Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etera

18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

Polecane posty

Za tydzien u ciebie Marzena to bedzie idealny czas na usg-mam nadzieje ze bedzie wszystko wporzadku,czego Ci zycze:) i rozumiem Twój strach bo ja od samego poczatku ciazy boje sie o dzidzie i kazde ukłucie wzbudza mój niepokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenaaa1975
No widzisz Ty też pszesz o 7tc,ze była już akcja serca widoczna.Muszę jakoś jeszcze wytrzymać ten tydzień,bo ja to dzisaj kończę 6tc Jestem Ci baaaaaaaaardzo wdzięczna,że mi odpisalaś,dałaś nadzieję,że może i u mnie będzie dobrze skoro Tobie się powiodło:) Dla Ciebie🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pod koniec 7 tyg ciazy mialam plamienie i lekarz po zbadaniu mnie kazał lezec . brałam duphaston 3 razy dziennie i luteine pod jezyk do bodajze 13 tyg ciazy...i stosowalam sie oczywiscie do wskazowek lekarza ... po usg w 13 tyg lekarz odstawil mi leki i mialam brac tylko nospe wrazie bolu .Oszczedzalam sie od poczatku ciazy i Tobie radze to samo. teraz zaczynam 29 tydz i wiecej leze niz cokolwiek robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie martw sie -wszystko bedzie dobrze:D a lek o malenstwo bedzie Ci juz towarzyszyl cała ciaze-mamy juz tak maja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli mocno Cie nie boli to ja tez nie widze sensu abys szla do lekarza teraz-no ale to jak juz uwazasz...mysle ze serduszko zobaczysz juz na samym poczatku 7 tyg.. zagladaj tu czasami i daj znac jak po wizycie;) trzymam kciuki za Ciebie i Twoje malenstwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenaaa1975
Ja tez biorę duphaston;przez tydzien bralam 2x2 a teraz 2x1 i wiesz od soboty biorę 2x1 a od poniedziałku czuję się gorzej,tz.pobolewa podbrzusze i jestem słabawa.Natomiast przez 1-wszy tydzień jak bralam duphaston 2x2 czułam sie lepiej.Niw wiem czy to zbieg okolicznośc czy co?Wczoraj tak sobie myslałam,ze moze zacznę brac 3x1duphaston/tak na włąsną ręke zwiększe sobe dawke o 1 tabletke do przyszłego czwartku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie masz jak zadzwonic do swojego lekarza? ja w sprawie dawkowania lekow nic Ci nie poradze bo ja zawsze sie stosowalam do dawki jaka dal mi lekarz, a to Twoje pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenaaa1975
jasne,że się odezwie:) Gdybyś chciala to podam Ci moje gg.4588182. Nie jest to mocny ból,absolutnie,ale strach to mnie zrzera.Mąż mi mów,że te dolegliwośc to może czuję podwójnie ze względu na stres.Staram się o tym nie myśleć,tłumaczyś sobie,ze co ma być to będzie,ale wiesz dla mnie nie jest to łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenaaa1975
Tobie Kochana także życzę tych jeszcze + - dziesiec tyg. abyś była w spaniałej formie i mogła sie jeszcze nacieszyć baaaaardzo ciążą i rosnącym brzusiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cie,bo sama sie balam na poczatku i boje sie tez teraz,ale pamietaj ze grunt to pozytywne myslenie;) ja juz uciekam bo musze sie jeszcze zebrac przed wyjsciem...bede czekac na wiesci;)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenaaa1975
