Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niczkuśka

Jak często i o jakiej porze lubicie uprawiac seks?

Polecane posty

Gość Niczkuśka

Zastanawiałam się ostatnio z moim chłopak jak często uprawiają seks inne pary. My kochamy się 1-2 razy dziennie. Nie wyobrazam sobie dnia bez seksu. Czy my jestesmy normalni? Najbardziej uwialbiam kochac się z samego rana, zawsze nastawiam wczesniej budzik, zeby zdazyc ;) z rana, taka jeszcze zaspana i rozleniwiona mam zawsze orgazm. Ranek jest dla mnie najprzyjemniejsza pora na seks. Moj chlopak lubi sie bzykac po powrocie z pracy i zjedzeniu obiadku ;) wieczorek tez jest calkiem okej! a wy? jak często się kochacie i kiedy najbardziej lubicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilam cnote
Wszystko z toba okej.ja z moim sie kochamy z 4 razy na dzien i jest super,a zazwyczaj na wieczur,w nocy i nad ranem. W nocy to nawet ze dwa razy. A za kazdym razem jedziemy na calosc jest cudownie.:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kra-m
U mnie to roznie. Nie jestem w stalym zwiazku, mieszkam sam, wiec seks poranny to tylko jezeli dziewczyna zostaje na noc. Dzisiaj rano nie mialem, wiec mi caly czas stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym mogla ciagle.. rano wieczorem.. ale ciagle zebram o sex.. wiec to juz nie jest takie przyjemne... juz mam tego wszystkiego dosyc... bo mi tylko na sexie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurny ogier tęga Pała
Maaalutkaaaa :P Zmień chłopaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jegoo
Maalutka : mogłaś byc u mnie rano .Tak mi konik stał więc byś go poskromiła milutko ,bez łaski u twojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilam cnote
Ku*wa ale mam ochote na seks,pomuzcie no:-D moj facet jest w pracy i co ja mam teraz zrobic?moze ktos chetny?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilam cnote
Ale mam ochote na seks moze ktos chetny?:-Dnormalnie nie moge wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilam cnote
Ale mam ochote na seks moze ktos chetny?:-Dnormalnie nie moge wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdolę aż nastawia sobie budzik :D :D :D I jeszcze bezczelnie się pyta czy jest normalna. :D :D Najwyraźniej masz wodę sodową zamiast mózgu, ale tak bywa, kiedy równocześnie ma się pryszcze na twarzy. Dlatego kupuję historyjkę z twojego życia z cichą nadzieją że paltze nie brały w tym udziału. ;) Oczywiście jakoś musiałaś napisać, ale nie to miałem na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilam cnote
Do nowego z miasta-wez sie nie czepiaj,dziewczyna ci dupy nie dala ze ci cos niepasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest to normalne, tym bardziej, jeśli jesteście w pierwszej fazie związku. Z czasem może się to zmienić, seks może stać się rzadszy. Najważniejsze wtedy, by nie powoływać się na te chwile, że kiedyś było więcej i skoro jest mniej to coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jESTEM Kobietaaaaaąąąą
My prawie codziennie kochamy z się rano. Prawie zawsze przed pracą musimy zaliczyć chociaż jeden numerek. Potem po pracy wieczorem powtórka/i A jeśli chodzi o porę dnia to ja mam ochotę zawsze, nieustającą ;) mój partner również, nie zależnie od pory. U nas raczej problem z czasem jest- że mamy tego czasu za mało na sex (mamy dzieci) Dlatego dni wolne= dni sexu, co chwilę praktycznie ;) wymykamy się na takie szybkie numerki jeśli są dzieci w domu, albo na łono natury jeśli jest ktoś u nas kto z nimi zostanie ;) no i caała noc, nie w każdy, ale co drugi najczęściej weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jESTEM Kobietaaaaaąąąą
1-2 to jak najbardziej normalne, autorko. Ja przez pierwsze lata związku, kiedy dzieci nie mieliśmy urawialiśmy sex kilka razy dziennie, bliżej 10 niż 1 ;) hehe Czasem tak myślę, że jestem uzależniona od mojego faceta i sexu z nim ;) Poprostu kręci mnie niesamowicie- widzę go i mam pchotę go dosiąść i na przełomie lat to się nie zmieniło. A ile czasu jesteście razem autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dałbym wiele,żeby mieć kobietę
taką jak jestem kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilam cnote
Do ZXE-JESTES FACETEM??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćchuj
zatkaj dziure bo ci wyj***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa

W ciagu tygodbia uprawiamy sex rano i wieczorem w weekendy czesciej .Najwieksza satysfakcje przynosi mi sex rano podczas porannej erekcji partnera orgazm gwarantowany z finaknym kobiecym wytryskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wzorowa uczennica

Ja lubię na długiej przerwie, a drugi raz po ostatniej lekcji, w kantorku z mapami albo w szatni przy sali gimnastycznej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po całym dniu pracy, jedyne na co mam ochotę to zjeść coś ciepłego i poleżeć w łóżku. Najbardziej lubię seks z rana i na szczęście moja kobieta też. Jestem wtedy wypoczęty i podobno poziom testosteronu jest rano wyższy - lepszy seks. Rano zawsze mam mimowolną erekcję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Koczownik napisał:

Po całym dniu pracy, jedyne na co mam ochotę to zjeść coś ciepłego i poleżeć w łóżku. Najbardziej lubię seks z rana i na szczęście moja kobieta też. Jestem wtedy wypoczęty i podobno poziom testosteronu jest rano wyższy - lepszy seks. Rano zawsze mam mimowolną erekcję. :)

 No to mam zupełnie inaczej, czym więcej się narobię to bardziej mi się chce. Przyjdę ujechany z pracy to mówię: Kochanie jadł nie będę, później zjem jak pośpię ale najpierw choć się pokochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co najmniej raz dziennie - pora bez znaczenia ale wolę przed południem niż noc.... Kiedyś jak byłem młodszy zwykle seks był kilka razy dziennie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baaaaaadguuuuy

Ja z moim widzimy się niestety nie codziennie, ale co kilka dni. I jak możemy, mamy miejsce i warunki to korzystamy. Najmilej wspominam seks po imprezie, o 4 w nocy. Byliśmy lekko wstawieni i nasz seks był bardzo szalony, jak na na nas początkującyh 😄 a pozniej caly dzień lezelismy w łóżku, ja miałam ochotę caly dzien i wtedy pierwszy raz doszłam z jego penisem we mnie 🙂

ciekawe czy taki calodzienny seks się nam jeszcze trafi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna

 Moja partnerka mieszka w innym mieście to spotykamy się raz   tygodniu. W hotelu po kolacji i wannie gorący seks, potem nie wstajemy prawie cały następny dzień to oczywiście mamy drugi stosunek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×