luska, ike, komis ?

justyś! to ja się też przyłączam !!

Zamierzasz zostać wampem, p. Justynoooooooo?

psełdo specjalnie dla Ciebie wkleje coś co niejednego faceta doprowadziło do czerwoności CO MYŚLI FACET W CZASIE SEKSU No, dobra czas na jakiś numerek" MÓZG: "Cholera, poruszyła sie." MÓZG: "Zrobiłem coś dobrze, czy sprawiłem ból?" [zaczyna pojękiwać] MÓZG: "Ona wydaje dźwięki!" MÓZG: " Bólu czy przyjemności?" MÓZG: "Spróbujmy przyśpieszyć" [Zwiększone pojęjękiwanie] MÓZG: "Więcej dźwięków, Jestem pewien, że to przyjemność" MÓZG: "Och tak, ona wilgotnieje coraz bardziej, podoba mi się to" MÓZG: "Spróbujmy zmienić trochę kąt (natarcia? ) .................................................. MÓZG: "Nie, nie spodobało jej sie" [Jęki cichną] MÓZG: "Cholera, co ja robiłem przed chwilą?" MÓZG: "Pieprzyć to, spróbujmy innej pozycji" KOBIETA: "Auuuuuuuu!!!" MÓZG: "Taak, to zdecydowanie był ból" KOBIETA: "Co ty robisz??" MÓZG: " Zmniejszyć prędkość" MÓZG: "Otworzyć klapy" MÓZG: "Podwozie wysunięte" MÓZG: "Odłączyć główny napęd" MÓZG: "Sprawdzenie systemów" JA: "Wszystko w porzadku" KOBIETA: " Tak, już dobrze" MÓZG: "Brak uszkodzeń systemowych" JA: "Dobra, zacznijmy więc od początku" - pięć minut później, komputer w większości przejmuje dowodzenie MÓZG: "Ok, z powrotem w drodze" [ Intensywność i głośność jęków wzrasta] MÓZG: "Cel w polu widzenia, trzymaj kurs" [ Całe ciało zaczyna czerwienieć] MÓZG: " No dalej, dalej" [Plecy się wyginają] MÓZG: " Tak trzymaj, tak trzymaj" KOMPUTER: "Uwaga! Uwaga! Uwaga!" MÓZG: "O Ku@$a nie teraz!" [Jęki powyżej 80 decybeli] MÓZG: "Jeszcze tylko chwilke dłużej" KOMPUTER: "Spodziewane przeciążenie systemu" MÓZG: "O K*&#A nie teraz!" [Pojękiwanie powyżej 80 decybeli] MÓZG: "Jeszcze tylko chwilka" KOMPUTER: "Przeciążenie systemu" MÓZG: "K*&#A nie wytrzymam" MÓZG: " Wyciągnąć i przejść na sterowanie ręczne" (termin lotniczy) KOMPUTER: " SYSTEM PRZECIĄŻONY_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ " MÓZG: "Wyciągaj, wyciągaj, wyciągaj" (terminologia lotnicza) KOMPUTER: "Autopilot włączony" MÓZG: "Wyłączyć, wyłączyć" KOMPUTER: " Cel namierzony, cel namierzony" MÓZG: " Czy jeśli teraz skończe nie będzie za wcześnie?" KOMPUTER: "Zakładane tempo bicia serca osiągnięte" KOMPUTER:"Oddech znamienny" MÓZG: "Muszę...wy..trzymać" KOMPUER: "Kobiecy orgazm rozpoczęty" MÓZG: "Nie...wy...trzy... mam..." KOMPUTER: "Kobiecy orgazm rozpoczęty" MÓZG: "Straciłem kontrole, wszystko w bożych rękach" KOMPUER:"Główny zawór WYTRYSK" [Odgłos męskiego orgazmu i chlup, kap, kap, chlup ] KOMPUER: "Automatyczne wyłączenie systemu rozpoczęte" [Odgłos opadnięcia partnera]

Dwa wampy... Pewnie zaraz się Luśka przyłączy i będą trzy wampy, nibu trzy muszkieterki. Chcę na Dartanijana.

A to masz sporego pecha, Samiczko. Mnie nie rozpali. Jak na mnie, to z pięć razy za długie. Gdyby się znalazło pod ręką jakieś resume, może bym i zerknął.

