Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość turbo odchudzona

**DIETA TURBO** - wasze doświadczenia

Polecane posty

Gość kati22555
Mi tak w miarę. teraz wcinam warzywka ;p. Niby się powinno to co wchodzi w skład jednego posilku jesc naraz. a nie robic przerwy. ale nic sie nie stanie jak to tylko pol godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
po diecie już przez długi czas nie zjem ogórka rzodkiewki cebuli i pomidora :(. Dziś układałam jadłospis na jutro i patrzę śniadanie grupa 4! OWOCE:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
a moga byc kiszone ogorki i kapusta? jutro smaze kurczaka w worku, bez tluszczu, moge tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
Pewnie, w worku może być. Tylko nie polewaj sobie tym tłuszczem, ani nie jedz skóry. a co do kiszonych to wydaje mi się, że nie można. Cynamon też się ucieszyłam dziś na tą grupę 4. to był mój dziś najpyszniejszy posiłek i chyba wgl w całej diecie. ale ogólnie teraz jestem strasznie głodna.. wgl ciagle chodze glodna na tej diecie.. ciezko strasznie.. i jeszcze jak sie widzi marne efekty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
rozumiem ..demobilizujące. Ja codziennie jak staje na wagę to zamykam oczy bo boje się że przestanie spadać w dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
No strasznie ;/.. aż się odechciewa jak zero efektów. 6 dni męczarni i 0,5 kg. Pozdro ;/. Eh zły moment wybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
nie po to człowiek się zażyna aby nie było reakcji organizmu, ale ciągle mam nadzieję że po okresie samoistnie wszystko zleci jak miało :) U mnie zwalnia spadek wagi ,dziś 0,2kg :///// aktualnie ważę 61..byle chociaż na 60 wjechać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
To 1,5kg zgubilas po 5 dniach. To nie źle. To jeszcze pewnie zgubisz kolejne półtora :). Ja tez mam nadzieje ze zejdzie to ze mnie i ze to tylko woda. A jak wymiary? Ubyło coś? Bo mi nic ;/. No ale mam nadzieje ze na końcu bd różnica. Bo przez to spuchniecie. Hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
nie mierzyłam się bo nie chciałam się załamać swoimi obwodami. Więc nawet jak teraz się zmierzę to nic mi to nie da. Daj znać koniecznie czy ta woda ci spadnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
Dam dam, w sobote hehe. a myslicie ze papryke surową mozna jesc? bo w sumie w spisie warzyw jej nie ma. nie wiem czemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
czwarty raz probuje napisac dzis, ciagle mnie tel.wywala, wrrr. 2gi dzien u mnie lepszy, ciekawe jak waga rano pokaze. dzis 0.5kg mniej ale to sama woda lec***ewnie najpierw. Wy lepiej dzis? Papryki nie ma to bym nie jadla. Tak jak ja dzis przed granatem uciekam bo dzieciaki wpylaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
jak nie ma to nie wolno, niestety... jutro mam 7 dzień patrze i oho sama grupa 3 prawie nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:(!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
Cynamonku, ja wlasnie teraz mam zjesc cos warzywnego i jakos mi sie nie chce. Zjem listek salaty, pomidora i kilka rzodkiewek. Jutro kurczak i pistacje, mniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
Cynamon, no ten dzień siódmy jest do d**y ;/. 3 razy warzywa. ja wgl od 13 bylam na samych warzywach. było ciezko.. jeszcze tylko 3 dni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
najgorzej ,że mam teraz sesję i potrzebuję energii a te warzywska na obiad to mi się nie widzi ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
Marti, nie chce ci sie bo masz też dość warzyw jak ja czy nie jestes głodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
No ja też własnie mam sesje.. :( wiec dlatego tez nieodpowiedni moment wybralam heh ..ale ten termin jedynie mi pasowal..no ale coz musimy wytrwac dziewczyny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
dziś wzrost wagi o 0,2 kg :/// chyba się zważe dopiero w niedziele jak zakończe dietę.. bo bardzo mnie to zirytowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
Cynamonku nie chciało mi sie warzyw, żałowałam że owoców na wieczór nie zostawiłam. Dziś jestem po kawałku wędzonej makreli i plastrze sera żółtego, ble ;) za tłuste połączenie. Ale następna będzie pyszna gruszka plus jakieś warzywko. Na mojej wadze tylko 0.1 spadku dzis ale mam mieć @ za 2 dni to chyba mogę puchnąć już... Dzień 3, Wy juz prawie kończycie, z kim będę klikać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
pewnie bede sie odzywac dajac znak czy nie mam jojo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
