nie ma zycia po smierci

sddddddd odpowiem ci tak... a dlaczego malpy juz dalej nie ewoluja? zatrzymaly sie na poziomie jakim byly tysiace lat temu. Gdyby ewoluowaly juz dawno bylby bardziej podobne do ludzi. Naukowcy probuja je wyksztalcac, wkladaja im w lapy kredki i pisaki a one nic.

Wolałabym, bo wtedy miałam bym gotową odpowiedź na każdy problem. A tak, muszę myśleć. A myślenie mnie czasem męczy. :)

Omg FEBRA ale ty pierdolisz, za przeproszeniem. Jesli ktos urodzil sie z choc odrobina mozgu to o wiele latwiej jest mu przyjac do wiadomosci ze po smierci nie ma NIC niz uwierzyc w istnienie jakiegos tam "Boga"! Ja w zyciu zawsze ide na latwizne, w dodatku jestem tez slaby psychicznie. Ale w "Boga" nie uwierzy nigdy bo nie pozwala mi na to wrodzona inteligencja.

"Nie wierzę, że coś takiego przyszło Ci do głowy, nie wierzę, że wolałabyś być bezkształtną, bezmyślną masą bez woli i nie wierzę, że nie wyciągniesz wniosków z tego co sama napisałaś! Łatwiej jest szukać rozumowych rozwiązań????" No przyznaj że to byłoby prostsze - oddać się w ręce Boga, wierzyć że mnie strzeże, a po śmierci będzie cud miód i orzeszki, jeśli tylko będę grzeczna. Przecież to takie śliczne i cukierkowe.

ghandiego myślenie boli ale ma przyszłość:P alicja własnie w tym problem że ciągle ewoluują tak jak ludzie i wszystko inne jedyna stała rzecz to zmiany

sddddddd sliczne i cukierkowate ale jakie trudne;)

Aha, Febra, ja chyba źle zrozumiałam i teraz widzę, że Ty źle zrozumiałaś.

cannibal właśnie prościej jest wierzyć i tu jest paradoks łatwiej wtedy o rozwiązanie a i wiedzy nie potrzeba aż tak wielkiej

alicjo - oczywiscie że ewoluują :) Uważasz że ewolucja to kwestia kilku tysięcy lat ? :) Wobec czego Jezus w którego wierzysz powinien wyglądać jak małpka, a nie jak człowiek (skoro uwazasz że starczą 2 tys lat na ewolucję). Ludzie wtedy wyglądali tak samo jak my teraz. Ewolucja to kwestia setek tysięcy lat, może nawet milionów.

DKMG no wlasnie ogladalam program nie dawno i mowili ze nie ewoluja w keirunku ludzkim, co najwyzej futro im sie zagescilo.

sddddd okej mozemy razem zaczac czekac na to az zaczna gadac, oczywiscie nie dozyjemy tej chwili ale co tam;)

Poza tym wkładanie kredki do ręki to nie jest to co powoduje że małpy się rozwiną w tym kierunku. :)

nikt nie mówi że szympans wewoluuje do człowieka to już kiedyś było i jakiś tam wspólny przodek zresztą tak jak wspólny przodek z kręgowcami czy ogólnie z bakteriami. ewolucjha to miliony lat a nie siedem dni :P

sddddddd no tak to wiecej, ale kilka tysiecy lat to wystraczajace na to aby byla jaks drobna zmiana, a maja do tego dogodne warunki

Przepraszam bardzo, mimo, że myślenie Cannibal Corpse jest zbiżone do myślenia mojego, to jednak stwierdzenie moje jest i to mi się pokłony należeć będą! ;)

DKMG pierdolisz glupoty, nie wiem skad ten stereotyp ze latwiej jest wierzyc niz myslec ale wiem jedno w moim przypadku sie to nie sprawdza bo ja za chuj nie potrafie w takie idiotyzmy uwierzyc, dla mnie to jest wlasnie zbyt trudne, natomiast myslenie rozumowe przychodzi mi z latwoscia i kropka.

