Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelinkag22

Nie wiem co się ze mną dzieje...Kocham go czy nie.......??

Polecane posty

Gość ewelinkag22

Witam Was ! mam 22 lata .Jestem z moim facetem od 2 lat,mamy córeczkę którą kochamy obydwoje bardzo...Od jakiegoś dłuższego czasu aby chodzę i się drę...czepiam się o wszystko Mojego faceta...później tego żaluje i obiecuje sobie ,że więcej się to nie powtórzy...ale za moment znowu wybucham i to o byle co...np.że córki nie ubrał...,że jak się gdzieś szykujemy to on dłużej niż ja się ubiera...itd.dużo by tu wymieniać.......:((Czasami mi się wydaje ,że go nie kocham.....ale przecież muszę!!Mamy dziecko...a ja nie chce by one było wychowywane bez ojca tak jak ja!!Moj facet jest dobry...sprzątnie,ugotuje ,dzieckiem się zajmie Jest naprawdę porządny...Zycze wszystkim takiego mężczyzny...ale no po prostu drażni mnie.......w nim WSZYTSKO!cO JEST ZE MNĄ NIE TAK??PROSZE PORADZCIE MI....... CZEGO TYLKO ZAPRAGNĘ TO MAM TO...PUSZCZA MNIE NA DYSKOTEKI Z KOLEZANKAMI..MOZE JEST ZA DOBRY DLA MNIE??I DLATEGO TAK SIE DZIEJE??NIE MAM POJECIA...A MAM DOSC TEJ ATMOSFERY W DOMU....CORKA NARAZIE JEST MALUTKA-ALE PRZECIEZ NIEDLUGO BEDZIE WSZYSTKO ROZUMIALA...moze mam /mial ktos podobny problem?pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieja ludzie, ktorzy maja naprawde problemy. ty robisz wrazenie rozkapryszonej i rozpieszczonej przez los i swojego faceta panienki. moze faktycznie jest dla ciebie za dobry i za tolerancyjny...i zaczyna ci sie z nim nudzic...i wymyslasz sobie problemy. najpozniej jak facet bedzie mial dosyc i sobie pojdzie to bedziesz tu lamentowac jak go z powrotem odzyskac. ty chyba sama nie wiesz czego tak naprawde chcesz. docen chlopa i jego dobry charakter. nikt nikogo nie musi kochac jesli go przy tym unieszczesliwia. pomysl troche!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinkag22
Wiem,że źle się zachowuje i szkoda mi go...ale co mam zrobić jezeli sobie z tym nie radze..bym chciala zeby bylo ok.:)a sex z nim to jest prawdziwe pieklo:(((Wy też tak macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×