Staram się być dobrych myśł,ale ten pobolewujący brzuch i jajniki nie dają mi spokoju. OK!nie zabieram Ci czasu:)uwazaj na siebie:) miłego popołudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś ok, miałam kilka skurczy dziś i w nocy. ale się tym nie przejmuję bo co ma być to będzie. kupiłam dziś resztę wyprawki małemu do szkoły ( została bibuła, strój na w-f i kapcie) i dla małej materacyk (kokos-pianka-kokos), prześcieradełko i pościel ( taką samą jak mam rożek) i okrycie kąpielowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem moje kochane:) ale sie dzis obłowiłam hehe wzielismy ten wozek-musze sobie go poprac,tzn wszystkie okrycia-jutrzejszy dzien na to przeznacze:) wogole ciuszkow to mi dala tyle ze moglabym was wszystkie obdarowac i jeszcze by mi zostalo hehe tyle tego a jakie buty dostałam to normalnie mistrzostwo swiata hehe zaraz wam tu zdjecie zapodam no wariacja! dostałam takie nawet na wyjscie ze szpitala, i to wszystkie adidas,nike,puma:) takze butow mam na 1,5roku juz:) do tego posciel, przescieradelka jakies podkladziki dla malenstwa takie mini kocyki,okrycia-no rewelacja:) jestem taka podekscytowana ze chyba dzis nie usne:P jeszcze druga kuzynka ma z darami przyjsc hehe a ja juz tego nie mam gdzie ukladac... wozek poki co mamy w pokoju-gondole i jak jedlismy obiad to kot nam znikł pozniej patrzymy a ona sie wpakowala do tego wozka i sobie tam smacznie spala-jak dzidzius tez wam fotki pokaze bo normalnie rewelacja hehe wydaje mi sie ze ja bedzie do dziecka ciagnac,jezeli go zaakceptuje to nie bede miala nic przeciwko zeby byla "przyjaciolka"malego hehe no to narazie tyle wrzucam fotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny super te rzeczy!!:D naprawde;) ja ogladalam wczoraj wózek baby merc ale na duzych pompowanych kołach i te kola wydaja mi sie za duze... w sobote K zobaczy go i jak cos to wezmiemy bo zrobilam rezerwacje;) jak myslicie-dobre takie duze kola? ja wczoraj znowu dostalam twardnien brzucha i lekko mnie bolal wiec dzis postanowilam nie wychodzic z łozka-musze odpoczac... lekarz dal mi lek fenoterol na te twardnienia..po nim czuje sie strasznie-duszno mi ,trzese sie i serce mi wali jak po maratonie ale trudno-dla dziecka musze to brac...i tak biore tylko połówke polowki 4 razy dziennie...potem zajrze na cafe .miłego dnia mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) maya no to masz nie ciekawie z tymi twardnieniami... ja nic nie odczuwam-chyba ze duzo chodze to czuje uczucie sciagania ale usiade na chwilke i przechodzi... ja dzis bede segregowac ciuszki-co wieksze to do piwnicy bo nie mam miejsca juz w domu... a male poukladam w szafce-pozniej wszystko na raz popiore, i zajme sie czyszczeniem tych okryc na wozek... hmm nie znam sie odnosnie tych kol- poprobuj sobie nim jezdzic i innymi o mniejszych i zobaczysz ktory jest wygodniejszy,moj jest taki leciutki tak gladko chodzi ze nawet go pchac nie trzeba hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maya ja mam baby merca Q 7 exclusive czy jak to się tam pisze. i fajne ma te koła. jedyny mankament jak dla mnie to to że dość ciężko rozmontowuje się poszczególne części. ale tak jest super. tylko tak jak radzi nunusia sprawdź jak Tobie będzie się go prowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem facetowi zeby go wyciagnal i dal mi sie przejechac i zobacze czy mi bedzie pasowac;) no ja juz lepiej sie czuje ale po tym leku mam drzenia ...musi mi sie organizm przyzwyczaic.. bede jednak lezec calymi dniami bo boje sie o dziecko..no moze nie non stop lezec ale w wiekszosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya07 Kochana widze,że i Ty bierzesz fenoterol:(ale nie załamuj sie-ja go też brałam .Wiesz,to jest normalne ,że się po nm drży.Bierzesz do niego dodatkowo isoptin?Ja fenoterol znosiłam na tyle dobrze,że nie bralam nawet isoptinu,ale doktorka mi mówiła,że jak będe bardzo drżałą,jak będe mieć duże kolatania serca,podniesione ciśnienie,to mam się zgłosć do szpitala,że w szpitslu podadzą mi go dożylnie i stopniowo mnie z nim oswoją.Obserwuj się,gdyby bylo żle to zgłoś to lekarzowi,ale ja myślę,ze może nie będzie aż tak żle.Dodam,że bralam go od 30 do36tc Głowa do góry! A! nie zauważyłaś,że