Dziewczyny czy robicie to podczas okresu???

jw?

nie..ale inaczej zaspokajam swojego mezczyzna:-)

tak ani dla mnie ani dla mojego faceta nie jet to przeszkoda:)

nie bo bym sie krępowała ja go wtedy oralnie pieszcze lub uprawamy seks analny

ale co tak naprawde jest w tym krepujacego? my uprawiamy seks analny tylko w szczytowym momencie okresu gdy mocno krwawie ale to dlatwgo e boli mnie wtedy brzuch.

my nie, nawet próbowaliśmy, ale jakoś nam to nie odpowiadało, nawet pod prysznicem, ogólnie wsadzam tam tampon i bawimy się inaczej

no jak mi sie konczy i juz prawie nic to tak:) ale jak mocno krwawie to nie ma mowy

makto jedyna,co za koles...kobieta krwawi,boli ja brzuch,to niech bedzie w dupe cisnal...moj jakos potrafii zaczekac...

a mnie to rozluźnia i mniej boli jak mnie pieści ssie sutki itd

heheheh myslisz, zer on to robi bo nie moze wytrzymac?:D uprawiamy seks w trakcie okresu bo oboje tego chcemy:) "cisnie w dupe":D rozwalil mnie ten tekst:D

ok,piesci i ssie sutki...ale nie powiesz mi,ze wkladanie penisa do tylka cie rozluznia?bo jednak mechanizm dzialania odbytu jest chyba inny

powiem ci cos- mnie tak samo, pozatym latwo sie wtedy zapomina o okresie;)

sorka,ale tak to z boku wyglada...

roluznia bo czujesz podniecenie, czujesz przyjemnosc a to zawsze pomaga

No to sie czujecie pewnie jak w rzezni. Zwierzeta!

hmmm...tylko przy podnieceniu miesnie tez pracuja...mnie potem bardziej boli...ale kazdy jest inny:)

nie no ja to rozumiem naprawde mnie to rozbawilo:) moj facet zawsze najpierw sie mnie pyta czy napewno czuje sie dobrze, czy nic mnie nie boli, jest delikatny. a mnie to naprawde pomaga:)

to zależy jak do tego podchodzisz jak facet cie pożadnie podnieci jestes rozluźnona to jest przyjemnie:) przynajmniej mnie :) wcześniej nie lubiłam bo nie mogłam przełamać strachu przed tym ze będzie bolało ale jak sie tego pozbyłam jest super!!

a poza tym jak sie dobrze nawilżysz to nie boli:)

to moze inaczej-u mnie anal nie wchodzi w gre,nie uznaje....ale juz kiedys wymasowal mi lechtaczke i potem mialam wiecej skurczy..ja musze te ciezsze dni przeczekac

każdy jest inny. my jak poszalemy podczas okresu to mi sie szybciej kończy:)

a mi wczoraj moja zonka piesciła pupke swoim wibratorkiem i było ok

Ja nie kocham sie w te dni tylko ze wzgledow estetycznych i higienicznych..wole mojemu wziasc do buzi jak go przycisnie a nie paplac sie z nim w krwi:-)

jak go przyciśnie- a ciebie nie ciśnie??:)

no mnie podczas okresu zdecydowanie nie cisnie....ale jak widze,ze dla niego przerwa jest za dluga,to tez mu pomoge ustami :)

tak jak pisala powiem ci kazdy jest inny, niektore kobiety sie wstydza uprawiam seks podcas okresu inne zwyczajnie nie moga bo zle to znosza fizycznie.

eee tam ja uwielbiam seks a z mężem jesteśmy 7 lat i naprawde seks na początku w porównaniu do tego co jest teraz to terz jest zajebiscie a ja do wielu zeczy sie przekonałam sama:)

W okres stram sie nie piescic z nim, a jezeli jemu stanie ,nawet jak na mnie popatrzy to sorki ale chce mu to wymagrodzic..Fakt ze kochalam sie z nim kilka razy w okres i potem dziwne i mieszane uczucia mialam..uj tam z posciela ale caly brzuszek i penisa mial we krwi;-)Jakos mi to przeszkadza:-P

larwka a wiesz, ze mnie sie np nigdy nie zdarzylo upaplac w krwie. zawze bylam okropnie zdziwiona, ze poimo tego ze krwawie i to czasem dosc porzadnie krew sie nigdy jakos masowo nie rozlala na tyle zeby sie w niej taplac:) zazwyczaj jesz zupelnie czysciutko poniewaz krew zostaje we mnie jestem jakby zaczopowana czlonkiem mojego faceta;) a po wszystkim moj facet przynosi mi tampon ktory szybko wkladam i juz:) krwi nie ma:)

My w czasie olresu sie kochamy, tzn jest to troche krepujace ale trudno nam wytrzymac :) przeciez jak sie uzywa tamponow i bezposrednio przed sie wyjmie to nie ma obaw ze bedzie tam jakas powodz, wszystko wsiaka w tampon a w czasie stosunku tez nie naprodukuje sie szklanki krwi