Mam 92-93 cm w biodrach, to już szerokie, czy jeszcze średnie? Wy o mężczyznach, a ja mam taki ulubiony zabawny tekst o raportach z samolotów, ale nie wiem, czy w tej dzisiejszej atmosferze wstrząsowo-uspakająco-pastylkowej wypada z tym wystąpić. Psełdo, a takich bardziej znanych dzieł Bacha nie lubisz? Nie mówię o tym słynnym Toccata and fuga coś tam, ale np. Air on G string, czy Preluda 1?

hehehe No ja wiem Psełdo że w czasie seksu nie myślisz :D:P wiec jest krótko i na temat

Lusia ja sie nie znam czy to już dużo czy średnio na zdjęciu wygladasz b.dobrze

Justys, a ja nie lubię niemiłych osób, wiec będę rozdarta po Twoim przeistoczeniu. ;-) Psełdo, od rana już zdążyłeś zmienić swoja politykę płciową? Znaczy teraz już jesteś mężczyzną? :D

a ja sami trochę tego nie rozumiem:P

ike nie rozumiesz :O nie chce mi sie tłumaczyć :D

trudno samiczko będę z tym żyć :P

Ike, pewnie! Musisz wręcz! :) Lusia tez mile widziana. I Sami. :) Oraz Zielona.

Głupstwa wygadujesz, Samiczko, zarzucając mi brak myślenia w czasie uprawy seksu. Uprawa seksu jest czynnością dość mechaniczną i powtarzalną, więc umysł mi się uwalnia tak samo, jak podczas prania ręcznego ciuchów. Dzięki temu mogę się w czasie uprawy seksu na przykład oddawać uprawie filozofii.

Ja także znal Luśkę ze zdjęć i dlatego autorytatywnie stwierdzam, że jest o dwadzieścia kilogramów za chuda!

Sami, ale to facet ma w końcu myśleć, czy nie?

No własnie Psełdo seks traktujecie zbyt mechanicznie

Sęk w tym, Luśka, że twórczość Jana Sebastiana Bacha jest ogromna i wielka jak w mało którym przypadku. Bach, oprócz oper, tworzył wszystkie gatunki muzyki. Jego dziełem jest między innym sześć Koncertów Brandenburskich. :-) Teraz właśnie jestem przy trzecim. :-)

Jak co mam myśleć? ma mysleć O KOBIECIE a nie tylko o sobie

Filozoficzne rozważania o kobiecie w trakcie uprawy seksu? Taki temat dobry, jak każdy inny. Czemu by i nie?

nie o to mi chodziło tylko ma mysleć o sprawianiu przyjemności kobiecie, ma sie skupić na niej a nie tylko na sobie

Jan Sebastian Bach nie był żadnym rewolucjonistą. Nie wymyślał nowych stylów, nowych prądów. Był reprezentantem Baroku w muzyce. Sam siebie nie traktował jako artystę ale rzemieślnika od muzyki.

Ja nie potrzebuję się na tym skupiać, Samiczko. Ja sprawiam kobiecie przyjemność. Inaczej uprawa seksu nie miałaby większego sensu.

Faceci w ogóle nie potrafią myśleć o czymś innym niż o sobie. :o

:-) A skąd takie przekonanie, p. Justynaaaa? Myślisz, że mnie sprowokujesz?

Ike, Ty wredna ruda jędzo, gdzie się chowasz?

justyś ja czasem jak coś przeczytam albo obejrzę- dotyczącego zachowania faceta pół dnia mojemu mężowi obrywa się jaki ten ród męski jest a jaki nie jest:D a on biedny tylko głową kiwa albo jeszcze bezczelnie się ze mnie śmieje ale jakoś nie zaprzecza:P

No bardzo dobrze Psełdo,to Ci sie chwali bo facet bez kobiety jest nikim

Ike, Ty wredna ruda jędzo, gdzie się chowasz? myłam naczynka jak na rudą wredną jędzę przystało:P

Psełdo, a w której dostępnej publikacji zostałeś uznany za autorytet w dziedzinie kobiecej sylwetki? Bo po tylu wzmiankach czas się chyba zainteresować. :) ------------------------------------ Znalazłam to o samolotach: Raporty pilotowi vs. odpowiedzi mechaników Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiazani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu. Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka aktualnych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku... P = problem zgłoszony przez pilota O = Odpowiedź mechaników P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany. O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego. P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania przyziemia bardzo twardo. O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania. P: Coś się obluzowało w kokpicie. O: Coś umocowano w kokpicie. P: Martwe owady na wiatrochronie. O: Zamówiono żywe. P: Autopilot w trybie 'utrzymaj wysokość' obniza lot 200 stóp/minutę. O: Problem nie do odtworzenia na ziemi. P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym. O: Ślady zatarto. P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki. O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu. P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic. O: Właśnie po to są. P: Układ IFF nie działa. O: Układ IFF zawsze nie działa kiedy jest wyłączony. P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknieta. O: Przypuszczalnie jest to prawda. P: Brak silnika nr 3. O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach. P: Samolot śmiesznie reaguje na stery. O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie. P: Radar mruczy. O: Przeprogramowano radar by mówił. P: Mysz w kokpicie. O: Zainstalowano kota.