08-05-2009. Waga W Dół!! Kto Ze MNą??!!

Jaka jestem z siebie dzisiaj zadowolona:) dietka utrzymana nie bylo nic poza planem no i 2 godzinki na silowni gdzie sie bardzo mocno spocilam:) na samej biezni spalilam 300kcal a jeszcze cwiczenia silowe byly:) A jak u was?

8 km marszu i nie mam siły na więcej :/

Ja teraz wiem ze ruch jest wazny bo nie dosc ze dodaje energi(przynajmniej mi) to i tez motywuje bo po co jesc niezdrowe i kaloryczne rzeczy skoro tyle sie napracowalismy nad swoim cialem

stuk puk, mozna?:)

Jasne:) Tylko ze ja zaraz ide spac bo mnie zmeczenie bierze:P

bylam juz na 3 topikach, ale mnie zbywaja:/;(... ja walcze od jutra...

czesc mozna sie przylaczyc>

wszyscy sa mile widziani:) Ja spadam spac dziewczyny bo jutro rano ide do fryzjerka:) Dobranoc;*

super!!! Witamy wszystkich!! W grupie razniej!! :)

moje wczorajsze menu jogurt z płatkami (ok 200 kcal) trochę ryby po grecku (ok 150 kcal) klopsiki z indyka (pieczone w folii) i leczo - około 450-500 kcal no i mleko do kawy, ale je sobie odpuszczam ;) gratuluję wszystkim trenującym, bo ja się nie mogę zdobyć na te wysiłek :( w poniedziałek przyjeżdża mój mąż, więc mam nadzieję,że ... uda mi się spalić trochę kalorii ;):P:D jedyny mój wczorajszy ruch to sprzątanie wieczorem, do którego teraz zresztą wracam :) miłego dnia i powodzenia w diecie :) ja o 16-tej mam 3 podejście do egzaminu na prawo jazdy :o więc choć jeść dziś z nerwów nie będę ;) pa!

oczywiscie ze wszyscy są mile widziani :-) do mojego meni wczoraj na kolacje zamias owocu były dwie kromki chlebka z pomidorem byłam poprostu głodna i nie chciałam isc z burczacym brzuchem na impreze impreza była udana a co a tym idzie : było troche wodeczki z sokami wypite przeze mnie 2 kieliszki szampana kawałek torta urodzinowego :-P i miesko z grilla tak tak wiem :-P przegiełam :-P i nalezą mi sie baty, mozecie mnie ochszanic porzadnie to moze nastepnym razem sie opamietam :-P agatha christie - powodzenia na egzaminie ja mam niedługo 2 podejscie :-)

weekendy przewaznie na dietach traktowałam z przymruzeniem oka i wogole straszna imprezowiczka ze mnie jest zwłaszcza weekendowa. po wczorajszym dzis znów jestem na diecie mimo ze wieczorem tez sie pewnie gdzies wybierzemy nie wiem tylko czy wykrzesam z siebie tyle siły zeby wejsc na orbirek :-(

Ja mam dziś oczyszczający dzień płynów, oby przebiegł bez komplikacji...

Ja juz po sniadaniu jak zwykle w sobote jemy chleb swiezy prosto z piekarni z maslem:) wiem ze niezbyt dietetycznie ale go uqwielbiam i to tylko raz w tygodniu Teraz popijam kawke z mlekiem a na 11 fryzjer:)

Powodzenia u fryzjera (czasem się przydaje :D )

Ja chodze do mojej fryzjerki juz 5 lat w dodatku top nloda dziewczyna bo ma 28lat wiec oddaje jej moje wlosy w pelnym zaufaniu:)

Hej! Ja za to dziś na razie bez śniadania, kiepsko się czuję i jakoś nic nie mogę przełknąć. Miałam w planach generalne porządki w szafie, ale nie wiem czy dam radę. W każdym razie chyba spróbuję. :)

ja tez dzis nie mam na nic sił i chyba sie wczoraj przeziebiłam troszke :-( nawet sie narazie nie ruszam z łozka tylko po kawe i sniadanie :-P kind of love - a kiedy te twoje uroczystosci rodzinne???