Cynamonku, na pewno taki wzrost wagi podłamał ale myślę że za 2-3 dni będzie spadek w dół konkretny widać. Trzymam kciuki! Ja teraz będę chyba ważyć się dopiero po @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
u mnie miesiączka będzie w poniedziałek a dietę kończę w niedzielę idealna synchronizacja :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
Cynamon ja tak samo miałam wzrost po 6 dniu. . A dziś spadło w koncu. 61,7 ważyłam. No ale 1,5 kg po 7 dniach to średnio ;/. W udzie ani cm mi nie spadło. Nawet 0,5 cm wzroslo ;/. A najbardziej na tych udach mi zależy ehh ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
Zjadłam posiłek z pistacjami i dobrze że ich bardzo duzo nie miałam bo bym tak jadła i jadła... Jeszcze 3 posiłki przede mną, nie jest źle. Wczoraj wieczorem mnie ciągnęło do chleba ale nie poległam. Fajne jest to że nie jem słodkiego 3ci dzień i jest OK, da się bez cukru żyć jednak :) Tzn. posłodziłam dziś kawę odrobinę ale stwierdziłam że nie jest dobra, jakoś mnie do kawy na tej diecie też nie ciągnie. Niech ta @ pojutrze przyjdzie i biegiem przeleci to akurat na koniec diety będę miała wage po @ to liczę na 3 kg spadku , oby!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
No mnie nawet nie do samych slodyczy ciągnie, ale do takich zwyklych produktów, jak np. chleb czy platki owsiane.. No ale juz mi malo zostalo to wytrzymam. Alę widzę, że tym razem za dużych efektów nie będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti33
Wczoraj się śmiałam wieczorem do przyjaciółki że chleb mnie woła z kuchni ;) na pewno pierwszy mój posiłek rano po zakończeniu diety to będzie jakieś dobre pieczywko z miodem, mniami..... Mam zamiar zostać na tym że jem 6 posiłków i że dzień wcześniej rozpisuję co zjem - to pomoga się kontrolować. Jak upiekę ciasto itp to wpiszę je w grafik" jako jeden z posiłków. Teraz mam niby na minusie 0,6 kg, liczę że do 3kg uda sie dobić to potem chciałabym schudnąc 2,5 kg jeszcze do Wielkanocy. A do wakacji chcę ważyć 60kg, z taką wagą czuję sie OK. Teraz mam 68.1kg czyli 8kg do zrzucenia w 5 miesięcy,. Realne, nie? A Wy dziewczyny jakie macie plany na dalsze odżywianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati22555
No pewnie, że realne! Ja to bym chciała do 55 schudnac do czerwca. Z tym rozpisywaniem posiłków to dobry pomysł. chyba też tak zrobię. Bo własnie najgorsze jest to podjadanie. I zamiast 6, robi się 12 posiłków. No i te słodycze trzeba ograniczyć, np. ze tylko w niedziele. Najlepiej 5 posiłków. 3 normalne(oczywiście zdrowe, bez tłuszczu, sosów), a 2 owocowe-warzywne. a weekend mozna sobie pozwolić na coś niezdrowego hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamon94
kati, pewnie ze 2,5kg ci spadnie to dużo jak na 10 dni! ja np mimo zdrowej diety ostrych ćwiczeń chudłam tylko 1kg na dwa miesiące masakra..także taki spadek już powinien zadowalać!:)..no mam nadzieję że niedługo waga mi znów zacznie spadać..kusi mnie się jutro zważyć ale obawiam się że się załamię heh :( Co do moich planów na po diecie to dokładnie też pierwsze co zjem coś z gatunku pieczywa , będą to dwie fitness bułeczki z lidla jedna posmarowana masłem czosnkowym na to kozi ser i papryka a druga z serkiem almette z seri fruit nie mogę się doczekać! Pewnie do 58/57 kg nie uda mi się teraz zejść patrząc na moje mini spadki wagi ,więc zrobie potem przerwę i jadę tę dietę znów aż wejdę na 57-58 kg najlepiej jakoś do kwietnia:) Potem bym chciała ćwiczyć bo to lubię a nie bo musze musze musze schudnąć..dołujące i demobilizujące. Chciałabym jesc wreszcie bez liczenia kalorii ,oczywiście zdrowo i sobie czasem na coś pozwalać bez wyżygiwania tego sobie :) marzenie. Pić mleko z miodem i do tego ciastka owsiane belvity bez wyrzeczeń!:D awwww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek 78
hm ja , schudłam no szok .8 kg. 0d 6 styczen do 28 styczen. piłam olbrzymie masy wody. i proste posiłki, nie chodziłam głodna. Ale i przytyłam w napadzie stresu w 2miesiace 14 !! szoka jakie wahania.... no cóz, dieta turbo działa lepiej od ONZ która stosowałam 4 lata temu po drugim dziecku.waga obecna to 68,5 kg, a jak u was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek 78
nie wazcie sie codziennie bo to dobija, najlepiej co tydzien , mimo ze strasznie kusi... odchudzałam sie 2 mies temu z bebio iii masakra jeszcze przytyłam jedzenie i polaczenia byly fajne , ale zbyt duzo czasu w kuchni spedzalam , bo oddzielnie dla siebie i dla meza i dzieci (prawie jak kucharz zawodowy). turbo jet duzo łatwiejsza :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×