Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość turbo odchudzona

**DIETA TURBO** - wasze doświadczenia

Polecane posty

sylvuunkaa23 JA TEŻ MAM JAKĄŚ chandrę połączoną z dołem no ale opowiem wam pewną historie ja jako dobra mama idę kupić na jutro jedzonko dla całej rodziny mam w portfelu 150 złotych i zamiast do DELIMY wchodzę do C&A i wydaje wszystko na ciuchy nie wiem co się zemną stało ale kupiłam sobie 2 tuniki nawet nie wiecie jaka to była dla mnie frajda kupując zwykłe ubrania a nie w dziale dla kobiet w ciąży lub otyłych a w sklepie kupiłam mleko i budyń mają więc moie chłopaki deser a na obiad niedzielny będą jajka sadzone z serem i frytki to będzie nasza tajemnica ze forsę prze furmaniłam . Była mi potrzebna taka wyprawa polecam na chandrę ale nie jestem taka niedobra kupiłam piżamkę z bobem budowniczym synusiowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evolet 23
Kobietki dałam plame a dlatego ,,,,,że dziś jest mój pierwszy dzień diety turbo a zjadłam dwa lody. A teraz pije 5 małe piwo , świętuje że po 4 latach mój mąż pogodził się z moją siostrą. Dostanę usprawiedliwienie ??????? Jutro mam zacząć od nową??? Ale chyba tak bo nie wypiłam dziś 2 l wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
To się dziewczynki uśmiałam:) Iść po jedzenia i wrócić z torbą ciuchów:) nieźle, ale rozumiem, że potrzebowałaś zrobić coś dla siebie. Za to wielki plus:) sylvuunkaa-> lepiej dzisiaj? Nie dołuj się proszę, tylko pomyśl, że to właśnie chcesz zmienić. Że chcesz wyglądać tak, żeby się sobie podobać. I marsz na basen. Od jutra. Tam naprawdę nikt nie patrzy na innych i każdy jest zajęty sobą. Evolet, rozumiem, że miałaś ogromny powód do świętowania:)też bym nie dała rady na diecie:p ale od dziś od nowa, okej? Jadę dziś na rowery:] dlatego tak wcześnie wstałam w niedzielny poranek. Miłego dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje a przesłanie dietki na skrzynkę dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy na przykład ze kolejność posiłków można zmieniać mam pytanko czy któraś z was pije coca-cole light? doczytałam sie że można woda mi juz bokiem wychodzi ale jakoś sie boje tej coca-coli moze to jest tak jak w dukanie ze możną i nawet jest polecane bo tam od ilości wod wypitej zależ czy ci wątroba nie zastrajkuje i coś o toksynach jeszcze było ze nawet przy gazowanym sie wypłukują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Dzisiaj może trochę lepiej, ale momentami czuję się, tak jak wczoraj. Wczoraj wieczorem poszliśmy z moim chłopakiem na rowery, zrobiliśmy 12 km, trochę boli mnie tyłek, ale zakwasów o dziwo nie mam :) Byłam dzisiaj w centrum handlowym, i szukałam stroju, jednak nie znalazłam nic odpowiedniego, i nic, co byłoby dobre, na moje boczki :( bo gdy znalazłam fajny strój, to podczas przymierzania dołu, wystawały mi te boczki i cały mój dramat zaczął się od nowa... Widziałam też w H&M taki strój jednoczęściowy, z zameczkiem i głębokim wycięciem z tyłu, ale nie przymierzyłam go, a teraz twierdzę, że mogłam... Chociaż nie wiem. Jak myślicie, jaki strój pasuje do figury gruszki? Dzisiaj też idę na rower, może tym razem zrobimy 15 km? A może na razie zostaniemy przy 10-12. Co najszybciej chudnie na rowerze? Dzisiaj dzień 6, męczą mnie te częste posiłki z grupy 2, a z tego, co zauważyłam, do końca diety to właśnie one przeważają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Cola