Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zdziwona

Nocnik - czy jest sens? jak uważacie?

Polecane posty

Gość mama dwuipollatka
DO 2 LAT MÓWIŁ POJEDYNCZE SŁÓWKA, ALE SPORO ICH ZNAŁ, OD 2,2 TAK SIĘ ROZKRĘCIŁ ŻE TERAZ MÓWI ZDANIA CAŁE, JAKOŚ TAK NAGLE ZACZĄŁ TO WSZYSTKO SKŁADAĆ W ZDANIA. KURCZE A MÓWIENIE MA COŚ WSPÓLNEGO Z NOCNIKOWANIEM?:) sorki za wielkie litery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się pytam;) bo moje to nawet nie potrafią mi tego zakomunikować. tylko widzę ten błysk w oku i wiem że po sprawie... potem lecą i gadają aaaaa... i pokazują na tyłek. te trzy dni na pewno zmieniły to, iż jak założyłam im późnym popołudniem pieluchę na spacer i narobiły to też przyleciały z alarmem jutro dalej walczę z dziećmi i sobą by wytrzymać a póki co idę włączyć pralkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bede z uwaga sledzic ten topik, bo za 2 miesiace tez sie przymierzam do odstawienia pieluch. Mala bedzie miec wtedy 21 miesiecy. Przyzwyczajam ja do nocnika. Miala kilka dni, ze nocnik ja bardzo interesowal i pieknie na niego robila siku i kupe jak jej zaproponowalam skorzystanie, ale po 3 dniach stracil urok nowosci i teraz nawet jak usiadzie na niego, to nigdy nic nie zrobi. A wiem, ze rozumie do czego on sluzy. Ale nie zmuszam ;) Jak oduczacie siusiania w nocy? Bo moja bardzo duzo siusia przez noc. Pampers caly mokry rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noc to etap kolejny... a mam pytanie techniczne czy jak się dziecko obudzi to od razu idziecie do niego i wysadzacie na nocnik? zaraz po przebudzeniu dziecka? bo ja nie wiem dokładnie kiedy gagaty się budzą, o 8 jest u nich głośno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdziwona- dzieki za fote. Dziewczynki sa naprawde bardzo ladne :) Ja kupilam dla Sary nakladke na ubikacje ze schodkami. Sara bardzo lubi siedziec na muszli, ciagnie papier, splukuje, schodzi i wchodzi, leci do ubikacji jak ma pelnego pampersa. Wszystko rozumie, oprocz tego ze trzeba isc do ubikacji przed faktem a nie po. No i co zrobie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwuipollatka
moja koleżanka w marcu jak jej dziecko miało 2,5 roku ( wcześniej nie miała mozliwości ze względu na prace) wzieła się za naukę siusiania swojego dziecka i co!!! i chłopak załaapł w 3 dni:) posiusiać do tej pory zdażyło mu się kilka razy :) i od razu woła, siusiu, kupke:) także jedni mają więcej szczęscia od innych hihihih ja jak zdjęłam pieluszke to przez miesiac prałam i prałam i prałam i brakowało ciągle majtek i rajstopek:) potem było super bo mały wołał ale to trwało krótko teraz ja go pilnuje i zachęcam wszelkimi sposobami do siusiania, nocniki wszelkiego rodzaju mu sie znudziły i w sumie to robi do kibelka dorosłego (ma nakładkę) chetnie poczytam jak oduczyc od nocnego pampersa:) ja narazie od kilku dni nie zakładam na spacery i w sumie wpadki nie było, a nawet dziś wołał na dworze siusiu:) w dzien na drzemkę juz nie zakładam, mały na początku sikał i płakał jak się obudził, teraz kilka razy udało się spadnie bez posiusiania się,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwuipollatka
przepraszam za błedy i zjadanie literek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
//www.allegro.pl/item639494756_wiosna_lato_jesien_duza_paka_98_122.html zapraszam!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalalalaka
podłóg ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.mam córeczkę 2latka i 4 mce. od miesiąca wszystko robi na nocniczek.a w ogóle nocniczek kupiłam jak mała zaczeła chodzic.juz od dawna wiedziała czemu on służy ale byla zawzięta.ja tez jestem zawzięta.pewnego dnia powiedziałam dosc.zero pampersów.a mała jakby mnie wyczuła i zaczeła załatwiac sie na nocniczek.po paru dniach poszłam za ciosem i zrezygnowałam z pampersów na noc.wczeseniej tez w nocy sikała bardzo duzo bo apampers był rano duzy i ciężki:) ale jak tylko ja kłade bez pampersa to pprzestała ikac w nocy.oczywiscie jak sie kręci to pytam ją czy chce siusi ale nigdy w nocy jezcze nie iadała na nocnik.wpadek nocnych w ogóle nie mamy a w dzień od tamtego czasu ze 3 razy sie zdarzyły.więc dziewczyny psokojnie wasze pociechy same dojdą do tego ze bez pieluchy jest wygodniej.powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babki jak miały rok to pięknie