Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

lato przyszło drogie panie Kreta było to żądanie podparte tłumów krzykami niech to lato będzie z nami gorąco!! i super! ciekawe kiedy ludzie zaczną narzekać na upał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
Ja nie lubię upału, ale chętnie znosiłabym ze 2 gorące miesiące w roku (w klimatyzowanych pomieszczeniach) w zamian za krótką i łagodną zimę oraz bardzo przyjemne wiosny i jesienie. Znam kogoś, kto mieszka w takim klimacie i jest fajnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja lubię upał- przynajmniej czuję wtedy, że jest upał a i swoje stare kości raz a dobrze wygrzeję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
W Polsce z tymi upałami nie jest tak źle, tydzień-dwa w roku każdy jest w stanie znieść. :) (czytam, ze kolejny airbus spadł do oceanu, czy to nie za często? :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi lato już się nie podoba- bo właśnie znalazłam u siebie kleszcza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
Ike, a w którym miejscu, że dopiero dzisiaj? Ja też miałam przygodę z kleszczem i nawet jakąś lekką reakcję na skórze, ale nie powiększała się i dość szybko uspokoiła. A u Cibie jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu pod ramieniem na razie wiadomo czerwone od ugryzienia nie wiem kiedy się wbił bo w lesie byłam w niedziele- ale w sumie wcześniej na pewno go nie było no nic to! może będę żyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
Jeżeli ślad po ugryzieniu się nie powiększa, to pewnie jakiś zdrowy osobnik Cię dopadł i dasz radę. A gdyby nie, to jakieś upuszczanie krwi albo pijawki sobie zaaplikujesz. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu na wszelki wypadek zadzwoniłam do lekarza po instrukcje:D więc wszystko pod kontrolą teraz najważniejsze to nie widzieć światełka w tunelu a najlepiej to i samego tunelu nie zobaczyć :D MS [usta}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty tego kleszcza jeszcze masz?!?! Jeśli nigdy sobie nie wyciągałaś (albo komuś) to lepiej idź do lekarza. Tylko takiego, który wie jak usunąć kleszcza a nie specjalisty-amatora. Jak wspomni coś o grzebieniu to znaczy, że kleszcza raczej nie wyciągał:P Trzymaj się, będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam wyciągnęłam-zdezynfekowałam i zadzwoniłam po instrukcje dotyczące obserwacji i dalszego postępowania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dramatyzuj. Co najwyżej dopadnie Cię odkleszczowe zapalenie opon mózgowych i zaczniesz czytywać Osho. U mnie parno i wilgotno ale słonka niet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zostało jakieś odnóże reszta poszła się "kochać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
MS, co ma grzebień do niewyciągniętego kleszcza? Bo nie znam tej analogii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
{Ike, nie czytajj tego posta] Iftra, jak ja sprawdzałam w necie, co mi ewentualnie grozi, to lista posiadała minimum 10 pozycji zagrożeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iftar! dzięki za pocieszenie:D swoją drogą cholera jak byliśmy dziećmi to wiecznie te kleszcze mamy z nas wyciągały- i żyliśmy sobie dalej w spokoju ok ide jak nic- na plac zabaw ostatecznie te parę dni, które mi zostało- chcę przeżyć pełnią życia !! będę potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
10 pozycji wyliczających zagrożenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MS insynuuje mi chyba posiadanie zupełnie innego żyjątka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest metoda na grzebień albo metoda na masło. Podobnie ma się rzecz z oparzeniem i ludową metodą na boczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luśka, niektórzy usiłują wyciągać kleszcza grzebieniem. Takim z gęstymi zębami, łapie się kleszcza i wykręca. Żeby nie było wątpliwości - to był pomysł lekarza... Bardzo szczerze odradzam. Ike, dlaczego zostawiłas odnóże? Niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MS przecież nie na pamiątkę:) samo postanowiło zostać :O zaraz teściowa mi je usunie lecę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iftar, masła też się nie stosuje bo kleszcz nie może oddychać i obrazowo rzecz ujmując rzyga mając ryjek w ciele... Można spróbować uśpić delikwenta eterem ale najlepiej wykręcać go na żywca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×