light ma rzeczywiście niewiele kalorii, ale sam jej skład jest średnio zdrowy, więc myślę, że może stanowić taki mały dodatek do diety, ale nie zastąpić wody. sylvuunkaa, na pewno czeka na Ciebie fajny strój kapielowy;) pochodzisz jeszcze troszkę po sklepach (a w turbo zalecają chodzenie) i znajdziesz coś ładnego. Dziewczyny, dziś ja trochę pomarudzę. Otóż mam wrażenie, że od wczoraj, może przedwczoraj zamiast chudnąć, nabieram ciałka!!!! Wytłumaczcie mi czy takie rzeczy są możliwe podczas diety, która bądź co bądź obcina kalorie?? Jestem na skraju podjęcia decyzji o napchaniu się ciastkami:( Po prostu nie rozumiem co się dzieje... Pełna optymizmu zaczynałam, przeszłam już 6 dni, a ciuchy są bardziej obcisle niż parę dni temu!!! Pomocy...bo blisko mi do złamania się, skoro nic już na moje ostatnie 3 kg nie działa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi waga pokazała ze przytyłam ale jak ustawiłam na tłuszcz to schudłam a wody miałam w niadmiarze czyli te dodatkowe kilogram były poprostu wodą zrezygnowałam z soli i po 2 dniach -2 kilo nieprzejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
hmmm masz racje, może faktycznie za dużo soli sobie sypię na warzywka... Kurcze, postanawiam zatem, że teraz już do końca diety ograniczę sól lub całkiem z niej zrezygnuję i wtedy się zobaczy... nie chcę się łamać, ale wiecie jak to jest gdy w głowie taka złość na niedziałającą dietę:( ehh może jutro poczuję się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka-turkawka, ja to samo przechodziłam wczoraj :(( Też miałam wrażenie, że nic nie schudłam, mimo wyrzeczeń i trzymania się diety... Generalnie, waga pokazuje co innego, a co innego widzę ja. Ale postaraj się nie przejmować, wytrzymajmy jeszcze te 4 dni, i wtedy będziemy myśleć co dalej. Kiedy jedna dziewczyna napisała (nie pamiętam teraz nicku), że schudła 18 kg, podczas 3 serii Turbo, też chciałam zrobić coś takiego, ale najpierw zobaczę, co przyniesie waga po 10 dniu.. Byłam znów na zakupach, kupiłam sobie 2 bluzki, spodenki na rower i buty o których wcześniej marzyłam :) co prawda sportowe, ale jestem zadowolona. Około 21 idę na rower, więc może poczuję się lepiej.. Generalnie chciałabym, żeby to wszystko działało, ale w pewnych chwilach boję się, że to tylko pic na wodę... :(( Kawka-turkawka trzymaj się mocno i nie jedz ciastek! Ja też miałam ochotę wczoraj to zrobić (i nie tylko wczoraj). Zaraz zjem sobie łyżkę lodów, to niecałe 100 kalorii, które i tak spalę na rowerze. Poza tym, miałam dziś szalony dzień, i niestety nie zjadłam 6 posiłków, ale 3-4... :( Piję za to dużo wody. Piszcie jak tam u Was, jak się czujecie i w ogóle, jak z Waszym nastawieniem. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Dzięki dziewczyny :* Takie forum jednak sporo daje w ciężkich chwilach:) Jak byłam wcześniej na turbo, to widziałam po kilku dniach, że trochę schudłam. A teraz jest odwrotnie:/ Mam niedokładną wagę, która jest w stanie tylko mniej więcej pokazać ile ważę. Nie stawałam na niej od początku diety, więc aż boję się jutrzejszego poranka, kiedy to planuję skontrolować moje kilogramy... Spróbuję tylko odrobinę osolić jutro fasolkę i to będzie wszystko. Miłego rowerowania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,wlasnie ukladam sobie jadlospis zeby od jutra zaczac i wiecie co mi wpadlo w oko ze w 3grupie produktow jest wymieniony "pieprz" a wydaje