Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielona lagunna

Dlaczego dziewczyny, które pierwsze dziecko mają z tzw. wpadki później już

Polecane posty

Gość zielona lagunna

zazwyczaj nie decyduja się na kolejnego potomka? Znam już 3 takie pary: jedna 7 lat po ślubie, druga 10, a trzecia 11. Nie mają zamiaru mieć drugiego dziecka. Nie wspomnę już o złych relacjach panujących w ich małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absurdalne
sama odpowiedzialas sobie na swoje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vzfsdfdsfs
Moim zdaniem to bardzo duży procent ciąż to ciażę wpadkowe. Chyba ze masz na myśli wpadki w bardzo młodym wieku, kiedy na pewno jeszcze nie jest na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawencja
też zauważyłam tą prawidłowość, jak wpadnie, wychodzi za mąż i drugiego juz nie ma nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona lagunna
ale dlaczego nie mają zamiaru? jak zapytam o drugie dziecko to mina wykrzywiona, wyraz obrzydzenia na twarzy. Natomiast małżeństwa, w których dzieci urodziły się np 2 lata po ślubie mają też drugie dziecko. Wg mnie te kobiety mają uraz i w głębi duszy nienawidzą swych dzieci, bo przez nie zmarnowały soebie życie. Chociaż wiadomo, że zmarnowały przez swoją głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona lagunna
z moich obserwacji wynika , że tak zazwyczaj jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona lagunna
masz złe oko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iusdghdughfisud
moi rodzice mieli wpadke. drugie dziecko(czyli ja) tez przez wpadke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bardziej to zależy
od partnera tych kobiet jeśli w związku jest miłość mimo wpadki i dobre relacje to rodzice pragną kolejncyh dzieci jeśłi brak miłosći to tylko idiotka rodziłaby kolejne dziecko sądząc że to wzbudzi w partnerze miłość (takie kobiety niestety zdarzają się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bardziej to zależy
niektóre kobiety sądzą że dziecko jest świetnym sposobem na ratowanei związku który się rozpada lub już się rozpadł... dla niektórych wpadka jest świetnym sposobem na to by przekonać do oświadczyn i ślubu faceta który wcale nei kwapi się z takimi decyzjami.... to chyba kwestia wychowania i IQ hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona lagunna
Sytuacja Twoich rodziców jest inna od opisywanej przeze mnie, nie może więc byc argumentem w dyskusji. Ja mówię o rodzinach, w których nie ma drugiego dziecka po tym pierwszym, poczętym zazwyczaj w wieku 19 lat. Znam trzy takie pary i nie uważam tego za czysty przypadek. Coś na rzeczy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona lagunna
Na drugim roku studiów człowiek jest już w pewnym stopniu dojrzały. Na pewno bardziej od 19 latki. W tym upatruję różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fragile30
Ale czy kazdy musi miec conajmniej 2 dzieci? Ja nie mam dziecka z wpadki, a nie chce miec drugiego dziecka, bo chce pozyc takze dla siebie. Nie ma co sie oszukiwac, kiedy ma sie 2/3 dzieci, to czlowiek nie jest w stanie zyc po swojemu, trzeba niestety poswiecic wiekszosc czasu na domowe obowiazki. Z jednym jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejedynaczka
ale jaki sens jest w posiadaniu jednego dziecka? gdy umrzecie ono będzie samo na świecie, nawet jeśli będzie mieć żonę czy męża, to nie będzie mieć nikogo z rodziny, wg mnie to krzywdzenie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fytrytrytyt
dla ciebie, no wlasnie, a dobro dziecka gdzie w tym jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fytrytrytyt
jedynym na pewno nie, ale chyba przyznasz, że brat lub siostra to wielka podpora w życiu, wyłaczajac patologiczne przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guzik prawda! Ja jestem jedynaczką i jestem strasznie szczęśliwa, okropnie szczęśliwa ! Nigdy nie chciałam mieć rodzeństwa, mam świetne relacje z rodzicami.A znam rodzeństwa,które się nie lubią lub takie, gdzie żyją w innych miastach i się spotykają 2 razy w roku.U mnie w rodzinie prawie wszyscy są jedynakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała gusia
Ja znam zupełnie inne przypadki Trzy moje znajome wpadłyi wszystkie mają udane małżeństwa i dwoje dzieci. Jest różnica keidy wpadamy z kims kogo kochamy i z kim wiązemy naszą przyszłosć a co innego gdy wpadamy z kimś nowo poznanym na jakiejś imprezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jennifer878hngnhg
ja wpadlam mam jedno dziecko i nie zamierzam miec wiecej -dlaczego:) bo po co? -z jednym dzieckiem jest latwiej ,milej i mam duzo czasu dla siebie :) jedni stawiaja na ilosc drudzy na jakosc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1003
a ja nie chce wcale dzieci....dziecko to same minusy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, ze nie planowaly dziecka, znaczy, ze TERAZ nie chcialy go miec, wiec wola miec jedno niz dwa. To chyba oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona lagunna
jak możesz mówić , że jesteś szczęśliwa nie mając rodzeństwa? to tak jakbym mówiła, że jestem szczęśliwa, bo nie jestem mieszkanką z jakiejś tam planety układu, którego Ziemianie jeszcze nie odkryli - prościej: nie wiesz jak to jest mieć siostrę, nigdy nie miałaś brata, więc jak możesz mówić , że jesteś szczęśliwa będąc jedynaczką? pusty frazes a sformułowanie "okropnie szczęśliwa" brzęczy w moich uszach równie fałszywie co "strasznie szczęśliwa" - jeśli byś nie zrozumiała: "okropnie" i "strasznie" wzbudzają we mnie negatywne odczucia, na pewno dalekie od szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia online
jedynacy mają przerąbane :( Sama jestem jedynaczka i im starsza jestem tym bardziej jest mi z tym źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nieprawda
Na własnym przykładzie mogę wykazać, że to nieprawda. Sama jestem wpadką, a już po ślubie, dwa lata później pojawił się mój brat. Choć i tak podejrzewam, że to wpadka, ale to już inna sprawa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1003
ja tez jestem jedynaczka i nigdy nie chciałam miec rodzeństwa....nigdy mi nie brakowało brata czy siostry....i co z tego ze kolezanki miały?..i tak kazda z nich miała swoich znajomych..w domu sie ciagle o cos kłóciły..nie miały tyle ciuchów i tym podobnych rzeczy co ja....a w dorosłym zyciu tez nie zawsze jest tak kolorowo ze siostra to najlepsza przyjaciółka,bo kazda mo swoich znajomych..czesto mieszkaja w innych miastach i widuja sie kilka razy w roku....mój maz ma 7 rodzeństwa a kontakt utrzymuje tylko z dwiema siostrami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1003
a ty juz spadaj z tym testem IQ :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utioeruiteriutieri
jak mogło ci nie brakować czegoś, czego nigdy nie miałaś i nie masz pojęcia jak to jest to mieć? nie pieprz głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1003
ale nie czułam potrzeby zeby miec siostre...było mi dobrze tak jak jak było i nie chciałam zeby to sie zmieniło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1003
a ty nie pieprz głupot ze bycie jedynakiem jest przerąbane skoro sama masz rodzeństwo....nie masz pojecia jak to jest bycie jedynakiem....ja widze w tym same plusy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×