Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowy sorbet lodowy

a jak to jest po porodzie z kroczem

Polecane posty

Gość malinowy sorbet lodowy

tzn urodze z nacięciem i co zeszyją mnie i wepchną mi tam jakięs podklady,wate, tampony??? co pożniej jak czesto to się wymienia jak z tym chodzić bez majtek ?? (u mnie w szpitalu nie wolno majtek jednorazowych) po ilu godz od porodu mam wstać umyc się i zmienic podkład i cż mąż może byc ze mną żebym np nie zemdlała w łazience?? napiszcie mi prosze jak to jest bo za 2 mc rodze i boje się panicznie i jakos sobie tego nie wyobrażam że wstane np na siku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczna kasza
to co masz chodzić bez majtek??straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może coś więcej na temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy sorbet lodowy
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfd
zeszyją cię jak będziesz leżeć w łóżku od razu po pordzie to będziesz miała taką ala podpaskę z ligniny, potem musisz mieć swoje podpaski rozmiar taki xxl, jak z tym chodzić bez majtek ja rzytyrzymywałam nogami tzn jak wstawałam do kibelka w szpitalu to poprostu miałam mocno zaciśnięte uda i sie jakoś trzymało nie wypadło mi, a wymieniałam wtedy kiedy było potrzeba do łazienki tez poszłam kiedy chciałam wykąpałam się na drugi dzień jak mąż przyjechał, a kiedy wróciłam do domu uff założyłam majtki i normalne cienki podpaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka 22
Natną , założą szwy i tyle . Jeżeli chodzi o podkłady zalezy od szpitala , ja mialam samą legumine , nie jest tak najgorzej . Trzeba często zmieniac . Jezeli chodzi o męża to myslę , że tak . Moj mąż dzień po porodzie pomagał mi wziąć prysznic , nie było z tym zadnego problemu . Powodzenia . Niestety przygotuj się , że będzie niezle bolało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojego synka
Nikt ci nic nie wepchnie :P Mnie zszyli w znieczuleniu i potem najgorsze, jak znieczulenie przestaje działać to boli. A jeśli chodzi o podkłady to dostajesz taką wielką podpaskę i ona się trzyma bez majtek. Pierwszy raz do łazienki poszła ze mną pielęgniarka. Pod samymi drzwiami czekała aż się załatwię i co chwile pytała, czy wszystko ok. Jak lubisz, to możesz pójść z meżem do łazienki, ale nie sądzę, żeby to było konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic ci nie wpychają to po
pierwsze. Masz podpaskę maxi, bo dość mocno krwawisz po porodzie. Jak chcesz wyjść do łazienki (o ile nie masz jej w pokoju) to oczywiście majtki zakładasz na ten czas. A wstaniesz do niej wtedy kiedy będziesz miała na to siłę. Zaraz po porodzie NA PEWNO nie bedziesz czuła takiej potrzeby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfd
a siku kurcze wstaniesz wtedy kiedy będzie się chciało siku, ja urodziłam o 17 i pielegniearki mnie nie pilnowały czy sikam czy nie więc jak ci się bedzie siku to wstaniesz i pójdziesz i tyle nikt ci tego nie bedzie zabraniał to twoje krocze chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bghkiyreasbjnhdert
dziwny ten twój szpital;) kup sobie w aptece podkłady poporodowe tak z dwie paczki(powinny wystarczyć) i majtki jednorazowe (dla mnie jednodniowe;))umyć się możesz iść od razu, ale odradzam - odczekaj choć z dwie godzinki. U nas po porodzie położna podkładała ligninę i tak odwozili na salę a póżniej jak się szło myć to każda sobie podkład i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojego synka
ja miałam łazienkę w pokoju a i tak do samych drzwi podeszła ze mną pielęgniarka, bo ja sama nie miałam siły. U mnie w szpitalu kazali mi iść sie załatwić w ciągu 8 godzin po porodzie, bo inaczej zakładają cewnik. Tak zasadniczo nie trzymaja się tych 8 godzin, ale do 10 to trzeba iść siku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska jaką leguminę
nie pisz głupot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy sorbet lodowy
a nie jest tak ze kazują wstać po kilku godz od porodu i isć się wykompać wolałabym zeby był mąż i poszedł ze mną pod drzwi łazienki żeby w razie czego mnie łapał jak zemdlejeitp :( bardzo się boje nawet sobie nie wyobrazam że wstane i będe chodzić czy krwi jest dużo więcej niż przy okresie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfd
