18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

iza to skoro to nie skurcz hicksa to co? poprostu czulam jak mi caly brzuch sciaga bolalo jak cholera, brzuch jak kamien, kilka sekund to trwalo, pozniej juz nic mi nie bylo...

100 lat :*:*:*:*

Dzień dobry, Właśnie rociłam z zakupów , zjadlam 2 sniadanie i chyba sie dzis wypuszcze na lumpki, chcialam kupic kilka kaftaników i ze 2-3 czapecczki, ale taka czapeczka 16 zł to ja dziekuje. Na szczescie dzis nie pada, amen. Ale chyba cisnienia jakies niskie bo oczy same mi sie zamykaja :) A Wy jakie plany na dzis??

A jeszcze zapomnialam napisać, że na wizycie pani doktor nic nie mowila o tym badaniu na cukrzyce... Sama mogłam zapytac ale zapomnialam, moze dopiero przy nastepnej bedzie kazala zrobic?

mango ja dzis leniuchuje:) porzadki w domku musze porobic bo mam syf jak h... hehe w lumpkach napewno znajdziesz cos fajnego, chociaz powiem Ci ze ja widzialam czapeczki na roznych promocjach po 2-3zl nowe, ale z tych ciekich... ale to trzeba chodzic po sklepach i szukac a w lumpkach napewno znajdziesz cos jeszcze innego po dobrej cenie:) ja narazie stopuje z kupowaniem, mam cala siatke ubranek a czekam na spadek wtedy bede wiedziala czego mi jeszcze trzeba. gdzie ta nasza solenizantka?

to u gory to ja tylko mam tez inny nick nie zauwazylam ze nie zmienilam hehe

Dziekuje dziewczynki za zyczenia;) byłam wczesniej na kafe,ale cos net mi zaszwankowal;/ teraz juz dziala ok.Ja dzis zrobilam pranie bo ładna pogoda wróciła i własnie obiad mi sie dogotowuje;) w planach dzis nic nie mam juz na reszte dnia-bede pielegnowac lenia;) na cichland to ja uderze poniedzieli-tylko musze wypatrzec w jakie dni sa jakie ceny...wiem tez ze dostane troche ubranek od K kolegi,tylko jego zona musi p[rzebrac,bo to z dziewczynki-ale pare napewno bedzie dobre:) Co do tego skurczu nunusia to raczej nie ten o ktorym mówisz,bo mi ciotka mowila ze one raczej sa bezbolesne... ciekawi mnie tylko co moj K mi kupi na prezent;)ale pewnie dostane pieniadza;)i w sumie on tez mi sie przyda bo kosmetyki mi sie koncza...

no to mnie zmartwilyscie dziewczyny co to bylo... musze lekarza zapytac, czyzby mojemu niuniowi sie na swiat spieszylo? jej nie:) niech dorosnie w brzuszku! albo poczeka chociaz jak z wakacji wroce... ja tez poprałam w koncu teraz odpoczywam bo sie zmachalam, odkurzaniem, a u mnie odkurzanie to ciezka sprawa bo prawie wszedzie dywany i biała Zuzia... cala jestem tylko spocona po tym, podlogi tez umylam, lubie jak tak pachnie:) ale prze to ze tak mnie to mecze nie robie tego tak czesto jak kiedys

Nunusia-ja staram sie nie przesilac...jak mam chec,to robie cos ale po troche kazdego dnia:) dzis cisnienie musi byc rzeczywiscie niskie,bo spałam do 11;20 i dalej spałabym...wczoraj przed 22 juz byłam w łozku...Mango-kurcze myslałam ze wkoncu poznasz płec maluszka...sama jestem ciekawa co tam ci rosnie w brzuszku;) u mnie na 2 ostatnich usg było idealnie widac siusiorka;)

Nunusia-nie martw sie tym skurczem-moze byl taki pojedynczy i juz...mój niunio wczoraj mało co sie ruszal a dzis nadrabia;)uwielbiam to uczucie;)

Mango-to musi byc chlopak-dorodny chłopak skoro wazy az 800g;) ....mój tydzien temu wazyl 444g i lekarz stwierdzil ze waga idealna...za to ponoc długi jest:)czyli urodzi sie wysoki i szczupły:)

a na kiedy teraz macie wizyty dziewczynki? ja mam na 21 lipca;) co 3 tyg chodze.