mi sie,ze zamiast "pieprzu" powinna byc "papryka" i jesli dieta byla tlumaczona z angielskiego to raczej chodzi o "papryke" bo slowo "pepper" ma 2znaczenia "pieprz" i "papryka" moze sie myle bo nie wiem kto jest autorem tej diety ale ja zdecydowanie wole papryke :) pozdrawiam wszystkie szczuple wkrotce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wszędzie sypie mieszanki suszonych ziół zamiast soli ewentualnie jak jest dużo produktów z grupy 3 to robie zupe połowe miksuje połowe normalnie i przyprawiam przyprawą do ziemniaków prymat pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,wlasnie ukladam sobie jadlospis zeby od jutra zaczac i wiecie co mi wpadlo w oko ze w 3grupie produktow jest wymieniony "pieprz" a wydaje mi sie,ze zamiast "pieprzu" powinna byc "papryka" i jesli dieta byla tlumaczona z angielskiego to raczej chodzi o "papryke" bo slowo "pepper" ma 2znaczenia "pieprz" i "papryka" moze sie myle bo nie wiem kto jest autorem tej diety ale ja zdecydowanie wole papryke :) pozdrawiam wszystkie szczuple wkrotce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Też się kiedyś zastanawiałam, dlaczego nie ma tam papryki, ale na takie wytłumaczenie nie wpadłam:) W sumie to ja paprykę i tak podjadałam. Jest raczej nieszkodliwa i pasuje mi do zestawu kilku warzywek. Dziewczyny, wróciła mi energia:) cieszę się strasznie, że się nie złamałam na żadne ciacha. Od jutra robię zmasowany atak na zatrzymaną w moim organizmie wodę (jestem przekonana, że to właśnie ona jest przyczyną moich niepowodzeń). Kupię sobie może jakąś herbatkę moczopędną i trochę może zejdzie mi nadmiarowego H2O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypiłal litr coca-coli light i mimo to jest od wczoraj 1.1 kilograma mniej czyli nic nie zaburza ale dam juz sobie spokój z kolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nastała noc i nastały dnie: Dzień piąty ;-) Witam was Kochane turbowiczki. Weekend minął mi bez żadnych wpadek żywieniowych,jestem z siebie taka dumna :-),oczywiście mój mąż namawiał mnie na ciasto jak zwykle,no ale odmówiłam hurraa. Zaskoczę Was: weszłam dziś na wagę z ciekawości iiiiiiiiii....76,5 kg :-) A było 80 kg.. Hurraa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Ale się cieszę z Twojego sukcesu :* Ja dziś jednak nie weszłam na wagę; postanowiłam poczekać jeszcze dwa dni, podczas których będę piła jakieś ziółka albo napar z pietruszki na usunięcie wody (poczytałam wczoraj o tym sporo). Więc za dwa dni Wielkie Ważenie ;) A tymczasem pozdrawiam znad pierwszego posilku dnia siódmego, którym jest mix warzywek: pomidor, ogórek, cebulka i rzodkiewka. Bez soli:D da się przeżyć, choć jestem chyba od niej z lekka uzależniona:/ Miłego dnia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrą herbatką moczopędną jest pokrzywa. Ale strasznie niesmaczna blee U mnie z wypróżnianiem jest rewelacyjnie. Dzisiaj byłam w toalecie już 2 razy ;-), siku też co chwila robię;-) Mam tylko nadzieję,że nie stanie mi ta waga w miejscu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Zazdroszczę Ci, Szczęśliwa tak rewelacyjnej przemiany materii. U mnie z tym raczej ciężko.. Macie coś sprawdzonego na oczyszczenie? :D Dziś dzień siódmy, zobaczymy, co nam przyniesie. Byliśmy wczoraj na rowerze, ale zrobiliśmy tylko 10 km, gdyż okropnie bolały nas tyłki od sobotniej jazdy... Piotrek gdy tylko wsiadł na rower, chciał zawracać, ale ja