wstać jest ciężko ja miała taką blokadę że będzie bolała i bolało najgorzej było usiąść i tyle, najważniejsze wytrzymać te trzy dni w szpitalu a jak pójdziesz do domu to od razu zdrowie ci wróci i nic nie będzie bolało no może troszke, najgorsze jest to że trzeba przed wyjsciem kupe zrobić (wyjściem do domu) daj ci czopek i każą iśc do kibelka, ja wziełam czopek schowałam do kieszeni i powiedziałam że zrobiłam, bo jakos nie mogłam tam ale jak tylko weszłam do domu to od razu na kibel i było po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i trzeba o tym pamiętać ze po porodzie kapsko ma srednice wiadra hahahaha I po jakiego wala tak sie meczyc pytam?dla wstretnego bachora ktory zostawi niespodzianke w postaci kupska w majtach.a fujj oblesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna sprawa
u nas w szpitalu po porodzie i zszyciu położne założyły mi majtki,żeby podkład się trzymał.Pytały gdzie mam w torbie.Tylko na poranną wizytę trzeba było być bez majtek a tak to można było w majtkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy sorbet lodowy
oj tak z kupa to ja napewno w szpitalu nie zobie ogranicze się do siku i tego mycia raz dziennie (nie żebym była trol ale w domku to w domku )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to tabletkowy okres
a ty jakas chora jesteś że masz mdleć? Dlaczego miałabyś zemdleć niby? No troche więcej tej krwi jest, w końcu urodzisz dziecko, które musi jakoś przedostać się przez szyjkę macicy. I łożysko też. Więc tam w środku musi sie wszystko zagoic przecież i macica oczyścić. Chyba ktos cię nieźle nastraszył. Nie taki diabeł straszny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy sorbet lodowy
urcze a dałyscie rade ubierać i ściągać majtki ja nawet w ciąży mam problem zeby buty zapinać sama bo mnie brzuch ogranicza a co dopiero tak się kręcic ubierac rozbierać czemu to już nie jest za mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszędzie
każą oddac stolec przed wyjściem do domu :o w niektórych placówkach odwiedzający mogą przychodzić w określonych godzinach, w innych "do bólu" w niektórych są pokoje do odwiedzin, w innych odwiedzają na salach pacjentek. musisz się dziewczyno zorientować jakie warunki panują w twoim szpitalu konkretnie, bo takie wypowiedzi"a u mnie jest tak..." "a u mnie inaczej" nic ci nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfd
każdy jest inny oczywiście że może zemdleć w końcu poród to nie bieganie tylko duży wysiłek, każdy jest inny, ale kurczę dwa miesiące przed porodem się bać, ja o tym nie myslałam wogule, nie zastanawiałam się na d tym a miałam 21 lat kiedy rodziłam więc byłam gówniarą i jakos przeżyłam to wszytsko, poród też dzięki mojej przyjaciółce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszędzie
może mdlenie nie jest regułą, ale ja np mdlałam, bo straciłam bardzo, bardzo dużo krwi ( miałam później przetaczane 2 jednostki), z tym że moja mała miała przeszło 4 kg i miałam pęknięcie szyjki macicy, no i byłam jeszcze łyzeczkowana - bo łożysko nie oddzieliło się w całości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojego synka
ja tam wolałam zrobić kupę od razu, dostałam czopek i poszło gładko :) po co się męczyć? A myć to się radzę częściej. Ja miałam łazienkę w sali więc wchodziłam pod prysznic prawie po każdym siku. Zresztą sama zobaczysz, jaka to ulga. Jak szew schnie to strasznie ciągnie i boli, jak się go zmoczy to jest o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wie któraś z was może
jak jest po cesarce? Wiem, ze nie ma szwów tam na dole, ale czy też są jakieś zmiany w kroczu i czy trzeba jakos specjalnie wtedy uważać na krocze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto ci kaze zostac nacietą
bron swojego krocza i nie pozwol aby cie nacinano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszędzie
jeśli wie że będzie mieć maleństwo, to OK - niech broni. ja wiedziałam że dziecko będzie duże więc się nie broniłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nasza sprawa
przeciez ty nie nadajesz sie do rodzenia dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kumpela
miała syna 3,9 kg była nacieta a i tak pekła po skosioe - nie ma reguły a cesarka jest niezrowa dla dziecka i dal kobiety też nie, bo to wtedy jest operacja a nie naturalny proces! cesarka tylko wtedy gdy konieczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wie któraś z was może
moja kumpela- ale ja się nie pytam o to czy cesarka jest zdrowa czy nie. Więc proszę bez takich komentarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet wciazy nie jestem ale juz sie boje myslec o naturalnym. nacinanie,potem rozklapła pizda itp...to jzu wole miec udane zycie seksualne i blizne pod majtami. a co sie dziwicie ze sie dziewczyna boi przeciez porod jest straszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×