luska, ike, komis ?

Sami "Ty Szukanie nic nie zrobisz" Nawet nie zamierzalbym probowac, nawet w myslach:p Poza tym Jestes zamotylkowana na amen, az cie skrzydelka przygniotly :p

aa tam zamotylkowana jak jesteś przystojny bogaty i masz dużego pena szukanie to Ciebie wybiorę :D obraziła sie motylowa ćma na mnie przed chwilą :O

Kaczek się pannom zachciało... Dobre sobie!

:P tylko nie pannom:P

No właśnie, przypominam, ze do kaczki jest kolejka, więc nie tak szybko. :)

W kategoriach płci jak najbardziej "pannom". Tego żadna siła nie zmieni.

Zgadza się, Luśka. Dla Ciebie, z wiadomych względów, przewidziany jest cały zestaw kaczek: z nadzieniem natkowym, z nadzieniem grzybowym, pieczona na miodzie, spreparowana w specjalnym macerunku i uduszona w warzywach, z nadzieniem jabłkowo-piankowym, pieczona i lekko podwędzana na zimno, w plastrach wołowiny i w postaci skwarek. Na oko biorąc, powinnaś przytyć o jakieś pięć kilogramów.

Takie małe sprostowanie Bardzo prosze Regresa nie kojarzyc z jakimis freschmanami .... :) bo to 2 zupelnie inne postacie :)

regres już wiemy:P nie nasza wina, że twój kolega wprowadził tu niezłe zawirowanie:P retro do tej pory nie może się otrząsnąć :P

O kurcze, zaniemówiłam. Ostatnio jakoś nie chce mi się za bardzo gotować, a i nikt mnie na obiady nie zaprasza. :)

na kafe mam tylko koleżanki :P

regres a ty jedziesz z nami? pobawimy się w lata 90te:P

chyba aż koleżanki:P

O Ike, o właśnie, do 90 tych lat chyba nie doszliśmy jeszcze z tymi wspominkami. :)

Ja w każdym razie nie mogę, wiec róbcie dużo zdjęć. :)

nie chodzi o wspominki:P lata 90te to okres naszego dorastania i młodości;) pierwsze imprezy, alkohol i sex:P

ike dokąd ? Lusia to załoz topa :) o 90 latach :)

jak to nie możesz, co nie możesz, nie ma że nie możesz :P

regres na mazury:P

znaczy zlot u ike w domu ? :P

yyyyy????????? ja nie mieszkam na mazurach:P

u ike w domu to może się odbyć............. zlot czarownic:O

ike ale chyba masz nie daleko do jezior ?

w porównaniu z taką samicą na przykład...owszem:D

a ty? :> jak daleko masz do jezior??

podobnie jak samica :)

Ike, no chyba, ze zmieniłabym termin dłuższego wyjazdu i wybrała jakieś okoliczne strony. Ale chyba się nie wyrobię do lipca, a nawet na pewno. Tak to jest, kiedy człowiek się trochę leni. :)

w tym krakowie to jakieś ulotki cholera o kafeterii rozdają ?? wszyscy wiecznie z południa

lusia- ale terminu jeszcze nie mamy:P a za chiny ci nie uwierzę, że nie będzie cię cały lipiec to się zresztą okaże........na kafe:>