nie pozwoliłam, myślałam, że jak pojedziemy 2 razy pod rząd, to nasze pupy przestaną boleć i się przyzwyczają. Dzisiaj chcemy zrobić jednodniową przerwę na regenerację :P chociaż ja i tak bym gdzieś poleciała :P Ale może lepiej 1 dzień odpocząć? Wiecie, ja też chyba przesadziłam z solą, tzn w sobotę robiliśmy pieczone udka w pomyśle na... bez tłuszczu i kurczak oczywiście bez skóry. A wczoraj zrobiliśmy tym samym sposobem piersi.. Zjadłam dosłownie kawałek, bo było dla mnie za słone - za dużo wsypaliśmy przypraw.. Od dziś całkowicie bez soli do końca diety, mam nadzieję, że schudnę chociaż do 70 kg... Jeśli uda mi się zrzucić 6.5 kg, prawdopodobne, że pociągnę tę dietę dłużej :) Jeśli macie jakieś sprawdzone sposoby na oczyszczenie się z toksyn, tj jakieś wspomagacze, dajcie znać :) Udanego dnia, Dietowiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam sprawdzony sposób na oczyszczenie z toksyn. Rano na czczo wypij szklankę przegotowanej wody z dużą ilością soku z cytryny ok 2-3 cytryny (wiem niedobre) ale skuteczne. Na początku będzie bolał Cię troszkę brzuch,ale po ok pół godziny od razu polecisz się wypróżnić;-) Mi to pomagało,przede wszystkim jest to naturalny sposób (woda+cytryna). Kiedyś też stosowałam Body pure 24 masakra. Cały dzień latałam do WC ;-(, ale pozbyłam się ok2-3 kg wody i toksyn. W dzień oczyszczania straszny ból głowy nie do zniesienia,ale kolejnego dnia jak nowo narodzona;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobię tak jak mówisz :) Może nawet dzisiaj jak wrócę do domu :)) Wiecie, że od jazdy na rowerze jakby zmniejsza się cellulit? :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super sylvunka! Gratuluję spadku cellulitu :-) Muszę sobie dzisiaj kupić folię spożywczą,bo mi się skończyła ;-) Chyba pojadę wieczorkiem na basen i saunę. Myślicie,że sauna pomaga w odchudzaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, nie wiem, czy sauna pomaga, ale wydaje mi się, że na pewno w jakiś sposób, przecież podczas pocenia się, wypłyną z Ciebie wszystkie toksyny, oczyścisz się. Ja nie wiem, czy dzisiaj pojadę na basen, bo nadal nie znalazłam tego stroju :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O hollerka:-( strój! Nie wiem czy mam strój,tzn strój mam ale nie wiem czy w niego wejdę :-(,a jak wejdę to nie wiem jak będę się prezentować ;-( A czy ktoś z Waszych znajomych stosował tą dietkę? Jak tak to ile udało im się na niej schudnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moich znajomych nikt nie stosował :( Najgorsze, że mój Piotrek gdzieś znalazł forum, na którym piszą o tej diecie, że jest nieskuteczna, że to pic na wodę itp.. I on w to tak średnio wierzy, podejrzewam, że robi ją tylko ze względu na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile forum tyle opinii. moi znajomi stosowali dietkę ONZ i schudli dużo znajoma z 10 kg a jej mąż z 18 kg(wiadomo facetom łatwiej). Wersja Turbo ONZ myślę,że jest szybsza. Ja bynajmniej na niej jak na razie coś tam chudnę. 3,5 kg w ciągu 5 dni to już coś:-) Chciałabym tylko,żeby waga nie stanęła w końcu w miejscu. A Wam ile już tak naprawdę udało się schudnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na początku ważyłam 76 z czymś tam, wczoraj wieczorem ważyłam 72. A dziś rano znów 73.4.. Nie wiem więc o co tu tak naprawdę chodzi... Może nieregularne wypróżnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×