sikały a jak poszły na nogi to zapomniały... kurna, denerwuje mnie to - 4 paczki na miesiąc! mogła bym sobie buty za to kupić;) Dziewczynki dają mi znak na sekundę może dwie przed.... a to zamało czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam i wydaje mi sie ,ze mam szczescie ,bo moj zaczal wolac siku i kupe jak mial 1 rok i 7 mies. W nocy spi bez papmersa ,tylko na podkladach .niepowiem,ze czasami nie zrobi siku w nocy,ale bardzo rzadko. Trzeba byc naprawde konsekwentym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zero postępu.... a to już 8 dzień za pasem.... walczyć dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera82
mam podobny problem. maly ma 2 lata . kiedy widzi nocnik wpada w szal. na sile nie da sie go posadzic dobrocia tez nie , na podworku chodzi bez pampersa leje gdzie popadnie. w domu kiedy (doslownie) zdejmuje przy zmianie na nowego wykorzystuje momet i luuuu . podloga mokra! mam poprostu dosyc . ike mozna walczyc a moze niech tatus mu pokarze jak sie to robi co sadzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdziwiona, walcz! Ja trzymam kciuki za ciebie i twoje dziewczynki. Co do pokazywania sikania na wlasnym przykladzie, to mysle, ze to dobry pomysl. Moja corke przypadkowo natchnelo do sikania (wprawdzie tylko na kilka dni.... ale my jeszcze dalej w pampersach), gdy na wyjezdzie u rodziny nie chciala mnie odstepowac na krok. Stala pod drzwiami ubikacji, czasem i w srodku. No i w podrozy na lotnisku tez musiala ze mna wejsc do toalety. Po poworcie do domu zaczela robic siusiu do nocnika. Ale po 3 dniach jej przeszlo. Tak czy inaczej, jak 2-latek nie lapie sikania, to warto dac przyklad :) Tatus synkowi, mama coreczce. Bywa inspirujacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera ja najbardziej:) a z chłopcem nie jest łatwiej? wiem może to głupie pytanie, ale nawet jak już sika to łatwiej podstawić nocnik? bo ja z tym czasem operacyjnym jestem do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjka ja pokazywałam na dorosłą toaletę, ale Babki się boją, próbowałam na nocnik symulować ale był dramat że siedzę na nim.... widzę jedną zmianę, dziewczynki załatwiają się 3 razy a nie 10 razy jak tydzień temu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwuipollatka
dziewczyny trzeba wykorzystać czaas wiosny i lata i jak juz raz sie zdejmie pampersa to NIE zakładac!!!! ja jak juz pisałam zaczynalam zimą wiec zakladalam na dwór i to byl najwiekszy problem, teraz dziecko samo zrozumialo ze na dwór tez mu nie potrzebny pampers i sam nie pozwala zakładac, takze tylko na noc zakładam,chociaz i to latem wyklucze:) nie poddawajcie się , ja już walcze pol roku:) i w koncu są efekty, chociaz nadal bardziej ja pilnuje niz on:) u nas troszke zadziałał Pan czarodziej który przyniesie prezent, i obserwuje ciągle przez okno czy już ma ten prezent przyniesc czy jeszcze nie:) ale takich "bajek" było wiele takze to nie to zadziałało a poprostu w koncu zrozumiał ze lepiej zrobic na kibelek niz w majty, ale z wołaniem kiepsko, chociaz dobrze ze bez oporu robi to siusiu jak ja go wołam:)ehhh cięzki to etap:) nie poddawać się, zdejmowac pampki i do dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde dziś po południu była jakaś masakra... z kolei przed kąpaniem A. zrobiła na nocnik bo ją wyczułam i jak już była w łóżeczku to chciała wyjść, no to ją na topek i sukces. ahhhh. wygram tą batalię. chodź w poniedziałek wracam do pracy a czy opiekunka a radę??? w sumie ma 4 godziny z dziewczynkami więc może damy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczki małej
ja kilka razy zaczynałam walkę. Bezskutecznie. wkoncu stwierdziłam ze dam rade i koniec. wyrzuciłam do kosza wszytskie pieluchy jakie były w domu. załozylam pod przescieradlo ceratkę. w 3 dni mała sie nauczyła. Wogóle nie uzywa pampersa. dziś mija 3 tydzień nauki a córeczka już nawet nie wola siku tylko sciaga majtki i siada na nocniczek jak czuje potrzebe. Ma skończone dwa latka i pieluchy nie zakładam jej wcale. Przestań zakładac pieluchy bo dzieciom się myli kiedy mogą sikac w majtki a kiedy musza na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieluchy do spania - tego nie obejdę, bo dzieci rano są przesikane po pachy gratuluję sukcesu, a Twoja mała mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mala biedroneczka...