eh mam nadzieje ze to tylko takie jednorazowe było... ja tez ciekawa jestem co ma mango w brzuszku hehe maya ja mam wizyte 14, tez co 3tyg, powiedz mi kochana co z ta glukoza? ja jutro pojde, musze zrobic to i juz! postanowilam ze bedzie to ten tydzien:) ja tez sie nie przesilam ale te dywany to istna masakra! a kudlow tyle ze D musi mi co chwile rure prztykac hehehe

Ja dopiero skierowanie bede miala gotowe na poniedzialek zeby miec za darmo wiec albo 12.07albo 13.07 pójde na to paskudztwo... tylko ze bede musiala byc tam na 8 rano;( masakra -niewiem jak ja wstane....zawsze prywatnie w luxmedzie robilam badania i bylam tam po 10 rano i bylo ok...

maya u nas to trzeba byc o 7 rano tam... takze moge pocieszyc! u nas kaze badania sa miedzy 7 a 8:30 przychodze z nich i ide spac:P no to jutro opisze co i jak :) pisał do mnie ostatnio moj byly bo sie dowiedział ze w ciazy jestem, on ma juz drugie w drodze... ale wiecie co strasznie wspolczuje tej jego dziewczynie, wlasnie ogladalam ich zdjecia na nk i co drugie to na planie oni-dziecko i browar, znali sie miesiac jak w ciaze zaszła... porazka eh cos mnie na leczo bierze chyba bede musiala cos pokombinowac:) ale to moze jutro...

O 7ej to ja dopiero wstane w dniu badania i bede jechac autobusem na 2 koniec miasta,no ale jak mus to mus...boje sie tylko ze bede sie zle czula...kolezanka byla 2 miesiace temu na glukozie i słabo jej bylo i niedobrze a musiala sama wrocic autobusem...moze nie zemdleje:) ja dzis ziemniaczki z parowka i pomidorami jadłam i nie bede juz nic dzis gotowac...jakas jajecznice wieczorem tylko zjem.W lodówce znowu tylko swiatło;)ale to jutro wieczorem pojedziemy do tesco po zapasy..Nunusia koniecznie jutro mi opisz to badanie i nie zapomnij o cytrynie;)

maya napisze, napisze:) ja dzis bede miec gołabki ale to wieczorkiem:) ja tam w lodowce cos mam ale nie mam nic do tego, tzn zadnego pieczywa ani nic... a jakos glodna nie jestem. nie chce mi sie podnosic z lozka jej...

Ja jem duzo;) caly czas musze miec cos do przekaszenia i prawie dzien w dzien cos gotuje...tak nauczyłam zoładek...czy Tobie nunusia tez sie tak chce spac?

nie chce mi sie spac, wogole u mnie ostatnio spanie jest jakas porazka... prez ten kregoslup, chociaz dzis nawet sie wyspałam, ja tam wcale jesc nie musze... wczoraj zjadlam na obiad jednego placka ziemniaczanego z sosem bo jedlismy na miescie i myslalm ze pekne! wzielam sobie dwa, drugiego musial D zjesc. jak sie tak troche przyglodze to wieczorem z checia zjem te golabki bo pyszne maja a szkoda wyrzucic...

mnie tez juz powoli kregosłup zaczyna dokuczac...tym bardziej ze od dziecka mam stwierdzona lewostronna skolioze i chodzilam na gimnastyke korekcyjna przez 1.5 roku...pewnie kregosłup da mi popalic jak brzuszek urosnie...robilam troche porzadki u K w szafce i znalazłam kilka spodni dresowych w sam raz na mnie;) moje juz cisna wiec chyba zaczne od K pozyczac ubrania:) j no mówie Ci nunusia-ja spie dzis zywcem!masakra jakas...niechce teraz sie kłasc bo na bank zasne a potem w nocy to chyba barany bede liczyc;)

Maya pewnie tak bedzie im beboch wiekszy tym kregoslup bardziej odczuwa... mierzylas moze sie w pasie? ile juz cm? hehe to sobie zrob lekka kawke i sie rozbudzisz, albo wlacz muzyke glosno i sobie potancz:) mi pomaga:) ja na codzien chodze w takich spodniach mozna powiedziec dresowych, luznych...nie kupuje zadnych ciazowych bo to moim zdaniem strata kasy jak w takim okresie jak jestesmy my (letnim) mozna je zastapic czyms innym