najgorzej się czujesz za chwile po wzięciu tab.a po chwili jest coraz to lepiej?ja tak miałam. Nie martw się,będzie wszystko dobrze. Nunusia,śliczna jest Twoja wyprawka:).....dopatrzyłam się gruszki do odciągania katarku.......niewiem jak Wy ale ja bardzo zadowolona jestem z fridy.Jak synek był malutki to używalam fridy do nosa takiej z ustnikem.....a teraz jak synek jest większy to używam fridy takiej ''większej'' którą podłaczam do odkurzacza. Zapytajcie o to''dziwactwo ''w aptece-ja jestem z tego bardzo zadowolona. A cena?około 50zł Polecam-rewelka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Marghi za słowa pocieszenia:) czuje sie rzeczywiscie nie za dobrze ale da sie wytrzymac-ja biore po pol tabletki co 6 godzin..bez isoptinu,bo tez w razie mocnych niedogodnosci mam sie zglosic po niego ,ale widze ze mi nie bedzie potrzebny bo dzis serducho mniej mi sie tłukło..i tak caly czas leze...duzo czytałam na forum o fenotolu i widze ze mnostwo dziewczyn go bralo i czulo sie jeszcze gorzej niz ja... boje sie o maluszka ale wiem ze te twardnienia sa dla niego gorsze niz fenoterol. Prawdopodobnie bede go brała do 36 tyg ciazy czyli jeszcze 7 tyg.. najgorsze jest to lezenie bo leze 2 dzien a juz wszystko mnie boli... Teraz to dopiero bede marudzic mojemu K;)ale on to lubi... Marghi,a ty w jakiej dawce bralas fenoterol i co ile godzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) wczoraj byla u mnie w koncu kuzynka z tym zaproszeniem na slub,przyniosla obiecana wanienke i ciuszki-jej mam tyle tego dziewczyny ze jakbym wiedziala to bym nic nie kupowala,pozniej bede je segregowac jeszcze raz to zrobie zdjecie tej kopy... mam juz ubrane dziecko do conajmniej roczku i to niektore sa podwojne hehe bo moje kuzynki maja wspolna babcie a ich synkow dzieli 3tyg wiec jak babcia kupowala to dwa takie same i teraz jest to u mnie...:) marghi-dziekuje:) gruszka moja wiem ze jest z wymienianymi koncowkami a jak sie sprawdzi to zobaczymy maya nie sadzilam ze te tabletki az takie wywoluja u Ciebie skutki, dlugo musisz go brac-kurde moze lekarz wczesniej zaleci zeby przestac,i twardnienia mina... trzymam kciuki kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya7 Kochana,nie będe Cię kłamać,bo nie pamiętam dokładnie jak brałam fernoerol-napewno łamałam,tylko nie wiem czy na połówki czy ćwiartki-tez brałam co 8 godzin.Jak go znosisz już w miarę dobrze,to myślę,że będzie z czasem coraz to lepiej-tak bylo w moim przypadku.Co do isptinu,to ja go nie bralam/bałam się o dziecko,chcialam jak naj mniej leków brać/,ale pózniej jak to powiedziałam położnej po porodzie/tak to wyszło w toku rozmowy/ to mi powiedziała,że żle że go nie brałam/Nie wiem co powedzieć??????dopytaj jeszcze Twoja gin.Ja mam synka,który skończył już 3 latka i dzięki Bogu jest zdrowy:) Teraz to może faktycznie się oszczędzaj,ale ja pamiętam,ze tak po mesiacy brana fenoterolu zaczełam normalnie funkcjonować,tz.już nie leżałam non stop,szłam na chwilke do znajomych,do kościoła,zakupy,a od czerwca to 8 lipca to nadrabialam straty;)chodzilam nad rzeczke,grille,jezdziłam z mężem tu i tam.W 36tc kazano m odstawic fenoterol a w 38tc urodziłam.Słyszalam,że jak się odstawi fenoterol to można wnet urodzić.Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy co ,ale ja urodziłam 2 tyg. przed terminem. A!co do dawki fenoterolu to masz bardzo małą:)oby tak już zostało:)Dziewczyny brały nawet po tab.a w szpitalu to im podawano dożylne-drżały,cuda się z nimi działy.Mam kontakt z jedną co miała podawany fenorerol dożylnie i też ma córeczki /blizniaczki/zdrowe. Głowa do góry!ale uważaj na siebie,aby ne trzeba było dawki fenoterolu podnosić;) A! jeszcze jedno?robiłaś badane potasu i magnezu?przy braku tych perwastków tez brzuch się stawia,są kłucia w pochwie-ja tak małam. Bralam aspargin-dośc dużo,ale tez nie pamietam dawki. Tak czy naczej będzie wszystko dobrze,zobaczysz ,tylko się nie denerwuj!!!!i narazie oszczędzaj,a potem to sama zobaczysz,odczujesz jak jest i na co możesz sobie pozwolić:) Tulę mocno❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a46f3fbc101ab05.html mniej wiecej tyle:) zdjecie nie wyrazne bo cos mi sie w telefonie aparat popsuł:/ ale widac:) wlasnie skonczylam segregowanie ich i rozmiarami powkladalam do siatek i co wieksze to pojdzie do piwnicy zostawie sobie narazie takie 56 i 62 bo nie mam miejsca,potem bede podmieniac po troszku jak maly bedzie rosnac, ale te ubranka sa takie sliczne ze moglabym codzienne przekladac je z połki do połki:) mialam wczoraj poprac ten wozek ale nie dam rady sie tak schylac caly czas bo to wszystko trzeba szczoteczka wiec dzis zrobi to Dominik. zdecydowalam ze nie ide na panienski,dzis jest ale jakos ja sie tam nie widze,jakby to bylo 2msc temu to bym sie nawet chwili nie zastanawiala ale nie widze siebie z takim brzuchem w klubie, moze jakby to byla jakas domowka to inaczej a takto pozniej włuczyc sie po nocach,szukac taksowki- odbije sobie na weselu to juz za dwa tygodnie hehe kupilam sobie ostatnio taka sukienko-tunike i chyba to ubiore nie bede cudowac do tego leginsy i bedzie... bo i tak sie w nic innego nie zmieszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nunusia-fenoterol jak sie zacznie brac to nie mozna go odstawic tak sobie-trzeba brac do konca ciazy niestety...czytałam na forum o tym leku ze dziewczyny mialy naprawde gorzej-brały wieksze dawki i lezaly nawet po kilkanascie tyg wstajac tylko do wc. Moj maly bardzo aktywny sie zrobil po tym leku ale ponoc twardnienia brzucha sa dla niego gorsze niz ten lek wiec czeka mnie min 8 tyg brania...i lezenia... Marghi-robilam we wtorek badania krwi i wyszly dobrze ,a na magnez i potas chyba nie...wizyte mam niby 1 wrzesnia to zobacze co mi lekarz powie,na ostatnim badaniu szyjke mialam dluga i zamknieta-cos tam niby z nia zaczelo sie dziac ale jak powiedzial lekarz nic niepokojacego..Kurcze dobrze sie czulam a tu nagle te twardnienia-nie sa bolesne ale nieprzyjemne...Marghi-ja tez bede miala synka:) i zrobie wszystko aby urodzil sie zdrowy i o czasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm rozumiem Maya... nie znam sie wogole na tych roznych dolegliwosciach ciazowych,itp... mnie to (odpukac) wszystko omija i jestem glupia zeby cos na ten temat napisac:/ jedyne co moge to to,ze napewno bedzie wszystko dobrze i lekarz wie co robi a Ty odpoczywaj kochana! wiem ze mozna dostac bzika od ciaglego lezenia jeszcze jak jest sie samemu w domu-mnie to teraz czeka prawie do konca miesiaca bo D bedzie chodzil za kolezanke bo idzie na urlop i codziennie w pracy po 12h... zal mi go bo wiem jaki oni maja ruch i caly czas jest zabiegany,do domu przychodzi ledwo zywy no ale coz... no z ubrankami sie juz w miare uporalam, najwiecej mam takich na 68cm... ale wiem ze chodzbym niewiem jak chciala to nie ubiore dziecku polowy z tego,ba jak ubiore jedna trzecia to bedzie dobrze... ale niestety zadnego kombinezonku w paczkach nie bylo, bede musiala chyba kupic chociaz mowily dziewczyny(bo rodzily w tym samym czasie co ja) ze na takiego maluszka to nie ma co kombinezonu kupowac bo on jeszcze nie bedzie z wozka wychodzic tylko lezec,wiec wystarczy jakis dobry cieplutki spiworek a kombinezonami bede sie martwic w przyszlym roku... do dokupienia mam te koszule nocne,biustonosz i jakas superowa torbe do wozka:) i bedzie wszystko zamkniete na ostatni guzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×