jesli dla was kilka tysiecy lat to siedem dni to lepiej zakonczyc ta rozmowe

cannibal akurat tobie ale większość woli wierzyć to naprawdę łatwiejsze i daje nadzieję:P alicja jak dla ciebie kilka miliardów to kilka tysięcy:P:P

potrafię Was zrozumieć, nawet kompleksy Bartosza na temat genitaliów jakoś przyjmuję, ale toku rozumowania Alicji, wybaczcie, ale za cholerę nie mogę pojąć.

a nie macie czegos takiego ze jak patrzycie na piekno przyrody, na zwierzeta,na zolwia albo zwykla kurde muche to wierzycie? przeciez to sa tak skaplikowane organizmy ze tylko Bog moglby stworzyc cos takiego:> wiadomo ewolucja i te sprawy ale cos sie musialo gdzies zaczac

No widzisz DKMG ja chyba jakis dziwak jestem, mam za duza wrodzona inteligencje i przesto nikt nie jest w stanie mnie zrozumiec :P Jak ktos ma duza wrodzona inteligencje to myslenie jest jego naturalnym stanem a wiara wymuszonym i trudnym do osiagniecia :P

ja nie rozumiem tych co nie wierza, bo to jest naturalne dla mnie

*przez to

"ale kilka tysiecy lat to wystraczajace na to aby byla jaks drobna zmiana, a maja do tego dogodne warunki" Nie. Kilka tysięcy lat to za mało. :) W - powiedzmy - oczach natury - kilka tysięcy lat to tak jak dla Ciebie, dla Twojego zycia, jedna godzina. W jedną godzinę nie urośniesz, prawda? Ziemia istnieje od wielu, wielu milionów lat i parę tysięcy to jest naprawdę krótko. Poza tym - nie wiadomo czy małpy które nie wyewoluowały w człowieka, czyli te które do dziś zostały małpami, przejdą ewloucję w człowieka, może w zupelnie coś innego. Obecnie małpa i człowiek to odrębne gałęzie, są już niezależne od siebie. Ale tego nie dowiesz się ani Ty ani ja, ani nawet nasi praprapraprawnukowie, bo to sie stanie za miliony lat.

alicja na muchę to ja patrzę przez pryzmat packi:P a na powarznie nie przecież to zwierze roślina wykształciło się w wyniku ewolucji i dużo fajniejszą sprawą jest zastanawianie się jakie będą konsekwencję wybicia wszystkich much ot taka dywagacja naukowa

sorry koles ale kompleksow z genitaliami to ja nie mam!

te organizmy są tak samo mało skĄplikowane, jak ortografia.

Oj, źle bardzo to wszystko wyszło. W swym ateistycznym zacietrzewieniu oczywiście przeczytałam (i jaszcze zacytowałam) wypowiedź koleżanki forumowiczki, którą przeczytałam przyznaję pobieżnie, no i wyszło jak wyszło. Po krótce, (żeby już skończyć z tą żenującą sytuacją) Ja! uważam, że wiara to pójście na łatwiznę, przykład z czajniczkiem jest dla mnie genialny. Jeśli chodzi o canibal corps: dla mnie wizja tego, że po śmierci już nic, nie jest wcale taka prosta a wręcz denerwująca, ale mam jakieś takie cholerne mocne przekonanie, że tak właśnie jest, dla mnie właśnie o wiele łatwiej było by wierzyć w trąby anielskie, które mnie będą witać po smierci, albo jak wolisz i najbardziej rozgrzane kotły piekielne, ale to między bajki włożyć...

oki koncze juz moja gadke, reszta niech pozostanie tylko dla mnie;)

cannibal teraz tak teraz jest to łatwe ale kto wie czy myśleli byśmy w ten sposób jeszcze 100 lat temu. sdddddd ewolucja może troszkę przyśpieszyć ze względu na wpływ człowieka więc kolejny skok może dokonać się za kilka tysięcy lat