A skąd jesteście, dziewczyny?

Pachnąca Róża - jutro. Ale dzisiaj jeszcze się umówiłam na ploty z koleżankami. Całe szczęście, że już się trochę lepiej czuję. :) Aha, z Poznania jestem :)

napisałam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakiego wielkiego posta i mi wygasło wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr......... miłego weekendu, jutro moze mnie tu nie byc ale mam nadzieje ze w poniedziałek bede miała co czytac

Diraya-jak idzie dzień na plynach? I jak reszta? Dajecie radę prze weekend? Ja jakoś ciężko się czuję. Może to dlatego, że zjadłam dziś 3 kawałki chleba, którego nie jem od początku diety. Sama nie wiem. Ciężko mi dziś policzyć kalorie, zjadłam dziś jogurt serek homogenizowany 2 gałki lodów 3 duże kawałki chleba z masłem i serem do tego z powodu uczucia ciężkości 1,5h na rowerku A w ogóle byłam dziś na zakupach i przymierzałam mega krótkie spodenki. I muszę stwierdzić, że cholera moje nogi też potrzebują tego odchudzania, nie tylko mój brzuch... :(

Na płynach super, litr herbaty zielonej i po niecałym litrze maślanki i soku pomarańczowego :) Poza tym A6W dzień kolejny, 17km rowerka i godzina biegania :P A zaraz prysznic i wklepywanie ujędrniających balsamów ;)

Jak dziewczyny po wczoraj szym dniu? Ja zjadlam: sniadanie. ktore juz opisalam pozniej byla kawa z mlekiem na obiad zupa pomidorowa niezabielana i kotlet z kurczaka i pozniej bylismy na deserze, ale nawet nie zjadlam polowy:) A dzisiaj juz po snadanku jestem: 2 male parowki cielece pol bulki na obiad mam rolady i kluski ale klusek zjem chyba tylko 2

Diraya- o wow!!! Widzę, że niezła zawodniczka z Ciebie. Ile ważysz i mierzysz? A gdzie Cleopatra???? Ja dziś coś ezxtra muszę wymyślić jutro ważenie i chciałabym kilogram zrzucić. Chociaż w tym tygodniu nie czuję żadnej różnicy :(

kind of love. na jakim osiedlu mieszkasz? ja tez jestem z poznania

Ja jestem z Zabrza:) a dzisiaj wybieramy sie z moim do zoo:) taki ciekawszy spacerek sobie zrobimy a jutro go namowie na silownie znowu:) bo mamy karnet wykupiony tak ze 2razy w tyg bedziemy cwiczyc na silowni a od czerwca bede juz miala karte multisport i bede wtedy jeszcze na basen chodzic:) iu moze fitness

Amaranth Diraya- o wow!!! Widzę, że niezła zawodniczka z Ciebie. Ile ważysz i mierzysz? 63 kg, 158 cm - o wiele za dużo, ale się staram :)

desperatka grubaska- fajny ten Twój blog,masz dobre podejście do diety. Każdy próbuje osiągnąć perfekcje, tak już jest. Dla każdego natomiast ta perfekcja jest inna. A jeżeli chodzi o sylwetkę to już w ogóle. Śmieszą mnie czasem moje koleżanki, chude to na maxa, ani dupki ani cycka a wyszukała sobie 2 cm tłuszczyku na brzuchu i teraz musi na diete przejść. Ale komu się taka dziewczyna spodoba? Przecież juz niedługo będzie wyglądała jak chłopiec. Z drugiej strony żal mi też grubszych dziewczyn, śliczna buzia, piękny uśmiech, fajne ciuchy i 20 kilo nadwagi. Dlaczego ktoś to sobie robi? Nie wiem. W żadną stronę nie powinno się przeginać no i tyle.

a ja jestem z Piły. Diraya- no starsz się starasz, cholera kiedy ja się zmuszę do biegania... podziwiam :)