Wczoraj mi smietanka do kawki skonczyla a ja bez niej kawki nie tkne...co do ubran to po domku ja tez chodze w dresach:) a na wyjscie mam leginsy cienkie i leginsy grube do tego tuniki lub dłuzsze bluzki...jeszcze tylko chcem sobie dokupic jakies krótkie spodenki w ciuchu lub ewentualnie leginsy krótsze na upały...spodnie ciazowe kupiłam jedne za 20zl ale wiem ze mi sie przydadza bo ja moge w listopadzie rodzic a wtedy nie za ciepło pewnie bedzie... a tak to nie kupuje nic ciazowego:) teraz zamiast sobie wole niuniowi kupic;)

no tak w listopadzie juz chlodno-chociaz nie zawsze, ale 20zl to chyba i ja bym kupila. chyba sie troche glodna zrobilam jak tu tak o jedzeniu piszemy a dopiero co wzielam szybki prysznic wiec nie wyjde... cos pomysle. jestem taka zla na siebie ze nie pojechalam wczesniej po te bilety bo jeden dzien dluzej bede musial czekac,a do tego patrzylam dzis na pogode dlugoterminowa i ma padac, no kuwa mac:) ale pocieszam sie tym ze za dwa tyg moze sie wszystko zmienic bo jak jakis czas temu patrzylam to pokazywali upały

Ja słyszałam ze upały maja byc wiec nunusia w urlop powinna byc piekna pogoda;) 3 mam kciuki za udany urlop i podziwiam Cie ze chce Ci sie z brzuszkiem wyjezdzac:)ja to leń jestem straszny;) a wiesz co ja teraz jem?kanapki z masłem;)jakos nie mam na nic ochoty.K własnie dzwonil ze dzis zrobi zakupy skoro tak pusto w lodówce...i pytal sie czy pizze urodzinowa zjadłabym;) a pewnie ze tak;)mniam

maya mi to co dzien to sie chce bardziej jechac! ja zyje tym normalnie strasznie! a ja sobie robie makaron z sosem hihi bo mnie przyglodzilo:) makaron spageti i jakis sos z torebki a co-to na malego gloda:) hehe czuje tu maly podstep z tym ze Twoj K akurat chce dzis na zakupy jechac:P pizza mniam mniam, z czym lubisz najbardziej?

poledwica,ser feta ogorek kiszony,kurczak i pieczarki taka najbardziej lubie;)zobacze czy wieczorem mi sie zechce ale raczej tak wiec zamówimy;) tak szczerze to wolałabym pieniadza na urodziny;)K moze mi ewentualnie kwiatka kupic ;) w pasie sie nie mierzyłam bo nie mam cm w domu...ale brzuszek juz spory:) wczoraj miałam problemy z ogoleniem pipki;) musialam sie niezle nagimnastykowac;)

maya ja tez juz wykonuje niezle wybigasy:P hehe a co dopiero pozniej, do porodu musi byc gładko jak nie to w szpitalu zrobi to polozna (podobno) gadalam z D ze on to bedzie musial zrobic to zrobil skwaszona mine ale mi nie jest to na reke wogole, dla mnie to intymna sprawa i nawet przed nim bede sie krepowac...

Mój K juz tez poinformowany ze jak tylko skoncza mi sie pomysły jak by tu sie ogolic to on bedzie to robił;) jest zadowolony:)juz wczoraj pytal sie czy mi pomóc;) ja do porodu tez wole jechac ogolona,bo zagladanie tam to jeszcze zniose ale golenie przez obca osobe to juz nie...

maya no to super ze macie taki ukladzik:) ja wstydliwa nie jestem bo nieraz po kapieli paraduje w stroju Ewy po domu ale jakos ta depilacja jest dla mnie krepujaca... nawet nieraz jak sie kapalam a on sie golil to na czas depilacji dostawal eksmisje z lazienki... a co dopiero jak bedzie mial maszynke w reku... niewiem niewiem, ale chyba tez wole zeby on to zrobil niz ktos inny

poczytałam troszkę o czym pisałyście. mi ostatnio już Damian obcinał pazurki od stóp bo nie daję rady. a golę się z lusterkiem :P nunusia poszperałam wczoraj w necie i znalazłam że w trzecim trymestrze mogą zdarzać się pojedyncze bolesne skurcze i jeśli szybko ustępują i nie powtarzają się i nie występują przy tym inne objawy takie jak krwawienie, bóle pleców to nie ma się czym martwić. tylko znalazłam też że silny ból pachwin może być sygnałem że już wkrótce rozpocznie się poród. kurczę martwi mnie to bo ja mam tak silne bóle w pachwinach że nie mogę chodzić, bóle pleców i te skurcze dziś znów było ich kilka :(