MOja corka miala 22 miesiace kiedy zabralysmy sie porzadnie do nauki siusiania do innych urzadzen niz pampers:)Oczywiscie wczesniej byly proby,ale nie szlo,wiec dalysmy sobie na luz.Pewnego dnia postanowilam:KONIEC PAMPERSOW!!!!!! Co pol godziny siedzialysmy na sedesie(kupilam nakladke).Jesli sie jej udalo,to oczywiscie byly owacje na stojaco:)Jesli udalo sie do nocnika to wszyscy domownicy doznali zaszcytu ogladanie sikow malej w nocniku:) Na noc nie zakladalam pieluszek.Po 3 nocach mokrych..nadeszla sucha noc:)O godzinie 4:00 mala obudzila mnie ,dajac znak ,ze siusiu chce sie wydostac.I potem poszlo juz lekko.. Wazne zeby calkowicie zrezygnowac z pampka.Mala nauke zacezla jesienia..na spacery tez nie zakladalam pieluch.Przed wyjsciem gdziekolwiek,mala sikala na sedesie,i staralam sie dawac jej malo do picia. Po miesiacu wszystko doszlo do perfekcji:)wolala jak chciala i juz.Dzis sama sie obsluzy kiedy nadejdzie potrzeba.Ma 2,5 roku.Ma nakladke na sedes nadal,i nocnik w swoim pokoju.Kiedy rano wchodze do jej pokoju,to nocnik jest pelen:)a ona z uporem maniaka uklada klocki:) Powodzenia babeczki:)wszystkie musialysmy to przerobic:) Uwazam,ze podstawa to ZERO PAMPERSOW!!! nawet na noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie nie mam odwagi zaryzykować nieprzespanych nocy, bo jak nie jedna to druga a o 6 rano trzeba odmeldować się w pracy... wiem wiem to moje wygodnictwo... maż dokupił 14 par majtek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje sukcesow :) A czy wasze dzieci spia juz w lozeczkach \"doroslych\" czy w lozeczku ze szczeblami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdziwiona zycze Ci powodzenia i mam nadzieje,ze nauczysz swje diewczynki siusiania na nocnik. Moj mlodszy synek ma prawie 22miesiace.Jak skonczyl rok zaczelam sadzac go na nocnik,ale nawet nie chcial slyszec,zeby na niego siadac.Tak wiec o nie zmuszalam,ale jaies 3tyodnie temu powiedzialam dosc.Jak tylko zrobilo sie cieplo powiedzialam nie ma pampersow.Nie zakladalam mu,tylko na noc MIAL pampersa.Przez pierwsze 2dni sikal i robil kupke w majtkia pozniej nie wiem jak to sie stalo,ale sam zaczal wolac.Bardzo sie zdziwilam,ze tak szybko zalapal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdziwona -moja córka w tym samym wieku co twoje bliźniaczki:) Moja już ładnie woła siku. Mówi już wszystkie pojedyncze wyrazy i krótkie zdania typu: \"mama piciu chce\" zaczełam ją uczyć jakiś miesiąć temu, szybko jej to poszło:) i bardzo dobrze!! bo za miesiąc będzie miała siostre i nie miałam zamiaruprzewijać maluszka i taką dużą 2latke:P (zakładam jej jeszcze pampersa jak śpi i jak jedziemy samochodem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko moje takie oporne?:) ale ja muszę uwagę swoją podzielić na dwa hihi dziś kiepsko z jednym sukcesem, to jest jakiś obłęd już tylko myślę o sikaniu. moje śpią w dziecinnym ze szczebelkami i jeszcze to potrwa. dobra zaraz skończą jeść jabłko i czas na nocnik (churaaa!) a potem na dwór, dziś jest chłodniej to może zaskoczą że nie fajnie jest mieć mokre tyłeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×