tutaj z kim trzyma bo nie o to chodzi ale k5 przynajmniej ma klase jak z Wami dyskutuje.. Bo ona dyskutuje. Wy jestescie buraki... no ale o tym to same wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż sobie wyobraziłam Ciebie... siedzącą przed komputerem w moro, umazaną brązowo-zieloną farbą na twarzy, w hełmie, okrytą siatką z liśćmi :) Konspirancie Emerytowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HA ha ha ha ha ha
Szokujace jest to. Ja nie jestem k5:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gąbka do kąpieli
Wiecie co, nie chodzi o to kto tutaj z kim trzyma bo nie o to chodzi ale k5 przynajmniej ma klase jak z Wami dyskutuje.. Bo ona dyskutuje. dyskutuje?:D ona na przemian wyzywa wszystkich po kolei i zachwyca się jaka jest cudowna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×